boje się ze kiedy pozna prawde

nie chciał na pierwszym spotkaniu wywalać całych swoich bródów o mężu rozwodzie itp.. na drugim i trzecim mówił jak się cieszy ze mnie spotkał itp jak mu się podobam ze sam w to nie wierzy itp nie potrafiłam a poźnie było tylko gorzej i gorzej .......

nie wie bo on pracuje tylko ze mną to moj kontrahent spotykamy się ale tylko ze mna w firmie rozmawia itp

macie racje zerwe tą znajomość bez powodu boi tak gość mnie zostawi... - coż za "logiczne" wnioski wyciągasz. będziesz miała zawsze ze wszystkim problem bo ty po prostu głupia jesteś i bezmyślna. takie życie że głupi ma zawsze pod górkę. jadą po tobie że dziecko olewasz a ty nadal myslisz tylko o sobie i gadasz o jednym czyli o facecie.skoro jadą to facet też pojedzie wiec aby nie czuć się zle to lepiej jego rzucic bo najlepiej aby wszyscy czuli sie zle (dziecko,rodzice,facet) a ty abys sobie bezmyslnie mogla zyc dalej. nastepnym razem coś tam zmienisz w kolejnosci ale nadal bedziesz mega egoistka i wczesniej czy pozniej i tak kazdy to zauwazy.

Oczywiście ,że nie na miejscu byłoby opowiadanie o byłym mężu i rozwodzie, ale mogłaś wspomnieć na drugim spotkaniu, że masz dziecko !

dlatego nie ma sensu z nim rozmawiac on nie zrozumie wszyscy tu napisali to :(( a ja nie pisze o dziecku bo sama wiem ile mu poświęcam ijak itp a temat nie jest o dzieleniu czasu między dziecko a faceta ....

Czy zrozumie, czy nie - nie wiesz. Powiedzieć powinnaś. Wytłumacz jemu to tak jak nam,że się bałaś.... Nie wiem, czy zrozumie... Jeśli mu bardzo na Tobie zależy to możliwe,że zrozumie :-)

Autorko postu... Wtrące się bo czytać się nie da to co wypisują Ci te doradczynie. Przede wszystkim w sferze macierzyństwa kobiety i mężczyźni różnią się chyba najbardziej... Faceta nie obchodzi to jak długo spędzasz czasu ze swoim dzieckiem, faceta nie obchodzi czy ma rok czy 10 lat, faceta nie obchodzi też jak bardzo emocjonalnie jesteś związana z dzieckiem. Facet myśli zupełnie innymi kategoriami niż te bzdury, które Ci tu wypisują. Dla faceta liczy się to, że jesteś kobietą z bagażem. Bagaż dla faceta to: 1. Dodatkowa odpowiedzialność 2. Brak swobody w spędzaniu czasu z Tobą. Wycieczki, wspólne wypady za miasto i wycieczki są uwarunkowane dzieckiem 3. On nie jest Nr 1 dla Ciebie ( juz na starcie nie jest) 3. Kwestie ekonomiczne (jedne z ważniejszych)... żaden facet nie łudzi się, że z tych marnych alimentów i beznadziejnej pracy jesteście w stanie utrzymać dziecko. Rzadko się zdarza, że samotna matka to manager albo specjalista w korporacji, gdzie spokojnie ma środki na swoje dziecko. Facet z reguły nie chce ponosić konsekwencji Twoich błędów 4. Samotna matka zwykle się kojarzy z latawicą, co daje dupy każdemu. Sama wpadka jest oznaką, że dała dupy debilowi co nie nadawał się na ojca. To nie stawia również matki w najlepszym świetle, że wpuściła debila do swego łoża. xxxxxxxxxxxxxx Ogólnie faceci nie chcą się angażować z takimi kobietami z powyższych powodów, ale to nie znaczy że wszyscy. To że ja mam takie podejście to nie znaczy że każdy. Prawdopodobnie jak bede miał 40 lat i żadna mnie nie bedzie chciała to myślenie mi się zmieni.... póki co cieszę się zainteresowaniem bezdzietnych

dlatego nie ma sensu z nim rozmawiac on nie zrozumie wszyscy tu napisali to - masz rację jeśli an tym forum 80% osób opowie się za czymś to 5 miliardów ludzi też tak myśli. gdy ktoś z takim rozumem jak twój wejdzie nocą na to forum to pomyśli że 5 miliardów ludzi je odchody a 2,5 miliarda facetów biega nago po świecie i pokazuje reszcie penisy.no i 100% kobiet seksu nigdy nie uprawiało bo tylko puszczalskie szmaty to robią :D gdyby w dziedzinie głupoty dawali nobla to miałbyś duże szanse.

dziecko ma alimenty zarabiam ok mam opiekunke i rodziców do pomocy to akurat nie problem ale fakt chce spedzac czas z dzieckiem i jest dla mnie naj tego nie zmienie uciekam bo jutro ma ciezki dzień jestem troche menażerem :P

zapomniałem o jakichś 500 milionach facetów którzy chowają sobei jaja do słoików po majonezie czy o co tam z tym majonezem chodziło.

dziecko ma juz ojca !!-mój były mąż

Ludzie!!! Dlaczego autorke wyzywacie od matolow? Mysle, ze ni jest glopia tylko glopio zrobila. Dzialala po wplywem emocji... moze ma dosc bycia samotna mama i chciala rozkochac najpierw faceta a potem powiedziec o dziecku...? Nie wiem czymsie kierowala. Ale matolemnie jest!!! Swoja droga popieram wypowiedz "dzieckiem nalezysie chwalic" ja tak robie bo to jest dla mnie nr 1 na swiecie!!!

"Swoja droga popieram wypowiedz "dzieckiem nalezysie chwalic" ja tak robie bo to jest dla mnie nr 1 na swiecie!!!" xxxxxxxxxxxxxxxxx A każedmu facetowi się marzy, że to on jest nr 1 . Super podejście

Miłość do dziecka i miłość do mężczyzny to dwa różne rodzaje miłości :-)

Marzenia sa dla ludzi...:) :) Ale prawda jest taka, ze dla kazdej(mam nadzieje) matki dziecko jest Zawsze na 1miejscu i partner/maz nigdy nie bedzie wszniejszy. Maz rzecz nabyta :) :) (ja mojego chetnie oddam za darmo) .

Ta milosc do dziecka jest hmmm zrodzona a do meza nabyta hahaha

Dziecko podrośnie i opuści gniazdo zakładając swoje własne rodziny. Wtedy się ockniecie, że jednak fajnie by było mieć faceta przy sobie. Niestety częśc z was jest tak beznadziejna, że nie umie pogodzić miłości do dziecka z miłością do mężczyzny.

Autorko, powiedz mu jak najszybciej o dzieck itd. Kazdy facet jest inny , nie można oceniać. Mam nadzieje ze sie Wam ulozy.

umówiłam się z nim na rozmowę po sylwku powiedziałam ze chce poważnie porozmawiać powiedział ze on tez i chce tą rozmowe juz w nowym roku przeprowadzić ....boje się ale zrobie to

Dobrze zrobiłaś :-) Więcej odwagi :-) Daj znać jak przebiegła rozmowa :-)