Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć

mam takiego pecha do facetów

Polecane posty

Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć

co jeden to lepszy, mam już te ciut ponad 20 lat, w końcu może pora sobie kogoś poszukać. no i znajduję, co jeden to lepszy :( za każdym razem się rozczarowuje, ten ostatni był spoko, mi się nawet podobał, pierwsze spotkanie, pełna kultura, rozmowy na poziomie, słuchał co do niego mówię, wydawał się fajny, spotkaliśmy się po raz kolejny ale teraz jak sobie o tym pomyślę...to nie jest do cholery ten sam facet co na pierwszej randce! rozmowy na temat jego lasek, jego super fury i ogólnie przechwalanie się. miałam ochotę dać mu w twarz i wyjść. gnojek. cały czas aluzje do seksu, jak sobie o tym pomyślę...rzygać mi się chce. cały czas trafiam ze skrajności w skrajność, jak nie totalna pierdoła to jebany casanova

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duhcbdhxhx
He he następna księżniczka co szuka księcia z bajki a znajduje z piekła rodem i tak zostaniesz starą panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
gdzie się szuka normalnych facetów?! czy oni wszyscy siedzą pozamykani w domach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
no jak tak dalej pójdzie to pewnie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gdzie się szuka normalnych facetów?' w normalnych miejscach, albo nie umiesz szukać albo przyciągasz ułomne typy, jakby na to nie patrzeć wina leży po Twojej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
tylko, że ja nie szukam księcia. ja nie chcę żeby był idealny, tylko czy to tak wiele mieć jakiekolwiek zasady moralne i jakiś poziom kultury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duhcbdhxhx
To sobie go zamów przez internet i wybierz co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
spotykałam się z ludźmi poznanymi na uczelni, na koncertach, w pubach, z neta - ciągle to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
denerwuje mnie to, że to na pierwszy rzut oka są normalni, przeciętni, mili i wydają się obyci a tu taka kicha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"denerwuje mnie to, że to na pierwszy rzut oka są normalni" czyli masz problem z prawidłową oceną, pewnie łatwo cię oszukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
no chyba mam skoro tak się daje nabierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IfollowYou
napisze Ci całkiem szczerze i z wlasnego doswiadczenia czekaj i 10 lat nawet do trzydziestki i szanuj się a na wtedy bedziesz widzieć że stanie na Twojej drodze ktos wartosciowy...a wiesz dlaczego to piszę? bo jest wiele dziewczyn ktorym sie wydaje ze jak mają 20 lat i nikogo na poważnie to już wielka tragedia a są tak naprawde w wielkim błędzie.. ;) moze nie jutro i nie za miesiac ale za rok dwa trzy trafisz na kogoś odpowiedniego - nie rób nic na siłę a wiele zyskasz tylko o tym nie wiesz bo masz dopiero 20 lat - pewnie się oburzysz że AŻ ale...mam nadzieje że kiedyś Ci się przypomni moj kromny komentarz i 2 minuty ktore poswieciłam na jego napisanie ;) wszystkiego dobrego! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może za bardzo chcesz upolować, jak człowiek czegoś bardzo chce, to łatwo daje się nabrać i dopasowuje ocenę do obiektu - tak to wygląda np. z zakupami, jak się na coś uprzesz, to psychika sama podsuwa ci uzasadnienie (tzw. pozorna racjonalność lub racjonalizacja wyboru)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
ja wiem, że trzeba być cierpliwym :) tylko czasem już nie daje rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IfollowYou
Korzystaj z życia, rób to co lubisz, rozwijaj swoje umiejętności, wiedzę. Jak założysz rodzinę nie będziesz miała czasu już TYLE na to co wcześniej i za tym zatęsknisz. Zupełnie nie rozumiem też gdy spotykam przypadki kiedy pewna panna powiedziała mi kiedyś że ona się nudzii.... nie wiem jak można się nudzić?? czy ktoś nie ma zainteresowań? nie może zrobić niczego dla siebie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
ale tak mi się szkoda robi, moje koleżanki przeważnie już są w związkach, mają naprawdę fajnych facetów a tu u mnie? lipa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
ja skupiam się teraz na nauce, rozwijam się ale czuję też że mi mijają najlepsze lata życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czekaj i 10 lat nawet do trzydziestki i szanuj się' napiszę inaczej, ale chyba o to samo chodzi: nie szukaj, bo będziesz działała pod presja i łapała byle co w miarę możliwości nie oceniaj - tzn. nie da się uniknąć pierwszego wrażenia, ponieważ to wykonują starsze "pokłady" mózgu, ale "nazywają" młodsze więc unikaj określeń mocno ocennych - np. u ludzie których lubimy są pewni siebie, a nielubiani aroganccy, choć zwykle oceniamy takie same zachowania, to działa w drugą stronę, wybór nazwy wpływa na dalsza ocenę osobnika spotykasz faceta, popadasz w zachwyt, myślisz używając pozytywnych epitetów i8 już ci rozum zaćmiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mają naprawdę fajnych facetów" to tylko twoje przypuszczenia, inaczej nie byłoby tylu rozwodów - poza tym to nie kwestia "fajnych facetów", a dopasowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IfollowYou
wiesz kiedy Ci będzie szkoda? Samej siebie Ci będzie szkoda jak zobaczysz że Twoje koleżanki poczekały trochę dłuzej z pewnymi decyzjami i za ten czas zdążyły poznać wiele facetów a Ty wpakujesz się w jakiś niewłaściwy związek. Poznawaj i dużo się przyglądaj ludziom i nie ubieraj różowych okularów. Niestety rodzina faceta też jest ważna, to jak traktuje innych, jak traktuje rodziców. Mimo że przytoczę co powiedziala moja koleżanka wychodząc za mąż: "wszystkiego nie przewidzisz".... każdy potrzebuje miłości... :) ja Cię rozumiem ale uważaj...teraz faceci są naprawdę różni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
macie racje, jak najbardziej :) ale i tak mi jakoś dziś tak smutno, juz sylwester każdy ma jakieś plany, dziewczyny ze swoimi chłopakami wyjeżdzają, w góry, tu, tam a ja co? kolejny rok będę żegnać tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IfollowYou
wiem wiem moja wypowiedź czekaj do 30tki zabrzmiała jak wypowiedź jakiegoś mohera :) ale tak naprawdę mam prawie 30 lat...a wiem jak zmieniło się moje myślenie od czasów jak miałam lat 20. Może nie jestem osobą w poważnym wieku jeszcze ;) mimo to już mnie trochę życie doświadczyło. Jestem szczęśliwą mężatką choć w moim zyciu były różne trudne chwile. Niestety nie wszyscy są wychowywani na takich życzliwych, miłych i dobrych.....potem świat szybko prostuje dobre serce i człowiek zmienia się bo ludzie go do tego zmuszają...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one way only
To powiedz mi dlaczego ja dostaje ciągle koszę? Jestem przystojny, kulturalny, nie chwalę się w ogóle, nie gadam o seksie. No i co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"olejny rok będę żegnać tak samo..." to tylko jeden dzień w roku, który jest demonizowany, co ciekawe, czym biedniejszy kraj tym większe znaczenie temu dniowi się nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
IfollowYou - wydajesz się mądra i życzliwa, dzięki za dobre rady :) tylko ja już chyba powoli przestaje radzić sobie z tą moją samotnością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IfollowYou
nie martw się też siedzę sama w Sylwestra nie pierwszy raz :) zresztą. ale już sie przyzwyczaiłam . Akurat mąż mam taką pracę że nie możemy być razem i też mi trochę przykro...ale wszystkiego nie da się mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
@one way only (czy jakoś tak) nie wiem, nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ one way only to proste, kosza dostajesz, ponieważ one cię nie chcą jakie pytanie taka odpowiedź :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę sobie ponarzekać i ulżyć
IfollowYou ale masz świadomość, że kogoś masz, że dziś spędzasz wieczór sama ale jutro już nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×