Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

up up :D hihi znow zaśmeicam bo nic nie widzę :P właśnei zjadłąm mega porcje lodów z truskawkami i sosem mniaaaaaam! a potem tyłek rośnie ;p ;/

eee no nie gadajcie takich rzeczy serio z tym nosem ??? kurde to mi przed samym porodem pewnei tylko kichol będzie widać :D

...widzę, że każdą z nas sprawa nosa wyraźnie zaniepokoiła...:)

Hej. A my z mężem pojechalismy w miasto a potem do Zielonej Góry - rajd po sklepach meblowych, potem galeria handlowa i obiadek- fryteczki, surówka, kawałek rybki i soczek słodki :-) ( dodam ze przed chwilą sprawdziłam cukier- w normie ) Pochodzilam po kilku sklepach, myslałam ze znajde jakąś fajną sukienkę na lato ale nic nie znalazłam ciekawego. No ale w końcu kupiłam sobie zwykłe czarne balerinki :-) Jutro mam kolejne zajęcia w szkole rodzenia :-) A po zajęciach odbiore wypis ze szpitala. Mam nadzieje ze zdąże na powrotny autobus bo raczej niezabardzo będzie mi sie chcialo zasuwac na piechote/ zwlaszcza ze jak wiecej pochodze to mam czesciej te dziwne skurcze.

Abcd- bardzo ładnie Ci w takich wyprostowanych włosach :-) I nie widzę żebyś już była zapuchnięta na twarzy :-) O tym nosie to nigdy nie słyszałam :-)

Ja urodziłam się i mieszkam też nie daleko Poznania.Nie martwcie się pyrkami ,może nie każdą to dotyczy,mnie i tak żadna nie pobije. A teraz to forum nawet nie chce sie otwierac muli ze hej

Katjio ja nie pisalam ze abc ma zapuchniętą twarz tylko zmienioną w porównaniu z innymi fotkami

no w koncu dziala

kattiyo kiedys prostowalam wlosy codziennie a teraz tylko od czasu do czasu. XXXX arturek wlasnie ma jakis maraton bo wiercisie caly czas i tylko brzuch rusza sie na wszystkie stron.

Abcd śliczny brzuszek! ja to przy dobrych wiatrach będe miałą taki w 9 miesiącu... ;/ od 3 tygodni obwód w najszerszym miejscu wzrósł aż o 1 cm, no normalnie istne szaleństwo ;p

Abcd śliczny brzuszek! ja to przy dobrych wiatrach będe miałą taki w 9 miesiącu... ;/ od 3 tygodni obwód w najszerszym miejscu wzrósł aż o 1 cm, no normalnie istne szaleństwo ;p

Abcd śliczny brzuszek! ja to przy dobrych wiatrach będe miałą taki w 9 miesiącu... ;/ od 3 tygodni obwód w najszerszym miejscu wzrósł aż o 1 cm, no normalnie istne szaleństwo ;p

Mnie z nosa krew nie leci. Kiedyś troszkę jak katar miałam. Za to z dziąseł strasznie. Nie mogę szczoteczka dotknąć. Co do chodzenia do toalety to też ciągle biegam i tuż po skorzystamiu od razu znów mnie się chce mimo ze było parę kropel. A ostatnio tak miałam ze jak kichnęłam to popusciłam. Dobrze ze wkładki używam. A mala kopie gdzieś po bokach więc chyba nie uciska główka w dół

mi juz tez za bardzo nie rosnie brzuch bo od 2 miesiecy powiekszyl sie o 3 cm. teraz tylko zmienia ksztalt ale za bardzo nie powieksza sie.

A mnie dziś pół dnia jakoś tak ściska na dole...nie wiem czemu...może dziecko gdzieś tam uciska bo ma mało miejsca...jakieś takie napięcie wewnętrzne mam :/ Mnie to chyba nigdy nie przestaną zadziwiać ruchy dziecka w brzuchu...:)

...no i u mnie obwód brzucha 95, rośnie powoli

Jestem! Znowu miałam z 7 stron do nadrobienia. Dziś byliśmy na kolejnej lekcji szkoly rodzenia. Tym razem było o samym porodzie, powiem Wam że wcale mnie te zajęcia nie uspokoily, wręcz przeciwnie. W pewnym momencie miałam wrażenie że zaraz wybuchnę płaczem! Boże ...tak liczę na cesarkę. Oby się udało... Położna ze spokojem opowiadała o godzinach spędzonych w bólach, o wypróżnianiu, o 10 osobach będących na sali w ostatnich minutach porodu, o nacinaniu krocza, o szyciu ,o porodzie łożyska i co się robi jak ono nie chce samo się urodzić, o porodzie z próżnociągiem. Normalnie koszmar! Najciekawsze jest to że stosowała wiele zdrobnień, które niby miały złagodzić temat...nie udalo się :/ Wyszłam ze łzami w oczach i roztrzęsiona.... Co poza tym? Zaczęłam robić pranie. Samo prasowanie pieluszek zajęło mi ok 45 minut! W dodatku czuję że Młodemu robi się ciasno i zaczyna mocno się rozpychać. Brzuch mam strasznie napięty,sapię i dyszę bo mi ciężko,Małe wciska mi się pod żebra...już teraz to dyskomfort a co to będzie za kilka tygodni? ... Dzis złapał mnie dziwny ból, a właściwie kłucie w plecach i brzuchu, jakby mi ktoś nerw nakuwał. Ciekawe co to było. Dlatego postanowiłam na razie odpuścić sobie dalsze prasowanie.

a ja przed chwila wystraszylam corke. poszlam sie kapac i jak wyszlam z wanny to coka zaczela krzycze "mama krew ci leci" spojrzałam w lustro a mi z nosa krew leciala i corka przerażona.

Witam. Tez jestem sierpniową mamą tylko że 2011r. Trafilam na was przez przypadek i poczytalam pare stron, az mi sie łezka w oku zakręcila jak przypomnialam sobie o tym co wy teraz macie czyli szczescie ale tez i male zmartwienia. Widze ze juz szykujecie wyprawke wiec jesli moge polecic stronke www.promobaby.pl na ktorej są promocje z wiekszosci wiekszych sklepow. Pozdrawiam i życze bezbolesnych porodow.

hmmm coś kafe wariuje. Przez cały dzień nie widzę waszych postów a nagle wyskakuje 4 strony do nadrobienia.... abcd - naprawdę fajny masz ten brzuszek :D Co do tematu krwotoków z nosa - ja miałam z tym problem jakieś 3 tyg temu ale było to spowodowane przemęczeniem organizmu i niedoborem magnezu i w krwi. Na krwotoki lekarz dodatkowo mi zalecił przyjmować jak najwięcej witaminy C gdyż uszczelnia naczynia krwionośne.

Hej.ja rano miałam wizytę i wszystko w porządku:) mala wazy 1330 g i juz jest główką w dół ułożona.lekarka mi powiedziała że mam duży brzuch a wszyscy znajomi mówią że jest mały:)nie wiem czy się zapisać do szkoły rodzenia.mam dylemat.ciekawe sa te zajęcia? Myślicie ze pomocne?

Nimirka- ja byłam tylko na pierwszym spotkaniu w szkole rodzenia, a resztę zajęć odpuściłam... Ta położna jakoś mnie nie zachęciła. Ogólnie to więcej czytała niż opowiadała. Albo podawała niepewne informacje, np: że w ciąży nie wolno jeść tuńczyka, ale po chwili przeczytała, że jednak wolno do 4 puszek tygodniowo... Że maliny działają wczesnoporonnie, ale jej koleżanki piły herbatki z malin i nic im nie było... Że na tym etapie ciąży można mieć do 4 skurczy na godzinę i nie powinno to nas martwić, a moja gin powiedziała, że do 5 razy na dzień jest ok ale mam brać nospe zapobiegawczo.... Także ja osobiście wolę dokształcać się tutaj na forum, albo w google.pl :-) przypuszczam, że ja mam taką beznadziejną szkołę w mieście, bo inne dziewczyny tutaj na forum sobie chwalą :-) Xxx Mam nadzieję, że mój post się pojawi, bo nie będzie mi się chciało tego drugi raz pisać :-/

no prosze jakie zmiany :)

To kafe to dramat się zaczyna:( jak ja nie lubię takich zmian!!!!

Jakos bardziej elegancko :-) Da się przeżyć tylko zeby nie wariowało :-) Namirka- co do szkoly rodzenia to ja trafilam na super położne prowadzące i bardzo polecam :-) Mimo ze szkola jest darmowa i nie biorą od nas żadnej kasy to są bardzo zaangażowane i chętnie odpowiadają na wszystkie pytania. Co do opisywania przebiegu porodu- no ja nie słyszałam jakiś drastycznych krwawych historii zebym az wychodzila ze łzami w oczach.. Ale fakt ze nie ma co sie oszukiwac- trzeba sie nastawic ze nie będzie przyjemnie i gładziutko tylko czekają nas ciężkie chwile. Cesarka też nie jest jakimś cudownym sposobem na unikniecie bólu bo po cesarce tez boli i ciezko wstac z lozka gdy sie trzeba dzieckiem zająć.

Ale miałam do nadrobienia:) dobrze że kafe szwankowało;) Abcd brzusio lux:) Rolada ja obstawiam 17,21, 23 i 68 :) Z tymi nosami to też pierwsze słyszę i wolałabym nie, bo i tak mam kartofla na twarzy:( Linka ja do szkoły idę 1 lipca więc zobaczymy, porodem mnie nie nastraszą, bo wiadomo, że to nic przyjemnego;) właściwie to interesuje mnie tylko porodówka co i jak... Wczoraj znajoma zabrała na na budowę, chciała się pochwalić jak zaczyna już wylaniać sie jej domek, potem grill i piffffkowanie do wieczora. Ja oczywiście przy soczku...po powrocie do domku jakieś skurcze mnie złapały w łóżku i trochę się zdenerwowalam, słabo mi się zaczęło robić i wogóle:( no ale dziś jest już ok... Jak zje poste to sobie strzele w łep....

alez szok!!!!!! :) no nic dla mnie to kwestia przyzwyczajenia :) dobrze bedzie jezeli tylko sie nie bedzie wieszac i spamowac :) wyruszam w poszukiwaniu talerzy dla tesciowej no i... dwa dni do wesela :D moze zdazy sie jeszcze wypogodzic :)

Witajcie O jak ładnie na kafe:) mam nadzieje ze już będzie dobrze chodzic:) Miłego dnia kobitki :)

Kurcze a ja ciągle w łóżku leniuc**ję :-) Powinnam wstac i ogarnac pokoj po tej zmianie okna- wszystko w kurzu.. No i sie szykowac bo o 11 mam autobus do szpitala, na 12 szkola a od 13 wydają wypisy szpitalne :-) Zapomniałam wyciagnac miesko na obiad z zamrażarki.. Muszę wymyśleć jakis obiad albo kupic potem żeby zrobić coś na szybko.. A wy jakie dzisiaj plany obiadowe?

zrob spaghetti :) albo bialy barszczyk z kielbaska i jajeczkiem :) albo... ja zachcianek mam wiele :)