Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam na powaznie desperacko

Jak was poderwac? Jak poderwac chlopaka nieznajomego, ale zeby ...

Polecane posty

Gość pytam na powaznie desperacko

nie splawil mnie, nie pomyslal, ze jestem jakas glupia desperatka czy ze jestem puszczlska ?? takiego ktorego gdzies widuje, a on mnie, ale nie ma sytuacji, zeby o czyms pogadac ... i nie jestem nastotalske, zeby wpasc na niego czy upuscic, bo to zalosne, kompromitujace jak ludzie patrza:O ... powinnam raczej napisac - jak zagadac/zaczac relacje z obcym mezczyzna ... i nie jest to dyskoteka rowniez, np w pracy albo w drodze do pracy, bo tak sie widujemy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
mialo byc *puszczalska*, by nie pomyslal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsdfsd
Zawsze można poprosić, by pomógł ci coś przenieść ciężkiego, albo uśmiechnąć się ładnie i powiedzieć cześć. Korony ci przecież z głowy nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robię zakupy w lidlu a co
po prostu powiedz cześć, to miłe i o niczym nie świadczy (raczej) :P powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopniak w tyłek
Spróbuj się uśmiechnąć do niego a już zwrócisz uwagę... Reszta należy do niego. Niestety jak jesteś gruba i zaniedbana to nie oczekuj zbyt dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
w tramwaju mam prosic o przenoszenie czegos?:O ... powiem czesc i co dalej??? ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
jestem zadbana, szczupla aleee niesmiala:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
sam usmiech nie wystarczy ... wiele dziewczyn sie do was usmiecha i nie potraficie zareagowac, niektore chlopaki tez sa niesmiale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdsdf
Wy zawsze wszystkie jesteście nieśmiałe, bo nie umiecie zdobyć się na jakikolwiek wysiłek. Jak zwykle królewny czekają aż im samo spadnie z nieba. W tramwaju wystarczy zagadać: Cześć, widzę, że jeździmy z pracy tak samo, mam na imię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itensen
Wykorzystaj każdy najmniejszy drobiazg, który Was łączy. Jeżeli jest to droga do pracy - ponarzekaj na spóźniony autobus, jeżeli praca - rzuć coś o windzie lub parkingu... Uśmiechnij się na drugi dzień się poznacie :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
latwo mowic, ze my nic nie robimy, tylko wy rowniez, bo jakos sie nie zdarza byscie podrywali obce dziewczyny na ulicy, bo sami nie wiecie co powiedziec by dziewczyne zainteresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afsasfsfafas
Akurat na ulicy to strach podejść do Polek - wszystkie mają zacięte miny, mordercze spojrzenie "tylko nie podchodź" i są bardzo wyniosłe. A wystarczyłby sympatyczny uśmiech, luz i byłoby zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
mam sie usmiechac i upuscic cos jak nieporadna idiotka? ciekawe jaki powazny mezczyzna powaznie by do tego podszedl, od razu widac ze cyrk ... chcialabym zaczac jakas rozmowe ale jak o czym i niby z jakiej racji by nie byl to zalosny obrazek z znajomym? :O ... sam fakt widywania sie w drodze do pracy nie jest chyba tematem do rozmowy ... przeciesz, nie podejde i nie powiem ze po prostu mi sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały_jin
a skąd jesteś dziewczyno? LDZ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
afsasfsfafas - wrecz przeciwnie, wiele sie usmiecha, rozmawia z kims, raczej to wy stoicie z przygaszonymi minami ... ale takie przewalanie tez nic nie wnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopniak w tyłek
A ja nie jestem nieśmiały i powiem tak. Podchodziłem wiele razy na ulicy i tylko co 5 nie brała mnie za oszołoma i chciała ze mną pogadać. Jak idę na imprezę to skuteczność w poznaniu dziewczyny mam 90% więc coś w tym chyba jest. Wniosek? Same jesteście nieśmiałe, zakompleksione a jak obcy chłopak do was podejdzie na ulicy to macie setki scenariuszy we łbach: zboczeniec, frustrat, desperat, prawiczek, podrywacz, itp...wszystkie scenariusze kłębią się w tych waszych małych główkach tylko nie ten właściwy, że "podobasz mi się i chcę Cie poznać". Dlatego wolę kluby bo tam jednak ilość waszych głupich scenariuszy zmniejsza się do: chce się pobawić, chce mnie zaliczyć, chce mnie poznać :-) Ot cała filozofia podrywania dziewczyn w tramwajach i na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
mały_jin a skąd jesteś dziewczyno? LDZ? NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kopniak w tylek
a moze podobasz sie tylko co piatej, a w klubach ide w wiekszosci przypadkow zeby tez zaliczyc wiec zgadza sie juz co druga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itensen
pytam na powaznie desperacko, zazwyczaj później fajnie się wspomina te pierwsze chwile w obezwładniającym uścisku nieporadności. Może z tą myślą będzie Ci łatwiej. Nie zawsze musi być tak, jak na hollywoodzkich produkcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
kopniak w tyłek - zakladam, ze to akurat tylko twoje przypuszczenia co dana dziewczyna pomyslala .... mniejsza z tym, chyba faktycznie nie warto, niestety do klubow nie chodze, zawsze facet moze mnie wysmiac, drwic sobie rozmowa z calej sytuacji (co czesto robicie), moze byc zajety albo po prostu nie byc mna zainteresowany :( .... dziewczynie jest gorzej poderwac faceta, bo facetowi trzeba sie podobac a nie tylko soba zainteresowac, to faceci wybieraja kobiety, pokazuja, ze jakas im sie podoba a kolejny ruch jest dopiero kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdg
Możesz mi wytłumaczyć, dlaczego nie możesz podejść do chłopaka w tym tramwaju i zacząć z nim rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopniak w tyłek
W klubach każdy z tych 3 scenariuszy jest do zaakceptowania. Nic na siłę a nie zamierzam sie narzucać...jak dziewczyna ma chłopaka i chce się pobawić ok, jak jest napalona i chce mnie na noc też jakoś stanę na wysokości zadania, jak chce mnie poznać blićej na trzeźwo to jeszcze lepiej bo może coś z tego będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanKrolewicz
@pytam na powaznie desperacko szzczupla i zadbana? to jestes w moim typie. ile masz lat i skad jestes, jaki typ fact Ci sie podoba? Wiesz jesli kobieta jest w czyims typie, i spotkacie sie wzroskie to rownierz to oniesmiela faceta na tyle ze on sobie mysli kurde nie mam szans u niej chyba, albo rozglada sie dookal i patrzy czy to do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopniak w tyłek
" niestety do klubow nie chodze, zawsze facet moze mnie wysmiac, drwic sobie rozmowa z calej sytuacji (co czesto robicie), moze byc zajety albo po prostu nie byc mna zainteresowany" To gdzie Cię można poznac w takim razie. Sa praktycznie 2 miejsca gdzie facet może zagadać do dziewczyny a ona nie będzie zachowywała się jak ostatni oszołom: klub/pub lub internet. Dlaczego facet miałby Cię wyśmiać? Nie wiem jak głupio musiałabys wyglądać albo się zachowywać, żeby być wyśmianą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka ulka
a dlaczego padlo pytanie o łodz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
"Możesz mi wytłumaczyć, dlaczego nie możesz podejść do chłopaka w tym tramwaju i zacząć z nim rozmowę? " problem jest w przelamaniu sie, moglabym zaryzykowac gdyby jakis patrzyl sie na mnie, czesto bym go widywala, usmiechal sie, pokazywal, ze mu sie podobam - inne opcje odpadaja, faceci jezdza smetni, zapatrzeni w okno albo sluchawki w uszach albo widac ze sa z kims albo sie spiesza :(... i jak tu sie odwazyc i podejsc i niby o czym rozmawiac, ba! od czego zaczac? nie wyobrazam sobie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
"Wiesz jesli kobieta jest w czyims typie, i spotkacie sie wzroskie to rownierz to oniesmiela faceta na tyle ze on sobie mysli kurde nie mam szans u niej chyba, albo rozglada sie dookal i patrzy czy to do niego" Mialam takie sytyacje, ale skoro sie odwraca to znaczy ze to bylo przypadkiem ze wzrok sie spotkal raz czy dwa razy, bo ludzie odwracaja sie w tramwaju tak odruchowo jakos, wiec odwracajac sie pokazuje, ze nic ode mnie nie chce, nie ma ochoty patrzec, nie wybiegajac juz ze moge sie mu podobac czy ze chcialby mnie poznac to juz bylaby sprzecznosc ... w takich wypadkach zawsze odpuszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanKrolewicz
Widzisz, ja np jesli jest sytuacja kiedys widze ze dziewczyna zerka na mnie i wysyla te sygnaly to sie do niej usmiechne np, ale w autobusie czy tramwaju ciezko zagdac bo u nas w PL jest straszna cisza, ikazdy zaraz podsluchuje co sie dzieje, i to moze byc krepujace dla obu zainteresowanych. Najlpiej jest podjechac za kims do przystanku na ktorym wysiada i np podejsc i zapytac sie przepraszam jak dojsc tu itu :) facet juz wtedy poprowadzi rozmowe, no chyba ze nie jeste zainteeresoway w ogole. :) Wnioskuje, ze ktos w tym tramwaju przykul twoja uwage czy jestes otwarta na prpozycje innych mezczyzn ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam na powaznie desperacko
"Dlaczego facet miałby Cię wyśmiać? Nie wiem jak głupio musiałabys wyglądać albo się zachowywać, żeby być wyśmianą" Nie mowie, ze bedzie smial sie w twarz, faceci usmiechaja sie, zartobliwie prowadza rozmowe, bo sama sytuacja jest dziwna i zapewne smieszna, mezczyzn takie sytuacje bawia czasem az za bardzo, a jesli dziewczyna sie nie podoba to to jest zalosne narzucanie sie ... do klubow nie chodze, nie lubie imprezowych chlopakow, uwazam ze tam chodza tacy co chca sie zabawic jednorazowo albo znalezc jakas do lozka, a tacy mnie nie interesuja, wole powaznych, dojrzalych mezczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×