Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana mama :(

Jak zapomnieć o ojcu dziecka który już nie chce ze mną być a ja go kocham:(

Polecane posty

Gość zalamana mama :(

Dobry wieczór ! Zwracam się do was dziewczyny ponieważ nie ma juz siły ;( moje życie to jeden wielki koszmar i codzienny płacz. Nie wiem nawet od czego zacząć;( Jestem..a raczej byłam z chłopkiem 2 lata , bywało różnie wiadomo ale zawsze wydawało mi się że bardzo się kochamy....on chciał mieć dziecko . Gdy się dowiedział bardzo się cieszył. Ale już mówię w czym rzecz. Teraz jestem już w 7 miesiącu ciaży...mam wrażenie że on zaczął strasznie mnie olewać. Nie ma czasu się spotykać , nie odpisuje na moje smsy...kiedy pytam czu danal mnie kocha mówi że , tak . Że kocha mnie i nasze dziecko ale ja już przestałam wierzyć w jego słowa;( wiem że , ten związek jest juz totalnie bez sensu....zniszczyłam sobie życie! :( wiem że może większość z was na mnie naskoczy....wiem że , mogłam się zabezpieczać i takie tam . Ale teraz już za pozno na takie gadanie...po prostu może ktoś znalazł się w podobnej sytuacji?Ja go nadal kocham:( ale trwanie w tym na siłę nie ma szans przetrwac bo za jakis czas pewnie i tak wszystko runie. Tylko że ja nie wyobrażam sobie życia bez niego:( myśle o nim codziennie ... zastanawiam się dlaczego robi mi takie rzeczy teraz kiedy go tak bardzo potrzebuje. Przecież chciał dziecko:( co się do cholery stało? czy jest jakis sposob żeby wbic sobie do głowy że to już nie ma sensu i dać sobie z nim spokój??? POMOCY :( To tak boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :(
podnoszę... czuję się jakby jedynym szczęściem była dla mnie śmierć;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmozgowieeee
współczuje tylko dzieckuo, bo dwoje przygłupów się dobrało do siebie i zrobiło dziecko, które ma życie spieprzone już na samym starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mieszkaliście
razem zanim zdecydowaliście się na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Skup się teraz na ciąży, dziecku, bo spokojna ciąża jest ważna dla rozwoju dziecka, dla jego przyszłości, a faceta olej. Jak urodzisz, to i tak facet nie będzie Ci do niczego potrzebny, wierz mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wacka nie moze zyccccc
będzie, będzie jej potrzebny, a z kim się będzie dalej pieprzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Zawsze się znajdzie jakiś chętny przed którym rozłoży nogi :D Szczególnie będzie jej wtedy zależało, żeby przy okazji znaleźć nowego tatusia dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia sie rozmnazaaaa
i urodzić kolejne dziecko, a jak drugi nie wypali, no to będzie kolejny, i tak niektóre mamuśki dochodzą do kilku facetów i kilkorga dzieci. gdzie każde ma inne nazwisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekowo 16-17lat
Dobrze obstawiam wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
Może i każde ma inne nazwisko, ale za to alimenty są i można też załapać się na różne dodatki z MOPSu :D Tu wpadnie, tam wpadnie i jakoś to sie kręci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekowo 16-17lat
Do patologia się rozmnaża mylisz się te dzieci zazwyczaj mają takie samo nazwisko-nazwisko matki bo dzięki temu przyjdzie i dostanie 170zł jako samotna matka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz autorko
po pierwsze to nie przygłupy a dwoje kochających się ludzi i dziecko jest owocem ich miłości. Rzeczywiście... dzieci są tylko dla mądrych i bogatych - to deiza tego forum... Szkoda tylko, że tu tak wielu głupich, wulgarnych i pozbawionych perspektywicznego widzenia ludzi. Autorko, pogadaj z partnerem. W ciąży buzują hormony - może coś sobie wkręcasz, jesteś przewrażliwona. Ya wsyelk cen wzcignij od niego co jest na ryecyz a potem ewentualnie (czego nie życzę) zaczniesz się martwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
jestem w identycznej sytuacji jakbym czytala o sobie nawet miesiac ciazy sie zgadza.Wspolczuje bo wiem co przezywasz i czujesz:( tez niewiem co robic dalej :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekfjgbo
Głowa do góry- będzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasss2
Nie ma swnsu kochać kogoś kto nie kocha ciebie i cię krzywdzi. Musisz być mądra i dzielna. Wszystko ułoży się samo z czasem. Wcale może nie być łatwo,ale cóż. Nie wiń si ę za nic. Czasem nie da się wszystkiego przewidzieć. Czas wszystko uleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
nie pojac jak mogl tak sie zmienic:( miedzy nami tez bylobdobrze i bylismy szczesliwi chcielismy dziecka nagle zmienil sie o 180stopni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekowo 16-17lat
Tak jest jak dzieci biorą się za robienie dzieci. jak można PLANOWAĆ CIĄŻĘ Z KIMŚ Z KIM SIĘ NAWET NIE MIESZKA! Smarkule do książek a nie giry rozkładacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
my akurat mieszkamy razem od 1,5 roku .mozna nie mieszkac razem w zyciu sa rozne sytuacje a kochac sie i planowac dziecko .autorka prosila o pomoc a nie negowanie jej .Wypad jak nie potrafisz dostosowac sie do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do debilnej autoreczki
Nie ma to jak gimgowna z brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tam nie mają gdzie mieszkać
Ale się rozmnażają :O żenująca patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też cos
Jejku,co za znieczulica!!!! Dziewczyna ma doła, a większość z Was tylko jej dowala.... Autorko,to teraz tak wygląda. Tak jak ktoś wcześniej pisał,masz burzę hormonów i wszystko widzisz w czarnych barwach. To tak jest. Sama niedawno byłam w ciąży i wiem jak to jest. A dla ciekawskich,jestem po 30-stce. Przecież Ci mówił,że cię kocha. A jak urodzisz mu dziecko to wszystko się ułoży a ON będzie pękał z dumy. :) Uszy do góry i nie zamartwiaj się tak bo dziecko to czuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tam nie mają gdzie mieszkać
Angelak trzeba było myśleć głową a nie dawać byle komu. nikt nie zmienia się z dnia na dzień. jak nie znałaś go dobrze to po co się decydowałaś na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tam nie mają gdzie mieszkać
Ta będzie pękał z dumy na kolejnej smarkuli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby ze sobą zamieszkali to teraz nie miałaby problemu typu nie chce się spotykać i nie odpisuje na sms. Co to w ogóle ma być na Boga?! Weź kobieto idź do niego, skoro twierdzi, że was kocha i porozmawiaj, ale nie kuźwa przez smsy o_O i przestań się przed nim płaszczyć...pewnie masz max 18 lat i wypisujesz u w tych sms-ach jakieś dołujące teksty, smutne minki bla bla bla. Dlaczego nie mieszkacie razem skoro dziecko było planowane? To gdzie wy mieszkacie? każde u rodziców swoich? Nie kumam o_O Ja dość młodo zaszłam w ciążę, ale już po 3 miesiącach od ujrzenia 2 kresek wprowadziliśmy się do wynajętego mieszkania (tyle zajęły poszukiwania). Musisz pogadać z nim a nie z góry zakładać, że on nie chce być z Tobą skoro nic takiego nawet nie powiedział. Bez sensu...zachowanie na prawdę na poziomie 16 latków niestety tak was odbieram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
ja mysle ze slowo kocham nie wystarcza to trzeba czuc a widac jasno ze facet ma to gdzies i olewa rozumiem ja doskonale bo tez to przechodze :( burza hormonow robi swoje ale facet powinien teraz tymbardziej okazywac ze kocha i wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
i facet potrafi zmienic sie z dnia na dzien!!! ciaza byla planowana i wyczekiwana ukladalo sie idealnie w innym razie nie decydowalabym sie na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy ma prawo
nawet nie piszesz o nim ukochany..tylko ojciec dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana mama :(
dziękuje dziewczyny za wsparcie. Tych idiotycznych komentarzy nie biorę do siebie. Niektórzy ludzie Poprostu nie mają co robić lubią tu wejść skrytykować i wyśmiać innych. Oby tylko nie znaleźli się przez przypadek w takiej sytuacji. Bardzo bym chciała sobie to wkręcać. Żeby to była wina hormonów:( Ale ja Poprostu czuje że, jest zupełnie nie tak jak być powinno:( nie potrafię tego zrozumieć? Jak można olewać swoje dziecko ? Przecież ono powinno być najważniejsze na świecie . To przecież on stworzył to dziecko:( kto będzie lepszy od matki własnego dziecka którą podobno kocha? Naprawdę nie potrafie zrozumieć niektórych rzeczy :/ No trudno muszę jakoś poradzić sobie sama:( boję się że jak już wszystko sobie ułoże , przestanę cierpieć a tak ciężko mi to przychodzi to on będzie chciał wrócić a ja nie będę potrafiła mu odmówić . Jak o nim zapomnieć :( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tam nie mają gdzie mieszkać
Angelak zaszłaś w ciążę z wyobrażeniem o facecie. NIKT NIE ZMIENIA SIĘ OT TAK Z DNIA NA DZIEŃ. Może pod wpływem traumatycznych zdarzeń. nie znałaś faceta i tyle. ewentualnie,możliwe że wymyślasz problemy z dopy wzięte bo masz za dużo wolnego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelak
zycze Ci z calego serca oby sie ulozylo i mam nadzieje ze u mnie tez wszystko wroci do normy.A teraz musimy byc silne dla maluszkow;-) Zdrowka dla Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×