Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Blossom- gratulacje, ile by nie bylo jednak jest ubytek ;) A przeciez jadlas ciasto itd, wiec i tak nie jest zle :) A bedzie napewno lepiej i tego Tobie oraz nam wszystkim zycze :) Lateksowa, nanka- malymi kroczkami, malymi ;) A bedzie dobrze.

Nanka- a czujesz sie juz lepiej?

***Kupiłam łopatke,odkroiłam 2 kotlety,posypałam przyprawą i wrzuciłam na patelnie. wiem jestem daremna*** Ale czemu? Ja na ten przykład jem smażone (rzadziej niz kiedyś, ale jednak), po prostu nie używam panierek, smażę na oliwie z oliwek extra virgin, nie jem z dodatkami tyopu ziemniaki,ryż,frytki etc. Mięso jest ok, a jakoś przyrządzić je trzeba. ;) xxx Ja jednak nie wytrzymałam i weszłam na wagę.Szału nie ma, ale jakis tam spadek jest, a to najwazniejsze. :)

po kotletach zjadłam jeszcze zupke chińską, troche mleka w proszku z cukrem :( jabłko i zioła z senesu na sranie. powoli cos tam sie w jelitach przewraca :D Kuźwa ja to nawet leniwa jestem żeby sobie te zioła zalać.Tak sie rozleniwiłam od tych świąt że masakra. Nawet wole sobie jedzenie kupić niż zapłacić rachunki :D Własnie mi przyszło upomnienie do zapłaty. Trzeba bedzie zacisnąć pasa i skombinowac kase hehe jakbym mieszkała sama i nie miała dziecka to kazałabym sąsiadce zakuć mnie w kajdany i wypuścić po 2 tygodniach z pokoju :D

Lateksova - po prostu następnego dnia postaram sie jeść mniej , lżej i zdrowiej i tak powoli do przodu :) X Ja siedzę w domu no czekam na zmywarke nowa :) impreza w świetlicy z burmistrzem u mojej małej bardzo udana :)

Postaraj miało byc ... Jak juz mówiłam milion razy autocorrect sucks !!!!!!

Lateksova, spoko luz.Każdej z nas (nawet jak się nie przyzna) zdarza się zjeśc coś złego.Jak pisze Agha, po prostu odpokutuj nastepnego dnia. ;) Ale zupek chińskich to ty nie jedz.Już lepiej normalny makaron sobie z pomidorówką zjęść (ja nie jem niestety, bo makaron wykluczyłam, ale jakby mnie scisnęło to taki zwykły lepszy niż szajs z zupek chińskich). Mój mąz jadał kiedyś regularnie takie śmieci i skończyło się zapaleniem dwunastnicy.Teraz też mu się zdarza, ale już rzadziej, a odkąd na swiecie jest nasz synek i staram się częściej gotować to on rzadziej te śmieci je. ;) Wczoraj jeszcze o odchudzaniu gadałam ze znajomą laską po farmacji.Powiedziała mi, że w czipsach jest pół tablicy Mendelejewa. ;) Nie powiem, nie zniecheci mnie to całkiem, ale na pewno jestem od czipsów kroczek dalej. ;) W zupkach chińskich też pewnie więcej smieci niż zjadliwych składników.

Hej Wszystkim:D U mnie dziś na wadze 58,1. Znikła siódemka, ale to pewnie zasługa chipsów, które wczoraj zjadłam. Wzięłam laysy z pieca, więc miały mniej tłuszczu- jakoś trzeba się samej przed sobą usprawiedliwić, że tragedii nie ma. Za to dziś ścisła dieta + 2litry wody i herbatka zielona. Z ćwiczeń, to chyba tylko porządki dziś będą. Szczupła, w końcu doczekałaś się ćwiczeń. Teraz pewnie prześcigniesz nas wszystkie w tempie usuwania kilosów. Placek z Twojego przepisu wszystkim smakował. Pycha! Polecam pozostałym dziewczynom:) Lateksova, te zupki faktycznie nie bardzo. Niby coś ciepłego, ale sam syf. Lepiej tak jak Martuśka mówi, zjeść coś zdrowego, bo na diecie łatwo się niedoborów nabawić. Co do diety Dąbrowskiej, planują zacząć w piątek, sobotę lub niedzielę, więc będę informować o rezultatach na bieżąco. Zastanawiam się tylko, czy mogę łykać tabletki na włosy i paznokcie w trakcie jej trwania. Pewnie nie, ale boję się, że mi się moje i tak cienkie włosy posypią.

przypomniało mi się coś.Mój maż lubi wieczorno-nocne programy różne dziwne na kanałach discovery i tym podobnych i często jest wśród nich o różnych sposobach na śmierć.Ostatnio był odcinek o konkursach.M.in.było o tym, ze nadmiar wody może zabic. Historia laski, która stanęła do konkursu na to kto wypije najwiecej wody.Wypiła osiem litrów i zemdlała.Około godzinę po konkursie zmarła. Lekarze tłumaczyli to tak, że woda sprawia, ze coś tam coś tam nasiąka, galaretowacieje, no nie pamiętam do końca, ale niby niezbędna do życia, ale potrafi w nadmiarze pita życie odebrać. ;) To taka tylko mała dygresja, bo słyszałam o przypadkach, gdzie dziewczyny na skrajnych dietach piją dużo wody i potrafią kilka litrów dziennie wywalić.Moim zdaniem przesada.

Martuśka, ale dwa mnie nie zabiją?:P

no wiesz,nie powinny, ale kto wie ;) :P

Też chcę wrócić do wagi z przed kilku lat... Nie wiem co jest powodem, trochę mi się przytyło tylko brak mi dyscypliny... Chciałabym znów mieć płaski brzuch.

Nie wiem ile ważę bo boję się wejść na wagę. Tak z 55 kilo może mam... Przy 157 cm :(

Seyhello a ile masz lat?

Ja juz zainstalowalam zmywarke , kuchenkę gazowa i nawet z rozmachu cała kuchnie wysprzatalam , teraz czekam zeby zmywarke zapełnić i włączyć na normalny program bo narazie tylko dla sprawdzenia połączeń wrzucilam na pusto taki 15 min.

troll?

SayHello, skoro CHCESZ, to teraz trzeba coś z tym zrobić. Proponuję powolutku zmniejszać porcje posiłków, jeść zdrowiej, dorzucić choć trochę sportu. Wiem, że w teorii prosto, gorzej z praktyką, ale zepniemy się tu wszystskie razem z Tobą i zrzucimy to co trzeba:) Agha, zmywarka... Niestety jeszcze się nie dorobiłam. Jak już tak się rozpędziłaś, to może u mnie też wysprzątasz?:D

DużaMi tu w Holandii zmywarka jest jak zlew każdy go ma :)))) co do porządków ja jestem ostatnia do tego ... Nawet zastanawiam sie czy nie poszukać kogoś do pomocy ale narazie mi duma nie pozwala LOL Uciekam do wanny z mężem bo nakupil mi cudów do kąpieli np puder mineralny, sól waniliowa i jeszcze pare innych wynalazków :) z tej firmy www.sabon.nl

DużaMi tu w Holandii zmywarka jest jak zlew każdy go ma :)))) co do porządków ja jestem ostatnia do tego ... Nawet zastanawiam sie czy nie poszukać kogoś do pomocy ale narazie mi duma nie pozwala LOL Uciekam do wanny z mężem bo nakupil mi cudów do kąpieli np puder mineralny, sól waniliowa i jeszcze pare innych wynalazków :) z tej firmy www.sabon.nl

DuzaMi! to ja uwazne bede sledzic Twoje sprawozdania! bo ja zaczne to oczyszczanko, jak juz pisalam wczesniej, w czwartek nastepnego tygodnia. x co do chipsow, to z tego co mi wiadomo - najzdrowsze (z niezdrowych :D ) sa nachosy, bo zrobione sa z maki kukurydzianej. x Agha, ja tez lubie rozne gadzety do kapieli :) z reguly wole brac prysznic, ale w weekend, po tygoooodniu pracy wrzuce sie na male pluskanko, hehe. tylko zoltych kaczuszek brakuje :D ja za to lubie kule musujace z firmy Lush, ale cos mi sie wydaje, ze jest to sieciowka dzialajaca tylko na wyspach. ich produkty pieknie pachna :) nawilzaja tez.

Witam. Dziś niestety powtórka z rozrywki....zjadłam snickersa :( i 3 kanapki :D Ale to chyba dlatego nie mam zapału bo drugi dzien mam okres a w trakcie trwania zawsze mam wielki apetyt.W niedziele powinien sie skonczyc. Myślę że co do chipsów to chyba lepiej kupić np cheetosy bo one są chyba kukurydziane i nie mają tyle chemii w sobie.

ja chyba nie jestem gotowa,mam ochote iść po jakies ciastka. Chyba poczekam aż mi okres przejdzie :(

i cheetosy - 60g - to około 300kcal. Nawet na diecie 1000 można jakoś je upchnąć i przeżyć. ;)

dobry chips nie jest zly hehehehhheh

Nooo, mój małżonek kupił dziś paczkę moich ulubionych. :/ Nie wiem jak ja to przeżyje.

juz za chwile weekend - dni wszelkich pokus, hehe. nooo ja to zaczne grzeszenie z grubej rury, bo jutro widzieczorem ide na damski night out. pewnie cos przechyle i moze zjem na miescie... mialam potwornie ciezki tydzien w pracy, musze sie odstresowac, wyjsc do ludzi, posmiac sie i pogadac nawet o niczym

Czesc Dziewczyny! Ja od 2 dni prawie w domu nie bylam.. Mam urwanie glowy. A od pon startuje z praca :) Pozdrawiam! Milego weekendu!

Hej:) Widzę, że wszystkie zalatane jesteśmy, bo coś się pusto na forum zrobiło. Szczupła, powodzenia w pracy:) Trzymam kciuki, żeby wszystko Ci się pięknie rozkręciło. Ja właśnie "dietetycznie" piję drina, a wieczorem upoję się winem. Zaczynam wolne i muszę się tak jak Ty Blossom odstresować. Dietetycznie ok:) Dziś znów było 57, także jest sukces. Od jutra bądź niedzieli zaczynam Dąbrowską.:)

Ja tez powinnam sie odstresowac, ale teraz kiedy postanowilam nie pic(a ja jak cos postanowie zawsze stawiam na swoim) musze znalezc inne sposoby na odstresowanie :) Dzieki Duza Mi, wierze, ze wszystko bedzie dobrze. Buziaki!

Hej kobietki. Rzadko ostatnio tu bywałam, ale postaram się nadrobić... mam 2 tygodnie laby, wiec będę zaglądać częściej:)