Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noname345

Czy wielkolud taki jak ja znajdzie kiedyś miłość odwzajemnioną?

Polecane posty

Gość noname345

Zacznę dość nudnawo. Mam 21 lat i odkąd pamiętam jestem sama. Nigdy nie miałam żadnego chłopaka, a randki? Chyba nie wiem, co to znaczy. Jestem nieśmiała, mega wysoka i dziwna. Schematowo wygląda to mniej więcej tak: Mam jakieś 185 cm wzrostu ->zakodowane mam : kto by mnie chciał? ;| -> na imprezach wyróżniam się z tłumu -> mój wzrost mnie onieśmiela -> jestem nieśmiała -> jestem dziwna, bo jestem duża -> izoluje się od ludzi -> popadam w depresję. I tak w kółko. CZY TAK JUŻ BĘDZIE ZAWSZE?! :( Proszę o rady, jakieś ciepłe albo zimne słowa, które postawią mnie na nogi, dadzą nadzieję.. Czasem wydaje mi się, że nie mam już nadziei. Pewnie wiele z Was napisze: "dziewczyno, wyjdź do ludzi, nie siedź w domu, na pewno kogoś poznasz. jesteś młoda, masz czas" itp. itd. Ale ja naprawdę WYCHODZĘ Z DOMU. Bywam na imprezach, w klubach, barach. Może nie codziennie, ale w weekendy zawsze się gdzieś wypada. Tylko ostatnio, z każdą imprezą jest coraz gorzej. Bawię się z koleżankami, ale do nich zawsze podbije jakiś koleś, a do mnie? Zdarza się to wybitnie rzadko. To wina wzrostu? Może jestem taka brzydka? Może za gruba? Brak mi wiary w siebie, ale jak tu znaleźć wiarę, kiedy widzę jak jest, widzę jak wyglądam... Co z tego, że jestem szczupła jak WIELKOLUD ze mnie taki, że mogę innym łupież na głowie oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terier jedne
O kur ale wzrost współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
Hyh, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam takie wysokie dziewczyny i mają mężów. Nie przejmuj się, jest dużo wysokich mężczyzn, jedyne ograniczenie dla Ciebie to nie zakładanie wysokich szpilek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
No właśnie - ale mają już mężów.. Mnie pomału męczy ta samotność :( w każdym razie dzięki za słowa otuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No większość mężczyzn ma tak ok 180-183 ale są tez osoby niskie i wysokie. Jeśli wyglądasz jako tako to znajdzie się nie jeden wyższy od ciebie który będzie próbował cię poderwać. No jest tez możliwość że faceci uważają ciebie za niedostępną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie jesli by mi to odpowiadalo
Mnie sie wydaje, ze jestes niesmiala lub/i dziwna, dlatego nie masz faceta. Popatrz na swoje kolezanki - niektore z nich to pewnie paszczury ;) bezksztaltne, bez cyckow itp. a maja kogos, wiec i ty bedziesz miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
Szukaj igły w stogu siana... A co to znaczy uważać kogoś za niedostępnego? Tzn. na jakiej podstawie można uważać kogoś kogo się w ogóle nie zna za niedostępnego, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
Pewnie jedno i drugie, a nawet czwarte. Dziwna, nieśmiała, niedostępna = wielkolud ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huffel
zacznij chodzic na mecze koszykówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedostępna no więc chodzi o to że faceci myślą że nie mają szans u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
Huffel dzięki, ale wolę piłkę nożną ;) Może i jestem niedostępna, ale to chyba nie tak, jak napisałeś... Po prostu tkwię w błędnym kole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Noname345: po pierwsze,jeśli problemem (wyolbrzymianym przez Ciebie) jest wzrost,to w końcu trafisz na faceta odpowiednio wysokiego,albo na takiego,któremu nie będzie przeszkadzać wzrost. Po drugie,nie wiemy czy wzrost jest jedynym problemem; poproś koleżanki żeby dyskretnie popytali znanych Ci chłopaków,co o Tobie sądzą: o wyglądzie (w tym twarz oraz figura ogólnie) oraz o charakterze. Wzrostu nie zmienisz,ale nad resztą możesz (a może musisz) trochę popracować i powinno być dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno tkwisz w blednym kole, ale to kolo cos nakrecaja je twoje kompleksy i brak wiary w siebie, to odstarsza ludzi, nawet podswiadomie to odczuwaja, moja rada - musisz popracowac nad zaakceptowaniem siebie, praca poczuciem wlasnej wartosci i zaakceptowaniu kompleksow- dluga droga i kreta, ale wart podjac jakies kroki niz tkwic w blednym kole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzeWdobro
a skad jestes? masz zajebisty wzrost w pozytywnym znaczeniu tego slowa.moj przyjaciel zawsze mowil, ze chcialby wysoka tak jak on. ma 186cm. skad jestes kobietko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzeWdobro
noname odezwij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
I właśnie to jest ten ból, bo o ile jak jestem za gruba mogę schudnąć, jak mam za długie włosy mogę ściąć, o tyle wzrostu, nawet jakbym nie wiem, ile wysiłki w to wkładała, nie zmienię.. Ale dziękuję Wam za te porady, na pewno wezmę sobie to do serc :) wierzewdobro nie ujawniam moich danych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
Teraz to ja przepraszam za literówki, chyba zaraziłam się od Ciebie, Panna M będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myDwoje
to chociaz powiedz ktora czesc Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzeWdobro
wysokie dziewczyny to mi sie bardziej z Gdanskiem kojarza. ja jestem z poludnia polski i malo tu dziewczyn wysokich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzeWdobro
czemu jak sie poznaje takie fajne osoby to jest to mozliwe tylko przez internet? a z internetem jest tak ze i tak nikt nikomu nie chce zaufac z wielu przyczyn i mimo ze sie kogos pozna to nie mozna kontynuowac znajomosci na zywo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr.BooskiSkromny
ja bym chciał, lubie wysokie dziewczyny a sam mam 183cm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
To dziwne, bo na imprezach jakoś nie zauważyłam nigdy, żeby faceci oglądali się za wielkoludami albo mam poważną wadę wzroku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
wierzewdobro dziwne pytania zadajesz, bo mnie wcale nie poznałeś :) kierujesz się tylko wzrostem w tej chwili, bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elciapierdzielciatara
Mam 3 koleżanki o wzroście 182 cm, czyli niemalże tyle co ty i jedna z nich zawsze była otoczona chłopcami, na drugą zawsze ktoś zerka, a trzecia ma obecnie chłopaka, który ma 190 cm (tak, tak chodzą tacy i wyżsi po świecie). Na dyskotekach są proszone do tańca tak często jak ja (ja mam 162cm), chociaż widzę, że ci niżsi lekko ich unikają, ale też nie wszyscy. Wiadomo, że wzrost taki jest pewnym utrudnieniem, ale nie czymś, co totalnie uniemożliwia znalezienie fajnego chłopaka, podobanie się chłopakom, czy coś takiego jak bycie lubianym przez otoczenie. Też jestem nieśmiała, więc wiem że jest ci trudno wyjść z domu, poznawać ludzi, bawić się, pomimo że chciałabyś i że prawdopodobnie jesteś miłą dziewczyną, ale u mnie powoli to mija. Mam 24 lata i mój obecny chłopak jest moim pierwszym, bo wcześniej jakoś uciekałam od bycia w związku, bałam się, że ze mną coś jest nie tak i jakoś siebie nie doceniałam. Teraz sama nie wiem skąd, chyba dzięki zacieśnieniu relacji z kilkoma znajomymi nabrałam pewności siebie i jestem jakaś taka z siebie zadowolona. Mam nadzieję, że też tak będziesz miała :P A tak poza tym to gorzej jest chyba być małym kolesiem co ma jakieś 160 cm, ale wielu z nich też dobrze sobie radzi w życiu, są fajnymi ziomkami i rwą laski z przedziału 155-165 cm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzeWdobro
fakt nieznam Cie, ale miloby bylo poznac, bo wnioskujac z opisu tego watku moge wysnuć wnioski ze daloby sie ciebie lubic. a tez fajnie jest pogadac z kims kto widzi swiat z innej strony, np tak jak ty przez to ze jestes wyzsza niz wiekszosc dziewczyn,nie zrozum mnie zle prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
elciapierdzielciatara czytając Twoją wypowiedź dochodzę do wniosku, że chyba jeszcze nie dorosłam do pewnych spraw, ale na wszystko przyjdzie czas, prawda ? :) Może za bardzo się boję... "wcześniej jakoś uciekałam od bycia w związku, bałam się, że ze mną coś jest nie tak i jakoś siebie nie doceniałam. " - Boże, jakbym czytała własne myśli! Dziękuję Ci bardzo za tą wypowiedź. 24 lata mówisz, były tym szczęśliwym wiekiem? Hmm, zobaczymy, co dla mnie los przygotuje... Szczęścia zatem Ci życzę ze swoim ukochanym ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noname345
wierzewdobro, a na początku pisałeś, że to przyjaciel chciałby mnie poznać, coś kręcisz ;> Wiesz, nie mam nic przeciwko temu, żebyśmy rozmawiali, zresztą właśnie to robimy. Co prawda w wersji forum, ale zawsze to rozmowa. Więc bez aktów desperacji mi tu proszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzeWdobro
ja jestem dziewczyna wiec ja chcialabym Cie tylko poznac bo dalas interesujacy temat. Natomiast tak jak mowilam, moj najlepszy przyjaciel stwierdzil ze super sprawa miec taki wzrost. jak dlugo go znam tak dlugo wiem ze zawsze chcial kogos takiego poznac. A do tego mi jako dziewczynie podoba sie twoja skromnosc. pewnie chlopak ktory cie pokocha bedzie albo wysoki albo odwazny, bo czesto jest tak ze facet lubi czuc sie wyzszy od dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×