Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inka081

Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Polecane posty

Hej! :) Jestem, żyje ;). Ogólnie ok, teraz jestem u teściowej ;) Ja to z państwową służbą zdrowia teraz mam tylko doczynienia, tylko na szczepionkach małego, o pani pediatrze już kiedyś pisałam, raz zaczęła mówić o mego smyka jakby był dziewczynką ;). Za to w ostatnich latach mam złe wspomnienia z tzw. prywatnej przychodni, która moim zdaniem nadaje się tylko do badań krwi. Moim zdaniem tylko typowo prywatnie można się konkretnie podleczyć. Co do świąt to będę coś wypiekać w piątek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolipop Mineło. Teraz budzi sie po 7 góra 8, ale był taki okres, że 5 i koniec oczy jak 5 zł. Przez nie cały miesiąc było dzień, w dzień 5, później ok.5.30, a później szok spała do 6.30-7, a teraz to pośpi sobie do 8. Ale czasami ma tak, że obudzi się o 5.30 i nie chce spać, ale to tylko sporadycznie. Oby mu mineło, bo będziecie jak zombie będziecie chodzić :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ma plany. Jutro biorę się za sprzątanie całego domu i napewno się nie wyrobię z całym domem minus dużego domu więc w piątek też sprzątam. I zamierzam posprzątać każdą szafkę powyrzucać nie potrzebne rzeczy. I nie będę miała litości, będę wyrzucać wszystko nie potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolipop no więc to usg nie trwa długo. U nas jakieś 8 minut trwało. Lekarz nakłada żel na tą końcówkę (tak jak przy usg brzucha np) i "jeździ" nią po ciemiączku, lekko naciskając. Moja mała przy tym płakała, nie wiem dlaczego, może dlatego, że ten żel był zimny. A u neurologa, pani doktor obstukała młoteczkiem rączki i nóżki, posadziła małą(na siłę), trzymając pod paszki stawiała ją na nóżki, i sprawdziła jak się zachowuje leżąc na brzuchu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przedświątecznie! :) Ja już padam po całym dniu, napiekłam się ;) Radosnych Świąt życzę!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja też się nasprzątałam ( a i tak dużo zostaje na po świętach) i teraz w kuchni siedzę) Radosnych, zdrowych Świąt z tymi, których kochacie i chcecie spędzać czas. Niech Wam dzieci zdrowo rosną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Radosnych Świat Wam życzę. U mnie ostatnio jak w mlynku. Mąż ma wolne i tak wszystko chemy pozalatwiac a do tego sprzatanie i gotowanie ..... Sgh masakra. Juz wszystko zrobione, naszczescie. Lolipop u mnie ten sam problem. Budzi sie o 6 dzis o 5. Ale nie wyciagam go z lozeczka do 7, daje jakes zabawki i leży. Chodzi nam spać o 18 więc właściwie spi 11/12godz. Chyba postaram sie przesunąć mu porę kladzenia spać na 19 może wtedy będzie budził sie pozneij.A Wy oktorej kladziecie na noc? Na szczęście nie musimy jeździć po lekarzach, ale co do slozby zdrowia to mam take same odczucia. Niezależnie od kraju, wiecznie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahaha_
służby nie słóżby!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołych Świąt mamuśki! Agnik, moja o 19 ma butle i śpi, budzi sie tez o 6 czasami przed ale zostawiamy ja do 7 w lozeczku. Od dzisiaj mam zamiar przestawić ja zeby chodziła o 20 spać to może pospi do 7. No ale nie wiem czy to coś da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wczoraj ogarnialam, ale okien nie umylam, przy takej pogodzie to bezsens, najwyzej zasune roletki :P Teraz pichce, barszczyk ugotowalam, jaja juz tez a maz ma zamiar jakies ciasto upiec. To wstawanie o 5 trwalo tydzien, w ogole Tymek byl jakis dziwny, wybudzal sie z placzem, spal bardzo niespokojnie, od 2 dni jest lepiej, ladnie spi i wstaje kolo 6.30- wiec mysle ze to byl jakis skok albo tak reagowal na nadmiar bodzcow i emocji dziennych. Albo poprostu odpuscil i dal matce odpoczac przed Swietami zeby jakos wygladala i czula sie :)A kladziemy go kolo 19-20. Dziewczeta chciałabym Wam zyczyc spokojnych Świat, spędzonych z waszymi najblizszymi, ciut lepszej pogody i samych beztroskich mysli :)Wszystkiego dobrego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADA tak nie wypada
Moja siostra ma dziecko z października 2012 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jak po świętach? Nie przejadłyście się?:) my ok. W pierwszy dzień byliśmy u rodziców męża a w drugi u moich. Malutka była trochę niespokojna, chyba przez to że dużo ludzi było, a ona lubi spokój (tak jak mamusia:) ). Dziś w nocy trochę lepiej spała, więc ją chyba te święta wymęczyły. Mnie zresztą też. U Was też taka zima za oknem? Masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! Święta i po świętach... U nas spokojnie, święta spędziliśmy tylko z treściami. Pierwszy raz odpoczelam w święta :) Majuśka spaceruje z dziadkami, ja siedzę na balkonie, słoneczko pięknie świeci, troszke chłodne powietrze, ale czuje nadchodzącą wiosnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki. Jak tam po świętach ? Bo ja się przejadłam. Jak tylko będę mogła już wrócić do aktywności fizycznej to od nowa startuję z zumbą. Moja od tygodnia nie chce spać w dzień, ale za to w nocy śpi dłużej. W pierwszy dzień świąt byliśmy u mojego dziadka na imieninach i ciotki dorwały Olę i ciotki stwierdziły, że storo chce stawać na nogi jak siedzi na kolanach to znaczy, ze jest silna i postawiły ją na ziemi, a ta na palcach przebierała nogami latała po całym domu i wtedy ciotki pożałowały, że pokazały jej do czego są nogi kręgosłupy bolały od schylania się do niej. Ola już sama siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Ja tez sie troche przezarlam, swieta poza domem, jeden dzien u jednej rodziny, drugi u drugiej. Zrąbana troche tez jestem, pewnie tez przez zmiane czasu, ale dzis spalam przytulona z moim 2 godziny i sie zregenerowalam :) Pogoda zimowa, nie moge uwiezrzyc ze za miesiac bedzie juz majowka :P Mam nadzieje ze chociaz snieg stopnieje juz na wiecej nie licze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fajnie, że Wam się święta udały Nasze były do niczego. Gaba się rozchorowała w sobotę i całe święta gorączka, nie chciała jeść, ciągły płacz i marudzenie. Także super było. Ja już po ścianach chodzę. Jestem maksymalnie niewyspana i zmęczona. Ostatnie 3 wieczory dawałam Poli mm z nadzieją, że dłużej pośpi, ale niestety. Jest tak samo jak na piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej! :) Jestem jestem, wczoraj wróciliśmy, tylko zasilacz od laptopa mi się rozwalił i się nie odzywałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka, no to ładne święta miałaś...a już wyzdrowiała? Wyjazd uważąm za udany :), jednak przez te 1,5 tygodnia, to można się było oderwać od domu. Synu zachowywał się właściwie jak w domu. tylko w jeden dzień, jak zjechało się więcej rodzinki, to jęczał bardziej. Niestety ze spaniem w nocy też bez zmian ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie swieta tak sobie, w rozjazdach. Troche u rodziny meza troche u znajomych. Pogoda nawet dopisala. Przez ostatnie 2 tyg moj maz mial wolne... mialam czas odpoczac. Oliverek ma juz 2 zabki, na dole. Nawet nie zauwazylam ze mu wychodza, byl troszke marudny przez jakies 2 dni ale nie pomyslalam nawet ze to moga byc zeby. Jola ja tez probowalam klasc malego pozniej spac ale Cwaniak i tak o 6 jak w zegarku sie budzi. Bede klasc o 18 tak jak dotychczas. Caly czas jednak budzi sie na mleczko w nocy. Maz chce go przeniesc do osobnego pokoju ale mi sie to narazie nie usmiecha biegac co 3h do niego z butla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnik, mój mąż też miał wolne przez tydzień, a z weekendami wyszło 1,5 tygodnia, ale nie powiem, że odpoczęłam, bo rajd po rodzince, pomaganie przed świętami ;), w każdym razie było mi lżej, bo małym się sporo zajął. tak czytam, co ty piszesz o pogodzie, no tak ty w Polsce nie mieszkasz :P u nas z rannymi pobudkami, to zazwyczaj skoro świt, czasem nawet jeszcze przed świtem ;), ale z tym to akurat był wolała żeby się budził o tej 5, a nie o 2,3, czy 4 na jedzenie. wcześniej kładziesz synka. mój zasypia ok. 20 i ostatnio śpi najczęściej do ok. 24, później zaczynają się pobudki... Dziewczyny jak jest z butami dla takich maluchów?...lekarze raczej nie zalecają żadnych sztywnych podeszw na dla dzieci, które jeszcze mnie chodzą i ja się ku temu skłaniam. ale wiadomo ciotki i rodzinka wie lepiej że trzeba buty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, moja ma buty ale ich nie zakładam, bo moim zdaniem to nie ma większego sensu, jak zacznie chodzić to co innego :) teraz skarpety ściąga, a co dopiero by było jakby miała butiki założone :) Agnik, moja ma butle po kąpieli o 20 i o 2 znowu butla i budzi sie o7 i o 8 znowu butla. Więc przestawila sie o ta godz co chciałam. Dzisiaj np obudziła sie o 4 na butle ale dałam jej tylko 100ml zeby później o 8 normalnie zjadla. Trzymam sie cały czas tych samych godz jedzenia. Mam nadzieje, ze jeszcze troszke i przestanie budzić sie w nocy na jedzenie, będę próbowała dawać jej coraz mniej w nocy i może wkoncu przestanie sie budzić. Któraś z was może już taki próbowała? Agnik a co ile i ile je twój mały? On na butli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no znów przytyłam po świętach...Aj masakra. Trzeba się odchudzać. kurde ważę 67 kg !!! przy wzroście 175 MASAKRA. A przed ciążą laska byłam. inka Ja mam dla małej butki, ale też nie zakładam. Jak już zacznie chodzić. To co narazie robi to nie można nazwać chodzeniem. Trzymam ją pod paszki i na paluszkach nogami wywija i do przodu. I teraz problem, bo mała nie chce leżeć tylko albo siedzieć, albo chodzić. Ale silna babka z tej mojej Olki Jola moja śpi tak, że po 20 ją kładę o 24 karmienie i do 7 śpi, o 7 karmienie i śpi nawet do 9. Ale w dzień ma 1-2 drzemki po 20-30 min. Ona od początku budziła się raz, dwa, więc u nas problemów nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A my dzis bylismy na usg przeciemiaczkowym, ogolnie wyszlo ok ma tylko lekko poszerzone uklad komorowy norma jest do 4mm a nasz ma 5mm,reszta w porzadku facet bardzo mily wyjasnil ze albo taka jego uroda, albo podczas porodu doszlo do mikrowylewu, w kazdym badz razie 10 razy pytalam czy mamy sie martwic uslyszalam ze nie i ze nie rzutuje to absolutnie na dalszy jego rozwoj. Więc staram sie nie martwic.. ale wiecie jak jest :P Majka BMI masz na pewno ok wiec otylosc ci nie grozi :) Fajnie ze Ola juz siedzi, ale na chodzenie to chyba jeszcze przyjdzie pora, Mojemu sie nudzi lezenie na plecach i przemajtuje sie na brzuch, zaczyna pelzac i obracac sie w kolko. Miszka widze ze jak nie urok to sraczka, trzymaj sie, mam nadzieje ze juz z Gaba troche lepiej. Jezeli chodzi o noce sie troche poprzestawialo w nocy ale na lepsze, kladziemy go spac ok 20 wstaje o 2 na cyca i pozniej o 5 na cyca ale jeszcze spi teraz dzieki bogu do tej 6.30-7. Z tego co piszecie to wiekszosc dzieciaczkow czy na mm czy na cycku jeszcze sie budzi na karmienie. Tymek od 3 dni zajada obiadki, wrąbal juz marchewkę, jabłko i zupke jarzynową, je az mu sie uszy trzesą, co mnie bardzo cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolipop to dobrze, że wszystko dobrze :). Jak dla mnie to na chodzenie też za wcześnie nawet nie wpadłam na pomysł, żeby ją postawić, ciotki to wymyśliły. Super, że Tymek je. Moja pełza, ale do tyłu jak rak :) Wiedziałam, ze coś zapomniałam w poprzednim poście Miszka i jak tam lepiej z Gabą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×