Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szansa20

Zatrucie u psa

Polecane posty

Mam problem moj pies od 3 dni nic nie je pije wode jednak zaraz po napiciu sie wymiotuje nie ma juz biegunki bylismy z nim u weterynarza dostal zastrzyki w pierwszy dzien i w drugi dzien nie ma goraczki jednak nic nie je jest coraz chudszy mam pytanie czy ktos mial podobny przypadek jezeli tak to jak dlugo wystepowaly objawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmien weterynarza. Dobry weterynarz w takiej sytuacji podaje psu kroplowki i plyny bezposrednio do organizmu co prawda pies po tych zastrzykach wyglada jakby mial dwa wielkie guzy po bokach ale sie nie odwodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pies mial podane kroplowki tez wczoraj i dzisiaj wiec napewno jest dobrze nawodniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GuzikOdSukienki
Odwiedz weterynarza jeszcze raz i powiedz o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze ,że pies ma 5 miesięcy, wet twierdzi ,że to zwykłe zatrucie. Jest słaby ale chodzi normalnie na dwór tzn. jest w stanie i czasem nawet machnie ogonem..Jeżeli to rzeczywiście zatrucie to ile ono może trwać? czy ktoś może mi na to odpowiedzieć bo miał podobny przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość videl889
Mój piesek mal podobne objawy.Tez nie jadl tylko pił, pozniej doszlo do tego,ze nie spal po nocy. Na poczatku wszystkie badania krwi, moczu i itp. Wyszło,ze ma mocno zniszczoną wątrobę,dostawał sterydy ale nic mu nie pomagało. Poszliśmy do innego weterynarza, tam dostał kroplówkę, okazalo sie,że to anemia pozniej,ze zółtaczka. Z psem było co raz to gorzej,mial nawet transfuzje krwi i niestety nic mu nie pomoglo aż w końcu watroba wysiadłą i zdechł :(. Oczywiście nie znaczy to,ze two piesek ma to samo ale radze ci biegac po weterynarzach i robic badania. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość videl889
aha. moj jeszcze jak wymiotowal to niestrawionymi resztkami pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on nic nie je wymiotuje samą wodą, zaczęło sie to godzin e po tym jak dostał kość do gryzienia więc ewidentnie wyglada to jak zatrucie tylko dlaczego tak długo..a na zółtaczke jest zaszczepiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on nic nie je wymiotuje samą wodą, zaczęło sie to godzin e po tym jak dostał kość do gryzienia więc ewidentnie wyglada to jak zatrucie tylko dlaczego tak długo..a na zółtaczke jest zaszczepiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
videl czy twoj piesek mial goraczke? albo piszczal czy cos? bolalo go jak sie dotykalo w okolicach watroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość videl889
U naszego też mowiono,że to zatrucie. My jak bylismy na dzialce to sasiad raz tez rzucil mu jakas kostke do gryziena i pozniej objawy pojawily sie dopiero po kilku dniach ale czy to było od tej kości? nikt tak naprawde nie wie. Moj cos tam przez kilkoa dni jadl a pozniej zupelnie przestał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość videl889
Nic go nie bolalo, dotykalismy go ale nic nie piszczal. Dziwne bylo to,ze mial bardzo wzdety brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość videl889
A goraczke mial, pozniej po lekach i po kroplowce spadla mu. Myslelismy,że juz wszystko bedzie dobrze ale niestety :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goraczki nie ma juz 3 dzien natomiat zaraz jakies 5 min po napiciu sie wody wymiotuje ta woda a teraz pierwszy raz torszke na rozowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
po kosci. Moj pies nie je zadnych kosci. Jak mu dalam pierwszy raz jakas kostke do pogryzienia to po paru godzinach najpierw wymiotowal niestrawionymi resztkami tej wlasnie kosci i przez 2 dni nic nie jadl ale normalnie sikal i pil wode. Widac bylo ze jest wykonczony. ale po 2 dniach samo przeszlo. poprostu zatrucie. od tamtej pory nie daje mu zadnych kosci bo chyba jego zoladek tego nie trawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
aha i tez ta woda tak jakby wymiotowal troche tzn nie wymiotowal ale mial odruch wymiotny i czasami cos tam tej wody sie ulewalo z pyska. Idz jeszcze raz do weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj po jakichs 2 godzinach od zjdedzenia kosci zwymiotowal kawalkami niestarwionej kosci bylo to w poniedzialek wczoraj i dzisiaj weterynarz juz 3 dzien nic nie je najbardziej jednak martwi mnie fakt ze jakies 5 min po wypiciu wody wymiotuje jutro jedziemy do innego weterynarza gdzie beda mogli mu zrobic wszystkie badania lacznie z usg jamy brzuisznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wlasnie dzieje sie z ta woda ale jutro chcemy pojechac do innego weterynarza i zrobic rtg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
byc moze jakes czescie ostre tej kosci jakos mu podraznily albo nie daj boze uszkodzily zoladek. ja bym gnala do veta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość videl889
Nie no nie chce CIe straszyc. Mysle,ze warto zrobić jakieś badania ewentualnie przeswietleine,bo moze mu sie kostka gdzies wbila albo cos uszkodzila. Moj ani krwia ani innymi kolorami nie wymiotowal. Jedyne co, to nie moge se darować,ze wczesniej ni zobaczylam objawów. MOj na poczatku tez sie cieszyl,normalnie sie zachowywal na dworzu ale w domu tak'' smutniał'' i caly czas spal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bylismy wczoraj i dzisiaj dostal zasterzyki kroplowki jutro mielismy my znowu przyjsc na kolejne zastrzyki ale mam tak ze wole isc do innego zeby zrobili mu jeszcze rtg i inne badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
ja ze swoim nie jechalam do veta bo pierwszy dzien to wiadomo stwierdzilam ze zatrucie od tej kosci niestrawionej, ale jakbym na drugi dzien nie widziala zadnej poprawy to bym pojechala i nie czekala bo slyszalam o przypadkach wlasnie ze ostre koncowki kostek kaleczyly wnetrznosci psa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmazynowa piratka on nie ma wogole wzdetego brzucha i nie boli go jak sie mu naciska na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
a mowilas dla veta o tej wlasnie kosci zjedzonej niestrawionej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mowilam twierdzi ze moze nie moze jej strawic ale dziwi mnie jednak fakt ze nie chce ani nie ma u siebie rtg lub zeby zrobic mu jakies dodatkowe badania tylko pcha w niego zastrzyki i kroplowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro z samego rana jedziemy do kliniki weterynaryjnej gdzie robia wszystkie badania rtg jak i badania krwi bo nie bede liczyc tylko na zastrzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc
dzwonilam przed chwila do ojca ktory jest z zawodu lekarzem weterynari. wprawdzie nie wykonuje zawodu od 15 lat ale powiedzial ze jak najszybciej zrobic przeswietlenie bo jesli wymiotuje podbarwiona slina albo krwia to uszkodzony ma jakis organ o ta wlasnie nieszczesne odlamki kosci. nie macie tam jakiegos pogotowia dla zwierzat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×