Mam wielką ochotę na seks, taki ostry

a moj facet daleko. Zresztą on lubi tylko delikatnie, a ja chciałabym,żeby wziąl mnie ostro i zerznąl na maksa. Ale niestety on nie popiera takich zwyczajów w seksie. Nigdy nie wezmie mnie sam od siebie na stole, nie da klapsa, nie pociągnie za włosy...ech:( chciałabym tak czasem, nie mówie,że za kazdym razem.

a skad jestes? Ja uwielbiam od czasu do czasu ostre rzniecie na maksa z ostrymi słowami. Moze odezwiesz sie do mnie? 725642890 ale najpierw napisz tu czy masz ochote o tym porozmawiac przez telefon

jestem sama też mogę

jestem sama chcialabys do mnie zadzwonic??

Chcieć to nie znaczy moc. Zdrada jest dla mnie wykluczona. Chce po prostu zmienić cos w moim zyciu seksualnym

Przez telefon to nie jest zdrada

chciałabym ale muszę poznać Twój wiek

Oczywiscie, mam 38 lat

Ja tez tak mam z żona - czasem mam ochotę ja tak zerznac jak dziwke chwycić za włosy i patrzeć jak mi go całuje .... Dobra sorki pochulalem trochę :

ja również - odpowiada Tobie moj wiek?

pasuje to zadzwonię ale teraz nie mogę - pędzę do pracy na 3 godz

Porozmawiaj ze swoim partnerem że chciałabyś urozmaicić wasze życie seksualne, oczywiście gdy się spotkacie, powiedz że bardzo Ci zależy na jakiejś zmianie i dodaj że nie musi być ostro za każdym razem gdy uprawiacie seks, od czasu do czasu

z zoną można robić co się tylko chce - powiedz jej że tak chcesz - ja zgodziłabym się na wszystko dla męża

Zonaty30-widzisz jakie to życie jest niesprawiedliwe. Ja po prostu chce być tak wyruchana na maksa od tyłu najlepiej.

Chce ja tak wydymac Wchodzę do domu bez zbędnej rozmowy rozbieram ja ona się wspina i .....:)

widziały gały co brały nie gniewaj sie ale tak to brzmi, jakbyś przed ślubem z nim nie była

liszka123456780-już podejmowałam taką rozmowe, tylko efektów zadnych. Jest fajnie. Rozne pozycje ale delikatnie spokojnie. A ja chce mocno, chce dostać tego klapsa. Kiedy gdzieś jesteśmy, prosze go zeby mnie wziąl szybko. Ale on zadaje pytanie: teraz? moze pozniej, zero spontanu. Ostatnio miałam taką ochote już nawet na te delikatności, a mój ukochany stwierdził,że mu się nie chce. O seksie oralnym nie ma mowy. Ani ja jemu, ani on mi. Po prostu nie ma tego. Dla niego seks to takie kochanie się. bez eksperymentów i pikanterii.

Ja rownież - chce np.zeby mi zrobiła loda jak na filmach:) (robi mi ale kończy ręka:(. ) A ja chce na nią albo w jej ustach takie moje zboczone fan.

ja rownież a moze zadzwonisz na chwilke teraz do mnie hmm?

fajnie żonaty rób co chcesz, powinna ci się podporządkować jeśli poważnie mysli o wtoich potrzebach

ja równiez-nie tylko seks jest wyznacznikiem dobrego zwiazku. Nie jesteśmy małżenstwem. Nie jest mi zle, jest przyjemnie, ale ta pikanteria czasami jest wskazana

ja również - wiec??

nie mogę alberto bo tel w pracy zostawiłam tak mi przykro

Puszczaj mu relatywnie często filmy z takimi scenami i dodawaj zachęcające komentarze od siebie. Może zrozumie?

I właśnie przez to ze facet nie ma tego u zony szuka tego u innych kobiet. ja sobie radzę mam "przyjaciółkę " z która robimy co nam się przysni -

w takim razie musisz mu mówić o swoich potrzebach i niech poważnie do tego podchodzi bo w przeciwnym razie Tobie będzie coraz bardziej brakowało atrakcji i będziecie się oddalać od siebie

Autorko współczuję ci :P Lubię taki seks zwłaszcza kiedy się stęsknię :D moja kobieta tez, kuś kuś i jeszcze raz kuś :P pokaż czego chcesz

racja więc uważaj on musi być dla Ciebie taki, jak pragniesz, inaczej w przyszłości w słabych barwach was widzę

Moj facet jest przeciwnikiem takich filmów, Kiedyś dla zartu zapytałam jakie filmiki ogladal, jak nie widzielismy się przez 3 tygodnie a on: nie wolno oglądac takich filmów, one mają zły wpływ. I nie jest on jakimś tam zagorzałym katolikiem, bo wrecz przeciwnie. Po prostu taki jest, Może chce mnie taktować delikatnie ale nie jestem ze szkła

ja równiez - telefon w pracy ;) heh szkoda a juz mialem nadzieje na ostrą rozmowę