Toksopozytywne dawniej i dziś

Wigilie=w ogóle przepraszam ale pisze na telefonie i tak mi głupio czasami podstawia wyrazy

ja mam juz kupione na 56 i mam nadzieje ze sie przydadza. nie jestrsmy z mezem 2-metrowcami woec mysle ze dziecko nie urodzi sie 60cm:-)

A właśnie powiedziała ze nie tylko wzrost u rodziców jest wyznacznikiem dla dziecka. Wiesz to sa słowa położonej a co człowiek zrobi to jest inna sprawa. Każdy robi wedle swojego uznania

jeszcze 56 rozmiar moze byc za duzy , bo dziecko lezy z nozkami podkulonymi wiec wszystko wisi ... ale okaze sie w praniu:-)

nie no zgadza sie tym bardziej ze pod koniec ciazy dlugosc dziecka jest wyliczana mniej wiecej po wadze dziecka, zobaczymy jak to bedzie

czy Was dziewczyny boli cos w ciazy czy to tylko ja chodze taka obolała?? wczoraj mnie bolało - nie powiem co:-) a dzisiaj plecy mnie nawalają, brrrrrrrr

juz pare razy plecy mnie bolały wiec nie jestes sama w swych cierpieniach :)

brzuch coraz wiekszy,dzieci rosną,my tez i pewnie tych dokegliwosci to bedzie więcej i częściej.

No myśle ze niestety ale końcówka bedzie ciężka mnie coraz częściej dopada zgaga nigdy w życiu nie miałam zgagi to teraz mam :)

Ja z kolei borykam sie z kiepskim oddychaniem , masakra jakas, jak sie poloze na chwile na plecy to dramat, udusic sie mozna tak mnie zatyka...

A to mnie tez potrafi zatykac tzn jak leze płasko to jest lepiej a jak mam cos podlozone pod głowę to jest o wiele gorzej

Jak tam Monia masz wyniki po wzięciu glukozy?

wlasnie moj maz mi niedawno przywiozl wyniki,na czczo mialam 88 a po glukozie 108.

no to super wyniki gratuluje :)

Aniu a jakie Ty masz normy na wyniku? bo u mnie jest do 120.

U mnie nie ma norm właśnie ale z tego co pamietam to dla kobiet wyciszyć jest do 140 po wypiciu 75g

no wlasnie dlatego pytam bo pisalas ze mialas 133 a u mnie norma do 120 .

Sprawdziłam jeszcze w internecie wszędzie piszą o granicy 140

no to dobrze jak 140. a ja sie dzis denerwuje bo jakos ruchy synka sa slabe i nie za czeste.

Może ma po prostu gorszy dzień wszędzie piszą i mówili nam w szkole żeby spokojnie do tego podejść bo każdy na rożne dni spokojnie odezwie sie jeszcze zjedz cos i poleż na lewym boku to powinno go pobudzić podobno

mam nadzieje ze to tylko gorszy dzien oby jutro bylo lepiej:-) w pt.mam wizyte u gina ciekawe ile juz mały wazy i ile mi znowu przybylo:-) ? Ania a Ty myslalas o tej krwi pepowinowej?

Wiesz co trochę rozmawialiśmy z mężem ze moze to nie jest zły pomysł niewiem tylko ile takie cos kosztuje muszę poczytać ale narazie żadnej decyzji nie podjęliśmy. Ja tez już jestem ciekawa ile mój synek waży ostatnie usg miałam robione 5 tyg temu i muszę czekać jeszcze tydzień idziemy na 4d tylko niewiem czy to już nie za późno czy bedzie cos jeszcze widac bo ma już coraz mniej miejsca

no wlasnie ja tez nie wien co z ta krwiam.musimy z mezem pogadac ale wiem ze koszta sa niezle. jesli chodzi o 4d to najlepiej jakbys zapytaka czy to nie za pozno bo szkoda wywalac kase jak nie bedzie za dobrze widac ,synek napewno ma rmniej miejsca bo to juz pewnie bedzie ok 31tc. ja dzis kiepsko spalam bo martwilam srie ruchy synka ale juz jest wporzadku:-)

Aniu z tego co mi lekarz mówił to takie usg najlepiej zrobic do 22-24tc (zależy jakie dziecko duze ile wód itd) i że później to już raczej nie ma sensu, tzn nie ma efektu. Ja akurat w tych tygodniach nie moglam jechać więc takiego usg nie mam i już nie będę robić, wizyte mam za tydz i się gina popytam o tą krew pępowinową bo tez o tym myslałam. przed wizytą robię też badania glukozy 75... ciekawe co mi wyjdzie, ja taka słodka dziurka że aż się boje... I jeszcze złapałam jakąś infekcję, męczy mnie od wczoraj suchy duszący kaszel..

Mowiłam Monia ze dzis juz bedzie lepiej nasze dzieciaczki to osoby ludzkie i maja swoje humorki ;) a co do usg 4d to ja mam juz jeden filmik wlasnie z 23tc ale pomyslalam ze moze uda sie coś zobaczyc jeszcze bo synek teraz bedzie duzo wiekszy strasznie podobało mi sie to 4d bo bardzo dobrze bylo wszystko widac wiec zaryzykuje nawyzej strace do zwyklego ktore mam na darmo musze doplacic 100zl wiec mysle ze moge zaryzykowac a bedzie to 31tc bez 3 dni. Spiderka kuruj się :)

weszlam sobie na pierwsza z brzegu stronę zeby zobaczyc koszt poboru tych komorek i widze ze przechowywanie w jednej kasecie to koszt ok 2100 potem po roku 500 a w dwoch kasetach 2400 i po roku 800 wiec koszt jest spory.

Spiderka wracaj do zdrowka a swoją drogą to teraz sie kurcze zacznie , wiosna i przeziebienia. co do glukozy to ja pożeram tony słodyczy i glukoza wyszła b. dobrze wiec to nie ma reguły;-) ta krew pepowinowa to troche kurcze naciaganie kasy , kiedys takich rzeczyv nie bylo, ludzie nie wariowali a teraz jak nie płątne połozne to inne cuda. Jesli chodzi o USG 3d lub 4 d to ja tez nie miałam. tzn miałam 3d ale bez filmiku, tylko tyle ze ogladalismy w gabinecie ale lekarz nie dawał nagrania. jutro mam wizyte i az z ciekawosci go zapytam.

Ja wykupilam ten zestaw do pobrania krwi pepowinowej. koszt 650 zl opakowanie (zestaw do pobrania) platne 5 dni od odebrania zestawu nastepnie 1600 zl po 14dniach od porodu i potem po roku 450 zl oplata coroczna abonament.. (wszystko przechowywane w 2 kasetach)

robiłam dzis glukozę 75g i po 2h mialam 87, mało nie? Mozliwe by tyle było? Boje sie zeby mi lekarz nie kazał powtarzac badania, bo do 13tej czułam sie fatalnie,nie chciałabym jeszcze raz tego przezywac, w 1 ciąży robiłam 50g i tak źle się nie czułam jak teraz.

no rzeczywiscie jakos malo,ja na czczo mialam 88. a siedzialas przez te 2godziny? czy chodzilas? ja jestem po wizycie u gin.wszystko jest wporzadku,maly wazy 1,40kg i jest ulozony glowka do dolu aczkolwiek jeszcze ma miejsce i sie roznie uklada.