Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weselna 2013

Co uważacie za zbędne? z czego rezygnujecie

Polecane posty

Gość Teoretycznie masz rację...
przecież pisałam, że nie musisz udawać, że PRL ciągle żyje. Bo masz tysiące innych możliwości, które należy dostosować do stylu sali i waszych stroi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
napisalam bez dekoracji sali" Jeżeli dla ciebie kwiaty, świeczniki itd. nie są dekoracją, to nie ma sensu dalej toczyć tej rozmowy. Nie ma szans na dogadanie się w tej sprawie. Bo masz swoją definicję dekoracji (czyt. balonów). Ja mam zupełnie inną. Na początku pisałaś tylko, że jakieś kwiaty... teraz wychodzi, że jednak będzie uroczyściej... ale nadal dla ciebie to nie dekoracja... :O Chyba, że na sali gdzie masz wesele nie ma prądu i muszą być świece.. a świecznik zupełnie niedekoracyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
Dziewczyno temat brzmi z czego rezygnujemy, a nie co zamierzamy zrobic i jakie rozwiazania zastosowac. Dlatego nie musze tu pisac dokladnie co znajdzie sie na stolach. Piszemy o tym co sie na pewno nie znajdzie. Nie na odwrot. Ale Ty oczywiscie wywnioskowalas, ze skoro rezygnuje z tych dekoracji ktore wymienilam to juz kompletnie sala bedzie łysa i uboga. Gdyby temat brzmial jak zamierzamy udekorowac sale to bym wypisala. A tymczasem nie zbaczajmy z tematu. Ja chcialam z niego sie dowiedziec co dla Was jest tandetne, nie podoba Wam sie i z czego chcecie zrezygnowac pomimo, ze nadal powszechnie sie to stosuje. Moze spotkaliscie sie z innymi przykladami wiec chetnie poczytam:) oo mi sie przypomnialo jeszcze nie bedzie zadnych kotylionow! to tez nadal stosuja, ale moze to zalezy tez od regionu i tradycji np. spotkalam sie z tym w Bialymstoku goscie byli oznaczani i podzieleni na gosci mlodej, mlodego i najblizsza rodzina tez dostala inne kolorki niz goscie. Dla mnie bez sensu i tego na pewno nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeza żona
my zrezygnowaliśmy z wesela i w sobotę organizujemy elegancką kolację... będzie pięknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
A pomijając wszystko, to w gruncie rzeczy tak zupełnie z tandety wyjść nie można w przypadku wesel. Bo i zespół trąci tandetą... i twoja suknia oznaczająca dziewictwo itd. Wesele ma być bajkowe, zatem trochę to wszystko trąci kiczem. Wątpię, że ktoś wierzy, że jesteś nieskalaną dziewicą. A zespół??? Weselny zespól jaki by nie był, to nadal kicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek Faktyczna Porada
Ale się kłócą te głupie baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
weselna 2013- to o czym piszesz, to u nas w ogóle tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
świeza żona my zrezygnowaliśmy z wesela i w sobotę organizujemy elegancką kolację... będzie pięknie! " I to chyba jedyny sposób aby uchronić się przed kiczem i tandetą. Aczkolwiek taka bajka, to z reguły raz w życiu... i warto to przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
co czego Ty pijesz? Chcesz koniecznie wywołać du burze. Każdy dobrze wie jak jest. Gdyby zmienić wizję wesela i tak bardzo je unowocześnić w jakieś atrakcje, pokazy barmańskie, tańca, fajerwerki, zamiast zespołu dj z oryginalymi utworami troszkę wyższych lotów, brak oczepin to by już po prostu nie były wesela. One mają swój charakterystyczny klimat i ja np. nie chciałabym go gdzieś zgubić zbyt wydziwiając. Za bardzo by to zaczęło przypominać bal sylwestrowy czy inne przyjęcia. Mnie się podoba taki trochę specyficzny klimat wesela. Np. zespół, przyśpiewki, oczepiny. Lubię to. Chcę troszeczkę zmienić u siebie i zrezygnować z rzeczy, które mnie zawsze najbardziej raziły, ale chcę by jednak wesele zostało weselem typowym, a nie eleganckim przyjęciem zaplanowanym od a do z z każdym szczególikiem. Bo na takie przyjęcia można sobie pójść z każdej innej okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
No dla mnie wulgarne oczepiny były nie do przyjęcia. Zupełnie... były zakazane. Bo wiem, że te przyśpiewki to kicz nad kicze, obrzydliwa wulgarność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
u nas tego nie ma? To znaczy gdzie? co masz na mysli? Ja piszę o weselach na jakich byłam w 2011 i 2012 roku. I naprawdę to było, były takie ozdoby o jakich pisałach, były te pierdółki, dostalam gipsowego aniolka, ktory wcale nie jest dla mnie pamiatka, pamiatka sa zdjecia, a nie takie cos. Zamiast woreczka z migdalami wolalabym dostac normalne ciasto bo na weselu go nie jadam zazwyczaj, a na drugi dzien milo sobie zjesc do kawki. Zawieszki na alkohol, to naprawde nadal sie zdarza. Owszem sa tez wesela calkowicie odwrotne. Ja chce to gdzies wyposrodkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
Mimo braku wulgarnych przyśpiewek wesele było nadal weselem i sporo się działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
A co jest wulgarnego w rzucaniu welonem, krawatem? Dla mnie to fajny akcent. No i to u mnie są oczepiny nic wulgarnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
Wiesz ludzie sami w pewnym momencie pomimo braku inicjacji ze strony orkiestry zaczynaja sie bujac przy stolach i spiewac na lewo, na prawo, w ogre i w dol. Widac, ze goscie sie przy tym po prostu bawia, usmiechaja, sa weseli, a do bujania, wstawania siadania przylacza sie kazdy. I nic wulgarnego w tym nie ma, po prostu zabawa. Ktora ludzie naprawde lubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
Ja też rezygnuję z wulgarnych oczepin, zabaw weselnych bo to wiocha i orkiestry na błogosławieństwie (po co pól miasta ma wiedzieć że ślub biore?). No i mam głęboką nadzieję że nie bedzie zadnych bramek po drodze bo strasznie mi sie to nie podoba,nie chce sie spoznic do Kosciola bo to jest dla mnie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weselna- dla niej jak nie ma choreografii, tańców i pokazów to jest tandeta. Czasem wyraźnie widać zwykłą małomiasteczkowość w tonie pisania- krytykowaniu wszystkiego co jest inne, może bardziej skromne. Zwykłe czepialstwo, a słoma z butów wystaje. No cóz, jeśli ktoś jest zdania, że młodzi powinni -przygotować wyjątkowe atrakcje żeby zabawiać tego typu gości w podzięce, że w ogóle przyszli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
U nas mam na myśli Wielkopolskę... na drugi dzień są poprawiny. A ciasto daje się w eleganckim kartoniku z liścikiem -podziękowaniami za przybycie i uczestnictwo kolejnego dnia. Gdy są dzieci, jest osoba animator, który bawi dzieci często w osobnej sali, tam są różne atrakcje dla dzieci. (podobnie na komuniach). W zamku gdzie miałam wesele, byli organizatorzy w strojach żołnierzy Napoleona. O 12 zabrzmiały trąby i zaproszono gości na wystrzały z armaty na naszą cześć i wiele innych dużo mniej tandetnych elementów niż oczepiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
Oo wlasnie, nie bedzie tez grania na wyjscie z domu. Tez nie zamierzam wychodzic z pompa ani stroic wyjscia, drzwi. A co do zabaw, orkiestra doskonale potrafi wyczuc jacy sa goscie, ktore klimaty bardziej im pasuja, jak sie okaze, ze nie ma chetnych to zaniechamy zabaw, nie bedzie zadnego zmuszania, ale coz w zanadrzu musi byc, bo mozr akurat beda mieli humor zabawowy i zechca sie powyglupiac, tak jak i z przyspiewkami przy stole. Jak nie poderwie to ludzi to nie bedzie tego. Jak ludzi wiecej bedzie przy zagranicznych kawalkach to takie beda grane, jak bedzie wiecej przy tych popularnych to takie. Ja nie bede nic gosciom narzucac wedlug wlasnej wizji. Nie bede zastrzegac zespolowi ze czegos ma nie byc lub byc, goscie pokaza co im pasuje :) i dlatego nie bedzie scenariusza wyjdzie w trakcie. Do tej pory na jakich bylam ludzie sklaniali sie jednak do tradycyjnej formy, zobaczymy jak bedzie u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
Polly84 weselna- dla niej jak nie ma choreografii, tańców i pokazów to jest tandeta. Czasem wyraźnie widać zwykłą małomiasteczkowość w tonie pisania- krytykowaniu wszystkiego co jest inne, może bardziej skromne. Zwykłe czepialstwo, a słoma z butów wystaje. No cóz, jeśli ktoś jest zdania, że młodzi powinni -przygotować wyjątkowe atrakcje żeby zabawiać tego typu gości w podzięce, że w ogóle przyszli.." Ty wiesz lepiej jaka jestem. I tak, ja dziękowałam swoim gościom za to, że przyszli. Z każdym rozmawiałam, pytałam czy czegoś sobie nie życzą, nie potrzebują. BYLI NASZYMI GOŚĆMI i zależało nam, aby czuli się świetnie. Może jestem dziwna, że nie myślałam tylko o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
serio? slub w zamku i armaty to jest to co uwazasz za fajne? no to sorry ale smiech mnie ogarnia hahaha no nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
weselna 2013 - na początku pisałaś, że tobie się nie podoba dekoracja więc jej nie będzie. Teraz piszesz, że ma się podobać gościom. A skąd wiesz, że brak dekoracji spodoba się gościom????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
[zgłoś do usunięcia] weselna 2013 serio? slub w zamku i armaty to jest to co uwazasz za fajne? no to sorry ale smiech mnie ogarnia hahaha no nie moge." Tak było bajkowo... Armata prawdziwa, stroje prawdziwe i zamek też... może dla ciebie historia jest tandetą. Dla mnie zajazd jest tandetą... i przyśpiewki oczepinowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
Po czym niby wnioskujesz, ze ja swoich gosci bede miala w powazaniu? Bo nie bedzie wystrzalow z armaty i przebierancow w postaci zolnierzy? Tez bede dziekowac gosciom alkoholem i ciastem. Tez bede z kazdym rozmawiala, nie jestes wyjatkiem, ale nie bede robic z siebie nie wiadomo kogo. Uwazam, ze to co Ty sobie zafundowalas to o wiele wieksza tandeta :o wesele tylko i wylacznie sluzace pokazowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
Czyli wg Ciebie historia jest tandetna, a dla mnie tandetą jest wesele w stylu obrazu z "wesela" Wyspiańskiego. Bo zaraz kojarzy mi się z tekstem "Miałeś, chamie, złoty róg, ostał ci się jeno sznur". i „Taka szopka, bo to nie kosztuje nic potańcować sobie raz: jeden Sas, a drugi w las

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
weselna 2013 Po czym niby wnioskujesz, ze ja swoich gosci bede miala w powazaniu?" Jednym z elementów jaki o tym mówi, jest zadbanie o dekorację sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
I bez obrazy, ale do takich słowiańskich obrzędów typu oczepiny właśnie najbardziej pasują dekoracje w tym stylu. Czyli jakieś papierowe ozdoby tandetne. U ciebie jak widzę będzie pomieszanie stylów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weselna 2013
i zadam o dekoracje sali, lecz bez tiulow, balonow, wsteg, itp rzeczy. Nie widze potrzeby w tym, zeby ci wymieniac kazdy z elementow dekoracji jaki sie znajdzie, bo napisalam tylko to czego nie bedzie, wspomnialam tylko o tym, ze glownym elementem dekoracyjnym beda kwiaty. Tyle. Pomieszania stylow nie bedzie u mnie bedzie po prostu normalne wesele nie wiejskie, nie z przepychem. Po prostu weselu, z eleganckim wystrojem. Sam fakt w jakiej restauracji ugoszcze moich gosci mogloby swiadczyc o tym ze nie mam ich gdzies, bo sala jest przepiekna i nie najtansza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
oczepiny to obrzęd słowiański i nie ma nic wspólnego z elegancją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
"normalne wesele nie wiejskie, nie z przepychem. Po prostu weselu, z eleganckim wystrojem." nijakie znaczy się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teoretycznie masz rację...
I jeśli dla Ciebie mundury są tandetne, to ślub królewski np. Wiliama był dla Ciebie tandetny. Bo oni wszyscy byli w mundurach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×