Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zuzanna153

Osiemnastolatka szukająca pomocy odezwij się .

Polecane posty

Gość chce się zabić
mój tato też jest dziadkiem. mój starszy brat o 2 lata ma roczną córeczkę. Ale tata inaczej na to patrzy,jak ja bym była w ciąży..zawsze inaczej patrzy na niego niż na mnie. Na imprezy mógł chodzić,ja nie nawet teraz mając 18ście lat. zawsze więcej mógł. u niego dziewczyny spały, mój chłopak nie może, nawet siedząc po południu u mnie wysyła mojego najmłodszego brata by nam przeszkadzał,ciągle też zagląda,zero prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eubea
Po pierwsze: maturę zdasz, bo przeczytałaś "Wesele",a teraz poważnie: po drugie Bóg nie zabrał Ci Mamy, każdy umrze, jedni wcześniej, drudzy później. Bóg nie czyni zła, tylko czasem je dopuszcza, ale tylko po to,aby z tego wyprowadzić dobro. My stopniowo odkrywamy Jego plany, a po pewnym czasie okazuje się, że wszystko miało sens i było dobre. Po trzecie: jeśli masz chłopaka, to wyjdź za niego za mąż.Wtedy tata nie będzie Ciebie pilnował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
ale to nie chodzi o pilnowanie mnie..nic nie rozumiecie. nie ma sensu pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość białaróża
napisz dokładnie swoją sytuację, tutaj na forum dużo osób otrzmuje wsparcie, Tobie również postaramy sie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
nie chce na forum pisać o problemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeledudkiii
To po co tu napisalaś? Opisać nic nie chcesz, nikt cię nie rozumie, o osobistych sprawach nie lubisz pisać, ale dramatyczne wyznanie,że chcesz sie zabić to jakos umiałaś tu wyartykułować. Z tym nie było problemu, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
przepraszam ze napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
ale na takich forach trzeba uważać co się pisze. wole w drugim obiegu, mail gg czy tel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
a jak miałam napsiać by ktokolwiek ze mną porozmawiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemeledudkiii
Wiesz, od czego w swoim zyciu zacznij. Zacznij od nie przepraszania. Nie przepraszaj za to ,że napisalaś, miałas prawo pisać. Inna sprawa,że właściwie pomocy nie chcesz. Nie przepraszaj za to,że masz nieciekawe życie, bo to nie twoja wina. I nie przepraszaj za to,że żyjesz. tez masz prawo. Nie przepraszaj ( no chyba,że potrącisz staruszkę, albo komuś coś zlego zrobisz). Nie przepraszaj, nigdy, za rzeczy, którym nie zawiniłaś. Od tego zacznij swoje nowe życie. Dokładnie od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A do tej pory
nikt nie chciał porozmawiać? Czego oczekujesz od ludzi na tym forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
nie wiem..nic nie wiem. nie wiem jak żyć, nie wiem jak odejśc, nie wiem jak mam sobie pomóc...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a umiesz nazwac problem
jaki dokucza Ci najbardziej? moze od tego zacznijmy,napisz dlaczego tak zle Ci sie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a umiesz nazwac problem
brakuje Ci mamy , wspolczuje Ci z calego serca, ale poza tym jak Twoje zycie sie toczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
juz się tutaj ze mnie naśmiewają, nie chce tutaj pisac o problemach. znikam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie, w każdym dziecku jest trochę z ojca, trochę z matki, Zgadzasz się z tym? W dziewczynach jest więcej z matki. Więc pomyśl, jakie cechy oddziedziczyłś po Mamie i zastanów się, jak by ona żyła na Twoim miejscu, jak by ona postąpiła w danej sytuacji. Czy na wszystkie problemy znalazłaby jedno rozwiązanie - zabić się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
nie wiem nie rozmawiałam z mamą o problemach. byłam za mała jeszcze. Ja mam takie same pasje jak mama miała,ale i tak jestem w tym beznadziejna. I tak więcej odziedziczyłam po tacie,charakter. Mama byla życzliwa dla ludzi, każdy ją lubił,a ja jestem osobą wredną i każdy wyrządza mi krzywdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To staraj się być, jak ona. Życzliwa dla ludzi. Nie jesteś wredna. Jesteś inteligentna i dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie płacę
hmm, dziewczyno korzystaj z życia, idź na imprezę do kina czy inne przyjemności. Masakra. Człowiek szczęśliwy to wolny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
ja nie chce na żadną imprezę..nie mam ochoty siły..wole się ;............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radzisz
No tak....Trzeba się pogodzić z tym ,że życie jest ciężkie....Wrogowie tylko czekają kiedy się poddamy i dlatego warto walczyć o SIEBIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
nie wiem co mam ze soba zrobic ucieklam z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno wez sie w garsc i nie ualaj sie nad soba sama piszesz ze ojciec cie kocha i masz braci i tu jest powod do zycia ja starcilam matke, ojciec sie mna nie interesowal bo znalazl inna rodzine a brat byl w wiezieniu wiem ze to bardzo drastyczna sytucja ale uwierz mi ze z kazdej sytuacji jest wyjscie ale samobojstwo nie badz egoistka pomysl o ojcu i braciach, jezeli nie wiesz jak z nim rozmawiac napisz list bedzie Ci latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tata się bardzo martwi, przypomnij sobie o czym rozmawiałyśmy i wracaj. Gdzie Ci będzie lepiej... Walcz o siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ,wiataj autorko ja też Cię przepraszam nie miałam dostępu do kompa ,kochanie napiszę Ci mój nr komórki ale będę mogła rozmawiać dopiero w niedzielę bo chwilowo mieszkam w Anglii i dopiero w niedzielę będę w Polsce i bardzo Cię proszę tylko zadzwoń na moment a ja oddzwonię i pogadamy zapisz sobie 502352228 .Mam córki w Twoim wieku i razem wspólnie coś wymyślimy ,jestem tego pewna ,wiem że tu nie o wszystkim możesz napisać poczkaj więdz i koniecznie zadzwoń.Uciekać przed problemami nie da się ,trzeba je po malutku rozwiązywać ,każdy ma jakieś kłopoty a u Ciebie pewnie za dużo się ich nazbierało a Ty jesteś wrażliwa i potrzebujesz wsparcia.Może masz jakąś ciocię lub kogoś życzliwego z kim mogłabyś pogadać ,pisz tu z nami ,popatrz ile osób martwi się o Ciebie .Mam do Ciebie prośbę musimy od czegoś zacząć i może mogłabyś zmienić nik aby tak nawet przez moment nie myśleć ,może dasz nik zagubiona co o tym myślisz czy taki będzie ok .Popatrz już nie jesteś sama bo tyle życzliwych osób do Ciebie napisało ,domyślam się że Twoi bracia bardzo Cie potrzebują nie możesz ich zawieść ,wracaj do domu i wspólnie zróbcie świąteczne przygotowania ,ja też nie wiem dlaczego nasz los jest taki ,dlaczego tak musi być ,wiem jednak jedno nie można dać się ,trzeba zawalczyć o siebie a w moim życiu też nie miałam łatwo jak zadzwonisz to Ci opowiem też o moim życiu .Przytulam Cię cieplutko i odezwij się co postanowiłaś bo będę się martwiła,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce się zabić
nie ma sensu to wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko ma sens ale niestety lekko nie ma ,my z Anglii jechaliśmy dwie noce i jeden dzień w aucie ,masaktra korki bo tylu jedzie do rodziny ,zięć jechał bo mama bardzo chora na raka i może to ostatnie swięta będą z nią jak się rozejżysz to każdy ma jakieś problemy i zmartwienia .Kochanie już mogę rozmawiać przez telefon jeśli możesz to zadfzwoń jakiś sygnał a ja oddzwonię .Mam nadzieję ,ze pomagasz w przygotowaniach do wigilii ,bądż silna dla braci i walcz o siebie ,jeszcze wszystko się poukłada ,jeśli możesz to napisz co dla Ciebie jest najważniejsze ,jakie widzisz pozytywne rozwiązanie Twoich problemów i będę czekała na telefon,przytulam Cię cieplutko głowa do góry bo zawsze jest jakieś pozytywne rozwiązanie ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×