czy uda sie schudnac 30 kg w 6 miesiecy?

Cześć :) No to czas na kilka słów co u mnie. Faktycznie koleżanko droga, ja już działam pełną parą na podwórku :) W ubiegłym tygodniu najpierw sprzątałam kurnik przez 2 godziny, później grabiłam 4 godz.trawnik...w efekcie przez kolejne kilka dni się leniłam bo miałam takie zakwasy że myślałam że umrę ;) Nie ćwiczę w domu, no porażka, ale tak mi się nie chce...jedzenia niby pilnuję, ale miałam takie wpadki że lepiej nawet nie wspominać. W sumie nawet nie tyle z jedzeniem mam problem co ze słodyczami...w ubiegłym roku było mi znacznie łatwiej bo młody mój nie mógł jeść wielu rzeczy, nie lubił wręcz słodyczy w związku z czym nie posiadałam w domu i nie jadłam nic zakazanego. Teraz czekolady są wiecznie w domu i niestety wyjadam. No i zamiast kwiatków na wiele okazji jakoś ostatnio dostawałam słodkości :( buuuu...nikt nie słucha że ja próbuję się odchudzać. Wszyscy mówią, żebym dała sobie już spokój, że dobrze wyglądam, ale ja chcę! Choć nie wiem czy to będzie realne bo...jest ryzyko że mogę być w ciąży :( Zupełnie nie planowałam tego, ba! ja nawet nie chcę drugiego dziecka, ale życie niestety jest przewrotne i lubi płatać figle. Na razie nie chcę o tym myśleć, okaże się za 2-3 tygodnie. Od wczoraj biegam. W końcu! :) Butki które kupiłam są świetne, przynajmniej na razie spisują się rewelacyjnie. Wczoraj zrobiłam tak na próbę 6 km i nawet nie było tak źle, zrobiłam zaledwie 3-4 przerwy gdzie musiałam kawałek iść. Dziś pobiegłam już z psem, testowałam nową uprząż i jest ok ;) Pierwsze 4 km byłam ciągnięta prawie przez tą moją psinę więc tempo miałam dość spore, ale fajnie bo nie miałam czasu na zastanawianie się nad kolką czy zmęczeniem :) Same plusy, było bezpieczniej i przyjemniej :) Nie wspominałam wcześniej. Od ponad tygodnia piję zioła. A dokładniej, rano parzę sobie w dzbanuszku pokrzywę, wieczorem melisę z szałwią. Poranna pokrzywa rewelacyjnie usuwa wodę z organizmu, biegam do wc znacznie częściej, no i z zaparciami nie mam problemu bo pokrzywa oczyszcza organizm, reguluje przemianę materii. Dodatkowo korzystnie wpływa na skórę i włosy. Wieczorna szałwia ma za zadanie zmniejszyć pocenie się, a melisa wyciszyć i ułatwić zasypianie. Zmykam poszykować do obiadu. Trzymaj się Moniu :)

martus!!! Fajnie byś miala - pomysl moze dziewczynka-radosc dla rodzicow a moze drugi chlopczyk- radosc dla synka. Nie ważna zreszta plec - nowe dziecko to naprawde radość, poki nie masz pewnosci to jeszcze i nie masz sie z czego cieszyc - ja bym tyle nie czekała - zreszta nie czekalam - jak z synkiem zaszlam w ciaze i okres 4 dni mi sie spoznial to juz lecialam po test, średnia byla planowana to nawet testu nie robilam wiedzialam od razu że jestem - oczywiscie daj znac tak czy siak - i nie forsuj sie bieganiem poki co - nie mowie że masz sie nie ruszac ale delikatna gimnastyka, o mile nasze bedą dobre. Ja dzis pobiegalam, ale z dusza na ramieniu bo trasa moja przebiega w okolicy terenow wojskowych i od czasu do czasu mają manewry i dzis wlasnie mieli, cos im sie zapalilo, robili autami, czolgami odwót tylem, straz na sygnale, dalej jakies wybuchy - dobrze ze inni biegacze i chodziarze nie panikowali to i mi tak strasznie nie bylo ale nie powiem strachu sie troche najadlam bo czulam sie chyba jak w srodku jakiegos zamachu stanu czy wojny, brrr nieprzyjemne uczucie ale za to biegi poszly znakomicie w przyspieszonym tempie:D.

aha powiem ci że nie jem slodyczy, w pracy juz nazbieralam cala koperte roznosci, bo jak ktos czyms czestuje to ja nie odmawiam żeby gadania zbednego nie bylo tylko biore, chowam do koperty i przyjda chudsze lata - np waga pokaże 60kg haha to wtedy zjem - wiem wiem do tego czasu robale sie zalęgną co jeszcze - ograniczylam mocno jedzenie w pracy bo w domu wieczorem tego zrobic nie umiem - wiec suma sumarum mniej dostarczam kalorii bo czy bym zjadla w pracy 200 kalorii czy 2tysiace to w domu swoje musze zjesc - zobaczymy czy cos to da. Martus jak okaże sie ze jestes w ciąży to nie uciekaj stąd, ja doswiadczona matka pomoge i przebrniemy przez te ciąże - podpowiem ci co dobrego jesc zeby nie przytyc bo w koncu przy trzecim udalo mi sie tylko 10 przybrac kilo, a w pierwszej 30, a w drugiej 20:) wiec potem w razie co mniej do zrzutu:)

pozdrawiam Was dziewczyny i trzymam kciuki :) z ta ciążą to może obie będziemy bo my starać się zaczęliśmy. także cenne rady na czasie będą ;)

Z autopsji polecam bardzo dobre Zioła Tybetańskie, efekt schudnięcia 12-15 kg 100 % pewny. Dodatkowo bardzo wzmacniają się włosy i paznokcie.

Monia, jak Ci idzie? Bo mi okropnie... Pomysł z ciążą odsunęłam, wzięłam się ostrzej za bieganie. Biegam z psem po lasach i gps-em w kieszeni ;) Robię po 12-14 km jednorazowo, biorę (wyłącznie przed bieganiem) therm line forte, dużo piję (zioła, woda), unikam słodyczy i ...tyję. Staram się jeść racjonalnie tak jak robiłam to przedtem...sama nie wiem. Niby nie dużo waga wzrosła, ale nawet sam fakt że nie spada nic, zero. Jestem załamana. To nie może być tak, że mięśnie, bo nie biegam siłowo, jest to raczej tempo konwersacyjne. Taki dystans pokonuję w 1,5-2 godziny. Kurcze, co ja robię nie tak??? Zaczynam tracić zapał, załamywać się. Dziewczyny, odezwijcie się, może jakoś się podniosę przy Was. Pozdrawiam. . P.S. Kinga - gratuluję decyzji, trzymam kciuki za udane starania :)

podnoszę topic do góry i na duchu. nie odpuszczac, biegac i nie jesc wieczorem - waga w koncu musi sie zlamać i poleciec w dół!!!!! ja od tyg trzymam sie ostro diety choc wczoraj bylam na urodzinach mamy i zjadłam kawał ciasta orzechowego. dzis 10 km za mną ciasto zapomniane i lece dalej. i Wy tez musicie. niedługo lato laski!!!!!!! trzymam kciuki!

Kurcze, co ja robię nie tak??? xx a dieta jak? pamietajmy ze wieczorne podjadanie jest najgorsze. ja zabijam napady kefirem, juz mi nosem wychodzi ale co zrobic ;)

Babeczki, zaglądacie tu jeszcze czasem? :)

jak się postarasz to czemu nie? jest to możliwe tylko pamiętaj, żeby skorzystać z fachowej pomocy dietetyka i trenera

tak da sie!!! ja schudłam 35 kg w 4 miesiące, takie tempo sobie narzuciłam, że z rozmiaru 44 miałam 36 a ludzie mnie dosłownie na ulicy nie rozpoznawiali, zrobiłam to na złość chłopakowi który mnie zostawił, później on chciał wrócić ale ja zostawiłam go, wiec wyobraźcie sobie jaką miałam satysfakcję, jak schudłam? żadne macyje:p przede wszystkim woda 2 litry, kawa rano bez cukru z mlekiem 0%, makrela wędzona bogata we wszystko co potrzebne,kasza gryczana, jajka, warzywa, mało owoców, bo to kalorie, zero wiadomo pieczywa, słodyczy, itd. koktajle na ostro czyli np. czerwona herbata plus wspomagacze tj.oregano, imbir, pieprz, papryka ostra, to wspomaga metabolizm, dużo soku z naci selera, ma mega właściwości.... no i najważniejsze od 16 nie jadłam nic, nie wazne czy szłam spać o 20 czy o 24, nie i koniec, jak czułam sie głodna, to robiłam sobie gorącą czerwona herbatę, a jak się jej opiłam i czułam ssanie w żołądku to np. szorowałam zęby pastą żeby nie czuć głodu.... ćwiczyłam coś tam, ale nie przesadzajmy, ćwiczenia są ważne, ale da się schudnąć także bez nich, nikt nie siedzi 24h na tyłku, posprzątanie pokoju, odkurzanie, nawet łażenie po sklepie też jest wysiłkiem fizycznym, a w trakcie odchudzania warto popilnować porządku i zakupów tak dla ruchu, naprawdę odchudzanie jest fajne, zwłaszcza początek jest fajny, bo organizm dostaje obuchem i szybko traci tłuszcz no i wodę to norma, ale już po 3-4 dniach waga pokazuje mniej, nagle nie wiesz kiedy minął tydzień, dwa i jest mniej, po miesiącu nagle lecisz 8-10 kg mniej, i myślisz całkiem nieźle mi to idzie, zaczyna 5 tydzień i tak leci sobie z górki, to jest jak nałóg, bo widać efekty a do jedzenia idzie się przyzwyczaić i tak kombinować że czujesz że nie taki diabeł straszny... wiem mówię to z własnego doświadczenia, dacie rade

Cześc dziewczyny, mam 97 kg, 178 cm wzrostu, 35 lat cel schudnąć 30 kg. Potrzebuje waszej pomocy bo wiem że bez Was nie dam rady. Na razie nie mogę ćwiczyć bo mam złamanie kości skokowej ale od jutra jestem na ścisłej diecie. Chciałabym do Sylwestra schudnąć 10 kg by się w cokolwiek zmieścić. Rozmiar 44/46 a jeszcze 3 lata temu ważyłam 72 kg. Przytylam na hormonach 15 kg. To tyle o mnie :)

Niestety nikt się nie odzywa. Ja dzisiaj na 1 sniadanie miałam jogurt activia i kawa inka, na 2 śniadanie mam 1 jabłko i kefir z owocami, 3 posiłek w pracy 1 jabłko i jogurt activia. Na obiad gulasz wołowy + sałata zielona a kolacja jeszcze nie wiem. Wyszło mi z kalkulatora kcal że powinnam jeść do 1600 kcal by mieć bilans ujemny. Z powodu złamanej nogi ćwiczyć nie mogę :(.

a nie przytyłaś po zakończeniu odchudzania?

Cześć przez 4 dni schudłam 3 kg ważę 93,8 kg. Wiem, że to zatrzymana woda w organizmie ale i tak spadek cieszy :)

Cześć przez 4 dni schudłam 3 kg ważę 93,8 kg. Wiem, że to zatrzymana woda w organizmie ale i tak spadek cieszy usmiech.gif

widze,ze temat z przed 2 lat czy ktoras tu schudla te 30 czy wiecej kg nie chce mi sie czytac wszystkiego ja juz schudlam 13 jeszcze 19 przede mna

Witam się i ja :) w ciągu 3 lat przytyłam 30 kg....ciąża, problemy z kręgosłupem eh generalnie kompletna porażka...mam 174cm i ważę 109 kg... chciała bym chciała bym do stycznia zrzucić z 15-20 kg....a tak do przyszłego czerwca zejść do wagi 70kg...czyli zrzucić 39kg:/ mam w domu bieżnię więc co drugi dzień lub nawet codziennie zacznę na niej biegać godzinkę, do tego spacer -2-3 h z córką (ma kilka miesięcy) no i ograniczenie jedzenia... plus 2 litry wody dziennie... to co dziewuszki ważymy się co tydzień? w jaki dzień? będziemy się dopingować co nie? ja potrzebuję wsparcia....jak zapewne każda z was

ja w miesiac schudlam 5 kg, wiec z kalkulacji wynika ze sie da :P moj sposob to dieta (nie bardzo rygorystyczna), duzo cwiczen i wspomagacz Mojito Slim (mojitoslim.pl) Trzymam kciuki ! :)

PEWNIE ZE TAK! ja zgubiłam 16 kg w 3 miesiace. biegałam zdrowo jadłam i biorę ten suplement http://acetomale.pl/. Nic tak ni przyspieszylo mojej przemiany materii do tej pory jak acetomale. normlanie kocham ten suplement, myslalam ze juz nigdy nie schudne,a le udalo sie!!!!

Jest dużo środków na odchudzanie, ale które działają? Niewiele z nich. W miarę wiarygodny ranking działąjących można zobaczyć tutaj: http://moczdrowia.pl/chudnij/

Postawiłam sobie za cel minus 30 kg w 6 msc,byłam pełna wiary jednak teraz po prawie 6 tyg kiedy schudłam tylko 8 kg zaczynam tracić nadzieję.

Mi udało się schudnąć 15kg przez 2 miesiące bez żadnych ćwiczeń i leków korzystając z diety którą mam z http://dieta-personalna.eu/A1/387e6ad514/ więc naprawdę gorąco polecam :) Dieta jest dobierana pod każdego z osobna więc to jest mega plus! Musicie podać tam swoją aktualną wagę, wiek itp i oni wam dobiorą :)

nie ma co zakładać sobie ile się schudnie kilogramów w kilka miesięcy bo dieta powinna być zdrowa i zbilansowana. ja na przykład teraz chcę wspomóc się jagodami acai i powinno mi to przynieść efekty jeszcze większe niż sama dieta. może jakaś siłka jeszcze dojdzie jak zorganizuję sobie czas wolny jakiś. ;)

Nie wiem czy to jest do końca zdrowe. Dodatkowo pamiętaj, że chudnąć trzeba z głową aby nie pozostała Ci wisząca skóra. Ja schudłam 12 kg w 5 miesięcy korzystając z cateringu www.dietaeco.pl.