Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jasny komunikat

Do matek odnosnie psow i waszych dzieci

Polecane posty

Gość Mam psa i nie waham się go uży
Ja miałam kiedyś rotwailera wychowanego od małego z pekińczykami, z jednej miski jadły, rotwailer na ulicy je bronił przed innymi psami:) Pewnego dnia je zagryzł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej mamy York jeden tez wszytsko do swojej budki znosi i tak trzyma hahah a jak przyjde z moimi to suka ja wypedza z tej budki wszytsko jej wywleka z budki i trzepie łbem i rozrzuca te zabawki po pokoju, a tak grzebie bo mała nawte kości ma tam ukryte jakies zawsze hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego mówie ze nie można ufac do końca. Mi suka wylizuje koty całe mokre chodza, śpią na niej itp, z jednej michy jedza i nic nigdy nie było, ale pewnego dnia jeden koty był tak natrętny ze cała głowe miał u niej w paszczy. Na szczescie nic nie zrobiła chyba nastraszyc chciała tylko i dobrze ze wtedy byłam w kuchni. A tez nigdy nic nie zrobiła, no śpią razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasny komunikat
dodam jeszcze ze nadstawiam tzipke mojemu psu i on ja lize a potem wklada po same jajca a nieraz nawe z :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam ze patrzac po poprzednim psie to póki pies nie szczeka nie drze pyska i nie rzuca sie jak wściekły na smyczy to ludzie beda podchodzic i głaskać, bo tylko takie zachowanie jest dla nich sygnałem ze pies moze cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojemu nie ufam do końca jeżeli chodzi o królika.... Tzn zagryźć by nie zagryzła,ale ona chce się bawić i bałabym się że by ją skrzywdziła:-) Tak po za tym razem biegają po mieszkaniu. Ale samych ich nie zostawiam. Co do ludzi to jestem bardziej spokojna. Bo ludzi to ona kocha,nie wiem czy tak dobrze:-) Ale się cieszę. Pod sklepem nigdy jej nie zostawiam,bo do każdego leci jak głupia i jednak bałabym się że jej później nie zastanę. Myślę,że jak byśmy byli zagrożeni to by próbowała nas ratować,pomimo,że jest mała. Ale na spacerach jak większy pies podleci,albo nawet w wielkości jej to się trochę boi czasami i się chowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas czasem się zdarza,że dziecko chce pogłaskać na spacerze. Nasza nie szczeka,tylko skacze i merda ogonem,ona nastawiona do wszystkich przyjaźnie,dlatego bałabym się ją nawet pod sklepem zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi ostatnio chcieli psa ukraść spod sklepu. A te cholery sie w sklepie pod domem przyzwyczaiły ze ciastko z za lady dostają i w każdym sklepie wskakują kłada łeb na lade i one ciastko chca:D Ja sie tak boje o mojej mamy psy, zrobic nic by nie zrobił mysle, ale ile razy było tak ze biegay po domu i te moje jak konie po nich przebiegły to sie boimy zeby ich nie połamały haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Mój rotwailer nigdy nie szczekał, merdał ogonem jak ktoś wchodził na teren, tylko nie tak szczerze, bo był taki sztywny, a tylko po oczach można było zauważyć intencję. Pozwolił podejść bliżej i jak ktoś wykonał jakikolwiek ruch atakował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje psy są po szkoleniach i to nawet nie po to żeby ich użyć kiedykolwiek, ale zeby w razie ataku agresji można je było odwołać. Moje tez nie szczekają, owczar poprzedni zawsze szczekał i nikt sie nie zbliżał. A te czekają do ostatniego momentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie
rozwinął cały temat, ale popieram pierwszy post. Ostatnio byłam świadkiem, jak bacho bratowej znęcał się nad psem teściowej poprzez wkładanie mu palców do oczu. Na początku pies się ukrywał, uciekał, ale w końcu nie wytrzymał nerwowo i pokazał zęby. To bratowa go uderzyła. Tak ją opierdzieliłam, że ewakuowała się w 3 miga. I jeszcze wielkie oburzenie, bo przecież to tylko 2,5 letnie dziecko! Zapamiętajcie sobie nawiedzone mamuśki: lepiej nauczcie dzieci szacunku do zwierząt. Bo kiedyś być może Wasza słodka pociecha wsadzi palce przez siatkę i wyjmie już bez, jeśli za ogrodzeniem będzie rotweiller.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
I z doświadczenia wiem, że na psy i dzieci trzeba uważać szczególnie. Wiele psów które" nikogo nie ugryzą", właśnie dziecko ootrafią ugryźć. Wiele psów nie lubi dzieci, a może po prostu widzą, że są mniejsze i słabsze i wtedy pies pokazuje swoją siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza to również mały kapuś jest:-) Jak dziecko kiedyś chciało wejść na okno to szczekała, jak szedł do łazienki też szczekała. Tak jakby informowała,że mały coś kombinuje albo gdzieś idzie. Później się przyzwyczaiła,że dziecko też wychodzi do łazienki i nie ucieknie nam:-). Ale do tej pory informuje szczekaniem,jak syn coś kombinuje, chociażby jak chce wejść na krzesło by sięgnąć coś z wyższej półki.Ale fakt faktem nasz synek i pies to bardzo związani są ze sobą aż boję się pomyśleć co będzie za te 10-15 lat. My mamy mieszankę yorka(z tych większych yorków).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yorki to w ogole fajne psy sa terrierki z charakterem, ale 3/4 to takie rozbestwieone bachory a nie psy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie denerwują właśnie mamy które mają dzieci a te dzieci robią ze zwierzętami co chcą,nie ważne czy to pies kot czy chomik. No przecież on nic nie zrobi,on tak lubi. A kiedyś czytałam jak dziecko włożyło kota do kibla, i niby śmieszne tylko gdzie to jest śmieszne:/ To też tak lubi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Mój też był po szkoleniu, alebył typowy rotwailer psychol. Na szkoleniu się go bali. Na pierwszych zajęciach prawie zagryzł pozoranta, bo nie założył ochrony na głowę. Pies miał za zadanie gonić pozoranta. Wszystkie psy goniły a jak dobiegły to biegały w koło pozoranta i szcekały. Mój ruszył w pościg, w biegu walnął głową pozoranta w tył kolan, podciął go i złapał za szyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj pies uwielbia dzieci, mogłyby na nim jak na koniu jeździc, ale nie zostawiłabym dziecka i psa bez nadzoru. Suce sa raczej obojętne, nie zrobi nic poki dziecko nic od niej nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest mieszaniec yorka z.... właściwie tego nie wiem:-) Praktycznie nie szukałam w tedy rasowego psa,bardziej skupiałam się na tym aby był nie duży,a że ona słodko wyglądała na zdjęciu była malutka to ją wzięliśmy. Do yorka to trochę naszej brakuje:-). Niektórzy ją biorą za sznaucera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piernicze, czytając o tym kocie zaczełam sie śmiac mimo ze to wcale śmieszne nie jest. Kiedys miałam sytuacje, kolezanka ma 2 córki bliźniaczki, małe no ze 3 albo 3,5 roku maja teraz a to było z pół roku temu, ma tez koty, dzieci zyja z kotami, nigdy nie widziałma zeby chociaz te koty dotykały tak sa przyzwyczajone. Ale mniejsza. Poszłyśmy na spacer ona 2 dzieciaki ja z jej owczarkiem. Ona poszła z dzieciakami do sklepu ja z tym owczarkiem przed sklepem i idzie baba z dzieckiem tez taki mały dzieciaczek i dziecko steka jeczy ze chce pogłaskac. Pani podchodzi z córką za reke i pyta czy mogą pogłaskac psa. Ja sobie myśle ze kurcze żyje z 2 dzieci to chyba można, na szczescie wydszła moja koleżanka właśnie i mowi ze tak można, ale psa za pysk złapała i powiedziała ze nie wolno ruszyc. Potem mi powiedziałą ze jej pies nienawidzi obcych dziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje były uczone nie biegac w koło tylko szczekać przed. Moja suka tak robi w lesie na spacerech, ile to ja razy na ziemi leżałam. Biegnie biegnie i wbiegnie we mnie tym łbem i od razu sie cżłowiek przerwaca bo kolana sie uginają. Za to powiem Ci ze pies zero agresji pracowało sie z nim super szybko zrozumiał o co chodzi itp. Suka to tragedia była w ogole nie kumała, siedziała jak ostatnia łajza, na koniec jak już chwyciła to puścic nigdy nie chciała. Ale do ataku sie jej też nie paliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstyd sie przyznać, ale suka tez spi z nami w łózku, nie zawsze ale czesto. A jak jestem sama w domu na noc to oba w łózku;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Ja miałam rotwailera - tzw mordercę. Jak zdechł to nikt raczej za nim nie płakał, bo każdy się go w duchu bał, bo wszystkiego można było się po nim spodziewać. Zagryzał suki z cieczką, nienawidził dzieci, nawet jak domownicy go głaskali to warczał. Chyba ludzi nienawidził. Bronił nas, że nikt nie mógł podejść, ale pekińczyki też kiedyś bronił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziu ale on od małego taki był? A słuchał sie was? O nie chciałabym takiego potwora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Od małego. Miał 2 miesiące jak do nas trafił, jak go głaskaliśmy to warczał i rzucał się na oślep. I do końca przy głaskaniu warczał. A tak się słuchał, szedł przy nodze itp. Ale podejść do niego mogli tylko ściśli domownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Myślę źe tylko nikogo z nas nie zagryzł, bo w pewnym momencie przeprowadziliśmy si do domu z ogrodem i miał odgrodzony swój teren i nikt tam się jakoś specjalnie nie pakował. Moja mama wchodziła do niego z jedzeniem, ale zawsze z niepewnością i parę razy mówiła że dał jej odczu, że się spociła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Odczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam psa i nie waham się go uży
Dlatego teraz mam yorka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×