Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

A tak apropo wyjazdów - jak byliśmy we wrześniu w Egipcie to była tam też taka Rosjanka - 2 tygodnie urlopowała i miała brzuszek wyglądający na 6-7 miesiąc. Kobieta się wcale nie oszczedzała - sporo się opalała, pływała i chyba widziałam jak sobie nie żałuje piwka. Chyba bym się bała polecieć do Egiptu w tak zaawansowanej ciąży - kraje arabskie nie kojarzą mi się w czystością i dobrą opieką medyczną w razie co. Poza tym słyszałam, że upał i opalanie raczej nie są wskazane w ciąży. A może przesadzam?

a ja juz nie wiem sama co sie dzieje... chcialabym miec w domu usg :) wydaje mi sie ze teraz mniej czuje ruchy dziecka niz do tej pory no i sie martwie-z drugiej strony to 20-ty tydzien to jeszcze okres w ktorym ruchy dziecka chyba nie sa takie czeste-prawda??

co do wyjazdu w maju-to ja morze uwielbiam o kazdej porze roku :) moj maz wlasnie tak zdobyl moje serce, ze zabral mnie tam zima :) bylo cudownie :) padlo na maj bo akurat moj brat z rodzina tez jada-wiec kiedy maz bedzie w pracy (dla niego to niestety wyjazd sluzbowy) to ja bede miala co robic :) tydzien po powrocie mam wesele przyjaciolki na ktorym jestem swiadkiem wiec opalac sie nie mam zamiaru ale moze chociaz zarumienie sie na buzce :)

ja myślę, że prawie wszytsko tylko z umiarem (nie wliczam tu oczywistych rzeczy) natomiast sama planuję właśnie "opalanie na lodowcu w maju" tylko nie wiem jak to wyjdzie, i oczywiście nie cały dzień, no ale troszkę zaplanowane miałam "szaleństwo na stoku" zanim dowiedziałam się o ciąży teraz odpada no i nie wiem tez, czy ponad 3000 mnpm nie będzie szkodliwe, ze względu na ciśnienie

ja wyznaje zasade, ze jezeli bedziesz dobrze sie czula to mozna probowac :)

No ja słyszałam, że cisnienie może szkodzić dziecku - jak już jest brzuszek większy i jest wiecej wód płodowych - z tego względu między innymi trzeba uważać na loty samolotem i latać tylko jak jest koniecznośc ograniczając ryzyko. A dziewczyny - chodzicie w butach na obcasie czy odstawiłyście? Często widze w filmach czy w necie ze kobiety z brzuszkami chodzą w pieknych sukienkach i na obsasie i fajnie wyglądają.... I jak to jest z paznokciami? Słyszałam, że przed porodem trzeba ściągnąć żel, tipsy i zmyć lakier. Z tego względu już teraz zdjęłam żel z pazurków, żeby mi "doszły do siebie" do lata i były ładne naturalne..Ale tak się przyzwyczaiłam do takich ładnych, że teraz na swoje nie moge patrzec. Zwłaszcza jak pomaluje i po sprzataniu czy zmywaniu już mam lakier odpryśnięty wrrrr.

Ale dziewczyny rozpisalyscie sie. Jestem juz w szpitalu. Teraz czekam na badanie i usg. Lekarz powiedzial ze usg. Zrobi pozniej bo zaraz ma operacje. Teraz przyjmuja pacjentki wiec nie badaja jeszcze.

abcd123 - trzymamy kciuki :) KattiYo - hmm ja natomiast słyszałam, że loty samolotem i właśnie wysokie góry niewskazane są w 1 i 3 trymestrze, że ten drugi trymestr jest właśnie bezpieczniejszy no ale teraz już nie wiem co do obcasów, to ja je nosiłam normalnie więc jak gdzieś idę noszę tylko, że wychodze tak rzadko, że trudno mi powiedzić jaki mają one wpływ tak naprawdę bo tak to raczej leżę i choruję :) co do tipsów, nie wiem nie słyszałam, ale doprowadź w takim razie swoje pazurki do super stanu, mi się osobiście tipsy nie podobają a ładne własne pazurki są szalenie estetyczne :) więc wykorzystaj tę okazję zwłaszcza, że u mnie np drugi trymestr i zauważyłam wzmocnienie pazurów i włosów :)

Goosiaa2 -- no zobaczymy, bo miałam te skurcze, ale od tygodnia już ich nie czuję :) więc może lekarz się zgodzi

ja zawsze lubiłam żelowy piękny frencz na pazurkach...Mialam je od wielu lat - nic z nimi nie musiałam robić bo po wszelkich pracach domowych były w tym samym stanie. A teraz jak patrze na takie normalne zwykłe, paznokcie które dostają w kosć po każdym sprzataniu to tęsknie do żelu... Ja z tym samolotem to słyszałam wiele sprzecznych opinii. Wiem tylko, ze im wiekszy brzuszek i wiecej wód płodowych tym większe moze byc zagrożenie - więc by się zgadzało że III trymestr odpada. Raz nawet słyszałam, że w I trymestrze nic nie zaszkodzi, a potem że nie można. Czytałam o tym sporo jak planowałam urlop i nie wiedziałam czy już będę w ciąży czy nie.

co do paznokci to musisz miec na porod swoje i bez lakieru-ja tak slyszalam i czytalam :) ale faktycznie niedlugo powinny Ci sie wzmocnic-widze po swoich :) abc-czekamy na dalesze sprawozdanie :) my wlasnie "ustalilismy" jak beda wygladaly u Nas chrzciny :) narazie wiadomo wstepna rozmowa ale juz raczej tego trzymac sie bedziemy :)

a ja dzisiaj umieram z bólu głowy :(:(:( mierzyłam ciśnienie, i znowu 87/65. już nie wiem jak to ogarnąć

no ja odwołałam lot w 1 trymestrze lekarz zabronił, a poza tym może dlatego, że jednak starania o ciążę nie były tak proste no i mam sporo obciążeń w historii choroby'

a powiedzcie mi kiedy macie zamiar robic jakas wyprake do szpitala ale dla siebie?? koszule nocne itd??

Goosiaa2 - i co będzie impreza ?? :D

ines baaaaardzo niskie... czesto takie masz?? ja miewalam bole glowy tak gdzies do 16 tygodnia pozniej ustaly... mialas kiedys takie cisnienie na wizycie u gin??

Gosiaa - ja nie wiem, ja jeszcze nawet nie zakupiłam nic dla boba, i uważam, że jest czas jeszcze :)

ze wstepnych obliczen bedzie 26 osob plus 4 dzieci :) tak bedzie najlepiej dla wszystkich :) stanelo na tym, ze zaprosimy ciocie i wujkow bez kuzynostwa :) i niech juz gadaja co chca :) moj maz ma taka jedna "ciotke" ktora nawet jakbysmy zrobili chrzciny na Majorce i zaplacili jej za bilet to bylaby niezadowolona :)

ines -- jeśli to jest Twoje normalne ciśnienie, to może ból głowy spowodowany jest czymś innym, ja tez mam takie niskie ciśnienie jak ostatnio na wizycie gin wymierzył 100/ 70 to się zacząl śmiać i mówić, że chyba jestem baaardzo podekscytowana, skoro mi tak skoczyło :) ale kontroluję w domu i tez ledwie ledwie

byłam w szpitalu (miałam plameinie) i tam codzien miałam takie cośnienie. Jak zapytałam czemu aż tak niskie i czy powinnam sie martwić lekarz stwierdził, że lepiej mieć niskie niż za wysokie i to by było na tyle ;/ a faktycznei na ost wizycie u mojego doktora zapomniałam zapytać :( musze dopisac sobie do listy na kolejny raz :) póki co ratuje się słabą kawą, spacerami ale jak widać nic to nie daje :(

Goosiaa2 - no tak rodzinka :) dlatego z tym tematem też czekam do prawie samego końca z resztą: jak pisałam, u nas to będzie raczej w święta bożego narodzenia, a te jednak każdy woli spędzać "u swoich" :)

KattiYo - czuje. Nie sa to kopniaki,bo to dopiero 16 tc. Ale ruchy czuję często. Co do obcasów,rzadko nosiłam. Ale zauważylam że jak teraz zalożę to stopy mnie bardzo bolą. Też obilo mi sie o uszy że nie można mieć paznokci pomalowanych na porodowce. U rąk przezyję,ale u nóg latem... chyba zmyje na porodówce :-) bo zawsze mam pomalowane.

Ja jeszcze tez kompletnie nic nie kupiłam ani dla dziecka ani do szpitala. Myslę, ze jest jeszcze sporo czasu. Jak na razie zbieram listy co będzie mi potrzebne i na tym się kończy. Mam nadzieję, że w poniedziałek potwierdze swoje przeczucia że będzie to chłopak i zacznę rozmyslać nad ciuszkami i rozpocznie się wojna o imię.... Wiem, ze nie będzie łatwo bo mężowi zazwyczaj nic się nie podoba co ja proponuję.... Kurcze wczoraj czytałam jeszcze w necie o tym zzo i napisali, że są anestezjolodzy, którzy nie zrobią znieczulenia jak jest na plecach tatuaż.. A ja mam :-/

ines --- no lepiej miec niskie niż wysokie jasne ale jeśli to nie jest Twoje normalne ciśnienie, to może jednak zwróć na to uwagę lekarzowi

i nie wiem o d czego to jest zależne bo raz mam takie niziutkie, a raz znowu ksiażkowe. hmm co do wyorawki dla mamusi to się nie spieszę - myślę że w czerwcu spokojnie wystarczy. Tak samo mam z wyprawką dla maleństwa. Jakoś tak boję się o tyle na przód kupować. i z męzem obiecaliśmy sobie że zaczynamy powolutku kompletować w okolicach maja - nie szybciej :)

a co do paznokci, to byłoby to logiczne, bo na salach operacyjnych też nie można mieć pomalowanych

Gocha ale ja słyszałam, że to tylko u rąk nie można mieć. Stopy można normalnie. Ja zamierzam zrobić sobie żel na lato na stopach do sandałków :-) Kurcze chrzciny..My chyba zaczniemy o tym mysleć i planować po porodzie. Z resztą pewnie będzie tylko najbliższa rodzina w razie co - moja mama, teść, rodzeństwo i rodzice chrzestni.

ines89 - no ja w zależności od tego jak się będę czuła to może jakos w kwietniu, po d koniec mam podobne podejście i nie chodzi tu o zabobony jestem dobrej myśli :) ale teraz nie ma tak jak kiedyś, wszytsko jest praktycznie od reki i co najwazniejsze, klikasz w necie a paczkę przywożą Ci do domu a ja raczej z internetowych zakupów będę korzystać, bo taniej :)

mi wyprawke dla dziecka zapewnia siostra :) wiec tego mam juz dosyc sporo-ale faktycznie ja tez czekam ze wszystkim... nawet spodnie ciazowe kupilam narazie jedna pare bo cigle sie boje :) w sobote mam miec badanie w Krakowie polowkowe-pomiarowe, waham sie czy jechac... bo w sumie moja gin ma mi Franka mierzyc 27 marca... za to badanie mam zaplacic w sobote 250zl i bedzie trwalo godzine, chyba jechac-prawda??

Żeby dłużej trzymał się lakier na paznokciach to na koniec pomalujcie utwardzaczem do paznokci,ja tak robię i przez 5 dni mam ładne przy codziennym sprzątaniu zmywaniu:)