Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninka281

sierpien\wrzesien 2013

Polecane posty

...matko nawet nie wiedziałam że tak to jest z serami :( dobrze że napisałyście bo od 2 lat uwielbiam "śmierdziele" ;) będę zwracała teraz uwagę :) I prosze jak to na forum w różnych postach można się dowiedzieć ciekawych rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki temat studentów to każdego indywidualna "sprawa" to zależy jak kto się czuje,jednej nie przeszkadza inna się krępuje,ale z tego co ja wiem muszą zapytać czy się zgadzamy. Mój syn 2 tyg. temu był w szpitalu i też byli studenci było ich bardzo dużo podzieleni na wiele grup i na kilka godzin bo i nasi polscy i z innych krai i za każdym razem najpierw przychodziła lekarka lub pielęgniarka i pytała się czy studenci mogą przyjść na wywiad czy też na badania syna -pacjenta.Czy ja i czy syn chociaż ma 11 lat wyrażamy zgodę. Więc myślę że w każdym szpitalu obowiązują te same zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
jak wcześniej wspomniałam, nie wszędzie pytają o zgodę a jeśli pacjętka się nie zgadza to nie zawsze to respektują, ważne by domagać się swoich praw. Co do asysty studentów w innych przypadkach niż poród czy badanie ginekologiczne to nie mam nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Gdzie reszta dziewczyn z początku wątku? Odezwijcie się - ninka281, BlackBlack20 i pozostałe, co u Was????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko rozumie bo znam kobiety które nie chciały przy porodzie nawet mężów, nikogo,tylko personel lekarski. Każdy robi tak jak jemu jest dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wika-ma jak widzisz kochana została nas maleńka garsteczka ehhhhhh szkoda. Piszcie dziewczynki co u was jak się czujecie itd. itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
ja się czuję fatalnie i to już od dawna, ciągle mnie mdli, jestem osłabiona, masakra. Idę w czw. to lekarza i jak nic nie zaradzi to pojdę do innego bo mam niespełna 4-letnie dziecko którym trzeba się zając a ja nie mam na to siły - tak nie może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierzę ci,co prawda mnie nic nie jest,ale bardzo się oszczędzam żeby znów nie poronić ale też nie mam lekko w tym tyg. leniuchuję na całego, mój partner odprowadza starszego syna do szkoł (jest niepełnosprawny i nie chodzi sam do szkoły ) a były mąż go odbiera i przywozi ale przyszły tydz. już nie będzie taki luźny. Ja też w czwartek mam wizytę u lekarza i ciekawa jestem jakie dostanę zalecenia (biorę luteinę 2 razy dziennie pod język) pewnie jakię badania może skierowanie na usg - chciała bym zobaczyć czy fasolka rośnie i czy jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
tak, chodzi do przedszkola ale jak to dziecko, nic tam nie zje i jak wraca do domu to chce wszystko na raz a ja biegam i dogadzam, poza tym ciągle coś ode mnie chce a ja nie mam siły. dziś odebrałam badania i test na przeciwciała HBs wyszedł mi dodatni, już dzwoniłam do lekarza i czytałam w necie, niby nie straszą ale wiadomo że to jest jakiś problem. Nigdy nie chorowałam na zapalenie wątroby (żółtaczkę) ale to można ponoć przejść niezauważalnie, dziecko po porodzie dostaje jakąś szczepionkę i jest ok ale się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
asiula, mogę zapytać co jest Twojemu synowi? taki się urodził czy miał jakiś wypadek? i dlaczego poroniłaś - znasz powód? - miałaś już przecież dwóch synów z tego co widzę pod Twoimi postami więc wcześniej nie miałąś problemu z zajściem w ciążę czy donoszeniem jej. Jeśli te pytania są zbyt osobiste to nie odpowiadaj, tak pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie - ja tez sie zastanawiam czemu dziewczyny sie wykruszylt. Moglyby chociaz dac znac co u nich. A co sie stalo z A..... ktora pojechac miala na izbe przyjec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wika-ma Spokojnie po to mamy te posty by rozmawiać i wymieniać się informacjami bo wiadomo nikt nie jest affą i omegą :) Mój syn zachorował mając2,4 roku nazywa się to ostra ataksja poinfekcyjna móżdżku lekarze sami nie wiedzą dokładnie w jaki sposób zachorował albo jakaś infekcja była nie doleczona,albo bezpośrednio zaatakowała mu móżdzek. Na pierwszy rzut oka wygląda normalne tzn. taki przy kości w okularkach ale już po rozmowie i jak się go zna widać że coś jest nie halo -ma niewyraźną mowę -jest o póltorej głowy niższy od rówieśników -ma zachwiania równowagi Jak narazie do odwołania bierze sterydy które pomagają mu w funkcjonowaniu,ale i bardzo wyniszczyły mu przez te 8lat organizm. Sterydy powodują spowolniony wzrost ale wszystko idzie w masę więc muszę pilnować ile i co je chociaż nie ma żadnej diety. Ma problemy z pamięcią (pamięć wybiórcza) teraz pamięta za 5 minut nie ale to nie tyczy się rzeczy codziennych,raczej chodzi o przyswajanie sobie wiedzy szkolnej przez co chodzi do szkoły specjalnej -ma huśtawki nastroi -nie ma już woreczka żółciowego-serydy do tego doprowadziły że dostał kamice -i ostatnie i najgorsze ma osteoporoze po steroidalną Moich 2 synów miałam z mężem mając 27 i 30lat,teraz jestem z innym partnerem i mam już skończone 38 lat. Dlaczego poroniłam........... tak naprawde nie wiem ale według mnie pierwsze poronienie miałam przez stres a drugie to samoistne poronienie niby była ciąża ale jak zaczełam plamić i pojechałam do szpitala zanim zrobili mi usg to okazało się że nie ma ciałka żółtego Ot i w małym skrucie moja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:* Ja cały czas Was czytam,ale mam strasznie dużo nauki i troszkę czasu brakuje na pisanie:)Kryminologia mnie niestety zdominowała i muszę się jej cała poświęcić:D Ale po sesji już będę miała więcej czasu:)Ogólnie czuję się tak sobie...mdłości są i muszę cały czas brać mamarin,piersi strasznie bolą i nie mam na nic siły:( Ja też się zastanawiam co z Agulą???Pisała że się odezwie i od 3 dni cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoAsiaUK
No wlasnie, Agula! Moze zostawili ja w szpitalu na obserwacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula - sporo przeszlas z dziecmi. Dzielna z Ciebie dziewczyna. Oby teraz juz bylo tylko lepiej :) Kruszyna - kryminologia? No no. Ciekawie. A poza tym to podejrzalam Twoj suwaczek. 10 tydzien - tez bym juz chciala konczyc 1 trymestr. Mnie sie 6 tydzien zaczal. Czy Wy tez sprawdzacie co jakis czas czy nie krwawicie, czy wszystko ok? Ja po bardzo meczacym dniu mam wrazenie ze cos jest na pewno nie tak. Robie sie przewrazliwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
asiula, może to dziwnie zabrzmi ale dziękuję Ci że tak się otworzyłaś, niby jesteśmy tu anonimowe ale to takie osobiste, to co napisałaś. teraz myślę że powinnam wziąć się w garść bo to że pobiegam trochę za małym, nawet jak się źle czuję to nic w porównanii z problemami jakie Ciebie dopadły. Trzymam kciuki za Twojego synka - żeby mu się poprawiło i za tą ciążę, życzę Ci tej wyczekanej córeczki. Sama też czekam ale ja mam dopiero jednego chłopaka więc jak będzie drugi to ok, a Tobie przyda się córcia na deser;) zersztą pewnie tak naprawdę wszystko Ci jedno, oby zdrowe - to przecież najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
Basia, u mnie dziś dokładnie 7 tygodni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoAsiaUK
Basiu, ja mam biale uplawy, ale czasem swiruje i lece sprawdzac, czy przypadkiem nie krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam cały czas pełno białego śluzu i jakoś nie myślę,że może jakieś plamienie się zacznie...no ale ja chyba jestem z Was najwyżej w ciąży i te pierwsze najważniejsze tygodnie mam za sobą.Zaraz się drugi trymestr zacznie:)Poza tym brzuch mnie nie boli wcale więc nie mam żadnych podstaw żeby się martwić i myślę optymistycznie:) Będzie wszystko dobrze dziewczyny-trzeba myśleć pozytywnie:)Jak ktoś na forum zaczynał pisać o obumarłych ciążach itp. to wyłączałam komputer i przez parę dni nie udzielałam się na forum...takie jakieś mam dziwne myślenie:D Jak nie czytam o problemach,to o nich nie myślę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo wam dziękuję za słowne wsparcie :) to co napisałam to i tak kropla w morzu tego co przeszłam z tym starszym synem ale cały czas mam nadzieję że będzie lepiej,pomimo jego schorzeń i tak jest niesamowity tylko troche za bardzo ufny.Za to młodszy syn 8skończył w lipcu pomaga temu starszemu i sam jeździ do szkoły i do domu chociaż już tęskni by ktoś po niego jeździł czy zawoził ,ale wie że z bratem tak musimyJedyne co mnie przeraża to że po porodzie i tak trzeba będzie starszego (11lat skończył w listopadzie ) wozić do szkoły a tu termin na 18 września więc pogody mogą być róźne i to pakowanie siebie, maleństwa i syna nie będzie lekkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna-trzymam kciuki :) ja z tego bloku tzn. kryminologia, kryminalistyka mam pisac prace mgr i sie zebrac nie moge :( ale moze znajde teraz motywacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czym my bedziemy pisac przez te pozostale 30+ tygodni ? :) Wlecze mi sie .... W UK niestety nie mozna pojsc na urlop 'zdrowotny' podczas ciazy bo w tym durnym kraju od razy wskoczy macierzynski. Wiec pracuje jak nienormalna. A potem padam na twarz zastanawiajac sie jak moja fasolka to wytrzybuje. Marze o dlugich wakacjach w czasie ciazy - zeby tak polezec na plazy i obserwowac moj rosnacy brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wika-ma Pytałaś to napisałam :) szczerze to wolała bym bardziej dziewczynkę i mój partner też no i chłopaki bardzo wołali siostrę :D ale co będzie to będzie byle zdrowe,całe a napewno będzie kochane :) Wiesz ja nie mam żadnych mdłości , czasami niby zapach nie taki ale ogólnie nic tyle że duuuużo leniuchuję :) Będzie dobrze u wszystkich ja to wiem i za wszystkie trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoAsiaUK
ha ha, Asiula, ja ten sam problem mam. U nas rok szkolny zaczyna sie nieco pozniej niz w Polsce i tez akurat, co mlody zacznie chodzic do szkoly, a wyladuje w szpitalu. Dobrze, ze niedlugo potem ferie. Ale tak patrze na kolezanke -ma 3 dzieci, dwojka starszych chodzi do roznych szkol (na te sama godzine) i jeszcze ma dwuletnia coreczke i pieska i daje rade, to ja z jedynm dzieckiem w szkole mam nie dac? Troche sie tez obawuam,ze jesli to mlodsze wda sie w starszego brata, to bedzie tak-ubrani, gotowi do wyjscia-kupa, albo polalem sie, albo cos tam jeszcze. Moj syn wszystko robi na ostatnia chwile. Nawet jak ze szpitala wychodzilismy, rozdarl sie, pielegniarka mowi,ze glodny, to ja go do piersi, a ten-i to nie jest zart-2 godziny ciagnal. Co go odsuwalysmy, ryk. Z domu na spacer czy gdzies wychodzilismy-jak nie pielucha do zmiany, to ulal. A to jesien, potem zima bedzie, juz mowilam tatusiowi, mlody bedzie sie ciagle spoznial na lekcje (a tu za to sa jakies nieobecnosci), jesli jego rodzenstwo tez tak bedzie. Takze Tobie zycze juz teraz duzo cierpliwosci, organizacji, a synkom jak najwiecej samodzielnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daga2307
Hej dziewczynki :) ja przepraszam ale ostatnio nie mam glowy do pisania na forum. Mam za duzo stresow z zalatwianiem papierow a niestety nie ma mi kto pomoc i musze sama jezdzic autobusami i uzerac sie z debilnymi niemcami. w dodatku mam plamienia... dzisiaj znowu sie powtorzylo. boje sie ale nie pojde bo lekarza bo oni tutaj niby sa mili ale tak naprawde "obcokrajowca" maja serdecznie gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieję,że już niedługo jak każdej zacznie się drugi trymestr to zaczniemy o wyprawkach pisać:)Tak bardzo nie mogę się doczekać jak każda z nas będzie przesyłała linki z rzeczami dla malucha:) Ja już powoli zaczyna przeglądać internet,dużo czytam na temat wózków.Najbardziej byłam w szoku ile rzeczy trzeba kupić do szpitala dla siebie i dziecka(nie pod względem finansowym) tylko pod względem ilości tego wszystkiego:D Jestem całkiem zielona...jakieś podkłady,wielkie podpaski itp.;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoAsiaUK
Basiu-jeszcze chwila i mamy ferie, a potem kolejne. U nas pierwsze mial byc synek (bo ja tak postanowilam, tatus wolal coreczke), a teraz naprawde jest nam to objetne, bo chłopcy sa tacy fajni, a dziewczynki jeszcze nie mamy. Za to koles uznal,ze brat bedzie milej widziany. Nawet go rozumiem-chlopcy i ci 2 i 30-letni bawia sie tymi samymi zabawkami, wiec z bratem szybciej znajdzie wspolny jezyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe :) zawsze będziemy miały oczym pisać :) zaczną się usg,ruchy wielkości brzuszków później porody a w między czasie różne święta i uroczystości itd.,itp. Współczuję wam w UK że musicie pracować , ja w mojej firmie jak bym miała dalej pracować to napewno bym nie donosiła ciąży,zresztą jak powiedziałam mojej lekarce że 2 poronienia i nie chcę 3 i że ciężka praca to od razu dostałam L-4 i Luteinę pod język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×