lipofilling pod oczy- uzupełnianie cieni pod oczami własnym tłuuszczem

Tak, chodzi o Panią, ktora robiła przeszczep dwa razy u doktora Gumkowskiego.

moj email nela777.k@gmail.com

Czegoś takiego bym sobie chyba nie chciała robić, robiłam sobie kiedyś Therma lifting twarzy, szyi i okolic oka MedShapem od Ifapro w gabinecie w Warszawie i jestem pod wrażeniem, że dało taki dobry efekt bez jakiejś specjalnej fizycznej ingerencji w moje ciało.

jak masz ubytki tluszczu w tkankach to THermo lifting niewiele zdziala....kazdy musi dopasowywać zabiegi do własnych potrzeb...

Byś nie zrobiła. Gdybyś musiała to byś zrobiła. Nie ma nic innego na doły pod oczami. Co innego jak ma sie wory. Wtedy pełno zabiegów, a na doły tylko jest wypełnienie.

Bardzo bym chciała poddać się temu zabiegowi, ale boję się powikłań. Rozważam dwóch lekarzy-dr. Lembasa i właśnie dr. Gumkowskiego. Czy ktoś miał wykonywany lipofilling u dr. Lembasa?

Słyszałyście może o lipofillingu metodą Adivive? ponoć przeżywa koło 80 procent tłuszczu. Szkoda tylko, że tą metodą posługują się w PL głównie lekarze medycyny estetycznej, a nie chirurdzy.

Co to za metoda Adivive? Napisz cos więcej.

O adivive jest dużo w internecie, wystarczy poszukać. Tutaj np. jest opis metody: http://polki.pl/uroda_kosmetycznenowosci_artykul,10040074.html Generalnie chodzi o to, że w tej metodzie uzyskuje się lepiej oszyszczony tłuszcz, przez co zachowuje większą przeżywalność. Byłam nawet na konsultacji u lekarza medycyny estetycznej. Nie zdecydowałabym się jednak na tak poważny zabieg u zwykłego lekarza, ubolewam, że chirurdzy nie korzystają z tej wirówki.

Ten link chyba żle Pani wkleiła, bo nic mi się nie wyświetliło. Wirówki używają chirurdzy plastyczni, ale mało który ja ma. Pewnie chodzi o dodatkowe koszty.

Pytałaś plastyków czy nie robią tej metody Adivive? Az dziwne ze lekarze medycyny to robią a plastycy nie. Hmmm....,

No właśnie też mnie to dziwi. Myślę, że gdyby używali tego systemu, to z pewnością pochwaliliby się tym na swoich stronach. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "adivive" i wyskakują strony różnych klinik, np. u dr. Ambroziaka. Jest to nowość, może też to jest powodem. Lipofilling twarzy adivive to koszt średnio od 6 tys w górę. Lekarz medycyny estetycznej u którego byłam na konsultacji poinformował jednak, że czas utrzymywania tego tłuszczu to od 2-8 lat. Czyli jednak nie jest też na stałe.

Wczoraj trochę o tym czytałam. Podobno 80% sie wgaja na stałe, a to jest bardzo dużo. Hmm... Wypadało by o to zapytać chirurgów plastycznych. Trochę mnie to dziwi, ze tylko lekarze medycyny estetycznej wykonują to metoda. A ten duży sprzęt z napisem Adivive to co to jest?

System Adidive mają u Ambroziaka.Słyszałam, ze on jest bardzo dobry jeśli chodzi o wypełnianie ubytków pod oczami. Rozważam zabieg u niego.

Hmmm. Widziałam dr Lembasa przeszczepy tłuszczu w powieki i na twarz i jakoś nie widziałam w ogóle różnicy sprzed i po zabiegu.

Tylko doktor Gumkowski używa do przeszczepu tłuszczu mikro kaniule, a jak wiadomo w tej okolicy jest ona najlepsza. Dr Lembas używa minimum 0,9 milimetra dwa razy grubsza. Jeżeli ktos ma duże doły to po grubszej kaniul mogą pozostać gluty tłuszczu w powiekach. Z tego co wiem dr Gumkowski takie przeszczepy tłuszczu robi kilka razy dziennie i to jest jego najcześciej przeprowadzany zabieg, a dr Lembas robi sporo nosów.

Czy w powieki górne też można wstrzyknąć tłuszcz...

Oczywiście, że można.

Kogo byście wybrały do lipofillingu pod oczy? Lembasa czy Gumkowskiego?

Byłam u obydwu na konsultacji i wciąż się waham :( Gumkowski wydał mi sie trochę chaotyczny a Lembas wzbudza respekt...sama nie wiem.

ja też nie wiem :( do Lembasa mam konsultację dopiero na czerwiec, a do Gumkowskiego można się umówić w zasadzie od razu....

Ja się też zastanawiam na lipofilingiem pod oczy ale boję się powikłań bo z tego co wiem zabieg nie jest w pełni przewidywalny, efekty czasami są niezauważalne lub bardzo krótkotrwałe no i pobieranie tłuszczu też wiąże się z pewnym ryzykiem (najgorszy to zakrzepica).

Lipofilling to niby bezpieczny zabieg. Ja nie mogę patrzeć na swoje prześwitujące naczynia, ale nie chcę żeby było gorzej. Myślicie, że mogą być powikłania?

Ja jestem po trzech zabiegach, mam "obstrzykniętą" cała twarz przez dr. Gumkowskiego i jestem zadowolona, na pewno efekt jest widoczny ale różnicę zauważyłam dopiero po drugim zabiegu. Jeśli ktoś chce się udać na ten zabieg to musi liczyć się z powtórkami. Być możne ilość powtórzeń wynika z braku wirówki , słabo wyselekcjonowanych dobrych komórek, no i indywidualnych oczekiwań. Ja na pewno będę korzystać u dr. Gumkowskiego z tego typu zabiegów.

ja też się bardzo bałam powikłań i samego zabiegu...dlatego też na konsultacji byłam u kilku lekarzy, Lembasa, Gumkowskiego, Grzesiak i Daniluk...ale ostatniecznie zdecydowałam się na zabieg w szpitalu LUXMED u innej pani doktor... z zabiegu cześciowo jestem zadowolona, tłuszcz miałam pobierany z brzucha (na brzuchu śladu prawie nie ma...jest tylko taka czerwona kropeczka, przez dwa miesiące był tkliwy w dotyku ale teraz jest ok. ) A jestem zadowolona cześciowo gdyż okazało się, ze pani doktor nie przeszczepia tłuszczu pod oczy bo woli uniknac powikłań...wiec tłuszcz miałam podany w policzki, a pod oczami doły i zasinienia nadal są...policzki natomiast ok, troche nabrały krągłości.... i teraz właśnie nie wiem do kogo wybrać się na przeszczep pod oczy :(

Do Pani, która obstrzykiwała całą twarz u dr. Gumkowskiego. Czy zabieg dotyczył również okolic oczu? Nie było żadnych powikłań, asymetrii? Jak długo twarz wyglądała "niewyjściowo"? Po pierwszym zabiegu nie zostało nic z tłuszczu, naprawdę żadnej różnicy?

Tłuszcz maiłam wstrzyknięty w cała twarz ale priorytetem były u mnie doły pod oczami, były bardzo duże i zaczęły pojawiać się już sińce. Po pierwszym zabiegu zostało na moje oko ok. 20% tłuszczu, może odrobina więcej, na pewno efekt nie był zadowalający, na drugi zabieg udałam się po 4 miesiącach, na trzeci po roku. Nie mam żadnej asymetrii, dołów itp. nie miałam żadnych powikłań, jedynie po zabiegu niewielkie zażółcenia na twarzy ok kaniuli. Opuchlizna i delikatne sińce utrzymywały się u mnie do tygodnia. Miałam wstrzyknięty tłuszcz w powieki dolne, lekko górne, lwia zmarszczkę, policzki, bruzdy nosowo wargowe i bardzo delikatnie usta. Efekt jest taki, że wyglądam młodziej , mam pełniejszą twarz. Za rok zamierzam iść ponownie. dodam, że mam 36 lat.

A skąd miałaś pobierany tłuszcz?

W górnych powiekach został przeszczepiony tłuszcz? Rok temu robiłam plastykę powiek i lekarz usunął za dużo tłuszczu. Chcę teraz to uzupełnić.

Czy tłuszcz jest pobierany za każdym razem? czy pobierają raz i go przechowują?