Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fifilozoffka

tak sobie myślę o aborcji i co wymyśliłam

Polecane posty

Bradzo trafnie powiedziane Si xa. Macica jest Twoja Filozofko ale nie człowiek który w niej się rozwija, on nie jest Twoją własnością . I pierwsze słyszę żeby"kobieta stworzyła dziecko" ...;) Ty je tylko rodzisz i nosisz pod sercem, ale nie stwarzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz jakieś czerwone nie jestem w stanie odpowiedziec Ci czy bym oddała co do męza: kazdy sam sobie wybiera, jesli bnie chce sie wiecej dzici mozna podwiazac jajniki chociażby, albo najprosciej obliczyc dni płodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jakieś czerwone
haha a kto je stwarza? Właśnie moje jajo i plemnik mojego partnera NIKT INNY. Na pewno nie politycy z Sejmu :) Ani ksiądz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blevvee
jeśli chodzi o aborcję to co chwilę słyszę ten poprany irracjonalny, nielogiczny argument " dlaczego ktoś inny ma decydować co ja mam zrobić ze swoim ciałem, ze swoim życiem" Przepraszam bardzo czy to ta baba co jest w ciąży ma zostać poddana wyskrobaniu ???? Chyba nie prawda ? To dlaczego cały czas podnoszony jest argument o jej życiu????? Przecież to chodzi o życie całkowicie odrębnej osoby, która ma z nią wspólnego tylko tyle, że musi przez 9 miesięcy siedzieć w jej brzuchu !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifilozoffka
rowniez się nad tym zastanawiam czy dziecko pod sercem jest moje i mam prawo decydowac o jego losie czy nie. Jednak nie mozna kobiecej macicy ograniczac jedynie do roli inkubatora. Nie wiem czy nadawanie praw płodom jest dobrym rozwiązaniem, bo płód to nie obywatel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jakieś czerwone
w Polsce prawo zabrania podwiązywania jajników jak i wazektomnii. Tak przypominam, gdybyś o tym nie wiedziała. Czasami wychodzisz za kogoś, kto okazuje sie zupełnie kimś innym niż ci się wydawało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie -edukacja, dobrze mówisz. Z edukacji wynika że dziecko w moim brzuchu, nieważne jak narazie małe-jest człowiekiem. A ludzi zabijać nie wolno. Tak po prostu-etyka gatunku homo sapiens. Pomijając wiarę-bo jesli ktoś jest wierzący to tym bardziej wie że nie wolno zabijać. A jeszcze odrębną kwestią jest zabić własne dziecko-to jest coś niewyobrażalnego, co innego zabić faceta który cię napadł w ciemnej uliczce probując zgwałcić, ale taką malenką niewinną istotkę ? Która za parę miesiecy mówiłaby do ciebie Mamo, jak można do tego stopnia nie mieć w sobie miłości to ja nie wiem...Widocznie można, ok, ale wobec tego można kierować wyłącznie tym czym się kierujesz nie zabijając innych ludzi którzy stoją Ci na drodze-zwykłym człowieczenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
Ci co są przeciwko aborcji widzą kobiety w wieku rozrodczym, jako potencjalny ŻYWY i PAŃSTWOWY inkubator do rodzenia. Mamy XXI i każda kobieta ma decydować sama, ile ma mieć dzieci. Niektóre kobiety są tak bardzo płodne i bardzo szybko zachodzą w ciążę, że niejeden by się zdziwił, pomimo, środków anty. Dlaczego ma urodzić 5 czy 6-cioro, jak chce tylko 2. Zakaz aborcji to jawne UBEZWŁASNOWOLNIENIE KOBIET!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jest wlasnie paradoks Polski: skoro aborcja jest zabroniona to nie widze powodu dlaczego wazektomia/ podwiazanie jajników rowniez mialaby byc zabroniona co do meza; no nie wiem,ale ja nie widze sensu bycia w zwiazku z przyzwyczajenia, bo tylko ono zostaje skoro sie ta osobe pokochalo za zupelnie co innego, jasne rozstania bola, sa obawy co dalej, ale to juz chyba lepsze niz sie meczenie do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jakieś czerwone
no to czyje jest to dziecko w takim razie skoro nie wyłącznie moje i partnera? To JA mam obowiązek je urodzić, to na mnie spada obowiązek jego utrzymania, wychowania, opieki, nadzoru. Skoro nie moje tylko posłów, księdza, Boga - to może niech oni rodzą, wychowują, utrzymują, dbają o jego dobro i będą za nie odpowiedzialni do 18 roku życia? Ale nie, oni dbają o nie, póki się nie urodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanthaa
skoro chce mieć tylko 2 dzieci a jest taka płodna to niech po urodzeniu tej 2 ograniczy seks prawie do zera, a nie pierdoli sie na prawo i lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsvnjsbvs
Jakiego dziecka ludzie!!! To jest płód zarodek, do 3 miesiąca nawet nie ma wykształconego układu nerwowego, nawet nic nie czuje!! To tak jakby posądzać o aborcje faceta walącego konia. Nikt nie może decydowac o cieleinnego człowieka i do 3 miesiąca powinna być aborcja na życzenie, nie wolno nikogo zmuszać do rodzenia dzieci, tylko dlatego, że ona może zajść w ciąże, a facet nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifilozoffka
i tak najbardziej mnie przeraza to, że to Wy chcecie decydować np. o mnie, powiedzcie, kto albo co daje Wam prawo by decydowac o losie innych ludzi?? A ja powinnam zrobić to co chce, bo to ja bede zyc z wyrzutami sumienia, lub i nie. Rowniez odnosze wrazenie iz kobiety traktuje się jako inkubatory, ciąże donosic musisz, ale jak pozniej cos zlego stanie sie dziecku to Cie wsadzą do paki bo raptem stwierdzą ze się nie nadajesz na matkę. Ale to ciągle ktos o Tobie decyduje. Ludzie nie są wolni. Są ubezwlasnowolnieni bo nie mogą decydowac nawet o wlasnej ciązy. Niech sobie zyja z tymi wyrzutami sumienia ale niech maja prawo wyboru. Wyboru tego czy chce byc matką czy tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jakieś czerwone
albo niech wynajdą sposób na przeniesienie niechcianej zygoty tej osobie, która chce to dziecko mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie ma się uczuć macierzyńskich, nie kocha się własnego dziecka, to zawsze można je oddać-są okna życia, jest też wiele innych możliwości. Ale zabijać ? Nie wiem czy dziecko jest obywatelem tego kraju, czy obywatelem swiata, czy kosmosu, to dla bez różnicy, czy gdyby było obywatelem Republiki Konga to mam prawo go zabić? Bo tak mi się podoba ? Nie mam. Ludzka istota, każda, ma prawo do życia. Nawet jeśli uważasz że to Ty powołałaś je do życia (niechcąco ...) to wiesz o tym że co raz do życia powołane to już żyje-odwracanie tego procesu jest nieetyczne. Jest zabójstwem. Załóżmy hipotetyczna sytuację-jedziesz samochodem.Patrzysz na poboczu rozkraczony inny samochód, w nim zakrwawiony człowiek, potrzebuje pomocy, załóżmy nieprzytomny. Nie namyślając sie wiele-udzielasz mu pomocy. Dlaczego? Czy dlatego że to obywatel naszego kraju? Bo sejm tak każe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jakieś czerwone
ciekawe ile chętnych by się znalazło na takie rozwiązanie. Bo pójść na gotowe, czyli adoptować już narodzone jacyś chętni się znajdują. Choć też niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
No nie wiem, kto tu się powinien leczyć, nie będę wskazywać palcem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udzielasz pomocy, robisz mu sztuczne oddychanie, uff, przywróciłaś mu oddychanie. Uratowałaś mu życie. On zyje dzięki Tobie-tak możesz sobie powiedzieć. To tak jakbys go "stworzyła"-ponownie, bo mogl juz nie żyć, a że zyje zawdzięcza Tobie. Czy wobec tego uważasz że masz prawo teraz wyjąć nóz i wsadzić mu go w tętnicę? Cóż Ty go stworzyłaś, Ty go możesz więc też pozbawić życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifilozoffka
wiecie ze w Chinach zabija się najwiecej noworodkow i jest polityka jednego dziecka? Tam się dzieci walają po smietnikach popodgryzane przez psy. Chcecie moge Wam zdjęcia pokazać. Brak wolnosci, i niemoznosc decydowania o wlasnej rodzinie, o ciązy, doprowadza do zaniedbań. W Polsce jest tyle głodnych dzieci ktorym nikt nie jest w stanie pomoc, bo nikogo to nie obchodzi. Chodzą zasmarkane, brudne i żebrzą na ulicy. Dobrze że ich matki nie mialy wyboru i musialy urodzic w takim panstwie. Ok. jak kraj bogaty tak jak UK to sieroty nie mają tak źle. Ale w takim kraju gdzie nie ma socjalu, zycie sieroty mmm zyc nie umierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsvnjsbvs
Pytam jeszcze raz!!! Jak zarodek bez układu nerowego może być człowiekiem? To nasiono kwiatu jest człowiekiem? czy facet walący konia tez popełnia aborcję? Czy aborcja jest tylko wtedy jak ta sperma jest w macicy? Nie przyrównujcie żyjącego człowieka, albo nawet kliku miesięcznego płodu do zarodka bo to chore ludzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filozoffka wiem To zależy ... no tak, zapewnie głupio byc wygladala stojac przed lustrem z wyciagnietym palcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jakieś czerwone
mam dorosłą córkę już. Za moich czasów aborcja była legalna do 8 tygodnia i jakoś naród nie wyginął :) Aha, żeby nie było, nic nie usuwałam na szczęście, chciałam mieć jedno dziecko i tak się stało. Nie musiałam stawać przed żadnym dylematem co zrobić. A możliwośći usunięcia były w każdym szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsvnjsbvs
Wam się wydaję, że usunąć dziecko to jak bąka puścić? To cholernie cięzki zabieg, gorszy od porodu, po którym są skomplikowane powikłania, więc jeżeli ktoś to robi to nie jest to kaprys, ale tragedia tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dobre sobie, dziecko w brzuchu nic nie czuje-ciekawe skąd Ty to wiesz? Powiedział Ci to ktoryś"zarodek" ? Do może czerwone-a kto każde Tobie wychować swoje dziecko ktorego nie kochasz ? Możesz je oddać do adopcji. Jest wiele rodzin które marzą o dziecku, ktore dadzą mu miłość i opiekę. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie, a zdajecie sobie sprawe ze czesto po usunieciu ciazy nie mozna zajsc ponownie, rozumiem ze ulga dla tych ktorzy nie chca miec ale nie dla mlkodych dziewczyn nie myslacych o konsekwencjach które teraz nie maja czasu nadziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifilozoffka
Zarodek ludzki jest tylko potencjalnym człowiekiem, którym ma szansę stać się nim w życiu postnatalnym w procesie socjalizacji, czyli uczłowieczania istoty ludzkiej. Zygota ludzka nosi tylko w sobie informację genetyczną dla potencjalnej istoty ludzkiej mogącej stać się człowiekiem, która stanowi wyłącznie program budowy i funkcji ludzkiego ciała, o bardzo indywidualnej i niepowtarzalnej (w formie monozygotycznej) kombinacji genetycznej. i o to cały szum. GDYBY, gdyby lekarze powiedzieli opini publicznej ze mozna usunac 2 miesieczny płod bo to nie czlowiek, to wszyscy y to łyknęli, a puki mowi sie inaczej , szyscy wierzą w "inaczej."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifilozoffka
fieodora, to nie są czasy rzeźnickich skrobanek z uzkodzeniem macicy lub jajowodow. W szczecinie jest lekarz ktory wykonuje skrobanki,to przebiega tak samo jak poronienie w szpitalu. wszyskie zachodzą w ciaze/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×