Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Ja mam bardzo duzo do kupienia :o caly pusty pokoj do odremontowania (sciany, podloga, elektryka, sufit) i umeblowania pod dziecko - uwazam, ze dziecko od malego musi miec swoje miejsce i nie wyobrazam sobie, zeby mialo spac z nami w sypialni, a nie daj boze w naszym lozku. Cala wyprawka do skompletowania od zera. Do oplacenia cesarka bo nie moge sobie pozwolic na ryzykowanie, ze pojade do przypadkowego szpitala a na miejscu lekarz zmusi mnie do sn - mam wskazania, ale jak "obcy" lekarz to oleje (a wiem, ze tak sie zdarza), to prawdopodobnie zwijajac sie z bolu bede na przegranej pozycji i juz nic nie wywalcze. Oszczedzanie nigdy nie bylo moja mocna strona :) wole kupowac na biezaco (zwlaszcza tak jak juz pisalam - rzeczy ktore moge w kazdej chwili zwrocic) niz jak ma mi na cos zabraknac w sierpniu. Poza tym wiecie, ze wcale juz nie mamy tak duzo czasu? To juz tylko 6 miesiecy :)

my juz pokoik mamy umeblowany bo juz zaczelismy meblowac w wakacje wlasnie z ta mysla zeby nie kupowac wszystkiego na raz. a co do tego ze czas szybko leci to fakt. pierwszej ciazy caly czas mi sie ciagnelo i odliczalam te dni a tu zaraz skoncze 15 tydzien i nie wiem nawet kiedy to zlecialo. tereska dlaczego musisz miec cesarke?? pewnie pisalas wczesniej ale ja juz nie pamietam.

I dzisiaj zaczynamy 13 tydz :) jak to dobrze :) Ja te wieksze zakupy typu wozek i lozeczko pewnie kupie w maju, jak jeszcze bede dobrze mobilna i bede miec sile ;) Jak tam weekend wam mija, bo mi w pracy....

Ja właśnie sobie wstałam, śniadanko tez już zjedzone, bo rano zawsze budzę się taka głodna, że aż mnie skręca...jakbym miała żołądek przyklejony do kręgosłupa :) ja jeszcze nic nie kupiłam dla dziecka...narazie tylko obserwuję...oglądam. Tyle jest ślicznych rzeczy na rynku, duży wybór...też nie chcę kupować rzeczy zbędnych, dlatego narazie jestem na etapie zastanawiania.

z jednej strony to ciesze sie ze mam juz wszystko dla maluszka bo teraz jest tyle roznych wozkow ze chyba bym miala problem z wyborem a tak to juz nie musze :)

faktycznie teraz na rynku jest tyle rzeczy dla maluchow a czesc w ogole nie przydatna.... Dlatego warto sie wspomoc doswiadczonymi mamami :)

Ja też właśnie wstałam.Dziś zaczyna mi się 13 tydzień. Mąż jeszcze śpi a ja jestem tak niesamowicie głodna ,że chyba pójdę sobie coś wziąć przed właściwym śniadaniem. Ostatnio budzę się ok 4 na siusiu. Pewnie zaczyna mi się to częstsze bieganie do łazienki :)...Właśnie...przydałaby się lista, spis tego co należałoby kupić dla sierpniowego dzieciaczka. Wiem że są różne strony, porady, ale to piszą jakieś panie redaktor z ważnych magazynów, a nie zwykłe kobiety, dziewczyny z doświadczeniem. Nie chciałabym nakupić niepotrzebnych rzeczy. Może któraś z doświadczonych Koleżanek mogłaby stworzyć taką listę? :)

mi lekarz powiedzial, ze jedna mała kawke można się napic - zwłaszcza, przy niskim ciśnieniu (ja w ogóle nigdy kawy nie piłam, ale któraś się tu zastanwiała, to podobno nie ma problemu) :) co do oliwki i smarowania, najlepiej jednak na wilgotna skórę, kiedy po prysznicu lepiej sie wchłania, bo są otwarte pory skóry... tak zawsze wklepywałam nawilżające balsamy, a teraz oliwke pewnie, że na sucha tez mozna :)

ja nawet nie myślę jeszcze o jakimkolwiek kupowaniu rzeczy dla malucha, w tym miesiącu tylko kupuję pasy do samochodu dla kobiet w ciąży :) no i jakies jeansy z pasem :) na zaś :) Slonce Moje - tak, pozdrawiam Kasiek :)

Ja ok 4-5 też się budzę na siku:) potem jeszcze ze 3 razy ide do ubikacji...:) a z tymi rozstępami to podobno jest tak, że jeżeli ktoś ma tendencję do rozstępów to żadne balsamy nie pomogą...koleżanka całą ciążę się smarowała i nic to nie dało...ma brzuch cały w rozstępach. Ale lepiej dmuchać na zimne, żeby później nie żałować, że nic się nie robiło.

rolada - szcześciaro :) ja już od póltora miesiąca budze się trzy razy w nocy :O i cały czas tak samo :/ a z tymi rozstępami masz pewnie rację - niestety :/ choć tak jak mówisz, chce się zrobić wszytsko, może będa mniejsze :P pamiętam moja koleżanka , która albo chudła albo tyła i tak na zmianę w ciązy "nabyła" aż jeden rozstęp na brzuchu wielkości ok 2 cm... ja pomimo tego, że jestem szczupła już mam rozstępy np na pośladkach :( i jeszcze wracając: mam pytanie do kierujących, które pasy do samochodu polecacie dziewczyny? znalazłam kilka rodzajów, a może któraś z Was się orientuje ?

abcd - mam duza minusowa wade wzroku, nie wiem w jakim stanie sa siatkowki, bo nie bylo mi to do tej pory potrzebne. Podobno lekarze na porodowkach lekcewaza tego typu problemy jezeli siatkowki "nie wisza na wlosku". Natknelam sie juz na kilka historii w necie, ze zmuszaja do sn, co w skrajnych przypadkach konczy sie slepota, a praktycznie w kazdym poglebianiem sie wady. Ale jakos tak nie mam ochoty tego sprawdzac na sobie. Moja tesciowa w swoim miescie zna dobrego ginekologa na oddziale polozniczym, a jak nie to juz znalazlam w Bialymstoku za 2k prywatnie. doremi - wiesz jak ja robie? Mysle sobie "czy moja mama miala dla mnie cos takiego? Nie. Czy jakos zyje i mam sie dobrze? Tak" i wtedy wyrzucam z listy zakupow :) oczywiscie nie mowie tu o takich oczywistych oczywistosciach jak np pampersy. Wczoraj mama mi opowiadala ile dziennie zuzywala na mnie tetry - 80! :D juz mam od dawna gotowa liste zakupow i powiem Wam, ze nie jest jakas obszerna.

Tereska to moze sie z nami nia podzielisz?? :) bo ja jeszcze tak szczegolowo nad nia nie myslalam.... A jaka masz wade wzroku?? ja ma ale w sumie maala wiec mysle ze z porodem nie powinno byc problemow ale chyba tez wole cc :/

lalka-tereska ja mam tez minusy, i czytałam, że się powinno kontrolować, ale w sumie jeszcze się nie wybrałam :/ bierzesz jakies suplementy ? ja biorę omega pregna med, to też ponoć ma wzmacniać, a nie chcę się faszerowac bardziej, bo mam jeszcze szereg innych pozycji, które biore od lat :O ponawiam pytanie o pasy do samochodu :)

pamietam jak robilam wyprawke dla corki to tyle rzeczy kupilam ktore okazaly sie zupelnie nieprzydatne. tak samo wczoraj rozmawialam z teciowa i smialysmy sie z tego ze tyle rzeczy kupuje se a i tak nie uzywa. teraz juz mam troche dowiadczenia :) ubranek od razu mowie wam nie kupowac duzo. ja polowy nie zalozylam dla corki bo w domu najpierw spiochy a potem rajstopki bo tak jest najwygodniej :) mnie ostatnio dopadlo jakies przeczucie ze urodze przed terminem pare dni. corke urodzilam po terminie 3 dni ale teraz jakos dziwnie czuje. ale mam na to jeszcze 6 miesiecy :)

a co do wady wzroku to to ja mam wade wrodzona i to w d\sumie nie duza wade.

abcd123 - no mi tez mowili, zeby nie szalec, to pierwsze dziecko, więc chyba się będę słuchać, a dzieciaki rosną szybko, choc ostatnio moja znajoma "napisała na fb", ze wyprasowała już 150 par śpioszków :O więc z rozmachem :P

o moj boze to chyba na 2 lata tyle :D ja mialam za duzo ale troche mi odpadnie bo mam sporo rozowych a jezeli potwierdzi sie ze to na pewwno chlopak to juz raczej rozwych nie zaloze :)

abcd123 - :) to Ty masz termin na czerwiec ? czy pomyliłam ? bo była tu jedna kobietka z takim terminem :) ja nie wiem jaka płeć i o ile później przy wyprawce będzie to miało jakieś znaczenie, o tyle teraz chcę tylko aby było zdrowe :) mąż oczywiście - jak to facet, chce syna :P

nie ja mam termin na 30 lipca :)

mnie dzisiaj znowu boli pecherz. 2 tygodnie temu bylo to samo i mialam tydzien spokoju a dzisiaj znowu :/ juz sie zastanawiam czy przypadkiem tak nie bedzie do konc ciazy:/

abcd123 - nie strasz. ja jeszcze trzy tygodnei temu mialam dobre wyniki, pomimo czestego sikania, a tydzień temu okazało sie, że jest już dośc poważny stan zapalny :/ nie wiem co Ci lekarz pozwolil brac, ale ja pije duzo wody, biore trzy razy dziennie zurawit, i pije rozcienczony sok z zurawiny - ale taki z apteki... ale wlasciwie od poczatku ciazy biegam 3 - 4 razy w nocy do toalety, a w ciagu dnia to nie licze...

a ja sobie siedzę i myślę, co by tu dobrego na obiadek zrobić...:)

Mam wade -6,5 na obu. Na codzien chodze w szklach kontaktowych, wiec jest to zupelnie nieodczuwalne i nawet o tym nie pamietam, ze jestem takim slepakiem :) Nie biore jak dotad zadnych suplementow, nawet witamin ciazowych, bo mnie od wszystkiego mdli :( jodid, folik, acard, magnez+b6 jak boli brzuch, luteine juz odstawilam. Jezeli bede miala cesarke to o oczy sie nie martwie :) MOJA LISTA /robiona na podstawie list innych mam z netu/: CIUSZKI: 1-2 czapeczki, body krotki rekaw, body dlugi rekaw, skarpetki, pajacyki - ilosc uzalezniam od tego ile wzorow mi wpadnie w oko :) najczesciej sa w trojpakach, wiec pewnie na start po 6szt malego rozmiaru 56-62, potem bede dokupowac. Wiem, ze tesciowa nakupuje niepraktycznych ubranek (sukienki dla noworodka :D ), wiec ja sie z nimi wstrzymam :) HIGIENA: pieluchy (1 paczka najmniejszych, dokupie gdy bede znala rozmiar), wanienka (najzwyklejsza), komplet recznikow + takie z kapturem, plyn/mydelko do mycia (najlepiej od razu nawilzajace), oliwka/krem, husteczki, cos na odparzenia, Octanisept, gaziki, patyczki do uszu, obcinacz do paznokci (!!! zabieram od razu do szpitala), szczotka do wlosow, tetra 15, flanela 5. KARMIENIE: najwiekszy zestaw Tommee Tippee (sterylizator, podgrzewacz, termos, butelki, smoczki, pojemniki, szczoteczka do czyszczenia), dodatkowo butelki Tommee antykolkowe, MM (trzeba bedzie przetestowac), termos na wrzatek DLA MNIE: elektroniczna niania, ubranie do szpitala (ladny szlafrok, kapcie z puszkiem ;) ), podklady higieniczne, podpaski poporodowe, Salcoseryl na rane po cc. INNE: lozeczko itd (caly pokoj), wozek 3w1 (juz wybralam), porzadna torba na caly ten balagan, ktory trzeba miec przy sobie wychodzac z domu, moj kaprys - plyty z kolysankami i melodyjkami uspakajajacymi, moze lozeczko turystyczne (do wystawiania w ogrodzie), kocyk 2szt, moze dokupie otulacz/spiworek do lozeczka. Pisalam z pamieci, wiec moglo mi cos umknac.

Ja też baaardzo często odwiedzam łazienkę...zresztą nie będąc w ciąży też tak miałam, potrafiłam ok 15-20 razy na dzień :) ale wszystko miałam w porządku, wyniki dobre, taka uroda...teraz to nawet nie liczę. Zanim usnę to ze 3 razy, potem kilka razy nad ranem,a a wciągu dnia non stop. :)

i co wymyslilas :) rolada

Lalka_tereska bardzo dobra, racjonalna lista. Z ubrankami nie na co szaleć, dużo się też dostanie. Jeśli o mnie chodzi to wózek kupią dziadkowie, już się zdeklarowali. Jedynie czego narazie nie będę kupowała to akcesoria butelkowe itp, bo zamierzam karmić piersią...no chyba, że nie będę mogła to wtedy na gwałt będę kupowała.

sierpniowe bobo nic nie wymyśliłam narazie:)...patrzę sobie na necie przepisy jakieś, ale pewnie skończy się na obiedzie w stylu "co lodówka da" :P

rolada - u mnie dzis mielone :) 5lat mi zajelo doskonalenie przepisu i dopiero niedawno maz zaaprobowal je jako "zajebiste", wiec dzis zamierzam powtorzyc sukces :D do tego tluczone ziemniaczki i warzywa na parze.

Witajcie Dziewczyny. Jestem w 11tc i plamie na brazowo( od wczoraj wieczorem) tzn zostaja slady na papierze toaletowym po kibelku. w 7tc mialam podobna sytuacje. od popoludnia do wieczora lekkie brazowe palmienia, nawet nieczulam kiedy- nie mialam zadnych dolegliwosci bolowych. W szpiltalu bylam 2 dni pozniej na usg. Z dzidzia wszytsko ok-przyczyna plamien nieznana. I niby mnie uspokoili ale wlasnie wczoraj znowu pojawilo sie palmienie. i musze przyznac ze odchodze od zmyslow! Polozna powiedziala, ze takei rzeczy sie zdazaja i do poki nie ma zywej krwi i skurczy to jest ok ale jakos ciezko mi to zaakceptowac.. Chyba zeswiuje. Jest to moja 2ciaza, w poprzedniej nie mialam takich dolegliwosci. Martwic sie? Nie martwic? dodam ze nie miaszkam w Polsce wiec nie bylo mowy o zadnych lekach wspomagajacych :( Dzieki za odpowiedzi.