kobiety które planują ciążę bez uprzedniego ślubu to debilki

tak, tylko co znaczy drobny? moim zdanoem telewizor to jest drobny prezent, co innego samochod czy nieruchomosc. co wiecej jesli nie ma dowodu w postaci imiennego rachunku, to jest to zwykle przemawianie sie. gdyby teoretycznie w czasie sprawy rozwodowej moj maz przyprowadzilby mamysie, ktora by zeznawala, ze dala/pozyczyla nam rozne rzeczy nie majac na to papierow, to ja przyprowadzilabym swoja i ona mowilaby, ze to ona nam je dala ;). tym sposobem nie daloby sie ustalic stanu faktycznego - wszystko poszloby na pol, bo niby skad sad mialby wiedziec, ktora mamusia mowi prawde :D?

ja nie rozumiem kobiet które planuja dziacko " z chlopakiem" a nie z męzem. dla mnie liczą sie wartosci- slub, późńiej dziecko. a nie odwrotnie. No ale to tylko moje zdanie.

magdi81 - a ja nie rozumiem podejścia takich ludzi jak Ty i reszta wypowiadająca się podobnie do Ciebie w tym wątku ;) mąż ch.ujem po plecach też Ci pojeździ jak Cię zdradzi nie bój się :) rozwód gorzej boli i jest bardziej skomplikowany niż rozejście się z konkubentem/chłopakiem :)

a dlaczego z góry zakładasz ze maż ja zdradzi? Ja kilka lat temu wychodząc za mąż nie brałam pod uwagę ze mąż mnie zostawi bo po co? jaki jest sens zakładania rodziny skoro z góry zakładacie że małżeństwo prędzej czy później sie rozpadnie?