Czy są mamy zainteresowane założeniem wątku dla Nowych??

Faktycznie, nie doczytałam , a więc zostanę z Wami:) Taka sobie pomarańczka - mamy ten sam termin:) choć nie wiem dlaczego ale przeczuwam,że u mnie dzidzia się pospieszy:) Fajnie też posłuchać doświadczonych mam:)

zuu. Tak do końca to się dobrze nie skończyło bo mały od początku mi strasznie ulewał chlustał dosłownie powoli przybierał na wadze a po miesiącu to już całkiem tragedia była zaczął zaraz po zjedzeniu wymiotować potrafił zwrócić wszystko nawet po 2h od karmienia oklepywanie żeby się odbiło nic nie dawało:( Nawet już pokarm do butelki odciągałam i dodawałam nutriton nic nie pomogło. A mały ciągle był głodny w końcu poszłam z tym do doktorki i mówię jaka jest sytuacja ta powiedziała żeby próbować dalej i jak coś żeby kupić mm i dokarmiać małego. I tak męczyliśmy się jeszcze przez 3 dni w końcu się poddałam zaczełam karmić mm i ulewanie się skończyło. Nie wiem czemu tak się zrobiło mój pokarm był taki jak woda nawet jak trochę odciągnełam było to samo doktorka mówi że mały mógł być po prostu uczulony na mój pokarm:( Nie wiem może to przez to że tyle leków w ciąży brałam:(

Zuu - gdyby nie testowanie na początku a później dowody z usg, to bym nie wiedziała , że to ciąża:D Teraz dopiero daje mi sie we znaki , i to tak konkretnie... zaczęłam 33tc i ciężko sie robi:( a tu jeszcze parę tyg

Stokrotka 2013 To nie mało naprawdę? a mi się wydawało że to tak mało zresztą każdy mi tak mówił:) Mój przy wypisie ważył 2500

zuu- gdyby nie testowanie na początku i dowodu z usg z kazdego miesiąca to bym nie powiedziała ze jestem w ciąży :D TERAZ za to juz zaczynam odczuwac "uroki" ciąży , zaczął sie 33tc i nie powiem ale cięzko sie robi... a tu jeszcze kilka tyg do konca... Dziewczynka będzie ! :)

cos pozno moj post wskoczył, i napisałam po raz drugi:(

synek wazyl 3 kg przy urodzeniu, ale tak jak pisalam spadla mu waga o ponad 10 %, bo nie chcial jesc tylko spac ;-/ ale po kilku tygodniach zrobil sie żarłoczek i do dzisiaj odpukać, uwielbia jeść :-) był malutki jak sie urodzil no fakt...

Może i coś mu nie odpowiadało, albo tak jak mówisz coś przez leki. Nigdy nic nie wiadomo. Ja z moją to też się namęczyła bo strasznie płakała. Na poczatku lekarz stwierdził kolke, ale później już sam nie wiedział. Chyba miała taki etap rozwoju :)

no to nam sie uzbieralo kilka osób i można stworzyć fajny topik :-)

dobranoc:* trzymajcie się

belinka to tak jak ja, tez się super czułam :)

I mamy tak na chwilę obecną: Zuu - 2.5 letnia córeczka Mama Łobuza - 13 msc synek Mama Bubasa - 5 msc synek Mariola89 - 15 msc synek konopielka - 1,5 roczna córka pomarańczka - jeszcze w dwupaku :-) belinka - tak samo jeszcze dwupak Stokrotka - synek prawie dwuletni

Dzewczynki a moze to głupie pytanie, może smieszne, ale zapytam..:) Czy jak byłyście jeszcze w ciąży to puszczałyście swoim brzuszkom , kołysanki, lub jakąs muzyczkę ??

konopielka dobranoc!! odzywaj sie !!

Stokrotka 2013 Jak się chce to można wszystko damy radę:) A tym czasem muszę spadać dziewczynki bo mężuś jutro na 3 tygodnie na poligon jedzie trzeba się zdrowo pożegnać ha ha:D Bądźcie jutro z nowymi fajnymi tematami do obgadania:) Do jutra buziaki:*

belinka to nie jest glupie pytanie a nawet udopodnione naukowo ze dziala i podobno dzieci potem pamietaja :-) Ja spiewalam jedna kolysanke i synek jak sie urodzil to mu spiewalam ja praktycznie codziennie jak szedl spac. Teraz to juz sam zasypia, klade go do lozeczka w jego pokoiku i mi mowi pa pa pa pa i wychodze..:-) ale wspominam ze wzruszeniem jak mu spiewalam :-)))

mamo bubasa no to dobranoc a jutro nam opowiesz o mężu i nie tylko hehehehe ;-))))) usciskaj malzonka na te trzy tygodnie....tak porządnie :-P

belinka :) Ja zawsze słuchałam muzyki klubowej i mały zawsze skakał w brzuchu a jak słyszał coś innego był spokój:) Do tej pory tak ma jak usłyszy dobry kawałek zaczyna robić uuuuuuggggrrrrrr i macha rączkami i nóżkami:D

dobranoc mamo bubasa!v Pożegnaj męża, pożegnaj :)

Stokrotko - no bo właśnie tak robię :) tyle że ja nie spiewam a puszczam po cichutku ze słuchawek , kołysankę z mini mini :) i taką mam cicha nadzieję ze Mała ja zapamieta i będzie chętnie np przy niej zasypiac pozniej , ze będzie się czuc 'bezpiecznie' :)

ha ha , Mamo bubasa:) no ja tez mam inne muzyczne zainteresowania :) niz kołysanka z mini mini:) ale to w momencie kiedy słucham w aucie lub w domku ja , to mała słucha ze mną , ale ze słuchawek to tylko ze trzy razu pusciłam jej cos 'bardziej mojego' , takto zawsze kołysanka:))))))

belinka - to jest bardzo dobry pomysł :-)

tak to* , ach ta spacja:) DOBRANOC Wam :)

ja tez uciekam, popisalabym jeszcze ale wydaje mi sie ze dzisiaj przez ta gorączkę będzie kiepska noc, więc wolę się pzygotować..dobranoc dziewczynki, spijcie dobrze!!!

Ja żadnych piosenek nie puszczałam, ale też o tym myślałam

To dobranoc! Daj znac jak noc minie, mam nadzieje że będzie ok!

dziekuje zuu, dam znac jutro na pewno.

Ja też lece spać bo juz mężuś woła!!! do jutra!!!!!!

Hej dziewczynki:-) sorki że wczoraj nie odpisałam ale zasnęłam...nawet nie zdążyłam Wam dobranoc napisać hehe. Widzę że coraz więcej Nas tutaj-Witam Wszystkie Nowe Dziewczynki. Jeżeli chodzi o mnie to ja ciążę wspominam bardzo dobrze-mimo wielu stresów i nerwów, a poród był okropny i skończył się cc. Ja w ciąży słuchałam bardzo dużo muzyki-ale nie klasycznej-tylko klubowej, disco polo itp. - i bardzo dużo tańczyłam co widać teraz patrząc na mojego synka-gdy tylko usłyszy muzykę od razu cały się rusza...hehe Dobra my idziemy na śniadanko. Później się odezwę-tak ok.10-11 buziaki:-*

Hej dziewczynki jak smakowała poranna kawka:)? Ja prawie cała noc nie przespana piekielne ząbkowanie:/ Kiedy Waszym maleństwom wyszedł pierwszy ząbek? Bo mój to już od jakiegoś miesiąca kwęka stęka pcha do buzi co tylko może ślinie się strasznie dziąsłka ma spuchnięte i czerwone a ząbka ani nie widu ani nie słychu:( Smaruje mu dziąsła bobodentem pomaga trochę ale w nocy już podałam mu nurofen tak marudził:(