MAM 30 LAT A JUZ 15 PLOMB W ZEBACH??CZY KTOS MA TAK SAMO TRAGICZNIE Z ZĘBAMI??

to efekt zaniedban rodzicow od dziecka ale teraz dbam i nici i pasty dobre i eletryczne szczoteczki.. ale za pozno.. mam straszny stan zebow bo az dwie szostki wyrwane dolne a reszta chyba z 15 zebow plomby i na jedynkach i dwojkach tez z dziecinstwa) i oprocz tego jedynka to koronka bo zlamala sie kiedys w korzeniu az i musialam wyrwac..:( ma ktos az tak zle w tak mlodym wieku>?

30 lat to nie jest młody wiek .. To jest bardzo powazny wiek ..

Nie narzekaj. 15 plomb i tylko 2 zęby usunięte. Ja nie mam 14 zębów a mam 28 lat.

jak to ??to kto ci usunal te 14 zebow i czemu???chora jestes?

Gdy byłam w 8 klasie podstawówki usunięto mi pierwszego zęba stałego. Ogólnie to zęby mi się łamią, mam zmiany ropne pod korzeniami (na to nie mam zadnego wpływu), plomby wytrzymują MAX 5 LAT. z PLOMBĄ łamią się zęby. Albo wypadały 4 razy z jednego zęba i więcej razy nie możnabyło zakładać. Noszę protezę.

zznam osoby ok 30 co juz sztuczne szczeki maja wiec nei narzekaj

Ja mam 32 lata prawie wszystkie plomby ,5 zebow martwych. A co najgorsze teraz te zeby martwe mnie bola bo kanaly sa zle wyczyszczone a powtorne robienie tych zebow za jednego zaspiewali okolo 1000 tys. Wyrwane mam 3 osemki i piatke dolna a jak pojdzie tak dalej to musze wyrwac 2 dolne martwe szostki i dolna osemke.

Własnie przed chwilą pisałam na podobnym temacie. Ja mam 27 lat i gdyby nie moje popsute zęby to miałabym o niebo lepsze życie. Ciągle wydaje mi się, że wszyscy naokoło mają idealne, zdrowe. Ja się nie uśmiecham bo mi wstyd.

moze zmiencie dentystow:o

Rowniez mam stan zapalny pod korzeniem w martwej dolnej szostce musze ja wyrwac albo wydac wciul,kasy ktorej nie mam. Jak tak dalej pojdzie do konca roku bede miec sztuczna dona szczeke od 5 do 7

Dentysta-temat rzeka: państwowy-czekasz na wizyte od 2 do 3 miesięcy, rozbabra i czekasz następne tyle i tak w kółko, prywatny-zwykła wizyta ok 150-200 zł, zapisuje 2 razy w tygodniu a nie mówię tu o dodatkowych płatnościach za usługę, mnie poprostu na to nie stać. Nikt nie jest w stanie wyobrazic sobie tego co ja czuję, spotkania ze znajomymi i nawet posmiać się nie można, bo wstyd jak diabli. Nie mam juz siły, żeby zrobić mój usmiech to kilka tysiaków na start. Mam żal do mojej mamy, że mi zaniedbywała te sprawy, ale teraz juz za późno. Nie mam 2 i 3 u góry, 6, dwóch z tyłu na dole, pękają, psują się powoli, są zółte, jedna dwójka koronka, masakra.

Ja mam usunięte 4 zęby. Niestety ale moje zęby psuja się mimo ze o nie dbam. Mam ich za dużo. W chwili obecnej normalnie brakuje mi tylko jednego zęba biorąc pod uwagę ilość jaka powinnam mieć normalnie. Przez to ,ze zęby nie mieszczą się w szczęce naciskają na siebie prze z to są bardzo osłabione. U mnie nei ma szans czyścic nicią dentystyczną . jak byłam mała dentysci na mojej wiosce nie chcieli sie bawić w rozwiązanie tego problemu.Rodzicom wmówili ze tak ma byc i taka moja "uroda". Bedac ostatnio u dentysty pochwalił mnie za stan moich zębów ponieważ nie mam na nich nalotów, sa białe i nie mam kamienia. Zęby psuja mi sie po bokach jak by od środka zeba tam gdzie na siebie nachodzą . Musze zrobić rentgen i czeka mnie prawdopodobnie wyrywanie zębów dodatkowych w górnej szczęce.

Z resztą, ludzie, którzy mają zdrowe i białe ząbki nigdy nie zrozumieją jaki to ból, wstyd...

Leczyłam się u różnych dentystów, w sumie było ich 3 różnych i to nie ich wina. Raz jadłam śniadanie i mi się zdrowa dwójka od rogala (wcale nie twardego) ułamała :o Ja też się nie uśmiecham "pełną gębą".

jak zapełnić brakujące zęby?

widziałam jak jedna laska "zalepiała" gumą do żucia, jak jej sie to trzymało to nie wiem. Ja miałam na tyle nasrane, że jedynkę, która mi pękła podkleiłam kropelką od tyłu. Trzyma do dziś. Wiem, że to chore

ja mam paradontozę i abrazje, nie mam prawie wcale próchnicy ale mam pozaklejane wszystkie szyjki zębowe - muszę co rok zaklejać je na nowo - mogłabym tam wstawić sobie plomby ale to zbyt inwazyjne a oklejanie to najnowsza technologia. A plomba jakby wypadła to zęba pewnie bym straciła a wiadomo że plomba zawsze może wylecieć po kilku latach. Do tego raz w roku oczyszczanie z kamienia i osadów + ozonowanie. Także co roku z 1500-2000 płacę na dentystę. Muszę bardzo uważać co jem bo mam mega nadwrażliwość, nie moge wybielić sobie zębów, musze używać specjalnych past i płynów, ale nie narzekam bo przynajmniej mam super profilaktykę i zadbane zęby.

nawet nie chce lliczyć z 10 będzie, a mam 19lat. u mnie to kwestia zaniedbania z aparatem, kureski ścisk panuje w moich szczękach,szkliwo mi pękało:/ i każda plomba jest "na styku zębów" i z jednej dziury automatycznie robiły mi się dwie plomby (by dobrać się do tego zęba jakoś) w dodatku miałam kiedyś tragicznego dentystę i KAŻDA plomba po nim po kilku latach była poprawiana za 10lat pewnie sztuczną szczękę mieć będę

ja tez mam ok 30 lat i mam masakre w zebach ale zaoszczedzilam kase i od piatku zaczynam plan leczenia laczniie z impplantami wszystko bedzie mnie kosztowac jakies 30 tys. to strasznie duzo kasy,ale ciesz sie ze bede miala ladne zabki

A SKAD WIECIE ZE MACIE STAN ZAPALNY POD KORZENIEM? CZUJECIE TO JAKOS>>? MACIE BOL ALBO GORACZKE??

3 msc temu dostalam zapalnie dziasel myslalam ze to ta nieszczesna osemka daje o sobie znac ale to byl inny bol. Moja detnystka zrobila zdjecie o okazalo sie ze w martwym zebie pod korzeniem jest plama czyli stan zapalny. Obecnie nie boli ale lekarka powiedziala ze nie mozna z tym chodzic trzeba wyrwac tego zeba bo to niebezpieczne . Nie zrobia mi zadnej operacji w szpitalu z takich stanem zapalnym.

ja mam 17 pląb i brak dwóch górnych szóstek, lat 34.

My tu pierdu ,pierdu o zebach a mnie wlasnie zaczely bolec chyba z nerwow.

masakra, ja 33 lata i 4 plomby jeszcze z podstawówki:P

Jeśli Cię to pocieszy, to mam podobnie. Zęby od dzieciństwa zaniedbane. Od jakiegoś czasu sama się za nie wzięłam i leczę. Ale ile mam plomb to nie wiem, dużo. I 8-ki mam wyrwane i kilku innych mi brak, nawet nie wiem jakich. Jakiejś 6 i 7 na pewno. Z przodu mam koronki, to usmiech ładny, ale ile jeszcze do zrobienia, masakra.

ja mam 16 plomb a mam 26 lat

ja mam 35 lat, i 7-8 zebów wyrwana, a plomb to nawet nie liczę

Teoretycznien bym musial wyrwac prawie caly dol tzn lewa strona 5,6 ,8 i zostane tylko przodem i z 7 Prawa strona 6 a 8 juz dawno nie mam. Martwie sie czym ja bede gryzla czy na NFZ nalezy sie jakas szczeka na haczykach ?

mam 28 i chyba wszystkie zęby do leczenia, ale tak panicznie boję się dentysty że idę do niego dopiero jak z bólu "chodzę po ścianach"

33 lata jedna korona na górze dwójka, brak trójki i czwórki na górze :-( jedynki leczone górne w tym jedna dziś się ułamała 1/4 zęba w pionie buuu na dole brak piątki, szóstki i ósemki, a po drugiej stronie szóstka i siódemka to korzenie zalane plombą :-( I powiem Wam, że jestem stała pacjentką u dentysty, dosłownie od kilku lat zęby mi się sypią.... plomby wypadają, łamią się, nie mam kasy na mosty i korony więc ciągle tymczasy jakieś i mam to na co mnie stać :-( Nie wiem czy ktoś ma tak jak, ale czuję się z tym okropnie :-( Mam każdego dnia doła z powodu durnych zębów.