Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość l'avendaa

20kg do zrzucenia. moze ktos podejmuje sie podobnego wyzwania i sie przylaczy?

Polecane posty

oj teraz chyba bedzie juz jeden poprawny hihihi zasmieciłąm troche stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowego dnia.co tam u was? wy kupiłyście płyty z ewka? bo ja wczesniej ćwiczyłam z nia na you tube ale tak mi sie teraz zacinaja te filmiki że odechciewa sie ćwiczyc , dzisiaj zrobiłam pół skalpela bo wiecej się nie dało masaż ciała zaliczony , mam nadzieje że jedzonko pójdzie dzisiaj ok no i pierwszy raz basen, dam wam wieczorem znac jak było na stare lata uczyc sie pływac ale co tam . najgoprzej ten strój kąpielowy załozyć nie wiem jak to będzie. co przeważnie wcinacie na śniadanie? ja dzisiaj nie mam wogóle pomysłu na jedzonko. miłego dnia dziewczynki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry:-) witam wszystkich w tym dniu wspanialym, aczkolwiek waga pokazala mi dzis 68,3kg. trzy razy wchodzilam zeby nie bylo, ze pomylka. tyjaca - co Ty po nocach po forach szarżujesz, hehe :-D ania - ja ostatnio jem te platki blonnikowe, o ktorych pisalam. naprawde mnie zaskoczyly bo karton kosztuje 4zl. takie brazowe paseczki. jem je z mlekiem i jak dla mnie sa bardzo fajne. i poprawily mi chyba przemiane materii. ja w tej euforii po wazeniu od razu zrobilam pomiary i jest calkiem niezle. w biodrach spadlo mi 8cm, tyle samo w talii. w udach prawie 6cm. nie mam zadnego punktu odniesienia ale mi sie wydaje, ze to dobry wynik. teraz juz mam pewnosc, ze cwiczenia sa super i dzialaja:-) potem polecialam do szafy i zaczelam mierzyc ciuchy, te za male i okazalo sie, ze juz prawie we wszystko sie wciskam. moze nie wygladam jak modelka ale sam fakt, ze wciagam spodnie, ktore na poczatku roku zatrzymywaly sie na udach, uwazam za sukces. zmienie tez chyba moj cel bo przy mojej budowie ciala 57kg to chyba za malo - tak jak dla mnie bo ja nie daze do tego aby byc chuda. ja chce nosic rozmiar 38 i dalej miec tylek, uda i zachowac choc troche cycka. nie potrzebna mi szpara miedzy udami ;-p na dzien dzisiejszy mysle, ze jak bede dalej cwiczyc to waga 62kg bedzie jak najbardziej ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania co do ewki to ja cwicze z youtube'a. nie chce cie namawiac do zlych uczynkow, ale woop woop - ktorej juz nie ma - pisala, ze skalpel sciagnela ;-P slyszalam tez w ze Shape maja byc plyty Ewki do wyboru w tym miesiacu ale to trzeba sprawdzic bo pewnosci nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was:-) U mnie wczoraj szczególnie wieczorem to jedna wielka porażka...ale to było do przewidzenia :-( mój żołądek odzwyczaił się od większej ilości jedzenia i wcale spać nie mogłam a dziś rano wogóle nie byłam glodna , po kawie (zbożowej) zjadlam dwie różyczki brokuła . Ale muszę wziąć się za siebie bardziej ostro bo w takim tempie to do wielkanocy żadnych zmian nie będzie;-) Lavenda ale lecisz :-) i co to za płatki o których piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no lavenda świetnie , aby pozazdrościć takiego uporu. super ja na sniadanie zjadlam kaszę jaglaną bo bardzo mi smakuje , a teraz jajko i pół bułki( wiem że niepotrzebnie) zaraz zbieram się z dzieciakiami na spacer to się troche dotlenie. już dzisiaj bułką zgrzeszyłam lipa co? ale już po basenie nie jjem nic tylko herbatke będe piła już sobie to obiecałam. zważe się w piątek i zobaczymy, trzymajcie kciuki za mnie bo mi to bardzo potrzebne jeszcze raz gratulacje za zgubione kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy nie przejmuj sie ja wczoraj tez nagrzeszyłam i juz jest wiecej na wadze. Dziś obiecuje że bedzie dobrze Lavenda podziwiam Cie, szczególnie te cm. Jak Ty to robisz? Eh wiem ćwiczysz skalpel, na mnie niestety tak nie działa Nie moge się doczekać jak bede mieć na wadze ponieżej 70, to bedzie prawdziwy sukces, dawno juz nie miałam 6 z przodu. Musze spiąć tyłek i bardziej sie postarać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a no szarżuję jakos spać mi się nie chciało. co do ewki to faktycznie ja też nie namawiam bo wiecie acta sie odezwie hihihi ale można ściągnąć z youtuba na dysk (zapiska.pl) Michigen na mnie niestety skalpel też nie działa tak jak bym tego chciała wiec od dzis wracam do mojego billego wiem ze z nim to na pewno schudnę daje taki wycisk ze mózg w poprzek staje:) lavenda jej jestes super wiesz o tym!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki ja strasznie zalatana jestem nawet zajrzeć nie mogę z dietą kiepsko ale dzisiaj postaram się bardziej bo wolne mam i jakieś ćwiczonka planuję na wieczór. jutro z rana się waże i ostro zabieram się za siebie tak myślę o diecie 1000 kcal.co myślicie?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) no ja po śniadanku biały ser oczywiscie chudy i kawka bez cukru i mleczka i pól butli wody zaliczone :) Jak narazie sie trzymam najgorzej bedzie wieczorem. Zaraz wskakuje na rowerek godzinka dziennie obiecałam sobie a raczej nakazałam:) TyjącaEB no ja wieczorem tak jestem padnięta dzięki Kubusiowi że myśle tylko o tym żeby się położyć jak to moja mama mówi że moje dziecko to wierzch diabła:):) lavenda tylko pozazdrościć tych kilogramów i centymetrów BRAVO i GRATULACJE!!!!!! ide ugotować sobie jakieś mięsko na obiadek życze dnia bez grzechów i zbędnych kalorii:) (sobie również:) ) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucy te platki to przypadkiem znalazlam. wybralam sie z dzieckiem na spacer, wstapilam do netto, no i tam sa te platki. "dobry blonnik" tak sie nazywaja. pelnoziarniste, bez cukru, no i za 4zl - czego mozna chciec wiecej, hehe. ja wieczorami tez jestem najbardziej glodna. w dzien moge nie jesc ale wieczory... a np mam tez takie dni jak wczoraj, ze zjadlam o 14 obiad, a potem bylam w domu dopiero o 20.30 glodna jak wilk i musialam cos zjesc. mi sie czesto zdarza podjesc cos wieczorem ale cos lekkiego, niskokalorycznego. zeby zagluszyc ten duzy glod, bo w moim przypadku utrzymywanie stanu duzego glodu, konczy sie naglym i niekontrolowanym atakiem na lodowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane:) tyjącaEB odpokutowałam tą pizzę dodatkową serią ćwiczeń i dziś za kare śniadania nie zjadłam, dopiero teraz sałatkę jem. lavendaa gratuluję takich super efektów. Dziś nie grzeszymy kochane bierzemy sie za siebie:) Ja już po ćwiczeniach. Zaraz idę do pracy i z młodą na konie, bo u nas są zajęcia dla dzieci na koniach. Po pracy na tańce i spacer. Miłego dnia buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej... u mnie sniegowa masakra. patrze przez okno i mam wrazenie, ze cos mnie przeteleportowalo bez mojej wiedzy do Irkucka na Syberii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavena to jak? TYLKO skalpel ćwiczysz? Normalnie takie wyniki że az nie chce się wierzyć. A może Ty już sie mieścisz w rozmiar 38? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HCG DIETA
Witam :) zaczynam właśnie dietę HCG + 500 www.dietkahcg.pl tu jest wszystko opisane , ktoś stosował tę metodę ? chudniesz od 0,4 do 1 kg na dobę super :) .... kto się przyłączy ? :) ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie Ewka mói ze po miesiacu ćwiczenia z nią bedzie widać juz pierwsze efekty wiec chyba jednak jest to możliwe. ale na mnie to nei działa ja musze miec większy wycisk i tyle a billy blanks mi to daje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialabym sie juz miescic w 38 ale niestety. przymierzylam dzis spodnie 38 i brakowalo mi 2-3cm zeby sie dopiac. a zeby wygladac dobrze w tych spodniach i zeby nie byly mega obcisle to przydaloby sie jeszcze o 2cm wiecej schudnac. no i uda tez. wiecie, ja mam taka budowe ciala troche atletyczna. mam duze kosci. np nadgarstki, kostki mam grubsze niz wiekszosc moich kolezanek. obojczyki takie mocne. do tego zawsze mialam duzo miesni. kiedys nad tym ubolewalam bo moje kolezanki takie delikatne, zwiewne,chudzinki, a ja taka maszyna mimo, ze szczupla. tzn nie wygladalam jak kulturystka, ale bylam bardziej umiesniona niz przecietna dziewczyna w moim wieku. taka mam budowe. moze przez to ten skalpel daje u mnie taki efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogole to mam dzis zly dzien. rano jeszcze jako tako, ale popoludnie i wieczor to masakra. nie mam sily na nic i nie moge sie najesc. jakas glodna jestem. do tego mam ochote na ciasto z owocami, takie z kruszonka i morzem cukru. nie jestem milosniczka ciast, a tu takie pragnienie. do tego jestem zmeczona. wlasnie zrobilam skalpel ale podczas cwiczen modlilam sie, zeby juz byl koniec. mialam problem z powtorzeniami i strasznie sie zmeczylam. jestem glodna i nie mam sily. moze moj organizm chce magazynowac energie bo u mnie syberyjskie klimaty? tyle sniegu dzis nasypalo i dalej pada. jutro odsniezanie, ze hoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane ja właśnie wróciłam z nauki pływania - wody się opiłam że hej ale ogólnie nie było zle . w czwartek znowu ide , mam nadzieje że nauczę się pływac najwazniejsze że przełamałam strach przed woda. dieta dzis ok oczewiście teraz to już tylko herbatka do picia i tyle. w piatek ważenie ( nie mam pojęcia ile ważę tak mi się ta waga ostatnio zmieniała) . muszę zacząć więcej ćwiczyć ale cięzko mi się do tego zebrać . a u was jak zleciał dzionek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TyjącaEB ja do końca nie mogę powiedzieć że skalpel na mnie nie działa no ale takich efektów jak lavenda nie mam. Chyba moje mieśnie pokrywa zbyt gruba warstwa tłuszczu (szczególnie nogi), dlatego nie widać zmian. Lavenda tez mam dziś podły dzień, i niestety już nagrzeszyłam, eh nie panuje nad tym. Teraz mam wyrzuty sumienia, ide poćwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was, moje przyjaciółki ! :) Wiem, wiem, nie znacie mnie, ale ja znam Was od chwili powstania tego tematu na forum. Dopiero dziś postanowiłam sie zalogować. i moje pytanie : czy przyjmiecie mnie do siebie ? Też mam ochotę na pozbycie się 20 kg. I to jaką. Moja największa bolączka - brak silnej woli. Jak ja Wam zazdroszczę tego zaparcia. Pomyślałam sobie, że może z Wami bedzie mi łatwiej. Pozdrawiam wszyskie dziewczynki :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELoelena zapraszamy opisz nam troche swoją sytuację 🌼w sensie wagę i do jakij zmierzasz. lavenda ja Ci dam iasto z owocami!!!choc ja też taak miałam kilka dni temu i niestety widac to w wadze nie mogłam sie najesc i tak sie dzieje chyba przed okresem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki wy tutaj tak dużo piszecie że aż z ledwością starczy mi czasu aby to przeczytać taka zabiegana jestem ostatnio.postanowiłam że od jutra ostro zabieram się za siebie chcę osiągnąć wagę 58 kg i będę do tego dążyć. od jutra stosuję ostrą dietę i poranne ćwiczonka na stepperze wy chudniecie tak ładnie więc nie mogę być gorsza:-) a jak to jest z tym skalpelem naprawdę efekty są aż tak super?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gossia ja nie chudnę tak fajnie wiec spoko nie przejmuj sie nie jesteś najgorsza❤️ ja sie zabieram za ćwiczenia z Ewa jednak ale postanowiłam wziąć sie za siebie ostrzej tzn codziennie ten skalpel przez miesiąc zobaczymy bo teraz ćwiczyłam nie ćwiczyłam jadłam słodycze nie jadłam ale powiedziałąm dzis STOP!!!!!!!!! musze być szczuplejsza tzn bardzo tego chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyjąca EB - na Twą prośbę - coś niecoś o mnie - mam 164 cm wzrostu, ważę 82 kg. Marzę by ważyć 65 kg. Schudłam już 3 kg - więc zaczynałam od 85. Obecnie oczekuję @ - więc apetyt mi zyć nie daje - nie mogę sobie poradzić. Jeszcze może dzięki Waszemu wsparciu jakoś sie powstrzymam. Bo świadomość żę ktoś - tak jak ja walczy ze sobą - buduje jednak. Choć i tak jestem trochę sceptycznie nastawiona (do siebie oczywiście i wiary w to że nie przyjdzie taki moment, że bedę musiała się najeść)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na ochoty na słodkości to polecam ciasta i ciasteczka Diukana raz na jakiś czas można sobie zrobić taki np serniczek i po prostu go zjeść, kalorycznaść nie jest aż tak wielka jak normalnego ciasta a zaspokoisz swoje potrzeby, moim zdaniem to dobry pomysł i u mnie na niedziele taki serniczek sobie właśnie zrobię , ELoelena fajnie że się dołączyłaś dziewczyny są super napewno będziesz miała wsparcie pozdrawiam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×