Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość królik-skacze

starania, ciąża 2013

Polecane posty

popieram kwietniową. ja na temp nie polegam bo mam dziwaczną... ok. 35,4 (?) dziś miałam 35,9 raz w połowie cyklu mi się zdaży ła w miarę normalna 37,0.... mierzę ale uważam że nie jest ona miarodajna. czekaj na @ albo rób betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mierzyłam zawsze przed wstaniem z łóżka. Wiadomo póki okresu nie mam to iskierka tam gdzieś jest ale już naprawde malutka. Następny cykl z clo, rok temu przez myśl mi nie przeszło że tak to będzie wyglądało. Z mężem jesteśmy już 8 lat ze sobą. 7 lat tak się staraliśmy by nie wpaść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
e tam krolik-skacze czekaj pare dni albo zrob test bety z krei :) nie zalamuj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
królik-skacze, życze Ci żeby okresu nie było a w zamian żeby były 2 krechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KWIETNIOWA STARACZKA Dlatego właśnie wszyscy zalecają używania zwykłego termometru a nie elektrycznego... Ponieważ w elektrycznym mogą się zdarzać takie wahania...Zalecam zwykły termometr... NEZUMI Są osoby które mają normalnie niższą temp ciała... i to wcale nie jest nienormalne... Ja rano zawsze miałam temp. 36.0 , a normalna tabela z wykresami zaczyna się od 36.4...więc na moją temp już miejsca nie było he he , no i moja najwyższa temp w całej fazie cyklu to 36,7...i nigdy do 37 nie dobiłam.... Przez 3 lata robienia wykresów .. (Właśnie oglądam zeszyt ze swoimi wykresami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniowa dziękuje :* Jak by się udało to chyba wyszłabym na ulicę i krzyczała z radości. Ja już niczego nie chce tylko tych II kresek. Jesteśmy w trakcie budowy domu i kiedyś o tym marzyłam, nie mogłam sie doczekać jak zaczne wszystko wybierać i aranżować. A teraz? W ogóle mnie to nie cieszy ten dom miał być dla nas i dzieci żeby było nam wygodniej. Ja nawet nie chce tam mieszkać sama z mężem. Mam nadzieję że wy jeszcze nie macie takiego bzika jak ja :) Hmmm chyba psychiatra by się już przydał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Ja byłam dziś na wizycie u lekarza, widziałam bijące serduszko :-D Miałam milion pytań w głowie, ale poza tymi, które zapisałam na kartce to nic nie pamiętałam :-P uwierzycie, że nie zapytałam o planowany termin porodu? A lekarz w ogóle był też zakręcony jak widział moje nastawienie (że taka młoda mama i taka szczęśliwa i uśmiechnięta) no i za 2-3 tyg muszę iść z wynikami na kontrolę. Teraz spisuję wszystko o czym mam nie zapomnieć, ale kto by w takiej chwili pamiętał o czymkolwiek :-D P.S. Lekarz się zastanawiał czy obok fasolka nie widzi przypadkiem drugiego pęcherzyka ciążowego, ale...(jak to pięknie ujął) o bliźniakach będę Pani w stanie powiedzieć coś na kolejnej wizycie :-P Króliku ja jak zajrzysz do moich wcześniejszych wpisów to zobaczysz, że też się czułam wyraźnie na @ i to najwyraźniej w świecie a tu wyszły 2 kreski :-P ale powiem Ci tak, ja założyłam, że na pewno się nie udało, sama tak mówiłam Mężowi, 2 tygodnie mu wpajałam, że ojcem w tym cyklu nie zostanie, nawet sama bez iskierki nadziei byłam i dostałam niespodziankę potem :-) także nigdy nic nie wiadomo :-) Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Nawet nie wiecie jak się ciesze że już po świętach... Posiadanie licznej rodzinki niestety oznacza bieganinę i raczej pracowite święta, szykowanie , gotowanie, podawanie a na koniec sprzątanie całego bałaganu po rodzinnym spędzie.Jak ja zazdrościłam tym którzy mogli poleniuchowaniu i nic nie robić w święta... Królik skacze głowa do góry, do póki w jesteśmy młode , zdrowe i bardzo chcemy czegoś to się to dostanie, jedni mają to szybciej a innym zajmuje to troszkę więcej czasu. Nusia29 chciałam cię zapytać bo jesteśmy na tym samym etapie,czy bolą cię piersi? Ja mam z tym problem,to już 18tc, czytałam, pytałam nawet ostatnio lekarza i mówił że ok 16tc ból powoli się zmniejsza a ja cierpię nadal,jak zaczęły tak już bolą i bolą:-( Mąż nie pocieszony,mimo że napatrzeć się nie może to nawet dotknąć się nie dam;-( Czytałam wcześniej pisałyście o imionach,no, ja mam raczej nietypowy gust. Poprzednim razem obsesyjnie chciałam dziewczynkę Dianę , albo Anastazję, ale miała być Sabina-Kompromis z mężem, a co do chłopaka to jednogłośnie Aleksander,choć mi Mikołaj też chodził po głowie. No, no ale się rozpisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksander - pięknie :) jak rodzinka przyjęłą dobre wieści? na razie tylko rodzice? czy ktoś jeszcze wie? kurcze jak by się nam udało to się będziemy stresować przed rodziną, ja na pewno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama, gratuluję!!! Bardzo się cieszę że że wszystko w porządku:-) Mogę zapytać jakie tętno ma twoja kruszynka? Bo u mnie na tym etapie ciąży w obydwu przypadkach tętno sporo się różniło(170 i 141uderzeń/min)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki nezumi, ucieszyli się, wiadomo, ale zachowują ostrożność, teście tez bo poprzednim razem długo się nie cieszyli. Wiedzą tylko rodzice i rodzeństwo, reszta świata dowie się gdy sama domyśli się widząc moje gabaryty;-). Trzymam kciuki za twoje II kreseczki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
już zaczełam tym termometrem to będe do końca już nim mierzyć, najwyzej przejde na rteciowy w nastepnym cyklu ( chyba ze moze nie bedzie trzeba :D), ja mierzyłam w ostatnim cyklu od któregoś tam dnia - zupełnie bez sensu i to jeszcze pod pachą i pod pachą miałam 37 pod koniec cyklu. mam wrażenie że ten termometr którego używam, za szybko pika i nie ma możliwości żeby przetrzymac, moze ta minuta to za krotko zeby odczytac dobra temp, zobaczymy. patrze narazie na sluz. i jest coraz barzdiej kurzym jajem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och chciałabym już je zobaczyć (II kreseczki).... będzie dobrze! a jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NEZUMI Normalnie , wkładam go do pochwy tak gdzieś do połowy długości termometra i trzymam od 5 do 7 minut Na głównej jest temat o aborcji,dziewczyna ma męża , jest w ciąży ale obydwoje nie chcą mieć dzieci Normalnie serce mi pęka, tyle osób pragnie zobaczyć te 2 kreseczki i zostać mamą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwietniowa - ja też na śluz patrzę mam podobne wrażenie z moim termometrem elektronicznym :/ ja jestem po owu. śluz lepki, kremowy :) a temperatura? nic nie mówi... wyszło u nas trochę słońca :) dodaje energii - szkoda ze nie cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ha dziewczyny dobre jesteście z tym mierzeniem temperatury.. Nie wiem jak Was ale mnie uczono że temperaturę do kalendarzyka mierzy się w pochwie lub ewentualnie w odbycie ale nie pod pachą ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Nusia :) nigdy ne mierzyłam temp rtęciowym w pochwie dlatego pytam :) tematów takich jak piszesz jest bardzo dużo na tym forum, niektóre są prowokacją ale pewnie znaczna większość to autentuyki i masz rację - serce pęka.... :( nie znajduję emaptii dla ludzi którzy tak postępują, BA! którzy są w stanie tak pomyśleć. to przykre że żyjemy w czasach w których musimy udowadniać żę ZABIJANIE dzieci jest ZŁE.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusia mnie uczono .ze w pochwie, odbycie lub USTACH :) usta wydawały mi się najbardziej komfortowe, ale chyba się przerzucę na pochwę od następnego cyklu :) - jeżeli bedzie potrzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
no teraz mierze w pochwie, ale w poprzednim cyklu byłam czegoś ciekawa i mierzyłam, a pod pachą bo nie miałam czystego sterylnego tylko do pochwy, a obrzydzało mnie użycie tego z pod pachy - w pochwie, nawet po wymyciu :P ale teraz mysle ze chyba tamten temrometr bylby lepszy, bo on nawet po piknieciu mierzy temperature dalej, a ten pika i koniec. tamten np pod pacha pokazuje np 35 i pika, przetrzymuje do momentu az przestaje rosnac temp i sie konczy na 37 np wiec popatrzcie o ile mniej pokazuje a juz pika. mysle ze ten tez tak moze robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
nezuni a ja sie chyba przezuce na usta :P jesli potrzeba bedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz nigdy nie wpadłam na to zęby przerzymać termometr po pikaniu :) muszę zobaczyć czy dalej rośmie temp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki, ja mam do Was bardzo poważne pytanie. W sobotę (6.04) powinnam dostać @, od jakiś 2-3 dni czuję lekko obrzmiałe piersi, podbrzusze lekko mi wzdęło jak przed @. Dzisiaj po pracy kiedy brałam prysznic nacisnęłam na jedną pierś i na sutku pojawiłą się biaława wydzielina, myślałam że mam jakieś omamy ale dokłądnie to samo dzieje się na drugiej piersi. Czy któraś z Was miałą podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znak ze masz za wysoki poziom prolaktyny. Zrob badania na prolaktyne i idz do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do lekarza idę w czwartek, ale od początku cyklu biorę castagnus, a on ma przecież obniżać prolaktyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Agnes tętno 150 uderzeń/min, słyszałam, że wszystkie maluchy mają szybkie i też że są duże rozbieżności... :-) Co do waszych pomiarów temp to wydaje mi się to trudne :-P u mnie z resztą byłoby to niewykonalne chyba bo temperatura skacze mi nieraz z "byle" powodu. Kiedyś (jeszcze przed staraniami) próbowałam tak z ciekawości sobie to notować i na prawdę przy lekko zakręconym trybie życia to nie zdaje egzaminu więc tę metodę odpuściłam :-) Ale mam nadzieję, że wam pomoże :-D Birget będzie dobrze wszystko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama :-D wiem, że będzie dobrze, bo inaczej byc nie może, tylko zastanawia mnie skąd ta wydzielina w piersiach? Takich numerów mi organizm jeszcze nie robił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
birget idź jutro do laboratorium na czczo i zmierz poziom prolaktyny. ja też tak miałam, to się nazywa mlekotok i spowodowany jest wysoką prolaktyną. ja na to biorę bromergom i mlekotok ustał. jak dasz radę odebrać te wyniki przed wizytą to pokarz je lekarzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też tersz mam objawy typowe na @. Nie wiem co ta blada kreska oznaczała. Nie wiem skąd u mnie te mdłości i dziwne piersi. Mówię wam dziewczyny że mój organizm to mi teraz tak daje popalić. Najgorsze że nawet nie wiem na co się nastawiac. Ciesze sie że nasze fasolkowe takie szczesliwe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×