Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatiana212

Ślub SIERPIEŃ 2013

Polecane posty

annielica, Gosia - ja niestety też się pokusiłam na to serum do rzęs z L'biotici i zaczęły mi po tym rzęsy wypadać :( Mojej mamie tak samo ( była promocja w Superpharm na dwa serum w cenie jednego). Cieszę się jednak, że Wam służy :) Ja od lat jestem wierna Nivei i co noc przed spaniem wcieram troszeczkę w rzęsy i na nic mojego ukochanego kremu nie zamienię :) angela0709 - masz jeszcze tydzień, spróbuj wprowadzić jakąś dietę, dasz radę. Ja np. na South Beach w dwa tygodnie chudnę 6 kg. Skoro mówisz, że suknia jest tylko trochę za mała, to nawet kilogram mniej pomoże. Bielizny korygującej nie stosuję, więc Ci nie powiem czy jest dobra, ale wydaje mi się, że przy takich upałach się ugotujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
Ja Nivea stosuję zawsze pod oczy przed pójściem spać :) Jeśli chodzi o suknię to ja przy ostatniej przymiarce tez byłam zdołowana bo wydawało mi się, ze nie leży wcale tak zachwycająco jak ostatnio (miałam wrażenie że utyłam) ale góra tak jak pasowała wcześniej tak pasowała nadal, więc to tylko moje wrażenie. Jak popijesz jakieś ziołowe moczopędne leki to tez ci z kilogram albo i więcej zejdzie :) a suknię można poszerzyć i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosba do Yenny
angela jesli suknia jest tylko ciut za mała to bielizna korygująca pomoże:) troszke spłaszczy tu i ówdzie, zależy co wybierzesz :) Ja uwielbiam balsam pod prysznic Nivea - teraz reklamują często, jest boooski :) Skóra mięciutka i nawilżona, nawet mój przyszły go pokochał :) ...Ale wiecie co, mam problem bo mi jakieś krostki czerwone takie podskórne powyskakiwały na ramionach :( macie może jakiś sposób na pozbycie się tego? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny mam takie pytanie co zrobić z welonem kiedy nie ma oczepin bo nie ma komu rzucac. czy wypada go zdjąć przed północą? a wy czym rzucacie? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku, biore slub
hello. w koncu kupilismy obraczki - biale zloto z cienkim paskiem czerwonego ( zolte zloto w tym modelu po prostu sie gubilo i czerwone lepiej widac), wybieral narzeczony wiec teraz nie bedzie mogl sie wykrecic od noszenia;) . Wybralam juz fryzure http://4.bp.blogspot.com/-EUgtU8WFMYs/UFJy2ko9wwI/AAAAAAAAIFc/9yOK_OOG-nA/s320/kate_middleton_2012_great_hair_updo_bun.jpg ( lub taka jak miala Kate Middleton na otwarciu igrzysk, w tej zielonej sukni;) ) tylko jeszcze nie mam czasu pojsc na probna... do 1 sierpnia prosilismy o potwierdzenie, no i jeszcze nikt sie nie zglosil... pewnie bede musiala dzwonic w nastepna niedziele. annielica - nie moja sprawa, ale macie az takie "energiczne" klotnie?;) Ty masz juz 10, prawda? to jestes z nas pierwsza:) prosba do Yenny - a probowalas posmarowac mascia z antybiotykiem? nie pamietam nazwy - triderm chyba, bez recepty, takze w malych probkach 1 ml. gosc - jak nie ma oczepin, to ja zostalabym w welonie do konca. bylam raz na weselu, gdzie PM zdjela welon podczas obiadu i polozyla na krzesle a pozniej wziela go do oczepin i tez bylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosba do Yenny
jejku biorę slub - nie probowałam tej maści, narazie walczę z mascią cynkową, żeby wyciągnęło to na wierzch bo narazie takie podskórne cholerstwa :( A ślub już za tydzien, jejuuu... stresuje się :) Co do potiwerdzenia gości, nie martw się na pewno będą dzwonić 2-3 dni przed, u mnie też tydzien przed proszoną datą potwierdzenia niewiele osób dało znać, a później telefony szalały i do mnie i do narzeczona a niektórzy też do rodziców:) Gdzie wygodniej. Najgorzej jak ktoś zmienia zdanie ehh, raz będą, później nie będzie i w rezultacie będą... bez komentarza, nie poważne to. do gośc ja też ostatnio byłam na weselu gdzie panna młoda zdjęła welon już po pierwszym tańcu, miała dłuuugi więc pewnie żeby się lepiej tańczyło, na oczepinach rzucała innym welonem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku - piękna fryzura, też będę miała niski koczek :) Dziewczyny, jako że czas pędzi nieubłaganie i do ślubu zostało niewiele ponad dwa tygodnie, to wzięłam się do roboty i pokończyłam wszystkie drobiazgi, które zaplanowałam zrobić ręcznie. Chcecie zobaczyć?:) https://picasaweb.google.com/Yennefer777/Slub14082013?authkey=Gv1sRgCI6LwLjsrsPqWw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ladne..tylko polowa z tych rzeczy nie jest zrobiona przez ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku, biore slub
gość - nie znasz dziewczyny i od razu zakladasz, ze to nie ona robila? Yenna - wszystko jest bardzo ladne i precyzyjnie wykonane:) widac, ze masz do tego dobra reke. Ja jeszcze nie moge sie zdecydowac na bukiet. bedzie albo bialy z roznych kwiatow albo postawie na kolor ciemny roz - taki jak bedzie miala - prosba do Yenny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku - przyzwyczaiłam się do takich stwierdzeń, że to nie ja robiłam... Nawet moja mama niekiedy mi nie wierzy :P To tylko jeszcze bardziej mnie upewnia w tym, że rzeczywiście ładnie mi to wychodzi :) To jak komplement :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja iii
Dziewczyny nie wiem co znów kafeteria "mądrego wymyśliła" ale nie mogę się zalogować na swój pseudomim, bo podobno zawiera niedozwolone znaki wrrr... Yenna brak mi słów żeby określić twoje zdolności, po prostu cuda :) Otwieraj dziewczyno firmę i doradzaj pannom młodym :P Ja byłam na próbnej fryzurce, niestety zapomniałam poprosić fotografa żeby zrobił zdjęcie i pstryknęła mi znajoma już w domu ale przy kiepskim świetle. Generalnie zrobił mi to co chciałam tylko trochę inaczej upiął, bo podobno moja wersja mogłaby nie przetrwać wesela i tańców. Oczywiście nie jest mocno utrwalona i trochę w nieładzie, bo nie chciał mi mocno upinać bo i tak za chwilę w domu rozwalałam... Wklejam foto. http://pokazywarka.pl/r2u3yd/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku biore slub
Yenna - to dokladnie to, tylko znowu poplatalam nazwe;) ...iii... - swietna fryzura :) Ty to chyba wysoka jestes? albo tylko tak zdjecie pod katem zrobione;) nie mam jeszcze kiecki na poprawiny, moze jutro sie rozejrze. Wiecie jakie sa teraz modne kolory? bo najlepiej czuje sie w czerni, ale to chyba troche nie pasuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...iii... dzięki za słowa uznania :) aż skrzydła rosną :) a fryzura piękna, cudo. Kolorek już taki docelowy na ślub? Bo też idealny :) jejku - no, czerń chyba nie pasuje. Mnie odpada ten problem, bo nie robimy poprawin ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Dziewczyny! a macie może jakąś oprawę muzyczną na Ślubie w kościele? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AriaHolloway
Hej kobietki, dawno mnie tu nie było! Yenna, Twoje "drobiazgi" są przecudne! Masz artystyczną rękę:) Podziwiam! Jejku, fryzurka całkowicie w moim stylu:) uwielbiam takie upięcia. ...iii... ten wysoki koczek jest bardzo elegancki i podoba mi się:) skromny, ale wymowny:) Poza tym masz śliczny kolor włosków:) do gościa z godz 18:42 u nas będą tradycyjnie organy no i dwóch skrzypków+pan i pani, którzy będą śpiewac:) A u Ciebie? Tymczasem moje drogie, zakupiłam biżuterię:) Od razu przepraszam za to powycinane zdjęcie, ale zamówiłam komplet na allegro(tak wiem, ryzykowne) i musiałam wyciąc foto, bo było podpisane przez sprzedawcę:P Biżuteria już do mnie doszła i jest piękna!Taka jak na zdjęciu:) s1. pokazywarka.pl/i/2186937/469316/bizuaria.jpg (skopiujcie do paska adresu i usuncie space po s1.) Co do muchy u mojego Ł. to jednak nie dało się go przegadac i zostaniemy przy muszce,co najgorsze kupił sobie eleganckie szelki. Masakra. Ma zamiar w nich wystąpic. No cóż...to także Jego dzien i ma do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aria - dziękuję! :) Namawiaj swojego na kamizelkę! Koniecznie! A szelki... skoro ma normalny garnitur to szelki są tam jak świni siodło... No, ale :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AriaHolloway
Yenna, ja go namawiac nie będę tylko kupię i na tym się skończy jego świrowanie. Co do szelek, to powiem mu, że może je założyc,ale na poprawiny, bo ja tego nie wytrzymam psychicznie!;P Jak przywlekł to do domu, to chciałabym zobaczyc swoją minę. Byłam przerażona, rozbawiona i wkurzona jednocześnie. Teraz się nie odzywamy do siebie, tzn ja się nie odzywam, a On chodzi za mną i macha tymi przeklętymi szelkami na złośc. Dam mu popalic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku biore slub jestem wysoka 175 cm ale akurat jak to zdjęcie było robione miałam na sobie 10 cm koturny, wiec już w ogóle ;) Ja nie podążam za modą, ale obstawiam pastele albo coś żywszego, gdybym miała sobie kupować kieckę na poprawiny to brałabym pod uwagę beż, pudrowy róż, mięte...Ostatnio kupiłamsobie śliczną w kolorze kości słoniowej, ale wszystko kwestia w czym się dobrze czujesz. Ja bym czerń zostawiła na inne okazje :) Yenna swoich skrzydeł to niedługo chyba w domu nie zmieścisz ;) Dzięki za miłe słowa, tak kolor zostaje już docelowo tylko odrost pomaluje tydzień przed ślubem. do gościa ja mam panią która wraz z organistą robi całą oprawę mszy, będę miała m.in. ten utwór wpiszcie w you tube magnolia jesteś blisko mnie Aria Dziękuję za komplemet :) wow śliczna ta biżuteria! Hehehe wybacz że się smieje, ale wyobraziłam sobie jak twój biega za tobą z szelkami :P Chyba zwariował ten twój narzeczony przed ślubem ;) A na poważnie może ktoś inny mu przemówi do rozsądku, żeby chociaż te szelki sobie w dniu ślubu odpuścił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aria- mucha+szelki do garnituru to horror jakiś... Postaraj się ze swoim dogadać, żeby chociaż te szelki odpuścił. Jak go wciśniesz w kamizelkę ( tylko nie 100% poliester, bo się zapoci na śmierć) to będzie jeszcze do przeżycia. Gdzie Twój ukochany znalazł wzór męskiej "elegancji", który tak namiętnie naśladuje? Coś strasznego :D Faceci czasami świrują gorzej niż kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AriaHolloway
Aj dziewczyny wreszcie mam trochę czasu, żeby Wam odpisac, bo mój po tych maratonach z oblesnymi szelami poszedł wreszcie spac:) Wiecie co? Ja się nie będę wstydzic za tego mośka i postanowiłam, że nie jutro biorę siostrę, wsiadam w samochód i jedziemy szukac jakiegos szałowego, fioletowego krawata, a tą muchę to po prostu ukryję razem z tymi szelkami i powiem, że jeśli ma zamiar wkładac to na siebie ja z nim do ślubu nie pójdę. To się może wydac smieszne, ale mam zamiar użyc stanowczych argumentów. Mam dosc tego wszystkiego, chyba zaczynam świrowac! Yenna, nie mam pojęcia skąd on to wytrzasnął, ale chyba z MTV i TLC, które namiętnie ogląda. Chyba myśli, że to ładnie wygląda. Jeśli żadne argumenty nie podziałają to pójdę do jego ojca i niech mu wygarnie, że zachowuje się jak zniewieściała ciota i że eleganccy mężczyźni chodzą do ślubu w krawatach! Uhhh...jaka jestem zła! Jejku, odpuśc sobie czarną sukienkę na poprawiny, ja mam w kolorze pastelowego różu:) Na pewno wytrzymasz ten jeden dzień nie będąc ubrana w czarną kiecke;) ...iii... przepiękny utwór! Nie wiem dlaczego, ale zawsze wzruszają mnie takie piosenki. Chyba się poryczę słuchając tego i jeszcze ta bezsilnośc do mojego faceta:/ Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny sierpniowe:) Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia:) Oby kazdy kolejny dzien był tak piekny jak ten jedyny:) Cos mi sie tak obilo ktoregos razu,ze ktoras z was bierze jutro slub, jest to moja data z zeszlego roku-jutro z mezem obchodzimy pierwsza rocznice:)jejku jak ten czas strasznie szybko zlecial... Jeszcze raz wszystkiego naj naj naj i nie stresujcie sie tak,choc teraz wiem,ze latwo mi sie to mowi,ale ja az tak mega nie bylam zestresowana;) Jesli moge cosik doradzic to nie zapomnijcie o dodatkowych butach na zmiane,nitce i igle,a i o ciuchach na przebranie,jesli macie nocleg tam gdzie sala,by my w tych emocjach wlasnie o tym zapomnielismy hehehe i ja do domu musialam wracac w sukience mamy,bo na cale szczescie miala na przebranie:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny za nami tydzień nauki tańca i powiem wam że to jakaś masakra... Myślałam że taniec jest łatwiejszy :P Najgorsze że od kilku tygodni mam zapalenie nerwu w stopie i ciągle boli, boję się że nie będę mogła zbytnio szaleć na weselu :/ Aria i jak tam sytuacja z szaleństwami twojego przyszłego małżonka? Odpuścił? Znam tych ludzi którzy będą robić twoją oprawę ślubu, tzn słyszałam i pięknie śpiewają :) demorela dzięki śliczne za życzenia i tobie również wszystkiego dobrego :) I wielu pięknych rocznic ślubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak przygotowania? :) U mnie taki cyrk z sukienką wyszedł... Całe szczęście znajoma krawcowa jest cudotwórczynią wręcz i uratowała moją suknię. A salon Madonny w Katowicach odradzam teraz każdemu z kim rozmawiam i każę przekazywać dalej. Suknia za 3700 zł, a dostałam ją poprutą, z dziurą na tyłku, a ten mój pasek wyszywany wszyły białą nicią na okrętkę, Zamek za krótki, nie kryty tylko ten zwykły, szarfa wszywana na płasko ( nie wzięły pod uwagę, że koronka się rozciąga? ) do zamka - okazało się, że jest za krótka i cały zamek naciągała tak, że był na wierzchu. Partaczki straszne. Na dodatek zwęziły mi sukienkę w miejscu żeber ( chociaż miały wszyć tylko szarfę! ) i miały nadzieję, że mnie w nią wepchną. Nie wiem, może za bardzo uciachały pasek, okazało się, że jest za krótki i zwęziły z nadzieją, że się nie zorientuję? Zauważyłam też, że na mojej sukience wisiała kartka z nie moim nazwiskiem - może się pomyliły i zwęziły nie tą kieckę co trzeba? Nie wiem. Ze łzami w oczach zapłaciłam za suknię i w te pędy do krawcowej. Nie miałam innego wyboru, w dwa tygodnie innej bym nie znalazła. Całe szczęście miałam jeszcze kawałek tej tasiemki, więc krawcowa mi ją dosztukuje. Zmieniła zamek na dłuższy, kryty i popuściła to, co te wariatki zwężyły. Ale ile nerwów się najadłam to moje. Całe szczęście cała reszta idzie zgodnie z planem :) Udało mi się też zrobić zdjęcia w sukience, więc wrzucam je na maila. A jak u Was idzie dopinanie na ostatni guzik? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
Moja suknia już odebrana - na szczęście wygląda bardzo dobrze:) Autokar załatwiony, teraz tylko dokończyć poduszkę pod obrączki, winietki, poskładać pudełeczka na prezenciki dla gości. Protokół też spisany. Został tydzień ajajj... jutro nasz wieczór panieńsko-kawalerski. Fotki sukni też wrzucę na email.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenna u mnie już chyba wszystko gotowe, zostało tylko kupić alkohol :) Dziewczyny wyglądacie prze prze przecudownie! Napatrzeć się nie mogę, obie suknie eleganckie i piękne! :) annielica masz świetną figurę, taką kobiecą :) Kurcze z was to ja chyba będę najgprzej wyglądać :P Która jutro bierze ślub, pamiętacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annielica - kiecka super, świetnie w niej wyglądasz :) iii - dzięki za miłe słowa :) i nie gadaj, że będziesz wyglądać najgorzej, każda Panna Młoda jest najpiękniejsza w swoim Wielkim Dniu :) i niestety nie wiem, która z nas ma jutro ślub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku biore slub
...iii... zazdroszcze wzrostu, pewnie jestes super laska :) ja chcialabym miec chociaz 170:( jejku, Yenna, jak one mogly sie tak pomylic? i dlaczego pojechalas do innej krawcowej powinny Ci to za darmo poprawic, chociaz po tym co juz zrobily to balabym sie, ze do reszty zniszcza sukienke. mam nadzieje, ze zrobilas im chociaz awanture. Aria - jak sie przedstawia sprawa z szelkami;) wiem, ze dla nas to smieszne, ale dla Ciebie to stres ( tez mam takiego upartego osla, ale w sprawie garnituru za bardzo sie nie stawial;)) demorela - dzieku za zyczenia i dobre rady:) dzisiaj kupilysmy sukienke swiadkowej - krotka i w kolorze bordo, bardzo ladna:) sadze, ze wiekszosc kobiet postawi na jasne, pastelowe kolory to swiadkowa bedzie sie wyrozniac:) A jutro slubuje - prosba do Yenny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Aż się zarumieniłam po tych komplementach :P Yenna - ale ty szczuplutka jesteś. Również wyglądasz pięknie i ja osobiście nie widzę żadnych niedociągnięć w sukni:) Ale jeśli coś jest nie tak to masz jeszcze czas to naprawić :) Na dniach tez pochwalę się moimi ręcznie robionymi robótkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×