Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daphne Guinness

Dieta Dukana od 2.01.2013!

Polecane posty

Gość Martuśka8888
Mi tam wystarcza BŁONNIK OWSIANY GAL. I też jest dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu nie załauj się. Tyle już osiągnełaś. straciłaś 13 kg. waż się żadziej i stosuj dietę. Będzie dobrze. Uśmiechaj się dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiulenka nie piddawaj sie kochana jestesmy tu aby CIe wspierac nie poddawaj sie :) ja wierze ze CI sie uda. mi juz tyle kg ucieklo a ile wazylam? wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane nie poddawajcie się, przecież ta dieta nie jest tak ciężka, można jeść do woli,i żyć z dnia na dzień,czas leci a kg razem z nim i latem przy pięknym gorącym słoneczku będziecie żałowały że się poddałyście. Nie ma takiej opcji że nie schudniecie, ja tak sobie tłumaczę że z jakiegoś powodu doszłam do takiej wagi a było to smażone,tłuste,słodkie żarcie a tera jak pomyślę co jem to nawet przy drobnych grzeszkach waga musi lecieć, latami hodowałyśmy ten tłuszcz więc nie można się spodziewać że w dwa miesiące będziemy anorektyczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Malinka. Już nie śpię, haha, trzeba rodzinkę wyprawić do pracy i do szkoły.Dzisiaj na śniadanko jajecznica z pomidorem i szczypiorkiem, na obiad pstrąg, dla męża z patelni a dla mnie z piekarnika z foli. bedzie pysznie. Mam spuchniętą powiekę na lewym oku a w niedzielę komunia córci, będę jak zoombie. haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jeszce zniknie opuchniecie ebz przesady :p u mnie dzis ostatni dzien pysznosci czyli warzywek :( od jutra bialko :) waga za 6 dni :) mam andzieje ze bedzie mniej zaraz spadam na rowerek i mzoe male opalanko bo wrocilam z pracy wlasnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj wieczorem i dziś w południe małe odstępstwa od diety, ale ogólnie jem bardzo mało... więc i mimo tego czuję się dobrze.. aktualnie wcinam serek light... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana, staraj sie nie robić odstępstw od diety. to tak jakbys brała antybiotyk co drugi dzień zamiast co osiem godzin - nie zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis zjadlam troszke keczupu :P aby mysle ze przezyje :) mam takie zaparcia masakra i maslanka nic nie daje :( jutro bialko bialko wita, to nie byl pierwszy dzien.. jezdzilam juz 4 dni ale wiesz po 5 godz od soboty codziennie po 10 godz :( a pozniej moze zmiany masakra ale kasa potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, na zaparcia łyżka oleju parafinowego po obiedzie albo herbata w filizance z dwóch torebeczek herbaty z senesem na noc ( dostępne w aptece). ja na szczęście nie mam zaparć, omija mnie ta przyjemność. a robota ważna jest. w zeszłym roku się przeprowadzilismy do innego miasta i szukam już 9 m-cy. na rynku starsznie ciężko z pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak wiem, że nie powinnam robić odstępstw od diety, ale czasami jak cały dzień przebywam poza domem, to jest strasznie ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mam plan zrzucić jeszcze 8 kg, już a właściwie dopiero spadło 7 kg... strasznie wolno chudnę :( mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć swój cel do końca czerwca, bardzo bym chciała żeby mi się udało... I mam problem... Gdybym zakończyła 2 faze ostatniego czerwca, a zaczeła 3 1 lipca to będę dopiero 20 dzień na 3 fazie jak wyjadę na wczasy... a wiadomo jak to na wczasach alkohol, jakieś wielkie bomby kaloryczne typu lody, zapiekanki, gofry itd. nie wiem jak to zrobić żeby nie stracić tego na co tak ciężko pracuję, chciałabym żeby ten urlop na który czekam cały rok był udany i żebym nie musiała myśleć tylko o diecie... myślicie że jak sobie trochę pozwolę wiadomo z umiarem w miarę możliwym to będzie odrazu efekt jojo? oczywiście po powrocie z urlopu zaplanowałam ze zrobie tydzień albo chociaż 5 dni protein, ale boje się tego strasznie... proszę o wasze opinie. Pozdrawiam Natalia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam tez bym nie odpuszczala i szla dieta. z mojego doswiadczenia wynika ze chudne dosc wolno. a mi bardzo zalezy na kazdym utraconym gramie wiec gdybym zaczela jesc przez tydz normalnie to na pewno czesc kg by wrocilo. mi osobiscie skzoda byloby wysilku :) a ja dzis plus 1 kg na wadze po warzywkach ale mam nadzieje ze po 5 dniach p odejdzie ten kilogram i moze nawet wiecej aby unikac przestojow :) na sniadanko jajecznica i kawa jakas dzis zamulona jestem. w ogole duzo utylam na pw nie wiem czemu codziennie na rowerze po 20km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, nie utyłaś, to woda która zatrzymuje się z warzyw. pij duzo wody, ja wypijam ok 2l do tego kawa ( przynajmniej dwie filiżanki) i herbata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane, dziękuje ze trzymacie za mnie kciuki i wierzycie we mnie mimo ze ja się poddaje. Ja się już tak zamotałam na tej diecie ze szkoda gadać. Próbowalam 1/1 potem 3/3 a w sumie ciągle cos mi wpadało do ręki niedozwolonego warzyw prawie wcale wiec sama nie wiem jaki dzień mi minął. Nie wiem co powinnam zrobic. Dzis udało się nie podjadać, ale zjadłam tylko owsianke na sniadanie teraz kogiel mogiel i pieke dwie cwiartki z kurczaka na obiad. Wiec dzis ma byc dzien protein a jutro co? tak pomyślałam zeby zrobic 5 dni z warzywami tak porządnie i znow potem ciagnąc 5 dni protein bo juz mnie głowa boli i wogóle źle sie czuje. tak uczciwie piszac to warzyw ja nie jadłam chyba z trzy tygodnie tylko tak proteiny i znow cos niedozwolonego. szkoda gadać. waga dzis 90,6kg aha, ja nie potrafie sie nie ważyc na wage wchodze ok 10 razy na dobe. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde... nie wiem jak to bedzie okaże się, ale nawet jakbym troche popuscila pasa to chyba nie przytyje 5 kg w tydzien mysle ze max to okolo 3? jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xgosiulenkax ja sobie zawsze zaznaczam w kalendarzu jaki mam dzień i dzięki temu się nie gubię :) Ja ostatnio piję chyba za dużo alkoholu na tej diecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basik52
witajcie dziewczynki. nie ma mnie teraz zbyt często ale dietkę trzymam nadal:) w sobotę mija dwa miesiące i wielkie ważenie :) mam nadzieję że osiągnę swój cel jaki założyłam sobie na 2 miesiące :) i od soboty następny jakiś sobie wybiorę :) trzymam za Was wszystkie kciuki bo mi czasami jest naprawdę cholernie ciężko ale jakoś trzeba wytrzymać tym bardziej że wakacje coraz bliżej :) pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, czy wy śpićie?? U mnie piękne słońce i 5 dzień PW. Od jutra same białeczka przez 5 dni. ważenie za 6 dni. ciekawa jestem bardzo efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki odezwijcie się :) Ja właśnie zjadłam jajecznicę i zagryzlam ogórkiem :P Cały dzień zgodnie z planem. Ogólnie muszę wymyśleć coś nowego do jedzenia, bo nudzi mi się ciągle to samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane. Zdesperowana - masz rację straszna ciesza w naszym eterze. Mam nadzieję, że się nie wykruszacie... bez was bedzie smutno i trudniej przejśc przez dietę. Ja dzisiaj ko}czyam goabki a od jutra PP przez pie dni. buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×