Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaANI122

Dziecko raczkujące po domu - jak ubieracie? Nie przesadzam?

Polecane posty

Gość mamaANI122

zakładam małej rajstopki i na to spodenki dresowe żeby było jej ciepło, gdy śmiga po kaflach na przedpokoju czy kuchni a Wy co nakładacie swoim dzieciom takim właśnie co dopiero raczkują i wszędzie siadają na podłodze? przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duhfudshfuis
Nie, nie przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunulkai
nie no dobrze tez tak ubierałam albo ewetualnie tylko grube rajstopy frote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przecież zależny jaka masz temp w domu. U mnie jest ciepło i bym tak nie ubrała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpisujecie do posty z przed
u mnie było body i rajstopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co ma temperatura pow
ietrza w domu do podłogi wyłożonej kafelkami?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaANI122
może ktoś jeszcze się wypowie?:) Wesołych Świąt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xzxzxz
dobrze ubierasz, czsem sprawdz po wewnętrznej stronie ud jeżeli ciepłe to jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00-09
a ja uważam ze przesadzasz, dziecko ma pieluche więc w pupe jest mu ciepło, a na nogi wystarczyłyby spodnie... pzreciez to niewygodnie w rajtach i spodniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko raczkuje po
podłodze drewnianej i ma ubierane rajstopki normalne bawełniane, lub spodnie dresowe i wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlumoki sroki
Jakby kto tu nie wiedzial, to od kafelek, plytek jest zimno, no chyba ze ktos ma podgrzewana podlogeeeeeeeeeeeeeeeeee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drewniana podłoga to zupełnie
co innego niż kafle! no ludzie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Kaji 2012
Moja po kafelkach raczkuje w spodenkach z matrialu plus bodziak i ew. Jakas bluzka. Albo i sam bodziak. Ja mam ogrzewanie podlogowe i jej cieplo. Nie trzeba u mnie ubierac grubo. W domu w dzien mam 21-22 stopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaANI122
u nas nie ma ogrzewania podłogowego w pokojach mamy panele, a na przedpokoju i w kuchni kafle nowe budownictwo więc jest ciepło, około 21 stopni (bez włączonych kaloryferów) jednak co innego siedzieć na krześle czy wersalce, a nawet na dywanie w pokoju, a co innego na kaflach (raczkować i siadać co chwilę) dlatego tak się Was pytam jak to jest u Was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
moj tez raczkowal jak bylo zimno wiec tez ubieralam grubiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkll
21 st to dla ciebie ciepło, zamarzłabym... u mnie jest 24 st

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaANI122
latem, "naturalne" 24 stopnie, to dla mnie ok temperatura w mieszkaniu, ale teraz gdybym miała grzać do 24 stopni, to nie wytrzymałabym w takiej duchocie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
też tak ubieram. i też się zastanawiam, czy nie przesadzam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojego kiedy raczkowal ubieralalam w dresy ( bez rajtek) body z kr rekawem i sweter. U mnie 21st.C . Uwazam , azutorko ze przegrzewasz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkanagrilu
przede wszystkim kask, a na nogi długie getry frotte - niech poleruje posadzkę jak już śmiga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24C o matko
co innego 24C latem a inaczej zima - przeciez zima to grzeje grzejnik i wysusza powietrze. Nic dziwnego ze pozniej dzieciaki lapia jakies infekcje. Przeciez im cieplej tym wiecej bakterii i wirusow sie rozwija. A jak jeszcze nie wietrzysz porzadnie mieszkania to juz w ogole. u mnie ok 20C a w nocy 18-19C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24C o matko
a poza tym lepiej zalozyc bluze w mieszkaniu jak jest Ci zimno a nie biegac na krotki rekaw a podkrecac kaloryfery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bravoooo:::::::::::::::;
jak czytam "biegac na krótki rękaw " to juz nawet smiac mi sie odechciewa,piszcie po polsku! autorko wszystko zalezy od temp wewnatrz i jaka masz w domu podłogę bo na kafelakch owszem chłodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24C o matko
dziecku musi byc wygpdnie a jak zalozysz rajstpy i na to jeszcze spodnie to nie sadze ze bedzie mu latwo sie w tym poruszac. A poza tym dziecko sie porusza i moze sie zgrzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
niezle. Podziwiam niektorych... 21 stopni w domu, i raczkujace dziecko, to porazka. Przy 24-ok. Poniewaz zwykle mam 22 stopnie, do raczkowania zakladalam rajstopki i spodenki. To mala dzidzia! Nie wspomnę, ze do siadania babcia z kocem latala i pod dupsko probowala wepchnac:) hie hie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24C o matko
no jasne - mala dzidzia wiec trzeba ja ubrac jak na Syberie.... masakra. A potem dziecko chodzi tydzien do przedszkola i 2 tygodnie kolejne siedzi w domu i choruje. Dziecka trzeba hartowac od malego - wychodzic codziennie na dwor, niezaleznie od pogody (no chyba ze sa mrozy -15C ) i najwazniejsze nie przegrzewac go. ciekawe czemu dzieci w polsce tak bardzo choruja a w Wielkiej Brytanii gdzie nie ubiera sie ich jak balwanki sa bardziej odporne. Oczywiscie niektorzy przesadzaja z tym hartowaniem ale to sa osobne przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
posrało Cie kobieto. Dzieciaka nikt nie przegrzewa. Zap[ierdalaj po podlodze razem z dzieckiem, zaloz rajstopy. Fajnie? Zajebiscie! Siedz tak pol dnia, na poczatek. Codziennie powtarzaj. Hartowanie dziecka, to codzienne spacery. Baj de łej, mam w domu werandę, od ktorej dobrze ciągnie. Puknij sie w leb kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24C o matko
widze ze masz problemy z napisaniem kilku zdan bez obrazania innych. Ale zawsze twierdzilam ze jak sie nie ma dobrych argumentow to przechodzi sie do ataku i obrazania. Po pierwsze dziecko ma pieluche wiec napewno bedzie mu cieplej w pupe niz np mamie. A po drugie chodzilo mi o przegrzewanie jesli wychodzi sie z dzieckiem na dwor i za cieplo je ubiera. Jesli wieje ci kolo werandy to obojetnie jaka temperature bedziesz miala w mieszkaniu tam w poblizu drzwi zawsze moze go zawiac wiec lepszym pomyslem byloby raczej podlozyc cos pod drzwi albo nie pozwolic mu raczkowac w ich poblizu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachłopcówww
Moj synek raczkuje po panelach w samych rajstopkach, a ja za nim w samych legginsach i ani jemu ani mi nie jest zimno... Na górze ma bodziak z krótkim rękawem i bawełnianą bluzeczkę i to mu w zupełności wystarcza. Prawie cały czas jestem z nim na podłodze i jakoś sama też nigdy nie przemarzłam. Nie jestem za przegrzewaniem dzieci.... Dużo jest jednak takich mam. Ostatnio na zebraniu w przedszkolu u starszego synka Pani zwracała uwagę rodzicom żeby nie ubierały dzieciom rajstop i spodni... więc nawet przedszkolaki są tak ubierane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24C o matko
oj uwazaj bo na Ciebie tez zaraz wskocza ze dziecko chcesz zamrozic :) ja tez mam panele i dziecko ubieralam dokladnie tak jak Ty. Lekarze mowia, ze lepiej dla dziecka jest ubranie go za lekko niz za grubo i pozwolic mu sie spocic. A znam mamy, ktore dzieci ubiara bardzo cieplo a pozniej na placu zabaw nie pozwalaja mu biegac i wchodzic na drabinki bo sie za bardzo spocily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×