Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość l'avendaa

20kg do zrzucenia. moze ktos podejmuje sie podobnego wyzwania i sie przylaczy?

Polecane posty

Gość l'avendaa

witam. jak w temacie - musze zrzucic 20kg. musze, bo wygladam jak wieloryb, bo zle sie czuje zarowno fizycznie, jak i psychicznie, i po trzecie, bo w nic sie nie mieszcze. chodze na zmiane w dwoch spodniczkach, bo tylko one mi zostaly. wszystko male i ciasne, a ciuchow w aktualnym rozmiarze nie kupie bo byloby to pogodzenie sie z sytuacja. poza tym mam duzo ubran prawie nowych, w ktore sie nie mieszcze. 1,5 roku temu schudlam 13kg i do dzisiaj wrocilo mi to z nawiazka. nie zadne jojo, a efekt mojego zywienia ( o ile mozna to nazwac zywieniem, a nie zwyklym obzeraniem sie ). notorycznie napycham sie jedzeniem przed spaniem. w mojej lodowce kroluje majonez i ser zolty. w chlebaku - buleczki. do picia napoje lub piwko. do tego pizze, kebaby, fast foody, no i slodycze. tragedia. patrzac na to co jem to wcale sie nie dziwie, ze tak wygladam... a jak wygladam? 169cm i 77,6kg :-( kiedys wydawalo mi sie, ze jestem za gruba wazac 60kg, gdyby mi ktos w tegy powiedzial, ze nadejdzie czas gdy bedzie prawie 80kg to bym nie uwierzyla. ale niestety... zaczynam od dzis. teraz albo nigdy. jezeli ktos zmaga sie z podobna nadwaga to serdecznie zapraszam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
hmmm, uzylam zlego znaku i przeksztalcilo mi nick, wiec poprawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
widze, ze tłoku nie ma. widze tez wiele nowych topikow i chyba moj wsrod nich sie gubi. no trudno. moze sie jednak ktos przylaczy. ja z mojej strony moge zapewnic, ze moje odchudzanie to nie jest tylko chwilowe "postanowienie noworoczne" ktore szybko minie. ja czuje juz od dluzszego czasu, ze czas na mnie, zebym sie w koncu ogarnela. tylko wczesniej byly swieta - az tak silnej woli nie mam, zeby w swieta startowac z dieta. potem sylwester - tez kiepski momnet. teraz juz nic mi nie stoi na przeszkodzie :-) wiem, ze mozna, bo juz raz schudlam. teraz musze tylko to powtorzyc, a pozniej troche sie kontrolowac, zeby wage utrzymac. a nie wciskac w siebie pol duzej pizzy o 22.00. czlowiek uczy sie na bledach. moze poszukam sobie miejsca gdzies tu na forum, jezeli nikt sie do mnie nie dolaczy. tylko, ze poprzednim razem co sie przylaczylam do topiku, to po paru dniach upadal. zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jakieś diety skuteczne i sprawdzone ? Ja kiedyś schudlam na MŻ teraz też tak spróbuje i jakieś ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj lavendaa :) Ja rowniez mam do zrzucenia jeszcze 20 kg.Schudlam poki co 9.Ja aktywnie uczestnicze w watku "Od wieloryba po super foczke",fajne dziewuszki,fajne klimaty,jak cus podlaczaj. Ile masz wzrostu,z jakiej wagi startujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
Witajcie :-) bardzoe sie ciesze z towarzystwa, bo juz sie balam, ze bede tu gadac ze soba :-) ja tez dieta MŻ. probowalam wielu diet, ale moim problemem jest to, ze uwielbiam jesc. gdybym zalozyla, ze nie bede juz jesc sera zoltego, to taka dieta bylaby skazana na porazke w moim przypadku. ja jem wszystko, ale malo. tzn podstawe mojej diety stanowia jablka, wafle ryzowe i woda - zapychaja. a normalne jedzenie traktuje jak przekaski np jem plaster sera jak mam ochote. staram sie zamknac w 1000kcal i cwiczyc choc te 20 min dziennie. poprzednio wlasnie w taki sposob schudlam 13kg w 2 miesiace. dodam, ze nawet pozwalalam sobie w soboty na pizze i piwo, tylko potem niedziela byla taka marniutka: wafle, warzywa i woda. wczesniej meczylam sie na dukanie, kopenhaskiej, sb i innych. a jak sie mecze, to zaraz sie zniechecam. na MŻ mecze sie zdecydowanie mniej, bo moge sobie na to i owo pozwolic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
lucy ile wazysz i ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
monteblack gratuluje spadku wagi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ostatnie podejscie rozpoczelam 5listopada...Podchodze do tego tak jak Ty lavendaa-kilkanascie razy w zyciu chudlam,tylam,chudlam,tylam,wykluczalam raz to mieso,raz pieczywo...Teraz postanowilam trzymac sie 100o-1200 kcal i przede wszystkim nie obzerac wieczrami co bylo moja zmora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam gdzieś ok 172 wzrostu (nawet nie wiem dokładnie :-) A waga wczoraj 80 kg Ciekawe jak jutro z waga bo mnie żołądek napitala i dziś oprócz mielonego lnu i suszonych śliwek jeszcze nie jadlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie cwiczylam dzisiaj bo gdzieś taka zamula i bolała jestem ale za chwilę wychodzę na szybki spacer ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula13
Hej . Ja się chętnie dołączę- diete zaczęłam 13 grudna, tęż mi się marzy spadek około 20kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko ale ja pisze :-P na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć że klikam na telefonie i jak nie podejrze to czasem wychodzą jakieś nowe słowa:-) Teraz po spacerku pomijam zielona herbatę ;-) Tylko coś mnie głowa boli chyba za mało wody piję .... Przed spaniem trzeba jeszcze choć trochę brzuszkow porobic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula13
Jestem na dukanie oto moje wyniki. start- faza I 13.12.2012- 81,1 faza II 20.12.2012- 78,1 30.12.2012- 77,2 09.01.2013- ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazysz się raz w tygodniu czy jak ci się przypomni ??? Ja jak podglądam co dziennie to wydaje mi się że nic nie spadło ...trzeba wagę wyciągać tylko np na sobotę :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula13
Idę systemem 5/5- zważyłam się po 7 dniach uderzeniowki, a teraz myslę, może tak co 10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moonlight28
dziewczyny dołączam do Was mam do zrzucenia 15 kg - obecnie waga 72 kg przy wzroście 170 cm przyczyna? po prostu się zapuściłam i też lubię jeść miałam wystartować z dietą od początku roku, ale się rozchorowałam i przeleżałam tydzień w łóżku ja stawiam głównie na ćwiczenia - mam zamiar 4-5 razy w tygodniu ćwiczyć z Ewą Chodakowską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michigen
Witaj Lavenda, chętnie sie przyłacze. Mamy podobną wagę i tyle samo do zrzucenia. Już od jakiegoś czasu zastanawiam sie czy nie założyć topika, ale skoro Ty to zrobiłaś to ja sie przyłaczam. Wzrost 165 waga 78, dieta MZ i ćwiczenia. Postaram się pisać codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellaumbrella
Cześć dziewczyny :) Mogę się przyłączyć? Mam 160 cm. i ważę ok. 68 kg :( Kilka dni temu zaczęłam dietę MŻ + ćwiczenia Chodakowskiej. Wiem, że są bardzo skuteczne, bo kiedyś już przez nie przechodziłam...ale po jakimś czasie odpuściłam. Co dziwne nie przytyłam :) To jak? Pomożecie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michigen
Bellaumbrella a ile chcesz schudnąć? 20? W jakim jestes wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellaumbrella
Oj 20 to nie, ale tak z 13 kg. byłoby miło :) Generalnie schudłam już 18 kg. i chcę wrócić do swojej "starej" wagi czyli 55. Co do wieku - przekroczyłam już 30tkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula13
Hej kobietki. Ja już zbieram sie do pracy. Fajniusio, że nas just juz troszkę- wspólnie będzie nam łatwiej. Pozdrawiam. Odezwę się popołudniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
Witam wszystkich :-) bardzo sie ciesze, ze nas coraz wiecej :-) ja wieczorami malo pisze, ale to nie znaczy, ze zawalam diete. po prostu wszyscy wracaja do domu. dziecko z przedszkola. mam tez prace taka, ze zazwyczaj ide popoludniem. musze sie zapoznac z tymi cwiczeniami Chodakowkiej. tak je chwalicie, ze moze sprobuje. wczoraj pocwiczylam, ale tylko troszke. na pierwszy raz od roku chyba wystarczy. nie chcialam miec mega zakwasow dzisiaj. bylam juz dzis w przedszkolu i na zakupach, wiec zaliczam to jako szybki spacer. teraz sniadanko platki owsiane z mlekiem. co do wieku to ja tez juz po 30-stce. w tym roku bedzie 31.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavendaa
mozecie mi cos wiecej napisac o tych cwiczeniach? moze dac jakiegos linka, bo wyskoczylo mi mnostwo wynikow w wyszukiwarce i nie wiem w ktora strone isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellaumbrella
Witam wszystkich z rana :) Wiecie co? 1 stycznia zapisałam w kalendarzu swoją wagę - 68,5 kg. Zważyłam się dzisiaj rano i ...66,9 :) Miodzio. Ćwiczenia Ewy Chodakowskiej są na jej stronie (jeden trening) http://ewachodakowska.pl/ , trochę na fb i na youtubie. Ja mam jej płyty z gazetki Shape. Podobno w tym miesiącu ma ukazac się kolejna płyta, której już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×