Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cierpliwa1968

związek z facetem po rozwodzie -świeta z dziećmi w domu byłej żony

Polecane posty

Gość Kochanka Franka
Cierliwa,powtorze po jddgghh.Zaproponuj swieta u was bez ex !!!! jesli sie nie zgodzi,zrob mu niespodzianke,jak wroci mieszkanie puste,nie odbieraj telefonow,wroc do domu w doskonalym humorze(chocby cie w srodku zzeralo) i powiec "A co?????? sama mialam siedziec???? Na pytanie gdzie bylas,k noooo u rodzicow kolegi z pracy.mam zaproszenie na Sylwestra i Wigilie za rok ! :D Wiem ze taka akcja bedzie kosztowac duzo nerwow,stresu frustracji.Jednak moze warto??? To dobry sprawdzian jak bardzo mu zalezy.A jak nie to sie pakuj w gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletkkka
co za chooj z tego faceta! ZOSTAW smiecia. jest smieciem jesli dobro jego bylej stawia ponad Twoje dobro autorko. a moze on caly czas kocha byla a z toba jest aby nie byx sam. tak czy tak jest zalosny. postaw mu warunek: swieta ma spedzic z TOBA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletkkka
kochankafranka ma swietny pomysl. po prostu swietny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie do pomyślenia, żeby facet siedział u swojej ex w święta! Musisz być oazą spokoju skoro tolerowałaś to przez lata. Porozmawiaj ze swoim facetem- to najprostsza opcja i powiedz co czujesz, jeśli to nie zadziała to utrzyj nosa dziadowi i spędź je bez niego wracając do domu w wyśmienitym nastroju jak napisał ktoś wyżej! Głowa do góry! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak bardzo mu zależało na spędzaniu świąt z dziećmi i ich matką, to mógł się z rzeczoną matką nie rozstawać, to proste ale teraz jest w nowym związku, co oznacza ni mniej ni więcej tylko tyle, że jego obowiązkiem jest być z obecną partnerką, a dzieci może zaprosić do siebie i nie byłoby problemu, gdyby to on go nie tworzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
Jesien,szare ponure blokowisko.Wychodzi Jaja przed klatke i dostaje z liscia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przeczucie graniczące z pewnością, że swoje mieszkanie zostawił dziatkom niebożętom i ich matuli olabodze, on zaś wraz ze swym całym majątkiem pod postacią szczoteczki do zębów załągł się był u autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 90% procentach takie miękkie pipy zostawiają majątek byłej żonie. Też takiego znałam, trzymał się jej spódnicy 4 lata po rozstaniu, oddął jej dom i jeszcze kwit podpisał, ze wziął kasę za ten dom, żeby aby urząd skarbowy się do niej nie dopieprzył :D Oczywiście sam podatku nie odprowadził, bo jak skoro kasy nie dostał i teraz sam się boi urzędu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie widzisz różnicy miedzy byciem wyruchanym a rozstaniem w normalnej formie to gratuluję :) Wiesz, normalni ludzie dzielą się majątkiem, a nie odchodzą w skarpetach albo puszczają kogoś w skarpetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
Jaja z jakiego klasztoru niuniek piszesz? Jestes norbertanka,klaryska czy moze jeszcze jakims innym dziwadlem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpliwa1968
sporo się napisaliście :-) Miło mi,że spotkałam się z tak dużym zrozumieniem, oczywiście oprócz JaJa ale co się dziwić skoro w pierwszych słowach pisał coś o prąciu, za które się wzięłam, a rzekome prącie do jego żony należało - więc przypuszczam,że JaJa skoro jest po rozwodzie to swoje stracił bo siłą rzeczy zostało u jego ex.Biedaczek,teraz zostały mu tylko takie formy rozrywki. Sprostuję, każdego roku mój facet w wigilię jeździ do chłopaków w południe połamać się opłatkiem, wręczyć prezenty ,jadą na cmentarz do jego rodziców i wraca ok 16. W pierwszych 2 może 3 latach jadł tam też wigilię a 2-ą jadł z moja rodziną. Nie rozumiem dlaczego jest taki uparty. Nie chcę aby rezygnował z tych wizyt w wigilię,chcę aby w 1 lub 2-gi dzień Świąt zaprosił dzieci do Nas. Odnośnie mieszkania,oczywiście ,że zostawił wszystko -ale nie ma w tym nic dziwnego. Mój ex zostawił mi długi a swoje mieszkanie sprzedał i się bawił. Dobrze,że miałam ciasne ale własne mieszkanie. Obecnie tz od 7 lat mieszkamy w mieszkaniu, które wspólnie kupiliśmy i budujemy dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cierpliwa1968
JaJa,bardzo lubisz grać pierwsze skrzypce. Jesteś najmądrzejszy,najpiękniejszy i nieomylny. Może napiszesz coś o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex żona się wypowie
Już tu jedna ex żona pisała, więc ja również popieram jej zdanie. Mój ex małżonek miał kochankę, ja go wywaliłam na zbity pysk. Wystawiłam mu walizki za drzwi, takiego scenariusza się biedaczek nie spodziewał. Adwokat załatwił wszystkie formalności. Ex małżonek chciał się "przyjaźnić", z mojej strony odmowa. Nie chciał rozwodu, też odmowa. Chciał spędzać z nami święta odmowa. Życie niesie ze sobą wybory i te wybory zostały dokonane w chwili, gdy zaczął mieć kochankę. Wiem, że jemu było super mieć kochankę i mnie do czasu jak się nie dowiedziałam. Polecam wszystkim ten scenariusz. Dlaczego ja jako ex żona miałabym jeszcze umilać mu życie i mu gotować pierożki itp. itd. Rodzina się rozpadła. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastko. Dodam, że dla mnie inaczej by to wyglądało, gdyby mój ex poinformował mnie sam od siebie, że się np. wypalił w małżeństwie, odszedł ode mnie i byłby jakiś czas sam. Ja żyłam z wielkim kłamcą co mnie zapewniał, że mnie kocha i tworzył ze mną wspaniały model rodziny, której zazdrościli wszyscy. Stąd moja postawa. Nie wiem jak Twój partner rozstał się z żoną.Jeżeli obcja druga to w tych wizytach nie widzę nic złego, bo może są przyjaciółmi. I o te 4 godziny dziennie nie robiłabym scen. Sama bym się zrelaksowała w tym czasie wzięła kąpiel, posłuchała muzyki, obejrzała film.... 4 godziny to nie dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
ex zono,ja bym zobila tak jak ty i psem poszczula.Ale dla mnie rozwod to rozwod.Nie mam ochoty plawic sie w Wigilie w wannie z platkami rozanymi bo moj rozwiedziony sklada wizyte swojej ex.Rozwod oznacza dla mnie zerwnie kontaktow z bylym malzonkiem.Wspolne moga byc tylko dzieci,pod warunkiem ze zaakceptuja sytuacje.Jesli nie maja pecha,jesli tatus dolaczy sie do farsy,tez ma pecha.Facet po rozwodzie to dla mnie wolny czlowiek,z ktorym moge omawiac jak bedziemy spedzac wolne dni.Zawsze moge zgodzic sie na jego alternatywe,albo on na moja.Nigdy swieta nie beda podporzadkowane jego ex z wytlumaczeniem "bo dzieci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bezjajec
"No i wątek się zesrał. A pytanie było proste: Czy jest ktoś, kto TERAZ rozumie tego moralnego paszteta? Was się pytam: siakieś palmy poj**ane przez Franka" JAJACIPOWIEM ty jestes po prostu IDIOTA a z IDIOTA sie nie dyskutuje bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem, nic dziwnego ze twoja slubna spierdolila w podskokach, w lozku tez pewnie nedza bo kto by wytrzymal z taka nedzna podroba faceta z fiutem wielkosci FISTASZKA bo pewnie ta niewyparzona geba kompensujesz sobie brak fiuta....bezjajec ktorego jedynym zajeciem oprocz trzepania po katach swojego "wielkoluda":D:D:D jest fruwanie po babskich forach i klotnie z babami:O to chyba jedyny sposob gdzie mozesz zablysnac:O Idz na targ tam wsrod babskich przekup bedziesz blyszczec jak gowno w przereblu:D, I mozesz swoje ciete riposty wsadzic w swoja zasrana dupe BURAKU bo z taka meska pipa jak ty nie dyskutuje.Nara 🖐️ BEZJAJCU ZAPYZIALY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 94994
ja calkiem niedawno rozstalam sie z facetem po rozwodzie z 2 dzieci,razem bylismy 4 lata,wspolne plany,cele,ale on mial podobny "problem"jak ty tyle ze zamiast bylej ex w jego zyciu ciagle byla i jest mamusia,toksyczna mamusia,ktora w kazdej kwestii doradzala mu i sledzila nasze zycie,nie wytrzymalam i odeszlam,czuje sie swietnie,bo w tym toksycznym zwiazku bylam na ostatnim miejscu a mama na 1!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 94994
kochanko Franka---jestes wspaniala:) czytalam twoje wypowiedzi na roznych forach i chcialabym Cie poznac,twoje rady sa bezcenne:) gdzie mieszkasz w gorach?bo ja tez z gor:) z Karkonoszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex żona się wypowie
Ja w przeciwieństwie do 9.......... Pierwszy raz zgodzę się z "kochanką franka"... po przeczytaniu Twojego wpisu muszę przyznać Ci rację. Wzięłam sytuacje czysto hipotetyczną czyli opcje nr 2. Teraz spojrzałam okiem drugiej żony i faktycznie głupi chory układ. Facet tak na prawdę nie rozstał się z żoną, bo dlaczego ona musi podporządkować się jego ustalonemu rytuałowi, który powinien się skończyć wraz z jego odejściem. Owszem może spędzać czas sam z dziećmi to można zaakceptować, ale martwić się o towarzystwo ex żony, podczas gdy Ty sama spędzasz święta, na taki układ w życiu bym się nie zgodziła!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Czesc 9...... :) jestem z poludnia a wlasciwie bylam obecnie mieszkam na " wielkim zachodzie,gdzie rzeki miodem i wodka plyna,nie ma biedakow,wszyscy jezdza nowiutkimi samochodami,MOPS nie istnieje,nikt nie kradnie i sie nie morduje,nie ma madziowych mamus,poprostu tam gdzie wszystkim sie wydaje ze trawa jest bardziej zielona :D. ) jesli masz ochote sie ze mna skontaktowac prywatnie musimy wymyslic jak dac sobie namiary. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Jaja bez jaj a kto ma cala wigilie przygotowac?????? ONA SAMA ???? Bo ksieciunio wizyty ex sklada.Potem przyjdzie do domu,walnie dupalem w fotel,pusci sobie mecz i poczeka na korytko,bo sie zmeczyl wczesniejszym wizytowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 94994
to czekam na odzew Kochanko franka,mozesz podac meil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×