Nienawidzę bachorów, a... jestem przedszkolanką...

Eh, co za życie, każdego dnia pracy mam ochotę rozszarpać tych małych judaszów, to już pewnie - nigdy nie chcę mieć dzieci, po prostu nie idzie tego wytrzymać. Chciałabym w Nowym Roku znaleźć jakąś pracę biurową, gdzieś w administracji, ale ciężko z pracą w Polsce...

.

a co one ci takiego robią?

Też nie lubię obcych dzieci, swoje będę kochać bardzo

przyszła mamo, czasami nawet swoje ciężko pokochać.

moze jestes moja sasiadką?Mam tez taką po zawodówce co w przedszkolu pracuje,swoje dzieci bije i drze morde na nie a pracuje w przedszkolu :-0 takie france powinny w zakładach pogrzebowych robic a nie z dziećmi,gdybys miała pod opieka moje dzieci a cos bys im zrobiła złego to popamietałabys mnie do konca zycia :-P

nhnyjmjymk - skończyłam studia i nie mam dzieci, zresztą napisałam o swojej bezdzietności w pierwszym poście, więc najwyraźniej masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, albo jesteś po prostu głupia.

Nie, ja tylko je mocniej czasem potrząsne albo niby niechcący uderzę :P raz zamknęlam 1 dziecko same w sali żeby je nastraszyc :P

słuchaj cipko nie nazywaj mnie głupia bo ja nie mam nierówno po sufitem zeby pracowac z dziećmi których nie cierpie,więc stul mordę suko,zycze ci zeby kiedys w przyszosci ktoś nienawidził twoje dzieci ,see you :-D

Ale chwalisz się czy żalisz?

nhnyjmjymk - Twoich na pewno nienawidzą, poznałam już wiele przedszkolanek, i naprawdę mało jest takich z powołania.

i tez nienawidze bachorow:-O nawet odechcialo mi sie miec wlasne. a najbardziej zaluje, ze wybralam ten zawod :-O w dodatku ciagle bylam chora a to grypa a to to, to tamto bo wiecznie chore bachory do przedszkoli przyprowadzacie zanim sie na mnie rzucicie od 5 lat nie pracuje juz w tym zawodzie

i tu si mylisz,ja sie obracam w kręgu NORMLNYCH osób które jesli z dziecmi pracują to je lubia a bynajmniej szanuja (nie nazywają np bachorami jak ty).Moje dzieci sa lubiane,przynajmniej w szkole,nie wiem w jakiej patologii ty sie chowałas ze tak nie lubisz dzieci i jeszcze pchasz sie do pracy z nimi.

i to własnie tak jest jak głupiutkie panienki po szkole sredniej pchają sie na pedagogike wczesnoszkolna i potem siedzą na kafeterii i zalą sie do całego swiata ze nienawidzą bachorów,macie sie pizdy czym chwalić :-0

taka prawda że dość łatwo dostać pracę z dziećmi (jeśli chodzi o wykształcenie) to co studiujesz + specjalizacja pedagogiczna/kurs i potem takie osoby które idą na łatwiznę kształcą nowe generacje:O

nhnyjmjymk - najpierw kretynko, naucz się różnicy między "przynajmniej", a "bynajmniej".

wez spierdalaj szmato i mnie nie pouczaj wielka nauczycielko,włazisz na forum dla przyszłych i obecnych matek i nazywasz dzieci bachorami?Dla mnie juz jestes skonczona ale nie będe się z gównem bić bo zaczyna smierdzieć :-D

widze,ze chcesz przestraszyc mamy... Ale majac takie podejscie powinnas zmienic prace-z czysto egoistycznej przyczyny-co to za frustracja musi byc tak pracowac...

autorka nzywa dzieci judaszami a sam jest dwulicową małpą,ciekawe czy jej pracodawca wie jakie ma podejscie dod zieci i czy jak się starała o prace to mówiła prawdę???

to się k...zwolnij!!!!naszczeście póki co roboty nie ma i musisz pracować z uśmiechniętą gębą!!!hahaha i podcierać dupy tym dzieciom!!!!hahaha dobrze ci tak głupia krowo!!!!!!!!!!!!!

gdzie on jest? - Nie cieszę się pracując z dziećmi, i nigdy im nie podcierałam tyłków, a jak się jakiś bachor zeszczał to dzwoniłam po rodziców. Proste.

a przepraszam ciebie to łańcuchami ciągnęli do tej pracy czy sama żes poszła bo szukałas zarobku idiotko?Do kogo masz teraz pretensje?

naprawde zadzwonllas-hehe

buhahaha...bachor...zeszczał...a mnie poucza wiesniara...ale słownictwo,pani przeszkolanka po studiach...o zesz kur...

to coś kłamiesz szkolu bo mam dziecko w przedszkolu i wiem,że jak dziecko zrobi kupe i nie umie się podetrzeć to pani przedszkolanka to robi!!!!!!!!!!!a jak się posika to ma ubrania w razie takich awarji i po żadnych k.............wa rodziców nikt nie dzwoni!!!!spadaj głupia nawalona kłamczucho!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

njagorsze jest uganianie z paniusiami po studiach które własnie dają opinie o sobie na tym forum :-P

I jaki cel jest w zakladaniu takich tematow? Az strach dziecko do przedszkola wyslac, ze na taka zolze trafi. Nie rozumiem po co sie pchalas na przedszkolanke skoro dla ciebie dzieci to bachory i tak ich nienawidzisz.

dobra ja zmykam bo ide na bal a wy dalej się użalajcie nad sobą jakie jestescie nieszczesliwe w swpjej pracy. P.S.Mam prace którą kocham,męza którego kocham i dzieci cuuuudowne które kocham całym sercem!!!!!

nie słuchajcie jej jest najebana i tyle!!!!!!!!!!!w przedszkolach teraz mają oko na takie PAOLOGIE!!!!!!!

gdzie on jest? - przedszkola nie są jednakowe i na tych samych zasadach, u nas dzieci mają być samodzielne, a jak nie to będą czekać obsikane na mamusię lub tatusia.