Feministki bronią Katarzyny W!!

Ale też mam bagaż własnych doświadczeń i też kiedyś miałam 20 lat.

i tak sie składa, że nie kiszę się tu całymi dniami jak ty. już abstrahując od mojego kiszenia całymi dniami... udowodnij, że ty się nie kisisz:P

ale ona nie jest tobą

Zuza ale ja nie szukam seksu dla przyjemnosci, tylko czerpię przyjemnośc z seksu. I nie interesują mnie opinie kafeterian. Przecież obie wiemy, że to wyjątkowo specyficzne miejsce.

ale ona nie jest tobą x i to ma byc usprawiedliwienie??? Ike ja rozumiem, że musiało zajść wiele złego w zyciu tej dziewczyny. I że to ją spaczyło. Bo nikt normalny nie zabija własnego dziecka. Ale z kolei nie może być tak, że teraz zacznie się obwinianie wszystkich wkoło. Jestem przekonana, że ona wyjdzie po 10-11 latach bo sąd uzna wiele czynników łagodzacych.

No i wzielo sie i zawiesilo.

Co takiego zlego miala? Dach nad glowa miala, meza miala, tesciowie wygladali na normalnych. Kobiety z dziecmi po ulicach chodza, zebrza, a walcza. One maja prawo narzekac. Co zrobila K. W. po zabojstwie dziecka? Poszla do fryzjera i zaczela ze spokojem udzielac sie na konferencjach prasowych.

A ty decydujesz o tym kto ma a kto nie ma prawa narzekac ?

no właśnie do tego męża i teściów można mieć zastrzeżenia zwłaszcza do męża bo jak mąż jest mądry to nie pozwoli mamuni wejść na głowę z dowodów i z treści aktu oskarżeni jasno wynika, że tatuś z córeczką to raczej do zdjęcia.... sorry nie uwierzę, że nie widział, że kaska nie daje sobie rady z sytuacją pewnie to zbagatelizował bo towarzystwo było ważniejsze

Nie, ale prawo decyduje, ze nie wolno zabijac ludzi. Mozna sobie ponarzekac, ale to jeszcze nie powod, zeby zabijac wlasne dziecko.

Do tesciow mozna bylo miec zastrzezenia, wiec lepiej zabic wlasne dziecko?;) Bez komentarza

twoja nadinterpretacja powala na kolana a kto tak napisał? czy czytasz tylko to co ci pasuje? nie ma sensu z toba dyskutować skoro wszystko przekręcasz

Zabila i za to odpowiada ku uciesze hien ziejacych taka sama nienawiscia a za to zbyt tchorzliwych aby zabic same albo zbyt wygodnych aby ryyzykowac skoro mozna to zrobic cudzymi rekami.

Zuza uważasz, że nie powinna odpowiedzieć???

skoro tak jej źle było na tym świecie i taka nieszczęśliwa była to czemu siebie nie zabiła? Przecież mogła odebrać sobie życie a nie dziecku! Ona chciała się pozbyć dziecka dla własnej wygody, a nie dlatego, że nie miała jakiegoś tam wsparcia. Dupy dać umiała to i odpowiedzialność za to wziąć powinna.

Oooo cos w tym jest...

Zuzanna: ludzie prawi i dobrzy nie zabijaja, ale jednoczesnie domagaja sie sprawiedliwosci dla zloczyncow.

Ifka - powinna i odpowiada. Dopuscila sie czynu karalnego i ponosi tego konsekwencje. No i co tu duzo gadac - hieny tez musza dostac swoj zer.

Ludzie prawi i dobrzy nie doprowadzaja nikogo do takiego stanu aby chcial zabic swoje dziecko. Ludzie prawi i dobrzy nie zieja nienawiscia nawet do tych co popelnili zbri\odnie. Ludzie prawi i dobrze nie wycieraja sobie geby sprawiedliwoscia zkiedy chca dac upusc swojej wlasnej nienawiscie i wyzyc sie na kims kto w swoim zyciu zrobil blad.

zaopiekujemy się nią

Wiesz Zuza....sądząc po jej zachowaniu po tragedii, to z hienami było jej bardzo po drodze :O

Zuzanna: ludzie prawi i dobrzy jak najbardziej maja prawo wycierac sobie geby sprawiedliwoscia, wlasnie dlatego ze sa prawi i dobrzy, wiec im sie to nalezy. Kasia miala dobre warunki do zycia, miala dach nad glowa, cieple jedzenie, dziecko mialo pieluchy, wozek, biedy nie bylo. Nie rozsmieszaj mnie z tymi zlymi warunkami, ktore pchnely ja do zabojstwa. To bylo morderstwo z premedytacja, po ktorym do dzis nie ma zadnej skruchy.

masz racje Ifka - te hieny wcale nie sa od niej wiecej warte.

Amciak - nikt nie ma prawa wycierania sobie niczym geby. Tylko parszywi tchorzliwi ludzie tak robia. I ty wcale nie jestes lepsza od tej kobiety.

Zuzanna: domagam sie jedynie sprawiedliwosci i mam nadzieje, ze sie jej doczekam.

Zuza hieny były, są i będą. każdy z nas doświadczył choć raz w życiu ich obecności. x ale to nie zmienia faktu, że to ta kobieta zabiła własne dziecko. Gdyby z tych wszystkich nieszczęść, których doświadczyła, a których ja nawet nie zamierzam negować, zabiła siebie, to było by mi jej żal. Ale zabiła własne dziecko. Nie mam dla niej współczucia.

Sprawiedliwosci ? Ty sie domagasz krwi ktora bedziesz sie mogla nasycic. Jestes taka sama jak ona. Moze nawet gorsza. Ona tak samo domagala sie sprawiedliwosci za swoja nienawisc i wyegzekwowala te sprawiedliwosc zabijac dziecko. Ty jestes dokladnie taka sama. Czy myslisz ze mozna miec nadzieje ze doczekamy sie wymierzenia sprawiedliwosci i kary rowniez dla takich jak ty ? ­ Wiesz jak wyglada sprawiedliwosc ? Jest slepa. Ma przepaske na oczach. W jednej rece trzyma wage , na ktora byle kto moze dorzucic co chce. W drugiej trzyma miecz ktorym wywija na oslep. Tak wyglada ta twoja sprawiedliwosc. Nie bez powodu wymyslono taki wlasnie symbol.

Nie, ja sie domagam wylacznie sprawiedliwosci:)

Sprawiedliwosc w tym przypadku = ukaranie kobiety, ktora zabila swoja corke.

"Zgadzam sie z wypowiedzia Ike. To nie tylko ona jest winna temu co sie stalo. Ale to ona zostanie w calosci obciazona odpowiedzialnoscia za to co sie stalo. I teraz i w przyszlosci." jak nie jeste winna tępa strzało? jak kobieta chce aborcji to twierdzicie że to TYLKO JEJ sprawa, ale jeżeli chodzi o dziecko to już sprawa wszystkich - co za hipokryzja