Stali podrywacze na kafe, kto najgorszy?

Czas sie zmywać :) " Czynem nie słowem. Gadać każdy potrafi. "

"Facet jak kocha to pół Polski przebiegnie, ocean wpław przepłynie, wszystko zrobi by zdobyć ukochaną. Tak działa mężczyzna. Zdobywa, walczy, kocha, troszczy się, wszystko dla ukochane zrobi, bo jest jego skarbem największym."

"Czekajcie na tego wartościowego. Niedługo lato, słońce, sukienki w kwiaty i czas czarów :)"

Nie patrz w stecz , odpowiedziałam na pytanie, a reszta mnie za przeproszeniem gówno obchodzi

brrr Moszna w gore:D on kochalby Pol Tuska ,calego jego rozumek by nie ogarnal;)

lżej jakoś :)

Ale po co ta krucjata? Wiesz ile par się tu poznało? Ile znajomości zaczęło się od pierdu, pierdu na forume? Ja sama mówię wprost, ze gdyby Ajron nie był żonaty, a ja bym nie miała chłopaka to bym go brała. Ba, nawet bym go kupiła za dwie kozy burskie i tuzin kur zielononóżek.:D gdyby, gdyby, gdyby... :D

ze zaraz pierrdykne syfona w kimono na perłowo :D

Tak Vera, gdyby był wolny :) Słoneczko oczka wytrze i będzie już dobrze :)

:)

ile par miało tu swoj pierwszy start :) dlatego jeszcze bardziej smieszą gadki o "przegrancach" szukających tu partnera/ki. owszem mozna niezle się poznac w fajnym towarzystwie. a zyebane projekty z ich suportami mogą tylko skamłac :)

Dowód osobisty do reki i telefon do Urzędu Stanu Cywilnego :)

Później czas na "kocham Cię" i ile dzieci planujemy :)

ajron to baba w niku męskim.

Ja nie płaczę. :) Pewnie, że gdyby był wolny, to bym się nim interesowała jak mężczyzną, a nie jak fajnym facetem ze świetnym poczuciem humoru. Różnica jest taka, że mam gdzieś to, z kim on sobie pisze, jego sprawa. Znamy się na tyle, że posiadamy swoje adresy (domowe, nie e-mailowe, choć te drugie też), tysiąc pińćset zdjęć i uskuteczniamy fajne koleżeństwo nie cisnąc sobie wzajem ściem, że zostawimy swoich partnerów i trzymając się za ręce odejdziemy w stronę zachodzącego słońca przy dźwiękach "I will always love you". :)

Zrobiło się sentymentalnie :) Kwiatuszki, uśmiech na buźki i byle do wiosny :) Wyskoczą panowie z kwiatami Was czarować i rozpieszczać :)

diabelku chyba ktos Cie naprawdę zranił,tyle mysli masz na minute

Vera i o to tu chodzi, aby nie obiecywać czegoś czego się nigdy nie da. Kobiety wierzą i marnują szanse w życiu dla literek malujących bajkę na końcu.

Skoro Ajron to kobieta to wygląda bardzo męsko i ma męski głos. I ciekawe skąd się wzięły jego dzieci (podobne doń przeokrutnie). :) Nie chodzi o ludzi z rodzaju "Szukam seksu teraz, Kraków, 28 lat", tylko o znajomości trochę bardziej cywilizowane i kulturalne. Na temat tych pierwszych niczego nie wiem.

Staram się pomóc komuś kto to czyta :) Koleżance ;)

świetnie sie zakamuflowałeś diable.Teraz sie zorientowałem :D

wiesz co niektórzy to swinie to prawda ale nie wsadzajmy kazdego do jednego worka :)

Nie wszystkie kobiety. Nie generalizuj. Ja tutaj nie szukałam szczęścia, a znalazłam kilku fajnych ludzi, zarówno kobiety jak i mężczyzn. Jedynym problemem, żeby się spotkać to brak czasu, bo odległość jest taka a nie inna. Ale wcześniej czy później uda się wypić razem piwo.

ciekawe co na ten temat powiedziałaby Dek@

Spokojnego, przyjemnego wieczoru :)

Wzajemnie. :)

Kogo fajnego tutaj poznałaś poza Ajronem?

Perwersję, Kotkę-Poes, Alę, Gatki, Wronę, Zeta, Witka, Przyjaciela in spe, Oliviera, Łobuza, Stosunkowego, Jukena, Rajtara, Androgena, Chama, Johna z Otwocka, takiego jednego, którego nicka nie pamiętam, znam tylko imię i nazwisko, Fubu i innych. trochę się uzbierało znajomości przez te prawie trzy lata. Sami fajni ludzie, jak widzicie.

Zapomniałam o Dielli i Pupcianie. :)

Sporo :)