Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myślę o nim...

zerwał bo chcę poczekać z seksem do ślubu..

Polecane posty

Gość myślę o nim...

jego tłumaczenie "nie wchodzę w to, nie wiem jak można się powstrzymywać przed takimi rzeczami jeśli się kogoś kocha, to nienormalne bądźmy realistami, oboję bedziemy się onanizować po randce? Dziwnie myslisz, nie szkoda ci tego związku? Dużo dla mnie znaczysz jak mogłaś wymyślić coś takiego....."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
ile macie lat ? ile jestescie razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B3,
No ty raczej dla niego mało znaczysz skoro nie szanuje twojego zdania :o olej chuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyjru7jr78
nie pasujecie do siebie. Ty idealizujesz miłość. On jest realistą. Nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj bez nicku
seksem jest wszystko :) nawet to jak patrzy się na tę drugą osobę tajemnicza chemia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę o nim...
on 25, ja 21, 4 miesiące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerioso
"No ty raczej dla niego mało znaczysz skoro nie szanuje twojego zdania"   no przecież uszanował jej zdanie. Ale odszedł. Jedno nie wyklucza drugiego. Gdyby nie szanował, to namawiałby ją na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregtgt
i dobrze trzeba bylo mu powiedziec ze seks dopiero po smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dużo dla mnie znaczysz jak mogłaś wymyślić coś takiego....." nic dla NEIGO NEI ZNACZYSZ skoro od razu zerwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B3,
Jakby ją szanował to by nie odchodził tylko ją przytulił i powiedział że ją kocha a nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfw4554t45
pogięło was? A on co? Już własnego zdania nie może mieć? Chłop wiedział, że nie wytrzyma z seksem do ślubu i odszedł, a mógł zostać, udawać grzecznego baranka i ruchać na boku. No ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerioso
To autorka nie liczy się ze zdaniem faceta i jego potrzebami :o Pewnie go nie kochała :o Dobrze, że odszedł od takiej egoistki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregtgt
autorko tutaj jest wielu prawiczkow ktorzy i tak by wytrzymali do slubu skoro czesc z nich nawet nie wierzy ze uda im sie choc raz z jakas przespac..tak wiec nie martw sie nic starconego:) tu znajdziesz dla siebie kandydata:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
Mial racje. Nie kupuje sie kota w worku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
Mial racje. Nie kupuje sie kota w worku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
Mial racje. Nie kupuje sie kota w worku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
Mial racje. Nie kupuje sie kota w worku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks to dar
najlepiej podarować go ojcu niebieskiemu ew. może być czarny, oni też przyjmują dary i wota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalibam
1) Autorkę jej facet nie podniecal czyli najpewniej go nie kochała (wiele kobiet ma faceta tylko po to by się poznęcać nad takim adoratorem). 2) Autorka nie ma silnych potrzeb seksualnych. 3) jest religijnym czubem. 4) niech szuka wśród aseksualnych, albo religijnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż...Ty masz swoje zdanie on swoje. nie pokrywa sie , a każde z was pewno nie poszło by na ustępstwo więc odszedł. i w sumie też bym w takiej sytuacji odeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż...Ty masz swoje zdanie on swoje. nie pokrywa sie , a każde z was pewno nie poszło by na ustępstwo więc odszedł. i w sumie też bym w takiej sytuacji odeszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Widzisz I trafilas na chlopaka ktory szanuje Twoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam takich
co czekali do ślubu z tym tematem, on ją kochał/kocha, ona jego, tylko , że mimo wzajemnej deklaracji na pierwszej lepszej imprezie uległ czarowi jakiejś panny i ją przeleciał:-o owszem, dziewczyna wynaczyła, bo kochała, ale to znak, że bez sensu takie delkaracje, swoją kocha i szanuje, a na boku i tak swoje robi i jeszcze żali się dziewczynie i przeprasza, że to alkohol:-o żal... masz prawo do własnego zdania, ale i szanuj jego zdanie i nie ma to związku z brakiem szacunku, czy nie uwzględnianiem czyjegoś zdania, po prostu macie inne priorytety. Narzeczeństwo trwa często kilka lat, ty może myślałaś, że jak tak powiesz, to on szybko się z tobą ożeni, a tu zonk ... odszedł, bo on nie myśli o szybkiej żeniaczce, a ty ... zostałaś sama ze swoimi ideałami. Na przyszłość , zanim zaczniesz z kimś spotykać się na zasadzie randkowania, uprzedź go o tym, żeby nie łudził się, że do czegoś dojdzie. Oboje zaoszczędzicie sobie czasu i może zawodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vin80
Zdecydowanie dobrze zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjuikol
bloniste sa debilne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×