Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość królik-skacze

starania, ciąża 2013

Polecane posty

Gość kwietniowa staraczka
ja dopiero pierszy cykl mierze i ciekawa jestem poprostu jak to u mnie wyglada, ale mysle ze te termometry to jakas kicha jest, chyba tylko zwykly rteciowy jest sensowny. no poptostu zoabcze sobie jak to jest z ta temp u mnie czy pokaze jakis skok czy nie :) zrobilam sobie konto na takim portaly gdzie sie wpisuje temp i sam sie wykres robi, cieszy mnie jak sie robi ten wykresik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodze do luxmedu bo tam maz ma ubezpieczenie z pracy i ja jestem dopisana tez. Za wizyte i za badania narazie nic nie placilam, nie wiem jak bedzie z usg w ciazy ale mysle ze tez placic nie bede. A kobieta do ktorej chodze, pracuje w szpitalu w ktorym ja chce rodzic. Dziewczyny mam do Was glupie chyba pytania ale zadam:) -czy w ciazy mozna sie malowac? -farbowac wlosy. Farba lub szamponem? - czy mozna malowac paznokcie? - noi jak z lataniem samolotem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korneli1988
ja farbiłam, malowałam sie i paznokcie też. nawet lekarz powiedzial ze mozna ale wiadomo nie co miesiac. o lataniu nic nie wiem bo ja nie latam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze snieg znowu pada:/ nie wiem czy keidys zrobi sie cieplej, ja juz trace nadzieje ze wiosna przyjdzie:( kwiecien a za oknem bialo jak w grudniu. Na weekend majowy chcielismy do mojej mamy pojechac, myslalam ze sie poopalam w ogrodzie, ze grilla moze zrobie dla znajomych albo pojde na miasto fajnie letnio ubrania ale z moich planow chyba nic nie bedzie bo pewnie dalej bedzie zimno i snieg:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malować to chyba bez ograniczeń, zresztą nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez makijażu.... co do farbowania to można ale farbą bez amoniaku lub henną - szkodliwe jest właśnie wdychanie amoniaku i to nie tylko dla kobiet w ciaży :) paznokcie? no chyba też bez ograniczeń. z latraniem jest gorzej bo nie powinno się latać w ostatnim trymestrze. a wcześniej to zależy od tego jak się czujesz i jakie masz zalecenia lekaża - wiadomo ze jak lekarz powie leżeć to na pewno nie latać :D fajną masz teściową - pozazdrościć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adaa do maja jeszcze daleko więc może twoje plany uda się zrealizować.... u nas w niedzielę śnieg był do pasa! bardzo się zmęczynał przy odśnieżaniu... potem byłam na siebie zła bo mnie podbrzusze bolało i jajnik lewy :/ mam nadzieję że nic złego się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Zrobiłam kolejny test i jedna krecha wiec nie mam juz na co liczyć. Tylko gdzie jest ta moja @ ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, no to faktycznie ciekawe gdzie jest @.... teraz ciężko będzie Ci ustalić następną owu. ciężki cykl... ja ostanio nie miałam @ przed 50 dni! ale obwiniam za to stres jaki przeżywałam. w końcu sama przyszła, ale teraz nie wiem co z moimi cyklami bo sa nieregularne bardzo. kochana nic się nie martw, wybierz się do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Dumna mama to trochę drogo za wizyty, ale sądzę, że jak uważasz, że świetny specjalista to chyba nie ma co na fasolce oszczędzać :-D Ja mam to szczęście, że mam super lekarza z NFZ i zawsze do niego chodzę, choć o termin nie łatwo :-( Ale jak już się "zafasolkuje" to ciężarne mają, że tak si wyrażę pierwszeństwo więc jestem już u niego i będę do końca ciąży :-) z żadnych pytań się nie śmieje (a potrafię wyskoczyć nieraz z głupotą :-P), na każdej wizycie usg, skierowanie na badania krwi więc jeden wydatek odszedł nam na razie :-) ufff :-) Adaa ja na ostatniej wizycie pytałam właśnie lekarza o to co Ty i mi powiedział, że malowanie, kosmetyki, które stale używam mogę dalej używać (chyba, że coś zaczęłoby mnie uczulać to odstawić i przyjść od razu), paznokcie też można malować i farbować się też (ale nie przesadzać powiedział, że lepiej nie co miesiąc :-P). O samolot nie zapytałam bo nie było takiej potrzeby, ale zapytaj lekarza - powie Ci wszystko :-) Kolejną wizytę mam na 17.03, nie mogę się doczekać :-D kurczę pieczone, może to głupie, ale tęsknię za obrazem fasolki z usg, nie mogę się doczekać na nasze kolejne "spotkanie" :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama super że znalazłaś dobrego lekarza bo to bardzo ważne :) zapytaj może jest możliwość nagrania na CD obrazu z USG wtedy możesz sobie odtowrzyć w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Korneli daj znać co u lekarza :-D Kuntekate ja miałam taką sytuację w styczniu, który miał być naszym pierwszym miesiącem starań, ale odpuściliśmy. Nie dość, że trwał remont (i to taki szybki bo mieliśmy mało wolnego a robiliśmy elektrykę w mieszkaniu), dużo nerwów i stresu, mało odpoczynku a do tego oboje po tydzień chorowaliśmy i do tego ja byłam na antybiotyku. I dlatego co do starań to ten miesiąc był kiepski. Ale jak mi się @ zaczęła spóźniać to uwierzyłam, że może jakimś cudem to ciąża. Czekałam na @ 42 dni (mój rekord życiowy :-P), jak przyszła to sobie przypomniałam dokładnie ten styczeń i stwierdziłam, że niepotrzebnie się nakręciłam bo potem był smutek. Luty za to był miesiącem starań (i to prawie codziennych :-P), ale z kolei stwierdziłam, że się nie uda i znów było odwrotnie :-P Także mam nadzieję, że może jednak się okaże, że to ciąża (może za mały poziom hormonów, żeby test ją wykrył??) a jak nie to że za miesiąc będziesz mieć niespodziankę jak ja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Nezumi właśnie miałam taki pomysł i już mam w torebce spakowaną płytę i pamięć zewnętrzną, wiele opcji, może mają taką możliwość :-D Mąż mi podsunął pomysł bo niestety co mam wizytę to on jest w pracy a tak bardzo chciałby to zobaczyć na żywo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tatuś też chciałby zobaczyć :) to musi być cudowne uczucie kiedy pierwszy raz słyszysz bicie serca swojego dziecka, aż mnie skręca w brzuchu jak o tym pomyślę.... a zdjęcie masz? wiem ze też drukują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Nezumi właśnie byłam w takim szoku, że....nie zabrałam zdjęcia :-P tym bardziej na następnej wizycie chcę wziąć zdjęcia + zapytać o możliwość nagrania :-) Zdjęcia wiem, że drukują, ciekawe czy mają właśnie możliwość nagrania na płytę :-) Było cudownie widzieć serduszko, lekarz taka zabawnie to wszystko opisywał, że dodatkowo się wzruszyłam (w stylu "halo mamo, tu mam swój domek na razie"), no lekarz jest rewelacja, widać, że "z powołania" :-) teraz muszę zrobić badania i (nie)cierpliwie czekać do 17.04 :-) Pozdrawiam staraczki i zafasolkowane, lecę obiadek szykować dla przyszłego taty :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
teraz sa fajne zdjeca 3d :) widac juz normalnie dziecko :) troche znieksztalca ( takie mam wrazenie) ale fajnie, juz mozna widziec dziecko :) niesamowite jest to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj lekarz na NFZ dobry to skarb u nas w przychodni to niestety weterynarz siedzi a nie ginekolog nigdy bym do niego nie poszła:-) i tak samo powiedział mój M że nie będziemy oszczędzać na fasolce:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
ja już prawie mam depresje przy tej pogodzie :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez strasznie zle juz znosze ta pogode. Kwiecien a za oknem bialo. Mnie to sie juz nic nie chce. czytalam ze 2 polowa kwietnia ma byc ciepla ale w maju znowu ma byc chlodno i mokro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
kupie sobie dzis z ciekawosci test owulacyjny - jesli bedzie. czuje juz troche po lewym jajniku i z ciejawosci sprawdze czy to juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korneli1988
powiem wam ze bylam u lekarza.. ale powiedzial ze nic nie widac.. ide jutro na bete.. juz nie wiem co myslec.. niby wszystko wskazuje na ciaze ale nie widac jeszcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa staraczka
korneli moze poprostu jeszcze za wczesnie na pecherzyk widoczny na usg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korneli1988
tez mi sie tak wydaje bo @ ani sladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki :) mam prośbę do tych z Was, które walczyły z prolaktyną, napiszcie jakie miałyście wtedy objawy. Ja od wczoraj zauważyłam, że są takie chwile że ciągle ziewam i nie ma szans na opanowanie tego, chwilami pojawia się uczucie nudności, a do tego w pracy w pewnym momencie zrobiło mi się dziwnie słabo i czułam ucisk w okolicy przepony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korneli1988 jak ja byłam w ciąży zanim poszłam do lekarza to po pozytywnym teście poszłam zrobić test z krwi, bo czasem nawet w 5 tyg może fasolka się nie pokazać na usg. To samo powiedziała mi położna w rejestracji przed wizytą, bo po dacie ostatniego okresu wychodziło 4 tyg + 6 dni, więc nic się nie stresuj tylko bądź cierpliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej złociutkie:) U mnie na wkładce pierwsze oznaki zbliżającego się okresu. Czyli temperatuta jednak mówi prawde a moja intuicja jest do dupy. Właśnie wróciłam z kursu rzeźbienia ale się ubawiłam:) No i w sklepie byłam do koszyka najpierw włożyłam wino a potem podpaski. Teraz się mogę napić bez wyrzutów sumienia. No cóż czyli święta Bożego Narodzenia będą bez maluszka... Juto idę wykupić clo chociaż nie wierze że to coś pomoże. Tak widocznie ma być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królik-skacze nic się nie martw, widzisz ja od początku cyklu byłam super pozytywnie nastawiona i byłam pewna, że teraz to już na bank będzie fasolka, a tu widzisz wczoraj zauważyłam białawą wydzielinę na sutku i okazało się, że jest w obu piersiach. Dzisiaj rano byłam zrobić badanie prolaktyny, a jutro do lekarza. Widać to jeszcze nie nasza pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królik skacze z chęcią napilabym się z tobą... Wiem że ja nie mam co narzekać ALE... Dziewczyny zafasolkowane (i nie tylko) czy i wy tak macie że najuciążliwszym objawem ciąży jest denerwujący mąż? Czytam z niedowierzaniem, patrzę z zazdrością na pary spodziewające się dziecka. Jaką troską i czułością otoczone są przyszłe mamy przez swoich partnerów, a mnie nawet mój nie przytuli. Czy aż tak można bać się okazywać uczucia? Przyzwyczaiłam się że jest bardzo powściągliwy, bo poza tym jest bardzo dobry, ale teraz to już się wykolejam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlekotok ja nawet nie wiedziałam że takie coś istnieje jak nie jesteś w ciąży. Ja sie muszę dopiero zapisać do gina na monitoring. Kurcze w tym cyklu wiedziałam kiedy będzie owu i szalałam z mężem a i tak się nie udało. Niesamowicie trudne jest to poczęcie:) Jakiego pecha/szczeście musi mieć kobieta by wpaść. Czemu ja nie wpadłam:( Gdybym wiedziała że tak będzie ciężko to bym wolała wpaść z mężem napewno dalibyśmy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes nic sie nie martw wszystkie skrajności są złe.Jak Twój się nie przytula to przytul sie ty i niech często dotyka twojego brzucha to istotne z psychologicznego punktu widzenia. :) Ja znów mam chodzącego przytulaka:) Tyle lat a on nigdy nie ma dość :) Chyba że ja mam ores to wie że ma nawet nie podchodzić do mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×