Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropka nad i*

Ciężka sytuacja. Nie wiem jaką decyzję podjąć.

Polecane posty

Gość kropka nad i*

Jestem w ciąży. Dzisiaj chcę zrobić test dla potwierdzenia, ale jestem więcej niż pewna, że to jest ciąża. Niestety nie umiem podjąć decyzji co robić. Czy urodzić czy jednak nie. Ja pracuję bez umowy, nie przysługuje mi żadne ubezpieczenie, kompletnie nic. Mój facet pracuje, ale też jest mi ciężko stwierdzić czy w końcu ma jakąś umowę czy nie, bo nie umiem się z nim w tej kwestii dogadać. Mieszkamy oddzielnie, znamy się też od niedawna. Nie wiem jak to miałoby wyglądać gdyby urodziło się dziecko. Jestem załamana :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się, że
nie do końca rozumiem Twoje podejrzenia-zrób najpierw test, a potem będziesz się zastanawiała, bo takie gdybanie do niczego nie prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
Ale ja wiem, że jestem w ciąży. No ale tak, dla potwierdzenia zamierzam zrobić ten test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się, że
a powiedz, skąd Twoja pewność?, bo mnie to zastanawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
podstawowe pytanie to ile masz lat i czy mozesz liczyc na pomoc rodzicow czy rodziny? skoro sie wahasz, to znaczy, ze nie potrafilaabys usunac, tak mi sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakies tempaki z was
"Mój facet pracuje, ale też jest mi ciężko stwierdzić czy w końcu ma jakąś umowę czy nie, bo nie umiem się z nim w tej kwestii dogadać" a dogadać się żeby iść z nim do łóżka to potrafiłaś? jak nie można się w takiej kwestii dogadać???albo umowa jest albo nie ma. proste jak drut. chyba, że jesteście głuchoniemi i nie znacie języka migowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna odpowirdz
jaaszlam w ciaze jak mialam 20 lat, skonczylam szkole i ie mialam pracy, facet gdy sie dowiedzial to uciekl, nie mam z nim kontaktu do dzis. rodzice starej daty wiec bylo im wstyd (mieszkalismy w maly miasteczku), musialam sie wyprowadszic, mieszkalam u dobrej kolezanki w zasadzie za darmo. wtedy tez myslalam nad usunieciem, jednak sumienie mi nie pozwolilo. Teraz corka ma 6 lat, mam meza i 2 dziecko w drodze. Nigdy nie zalowalam decyzji o urodzeniu dziecka mimo ze bywalo naprawde ciezko. JEsli usuniesz ciaze mozesz do konca zycia tego zalowac, a poczucie winy jest gorsze niz najwieksza bieda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
Spóźniający się okres 6 dzień, ból piersi i myślę, że przeczucie kobiece też ma jakieś znaczenie w tej kwestii. Mam 28 lat i tym bardziej mnie to boli, bo właściwie już czas na podjęcie jakiejś konkretnej decyzji w życiu, ale chciałam, żeby to inaczej wyszło, no cóż. Tak waham się. Pracuję całkowicie na czarno. Myślę, że jakąś tam pomoc od rodziców bym dostała, ale właściwie nie jestem tego pewna. Moja mama jest osobą dość konserwatywną i zapewne zawiodłaby się na mnie, że dałam sobie zrobić dziecko, tak bez ślubu. To wypominanie. Chyba bym tego nie zniosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ubezpieczenie to możesz założyć firmę, teraz najniższy ZUS wynosi niecałe 400 zł, więc powinnaś dać radę. Z tych najniższych ZUSów nie ma za dużo kasy potem na macierzyńskim, więc niektórzy doradzają przed porodem zapłacić jedną wysoką składkę żeby mieć godziwe świadczenia. Co do relacji z mężczyzną, z którym się spotykasz, to po pierwsze sama sobie musisz odpowiedzieć, do czego zmierza ten związek, czy do bycia zawsze razem, czy po prostu do spotykania się i co będzie to będzie. Uważam też, że powinnaś porozmawiać z tym mężczyzną o tym. Po tej rozmowie na pewno będziesz wiedziała, co robić dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
Spóźniający się okres 6 dzień, ból piersi i myślę, że przeczucie kobiece też ma jakieś znaczenie w tej kwestii. Mam 28 lat i tym bardziej mnie to boli, bo właściwie już czas na podjęcie jakiejś konkretnej decyzji w życiu, ale chciałam, żeby to inaczej wyszło, no cóż. Tak waham się. Pracuję całkowicie na czarno. Myślę, że jakąś tam pomoc od rodziców bym dostała, ale właściwie nie jestem tego pewna. Moja mama jest osobą dość konserwatywną i zapewne zawiodłaby się na mnie, że dałam sobie zrobić dziecko, tak bez ślubu. To wypominanie. Chyba bym tego nie zniosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot bez butów
zrób test uzyskaj informacje o sytuacji pracowniczej faceta pracujesz na czarno? czy na umowie śmieciowej? jak masz zlecenie możesz sama zgłosić się do ZUSu jako płatnik składek jak nie masz żadnej umowy - załóż działalność gospodarczą zapłacenie 3 pełnych składek uprawnia Cię do zasiłku chorobowego, czyli płatnego l4 w ciąży jak nie chcesz l4 wystarczy jedna składka do macierzyńskiego, czyli wpłacasz jedną pełną składkę i przysługuje Ci zasiłek macierzyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
jakies tempaki z was - nie czuję wewnętrznej potrzeby odpisywania Ci, więc ciesz się, że chociaż w minimalnym stopniu zwróciłam uwagę na Twój pełen jadu i wściekłości post 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
On wspominał, że ma umowę o pracę - najniższa krajowa, a reszta jest mu płacona na czarno czyli bez umowy, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Niestety nie umiem podjąć decyzji co robić. Czy urodzić czy jednak nie." w Polsce aborcja jest nielegalna więc wiesz... czy urodzić czy jednak nie :D dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
meaaa - a jednak nie ma z tym większego problemu :( Przynajmniej we wczesnej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
dziewczyny tu Ci dobrze radza z tymi skladkami, piszesz, ze znasz partnera niedlugo-wiec musisz sie nastawic na najgorsza opcje samotnego macierzynstwa, dostaniesz jakies alimenty, dzieckiem juz nie jestes , powinnas dac sobie rade, z rodzicami tez, ale przede wszystkim zrob ten test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natmik
autorko jesteś głupia że tak mówisz to jak podejmiesz decyzje żeby nie urodzić to co? powiesz chłopakowi żeby cie uderzył w brzuch? trzeba było mysleć zanim do łózka poszłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
Nie :-o Jak podejmę decyzję, że nie urodzę, to usunę, to chyba oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot bez butów
kropko, tempo a tępy to dwa różne wyrazy :) zanim kogoś nazwiesz tEMpakiem, a nie tępakiem, upewnij się, że sama siebie tym nie ośmieszysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot bez butów
tfu, to miało być do "jakieś tempaki z was", a nie kropki zamotałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
kot bez butów - przykro mi, ale nie mam w zwyczaju nikogo wyzywać. Skopiowałam tylko pseudonim z wypowiedzi powyżej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fidd
masz 28 lat a nie 18! Na co czekasz az sie zestarzejesz i bedziesz stara mamuska albo wcale.Nie zastanawiaj sie juz nie jestes taka mlodziutka.Twoja mama sie pogodzi z twoja nieslubna ciaza w dzisiejszych czasach to normalne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Move like jagger Maroon 5?
Oj, kiepsko to widze. Nie znacie sie dlugo, nie umiecie sie dogadac a tutaj ciaza? Stanowczo odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajaaa
No dobra, nie masz za bardzo kasy, pracy ... skąd weźmiesz na aborcję? skoro ją rozważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Move like jagger Maroon 5?
fidd, nie wymadrzaj sie. Jest mloda. Dzieci moze miec po trzydziestce nawet jak pozna normalnego wartosciowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i*
To nie jest kwestia kasy, bo nie zarabiam jakoś strasznie mało, mój facet też nie narzeka, ale kurcze to wszystko jest takie niepewne. No kompletnie jestem rozdarta i nie wiem, co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś w domu
Moim zdaniem powinnaś urodzić i ponieść konsekwencje własnych decyzji. Dziecko to szczęście - mimo problemów, ja nie umiałabym żyć dalej sama ze sobą po dokonaniu aborcji...... Skoro byłaś na tyle nieodpowiedzialna (sorki, ale za mądre Twoje zachowanie nie było, zeby nie myśleć o konsekwencjach zwłaszcza że chłopak jakoś chyba nie jest miłością twojego życia z którą układasz swoje życie), to teraz z tym żyj. Zrobisz jak uważasz, ale pytanie "urodzić czy jednak nie" świadczy o Twojej niedojrzałości.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś w domu
Czasem tak jest, ze w życiu stajesz przed wyborem który całkiem odmieni Twoje życie, jest ciężko i nie wiesz co będzie dalej. Ale każdy w końcu znajduje swoje cele i jakoś się układa jeśli ma się głowę na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fidd
Maroon5 Mloda jest ,ale na rodzenie dziecka nie taka znow mlodziutka,jak urodzi bedzie miala 29 lat. A co jak nikogo odpowiedniego nie pozna w ciagu kilku lat? Aborcja w tym wieku to juz rozpaczliwa glupota! Autorko nie rob tego bo zle zrobisz! Juz dawno czas na maciezynstwo u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×