Mam kaca i moralniaka! Przegięłam..

ok skoro wiesz lepiej co zrobić to po co ten temat?? Nie kumam bazy......

pomyślałaś co będzie jak teraz teść będzie cię szantażował? sex za milczenie.

v^v^v^v^v Nie chcę stracić męża. Teść obiecał, że nie wygada, jednorazowy głupi wybryk po alkoholu. Gdybym tyle nie wypiła to bym się na to nie zgodziła.. Ale ze mnie kretynka. :o, :O, :O, :O Ty czegos nadal nie rozumiesz idiotko? TWÓJ MAŻ NIE MA OJCA TYLKO KAWAŁ BEZWZGLĘDNEGO HUJA Pytanie czy ma jeszcze zonę... Bo z twojej wypowiedzi wynika, że nie

Nie powinien.. Wydaje się, że teraz też żałuje..

Byc może maz nie wybaczy ci nigdy w zyciu ale nieźle by było żeby wiedział kim jest jego ojciec ALBOWIEM TEN FACET PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ GO ZNISZCZY i to raczej prędzej niz później

Ale mnie irytujesz dziewucho, myślałam, ze czujesz skruche i sumienie masz ale się myliłam, krzyż na drogę ... tylko szkoda mi Twojego męża ha ha ha

Mają takiego ojca lepiej, żeby go nie było.

Wyzywasz ojca męża ale sama lepsza nie byłam. Wina leży po obu stronach. Jak powiem mężowi jakim bezwzględnym ch*jem jest teść po tym co zrobiliśmy ja w jego oczach lepiej nie wypadnę.

Czuję się paskudnie i bardzo żałuję ale nie chcę stracić męża bo go kocham, a teścia nie.

Twój mąż zawidł się i na tobie i na swoim ojcu jeśli wogóle można go tak nazwać.

v^v^v^v^v Wyzywasz ojca męża ale sama lepsza nie byłam. Wina leży po obu stronach. Jak powiem mężowi jakim bezwzględnym ch*jem jest teść po tym co zrobiliśmy ja w jego oczach lepiej nie wypadnę. Owszem lepiej nie wypadniesz ALE ON TO ZROBIŁ ŚWIADOMIE I TERAZ JEDZIE NA TWOIM POCZUCIU WINY SWIADOMIE SWIADOMIE SWIADOMIE powtórzyc ci raz jeszcze? NAJWIEKSZYM WROGIEM TWOJEGO MEŻA JEST JEGO WŁASNY OJCIEC

Heheh kochasz męża? Tobyś z teściem do łóżka nie poszła.

ty głupia jesteś no! teśc by cie czegoś nauczył a potem mężowi byś zaimponowała.

Czyli uważasz, że teść to wszystko zaplanował, że zaciągnie mnie do łóżka?

A co jeśli zaszłaś w ciążę z teściem? Zabezpieczyliście się w ogóle?

Ty nadal nie rozumiesz, weź niczego na teścia nie zwalaj czy zaplanował czy nie bo mąz tak samo może uznać, zę Ty to zaplanowałaś no trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i tyle, jesteście tak samo winni i nie ma co oczerniać teścia w oczach męza, uważam że oboje powinniście iść z tym do Twojego męza i poprostu powiedzieć, ze to się stało, ze wypiliscie za dużo i jakoś się zdarzyło, ze ząłujecie i zobaczycie co powie mąż. Ja bym nie chciała życ w niewiedzy, może mąż wybaczy Wam obojgu tego nie wiesz...

Jak sobie to w ogóle wyobrażacie? "Powiedz mężowi prawdę.." Jak? "Przespałam się z Twoim ojcem w Sylwestra".. Zniszczyłam sobie życie przez jedną głupotę.

To raczej nie możliwe żebym zaszła w ciążę.

jak to mówią jak w nowy rok tak cały rok skoro raz się zdarzyło to teraz będzie trwało dymanie starego

jak twój mąż nie będzie chciał was znać to zawsze masz teścia :D

Raczej ciąża nie możliwa..tak?a jak zachodzi się w ciążę????dymałaś się to zawsze jest mozliwość że zajdziesz:)

Dzuewczyno...nie słuchaj cnotek-dewotek-parszywych języków i...milcz... Nie masz prawa rozpierdalac mężowi życia. Co się stało to sie nie odstanie. Natomiast jeśli powiesz stracisz męża, teścia...rodzinę. Twój mąż straci żone i ojca... Bardzo źle sie stało ale czy wyznanie prawdy naprawi cokolwiek? No nie...może jedynie rozwalić. Po pijaku człowiek różne rzeczy robi, czasami naprawdę podłe. Masz nauczkę... Pogadaj z teściem...pewnie też źle się czuje. U mnie masz plus bo zdajesz sobie sprawę że Ty tez zawiniłaś. Jest paskudnie, ale wyznanie prawdy będzie jeszcze paskudniejsze i zrani wiele osób. Zabierzcie tę tajemnicę do grobu, niech nigdy nie ujrzy światła dziennego. Twój mąż sobie z tym nie poradzi. A Tobie zyczę siły ducha...jesteś jeszcze młoda. Popełniłaś paskudny błąd...zdaża się. Głowa do góry a usta na kłódkę.

raczej nie jestes w ciąży ??? ja brałam tabletki i zaszłam. a na marginesie zdradzić męza to chamówa, zdradzić męza ze starym chu.... to podwójna chamówa, ale zdradzić meża ze starym chu... który jest jego ojcem.......... to ja już nie mam słów. Po cholere wogole to piszesz na forum ?? czego oczekujesz ?? pomocy ??? ze ktoś cofnie czas?? ze powie ci ze nic sie nie stalo ??? twoje rypańsko, twoja brocha.i ty sie z tym męcz a co z tym zrobisz czy powiesz czy nie to mi wisi. ale taka męde jak ty to na miejscu męza twojego to bym ogoliła na łyso .

Kobieto rozwalasz mnie. Przespałaś się z teściem i nie powiesz tego mężowi, bo życie sobie zniszczysz. Hehe

Po za tym mamy z mężem małe dziecko. Już nigdy nie będę piła żeby nie dopuścić do takiej sytuacji..

Pozdrawiam wszystkie świetoyebliwe cip***y http://www.youtube.com/watch?v=N_4rOgsdkLc

Biorę regularnie tabletki antykoncepcyjne, mieliśmy dodatkowo prezerwatywę.

nie pomożesz w tym nikomu, za dużo cierpienia i sądze, ze teść to planował od dawna. Następna kwestia, to duuuże niebezpieczeństwo dla ciebie, nie oszukujmy się zrobił to raz i będzie chciał więcej... jestem tego pewien na 100% .Musicie się wyprowadzić, nawet jak to trudne, to jest jedyna szansa dla ciebie

1. Nie jest w twoim interesie informować o tym męża. 2. Nie jest w interesie teścia informować o tym swojego syna. 3. Gdyby jednak kiedykolwiek w gniewie lub chwili słabości twój teść wykrzyczał twojemu mężowi prawdę, to ty idziesz w zaparte, że coś mu się na starość pomieszało. 4. W relacjach z teściem zachowujesz się normalnie - tak, jakby to coś tylko ci się śniło. Dziękuję za uwagę.

Pozdrawiam ciekawą 35, prawdę mówi !. Było, minęło. Morda w kubeł. Nie mówić za żadną cenę.