Gdzie są ogłoszenia ludzi potrzebujących -

Ogłoszenia ludzi którzy potrzebują nerek itp chce oddać swoją nerkę jakiejś ślicznej dziewczynie mam nadzieję że komuś pomogę dajcie jakiś namiar

ale brzydkiej to juz nie oddasz???

Ja nie przeklinam podszywie "a brzydkiej nie oddasz" a co za różnica?

Brzydkiej mógłbym ale wolę ładnej - taka ładna co jej pomoglem będę pamiętał do końca życia - brzydkich widuje na codzień poza tym ładni mają "fałszywych" wyrafinowanych znajomych, brzydsi mają prawdziwych bez interesownych przyjaciół także oni im pomogą ;)

Up człowiek chce pomoc to nawet nie ma takiej możliwości :O

Na gamtree coś podobnego widziałam

Do wszystkich ludzi WIELKIEGO SERCA, Mam ponad 30 lat i przez kilka błędów w "młodości" popadłem w tarapaty z których ni jak nie potrafię wybrnąć. NJWAŻNIEJSZE co chciałbym rozwiązać to pozbyć się komornika i zdobyć dach nad głową (mały, ciasny ale własny). Od dłuższego czasu tułam się po wynajmach, oczywiście pracuję cały czas ale większość zwija komornik a pozostała kwota zwykle ledwie starcza na wynajem...,a komornika mam za alimenty. Kiedyś byłem żonaty, mam wspaniałą 9 letnią córeczkę,dużo wtedy pracowałem za granicą (moja była żona nigdy nie pracowała) i jakoś , nawet nie wiem kiedy, posypał się nasz związek. Przeciętny Kowalski powiedział by, że takie jest życie, tylko w moim przypadku całe życie jest do d....y. Wychowałem się w domu dziecka , cały czas musiałem wszystkim udowadniać ,że jestem coś wart. W wieku 18 lat dostałem od państwa wyprawkę w kwocie dwóch średnich miesiecznych pensji (na tamte czasy) i...kopa na rozstanie. W tej chwili siedzę w wynajmowanym pokoju w którym jest tylko szafka na ubrania , łużko i łazienka z toaletą. Nie ma lodówki , kuchni ani pralki. Jest 16 czerwca , wypłata 10 lipca a ja w tej chwili mam 1,60zł w kieszeni i nic w "domu" do jedzenia. Pochodzę z patologicznej rodziny i na pomoc nie mam co liczyć. Od długiego czasu zastanawiam się jak mógłbym sobie pomóc i najsensowniejszym rozwiązaniem byłby wyjazd za granicę do pracy tylko, że nie znam żadnego obcego języka. Znam się na elektryce (mam uprawnienia , nie stety straciły ważność), praktycznie całe życie pracuję w bydownictwie, pracowałem też jako blacharz-dekarz ale i machać łopatą się nie boję.Jeśli jest ktoś, kto mógłby mi pomóc w jaki kolwiek sposób, może ktoś z Was ma jakieś kontakty, znajomych...dodam, że jestem z Legnicy.Może ktoś ma jakiś inny pomysł jak mogę się z tego wygżebać jestem otwarty na wszystkie możliwości. Na dzień dzisiejszy gdybym miał 100% pewności, że moja córeczka dostanie duże odszkodowanie to już teraz targną bym się na życie... Pozdrawiam wszystkich, Zdesperowany :( Mój adres e-mail : technik.sk@wp.pl nr rachunku: Nordea bank 56 1440 0003 0000 0000 1564 7043 PS. Nie chcę nic za darmo, jeśli będę w stanie ,każdą pomoc mogę odpracować lub odwdzieczyć się jakoś w innej formie.