Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ekler22

-7 kg do 15 marca

Polecane posty

oj chyba bym się na tą 10 dniówkę nie skusiła, ale każdy wybiera co lubi. Czerwone usta a ćwiczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHODZĘ NA BASEN I W PRACY MAM NIEZŁĄ SIŁOWNIĘ HEHE :) KRĘCĘ TEŻ HULA HOOP Z KULECZKAMI MASUJĄCYMI I PLANUJĘ ĆWICZYĆ Z CHODAKOWSKĄ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyesc dyiewcyznz. cyerwone usta wiesy co ci powiem taka dieta strasnyie obciaya watrobe uwayaj sobie lepiej bo spoyzwanie samego bialka nie wplzwa poyztzwnie na organiym. ja juuz po pracy., dzisiaj wracalam na piechote. wieczorem planuje pobiegac i pocwiczyc 2 dzien a6w ;] waga ta sama cxo na poczatku diety 77.5 ;] nie wiem jak to sie dzieje ale tak jest ale za to ubrania sporo luzniejsze w spodnaich musialam zaaplikowac pasek ;] wiec pewnie wymiary sie zmniejszyly ale narazie sie nie mierze zmierze sie dopiero w lutym:P moje dfzisiejsze menu: sniadanie 1 kromka pumpernikla z serem i papryka 150 kcal plus kawa snaidnaie 2 to samo 150 kcal obiad piers z kurczaka z ryzem brazowym i cwiklą jakies 350 kcal a co potem to nei wiem moze jakas dobra sałatka ;] albo jajko na miekko :P az na samą mysl ślinka mi cieknie. nie lubie zbytnio kurczaka bo mi sie znudzil ale cóż przynajmniej raz dizennioe musze jesc kurczaka albo rybe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyesc dyiewcyznz. cyerwone usta wiesy co ci powiem taka dieta strasnyie obciaya watrobe uwayaj sobie lepiej bo spoyzwanie samego bialka nie wplzwa poyztzwnie na organiym. ja juuz po pracy., dzisiaj wracalam na piechote. wieczorem planuje pobiegac i pocwiczyc 2 dzien a6w ;] waga ta sama cxo na poczatku diety 77.5 ;] nie wiem jak to sie dzieje ale tak jest ale za to ubrania sporo luzniejsze w spodnaich musialam zaaplikowac pasek ;] wiec pewnie wymiary sie zmniejszyly ale narazie sie nie mierze zmierze sie dopiero w lutym:P moje dfzisiejsze menu: sniadanie 1 kromka pumpernikla z serem i papryka 150 kcal plus kawa snaidnaie 2 to samo 150 kcal obiad piers z kurczaka z ryzem brazowym i cwiklą jakies 350 kcal a co potem to nei wiem moze jakas dobra sałatka ;] albo jajko na miekko :P az na samą mysl ślinka mi cieknie. nie lubie zbytnio kurczaka bo mi sie znudzil ale cóż przynajmniej raz dizennioe musze jesc kurczaka albo rybe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny troche mnie nie było bo córa mziala urodziny wiec przygotowania pozniej dzieciaków cała chata , jedna z dziewzynek została na noc takze nie mialam czasu pisac. u mnie 1.5 kg mniej mam okres wiec moze po cos sie ruszy . zjadłam w sobote porcje tortu ale nie mogłam sie powstrzymac, do tego przez kilka dni zawsze wieczorem mialam zaparcia ale rano normlanie sie załatwiałam. najgorzej ze nie moge sie zmotywowac do cwiczen jakas taka jestem słaba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juy po bieganiu dyisiaj 52 minuty z zegarkiem w ręku;] teraz mysle co zjesc mam ocvhote na jogurt :p w sumie moge zjesc jeszcze dzisiaj 550 kcal wiec musze to dobrze rozplanowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po bieganiu 52 minuty z zegarkiem w reku. mam dziisaj do zjedzenia jeszzcze 550 kcal musze to dobrze rozplanowacv. mam ochogte na jogurt :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien zakonczoiny powodzeniem. limit kalorii nie rpzekroczony ostatnie 2 poslki to sałatka i 4 mandarynki ;] do jura !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, mam powody do zadowolenia. Dziś 63,3 kg. Spadek2,7kg!!!Jestem zaskoczona. Nawet nie wiecie jak się cieszę.Jeśli do 28 styczna spadnie waga do 61kg to w nagrodę kupię sobie croissanta z czekoladą. Mam wtedy urodziny.Drugiego dnia mojej diety tak mi zapachniało czekoladowym coissantem, ale musiałam się oprzeć. Dziś na I śn.musli z mlekiem i kilka suszonych moreli. II Danio + pomarańcza Obiad zjem ok. 18 więc będzie to chyba obiadokolacja.Mąż dziś gotuje, więc nie wiem co zjem:-) Zabrałam więc do pracy jeszcze banana i wiejski serek. No i 2 l wody. Wczoraj nie ćwiczyłam, bo stomatolog trzymał mnie do 21. Nie miałam siły i papa mnie bolała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Lavender334 chodziłam na basen regularnie 3-4 razy w tyg. , ale teraz czas za bardzo mi na to nie pozwala :) Dzisiaj też mam dosyć pracowity dzień więc ruchu nie zabraknie :) MIŁEGO DNIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekler jak biegałam przez 3 miesiące 2-3 razy w tygodniu po 5-10 km, to w obwodach mi spadło, ale na wadze tylko 1kg!!!Straciłam w pupie i udach najwięcej. Zawsze słyszałam o przyroście mięśni itp. Trochę mnie to demotywowało, bo wysiłek włożyłam ogromny i chciałam na wadze też trochę stracić.W lipcu zmieniłam buty na "lepsze" i naciągnęłam Achillesy. sadełko wróciło na swoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po pracy. dzisiaj zjadlam snaidanie 1 kromka pumpernikla z serem i papryka 150 kcal snaidanie 21 to smao plus kawa 150 kcal ;] obiad łosos 120 gram z pieczarkami 200 gram i jogurt 0% 350 kcal planowala pobiegac ale nie wiem jak to wyjdzie bo narazie sypie zobaczymy moze do wieczora jeszcze przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lavender wez mnie nawet tak nie pocieszaj mam nadzieje ze chociaz 2 kg zgubie chociaz tylko te 2 do lutego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekler, może waga nie spadnie a spodnie z tyłka tak!Dzieje się tak u Ciebie jak u mnie pół roku temu. Nie wstydziłam się wyjść na plażę,choć wagowo nie było najlepiej. O tym ile ważysz wiesz tylko Ty. Ważne co widać. Zbieram się na spinning, pa. Będzie dobrze dziewczyny tylko mi tu nie poddawać się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie już druga kawa.Na I śn.musli z mlekiem, na obiad golonka z indyka w warzywach. Brzmi tłusto, ale to udo z indyka, które dusiłam w warzywach. Zabrałam też banana i pomarańczę do pracy na drugie śn. wciągnę serek wiejski. Kolacja to kromka razowego z żurawiną + papryka, pomidor.W ok. 1200 kcal powinnam się zmieścić. Co tak cicho na naszym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po pracy. dzisiaj standardowo sniadanie 1 kromka pumpernikla z serem i papryka 150m kcal snaidanie 2 to samo plus kawa 150 kcal i tez wypilam druga kawe ;] wczoraj i dizsiaj nie biegalam i nie bede biegac bo za mokro isc trudno a co dopiero biegac . ale z pracy szlam piechota wiec jest ok. waga stoi 76,9 . ale i tak dobrze ze nie urosla. mnie satysfakcjonuje jak bedzie spadac mi pół kilo na tydzien , bede z takich rezultatow zadowolona ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz na obiad robie makaron brazowy 40 gram z krewetkami 225 gram i pieczarkami ;] mnaim razem 350 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz na obiad robie makaron brazowy 40 gram z krewetkami 225 gram i pieczarkami ;] mnaim razem 350 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Także lubię krewetki. Kilka dni temu robiłam z razowym makaronem i wiesz co, jakoś mi nie pasuje do tej potrawy. W sobotę zrobię krewety, ale zgrzeszę ze zwykłym makaronem. Dodaję jeszcze czosnek, pomidory, oliwę z oliwek i dużo ziół + sos sojowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wymiary polecialy nie duzo ale zawsze cos ;] ale pochwale sie dopiero pod koneic stycznia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!Jakaś grypa mnie chwyta, co nie sprzyja niestety ćwiczeniom, więc wczoraj ile dałam radę tyle zrobiłam. Dziś do menu dołączę makrelę wędzoną na kolację. Podobno ryba wpływa na wszystko:-) W lidlu jest promocja na łososia więc na jutro zamierzam go upichcić z surówką z czerwonej kapusty, którą uwielbiam jeść a nie potrafię zrobić na ciepło. Wyszukałam w necie przepis i zamierzam go wykorzystać.Powiem Wam ,że przez tą dietę zyskała i moja kuchnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallllo dziewczyny, samotna tu jestem!!!Nawet Ekler nic tu nie napisała.U mnie jakby lekkie spowolnienie. Tęsknię za taka prozą zycia jak porządna wizyta w wc. Czuję sie pełna i opchana. Zwlaszcza jak przyjdzie opórz espadkiem wagi to Wasze wsparcie będzie nieocenione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ty;lko nie mam jak pisac mam wyjazd sluzbowy i ledwo sie dobiłam do kompa. u mnie z diety przez te 3 dni nici bo nie mam czasu gotowac i za bardzo nie mam gdzie. staram sie nie jesc tlusto odezwe ie w niedziele . trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziś mam wolne. Z uwagi na chaotyczny plan również posiłki chaotyczne.Mam nadzieję,że nie przekroczyłam 1200 kcal, ale kręcąc się po kuchni nie sposób nie skubnąć tego i owego. Pozwoliłam sobie na zakup batonów musli.Zjadłam 1. W Lidlu są takie małe pakowane po 8. Przestało mnie ciągnąć do słodyczy. Najgorszy był początek diety. Dziś z łatwością wbiłam się w jeansy w które ledwo się wbijałam a jak już zapięłam guzik to brzuch wylewał się górą.Wieczorem zmierzę jaki jest postęp w obwodach, bo rano nie zdążyłam ( minął 2 miesiąc spinningu). Jeśli nie będzie jutro dużego mrozu to polecę na kijki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pomiarach ok 3 cm mniej w udach i biodrach. Pas i biust 1cm i tu szału nie ma, ale ciuchy są luźniejsze jakby więcej ubyło??? No cóż muszę jednak zawierzyć centymetrowi. Dziś szybki spacer z kijkami 5km. Nadprogramowo miseczka galaretki z owocami. Głupio iść w gości i nic nie zjeść. Odezwijcie się dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×