Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninka281

sierpien\wrzesien 2013

Polecane posty

ninka tak dokładnie to będzie 4 tydzień i 4 dzień od zapłodnienia ostatnia beta którą robiłam 3.01.13 wynosił 3872 idę teraz we wtorek zrobić betę zobaczymy jak wyjdzie mam nadzieję że sporo wzrośnie :) i że na wizycie dowiem się samych dobrych rzeczy :) czego i wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynka a masz możliwość wklejenia zdjęcia z pierwszego usg ? chciałam sobie porównać bo ja byłam w 6 tygodniu od miesiączki na pierwszym usg ale z racji tego że owulację miałam późno bo dopiero w 19 dniu cyklu czyli 8 grudnia był to 3 tydzień i 2 dzień od zapłodnienia z tym że lekarz nic mi nie powiedział na usg nawet nie wiem czy jest wszystko dobrze na pierwszym zdjęciu pisało tylko 6.3 a na drugim 5.9 i nic z tego nie rozumiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01255bbfa 8f2b002.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8afa6b3dd 08ab7ec.html ale jestem głodna gotuję właśnie zupę i już nie mogę się doczekać aż skończę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Agnieszka to po prostu wymiary pecherzyka zmierzyl wzdluz i wszerz. Wez sobie zobacz jak u Berishy, tez ma 2 paremetry i u niej sie calkiem roznia bo bardziej podluzny pecherzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko mi się udało zapanować nad mdłościami w pierwszej ciąży. Pojawiły się straszne na tydzień dokładnie jak zaczęłam zażywać witaminy. Powiedziałam o swoich spostrzeżeniach lekarce i stwierdziła że bardzo możliwe, i że widocznie nie są mi one potrzebne, kazała brać co 2-3 dzień i koniecznie na noc, żeby przespać ewentualne skutki uboczne. Faktycznie jak się zastosowałam do tego to było ok. Mdłości pojawiały się tylko wtedy gdy byłam bardzo głodna no ale na to było rozwiązanie. W szufladzie zawsze miałam jakiegoś krakersa, sucharka czy jabłko i przegryzałam zanim wstałam z łóżka bo jak wstałam po nocy z pustym żołądkiem to nie raz do kibelka nie zdążyłam dolecieć. Jedyne co mogę doradzić to przestawienie zażywania kwasu foliowego na wieczór, zjedzenie czegoś nim się wstanie z łóżka, jedzenie często ale w mniejszych ilościach, nie doprowadzanie do uczucia głodu i ssania w żołądku i przede wszystkim opanowanie nerwów. Niestety ale stres bardzo nasila te dolegliwości. Wiem co mówię bo będąc w pierwszej ciąży studiowałam. Pamiętam jak nic, że za każdym razem gdy miałam mieć zajęcia na uczelni to jak wstawałam rano to pierwsze co to zaliczałam kibelek. Zwyczajnie denerwowałam się tym, że będzie mi nie dobrze, że będę musiała co chwilę wychodzić na zajęciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
dziekuje zielonysloniku za rady:) zastosuje sie do nich:) moze faktycznie jestem glodna, bo jadlam tylko male sniadanie, ale tak mi niedobrze ze nie moge jesc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
ninka281 - wiek ciąży liczę od zapłodnienia bo wiem napewno kiedy to było a cykle mam nieregularne więc nie wiem jak to inaczej obliczyć, od okresu to byłby 6t4d ale to przekłamane bo tak naprawdę ciąża w dniu kiedy miałam usg miała 4t2d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
wika-ma ja nie wiem kiedy bylo zaplodnienie, cykle mam 28-29 dni, ostatni okres 26.11 wiec wychodzi na to ze jestem w 5 tyg 5 dniu liczac od okresu. Ale nie mialam owulacji w 14 dniu tylko pozniej bo mierzylam bete i dzien po spodziewanej @ byla tylko 273 wiec dosc niska!! wydaje mi sie ze mialam owulacje 2-3 dni pozniej (conajmniej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Głupio się przyznać ale nie znam się na tym kompletnie;P wiem kiedy mam okres, cykle nieregularne więc z ewentualnego liczenia nici, wg. mnie powinnam mieć termin na 10 września, lekarz wspominał coś o końcu sierpnia, w rezultacie nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
ninka281 - po Twoich obliczeniach jestem jeszcze bardziej zielona bo tak sobie właśnie siedze i liczę, okres miałam 13 listopada a zapłodnienie 4 grudnia więc rowno 3 tygodnie po pierwszym dniu @ to kiedy miałam owulację??? Nic już nie wiem ale to chyba nie aż tak istotne, ważne że dzidzia z tego będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi Kisia
Czy mogę się przyłączyć? Tak Was czytam i zaczynam się denerwować. 27 grudnia zrobiłam 2 testy. Na obu wyszły dwie bladziutkie kreseczki, 28 grudnia zrobiłam Bete Hcg i wyszło mi 156. Pani poinformowała mnie, że jest to około 4 tydzień. Ostatnia miesiączka była 29.11.12 r. Termin do ginekologa mam dopiero na 22.01 bo nic wcześniej nie było i denerwuję się czy to nie jest za póżno i czy z fasolką jest wszystko ok? Czy powinnam zrobić jeszcze raz ponownie betę czy cokolwiek innego? Bo chyba zwariuję do tego 22 stycznia :( To moja pierwsza ciąża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi Kisia
A teraz dobrze licząc powinnam być/jestem w 6 tygodniu i martwię się aby wszystko było dobrze. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Kiwi kisia witaj i jak tak bardzo sie denerwujesz zrob bete 2-krotnie. 2 raz zrob po 48 h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi Kisia
ninka181 --> chyba tak zrobię, choć badanie to do najtańszych nie należy a mi z pieniędzmi się tez jakoś nie przelewa. U mnie to koszt 27 zł,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Kiwi Kisia chodzi o to zebys sie nie stresowala, stres jest szkodliwy...:( jezeli to za drogo dla Ciebie to pojdz moze do lekarza(nawet 1go kontakt) sama rozmowa moze Ci tez pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi Kisia
ninka chyba masz rację. W poniedziałek pójdę do lekarza i poproszę o skierowanie. Nie ma się co stresować a pieniądze nie są najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi Kisia
Wiecie co? Ja to chyba jestem panikarą. Rozmawiałam z kumpelą i powiedziała, że ona miała dopiero pierwsza wizytę u gin w 8 tygodniu więc co ja panikuję skoro tez będę miała w 8 tygodniu. Poza tym nic mnie nie boli, zero krwawien itp więc człowiek sam już chyb wariuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi skoro nie
masz na bete to skąd weźmiesz pieniążki na te badania co trzeba do 10 tc zrobić?:( Mi wyszło ponad 200 zł...współczuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Kiwi Kisia ile sie staraliscie? to twoja 1 ciaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Byłam dziś na pierwszej wizycie. Wszystko ok, serducho jest :) Dostałam już skierowanie na wszystkie badania i na badaniach popodglądam sobie dodatkowo malucha bo mam miec też usg robione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula dostałaś
skierowanie na wszystkie badania?Czy musisz je odpłatnie robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
kasiula86 a jakie wymiary dzidzi i pecherzyka? ktory to tydzien i dzien ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musze odpłatnie. Lekarz wypisał mi skierowanie na swój oddział (na skier. napisał poronienie zagrażajace - oczywiście to blef) i bede miała robione w szpitalu na nfz. W pierwszej ciąży też tak miałam. Fajna sprawa bo nie dość że bad za darmo to za każdym razem jak sie chce to usg robia (a pod koniec ciązy ktg), gdzie normalnie za każdą dodatkową rzecz sie dopłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość badań można zrobić przecież na nfz. Ja w pierwszej ciąży nie chodziłam w ogóle prywatnie do lekarza. Cały czas na nfz i jeśli chodzi o badania to z tego co pamiętam płaciłam tylko za grupę krwi i gbs. Teraz również zamierzam chodzić na nfz a na prywatną wizytę tylko wtedy gdy faktycznie nie będę mogła dostać się do swojego lekarza a będzie się coś działo. Zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz nie robiłam bety. Zrobiłabym ją tylko i wyłącznie gdybym miała podejrzenie, że się coś dzieje. Także kiwi kisia w ogóle nie przejmuj się takimi komentarzami. Na Twoim miejscu jeśli nic się nie dzieje niepokojącego, nie masz silnych bóli brzucha, nie plamisz to spokojnie poczekałabym do terminu wizyty. Gdyby coś się między czasie zaczęło dziać niepokojącego to od razu szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninka - wymiary sa nieprawidlowe - w sensie że usg nie tak pomierzylo. Wskazało że ciąża jest mlodsza o dobre 1,5 tyg i wg ust to 5tydz. Gin powiedzial że blędnie usg obliczyło bo w 5tyg nie było by serca a u mnie było i na jego oko zarodek był wiekszy niż wskazało usg. Także we wtorek podczas tych badań zrobi mi jeszcze raz na innym sprzecie i wtedy beda prawidłowe wymiary. W rzeczywistości to 7tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
rozmiem sloniku ze to ''Także kiwi kisia w ogóle nie przejmuj się takimi komentarzami. '' jest pojazd na to co napisalam?!! Mi chodzi tylko i wylacznie o to ze mnie beta uspokoila!! i jak ma jej pomoc na te kilka tygodni i nie ma innych przeciwskazan to nie widze problemu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko chodziło mi o ten komentarz: [zgłoś do usunięcia]kiwi skoro nie masz na bete to skąd weźmiesz pieniążki na te badania co trzeba do 10 tc zrobić? Mi wyszło ponad 200 zł...współczuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
ok a to ktos nie od nas? jakis troll z gimnazjum pewnie:p to jest niestety w polsce lipa ze ludzie nie maja na badania a NFZ ich nie finansuje:( mi tutaj bete za free zrobili, ale za 2 USG musialam placic, bo przed terminem chcialam. Oni tu robia w 12-14 tygodniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie dziewczyny ❤️ Jeszcze wczoraj pisałam jako "kolejna ciężarówka" ale dziś mogę się zaczernić - jestem po usg, które rozwiało moje wszystkie obawy :) Otóż to bardzo wczesna ciąża, trzeci tydzień, pęcherzyk ciążowy ma 6.5mm :) Za tydzień kolejne badanie aby potwierdzić, że wszystko rośnie zgodnie z planem :) Mam bardzo wysoką betę, bo trochę ponad 4000, ale lekarka powiedziała, żeby w ogóle się tym nie przejmować bo najważniejsze jest to, że obraz usg jest w porządku. Tak więc... z przyjemnością do Was oficjalnie dołączam, planowany termin porodu - 13 września :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×