Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szczupła duchem w czerni

Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Polecane posty

No właśnie jeszcze nic:) Wiem,ze to nie dobrze, ale jakoś nie mam apetytu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu się zmusiłam- zjadłam tuńczyka:) dziewczyny chwalcie się postępami, to takie mobilizujące... u mnie ważenie dopiero 08.02.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwka, witam:) jakie wymiary, jaki cel? I jaki plan chudnięcia? Jak ktoś chce mogę wysłać e-booka z książeczką Dąbrowskiej. Ogólnie masz w tej diecie wytyczone warzywa i owoce, przyprawy, które możesz jeść. Żadnych mącznych i mlecznych produktów, mięsa jeść nie można. Za to nie trzeba się ograniczać w ilościach, a tak naprawdę ciężko na niej zjeść dużo kcalori, ze względu na jej składniki. Ma ona na celu oczyszczenie organizmu i ładnie się na niej chudnie. Gorzej później z wyjściem z diety, bo bardzo się trzeba pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już wiadomo, że ruch masz zapewniony;) Teraz tylko dietka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybko się uwinełam ale przedszkole blisko ;). Po 3 dziecku ładnie schudłam 64 kg bez diety . Teraz mam 70 kg ;/ nałóg słodycze nie moge na siebie patrzeć mam niską samoocene przez to że w życiu byłam zawsze krytykowana . Nie prowadzę tych diet różnych tylko własną czyli O słodyczy ,warzywa owoce , wszystko gotowane , ciemny chlebek , jogurty naturalne , płatki , itp. Dużo mi daje rowerek stacjonarny i ćwiczenia ;) Wzrost 165 waga 70 zgubione 1 kg w tydzień wymarzony cel 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam to o tym Tasiemcu i powiem widziałam reportaż to jest absurd. Tasiemiec nie tylko zjada to co wy ale również was , ciężko się go pozbyć z organizmu , są skutki uboczne ,problemu z żołądkiem . Dziewczyny nigdy w życiu a fuujjj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam wieczorowa pora! x wypilam 3 drinki... co do mojego wyjscioweg "tematu" x DuzaMi! ja poprosze o ebooka! bo wspieram sie tylko info z neta.. no jesli chodzi o diete, to ten weekend bedzie ciezki ze wzgledu na, ze tak powiem, napoje wyskokowe. mniej jem, to moze sie wyrowna? hehehhee. a tak na powaznie - wiem, ze to lipa, ale juz przyjelam dwie imprezy do swiadomosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blossom, podaj maila, to wyślę:) U mnie dietowo okay. Trzymam się Dąbrowskiej. Ważenie planuję na piątek i oczekuję spektakularnych rezultatów:) Widzę, że wszystkie zajęte jesteście bardzo. Przynajmniej nie macie kiedy o jedzeniu myśleć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja zajeta MEGA jestem. Nie czytam nawet co pisalyscie, zaraz wychodze. Wchodze, wychodze i tak w kolko. Do tego oczywiscei cwicze i w rezultacie nie mam czasu nawet przy kompie posiedziec. Skonczylam okres i waga identyczna jak przed nim, ale ciesze sie nic nie przybylo i biore ostro do roboty :) Buziaki i pozdrowionka weekendowe wysylam wa, wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja też miałam zapierdziel, ale ograniczyłam jedzonko i w sumie jestem na razie zadowolona bo 3 dni jem mniej i nawet nie ciągnie mnie jakoś dziś zjadłam mały obiadek i na kolacje koktajl z banana kiwi i jogurt naturalny i nie jestem głodna ;-)) Wczoraj godzinka na siłowni jutro rano dalej idę , waga bez zmian :( Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny fajnie ze dobrze wam idzie odchudzanie bo i zastój lepszy niż zwyżka :) Ja zwaze sie w poniedziałek , ćwicze codziennie i jestem juz mega zadowolona moje ciuchy wkoncu leżą jak trzeba ...więc i na zakupach byłam a co :) Dziecko mi trochę przychorowalo i zarzygalo pare razy w nocy łóżko więc dziś od rana pralka chodziła az do teraz :) dzięki ci techniko mam suszarke mechaniczna więc na bierzaco mogę suszyc bo bym chyba pod sufitem juz dziś musiała posiciel rozwieszac. Coraz bliżej mojej Miski 4 urodziny a co za tym idzie wymarsz do szkoły !!!! Pewnie bede sie bardziej stresowac niż ona no ale co poradzisz taki los matek :) Biorę sie za moje wyszywanie bo kupiłam sobie profesjonalny stojak i rame i w końcu mogę sie wziąć za duży projekt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Długo mnie nie było. A to przez to że miałam ostatnio w sądzie sprawe z moim eksem o alimenty. Zobaczyłam go pierwszy raz po ponad 6ciu latach :) i wiecie co? Myślałam że go nienawidze a tu znowu łaskotanie motylków w brzuchu :D Zupełnie jakbym cofnęła się w czasie. I teraz nic tylko myślę o nim.Nawet przyszedł do mnie jego ojciec mówiąc że chciałby abyśmy się spowrotem zeszli :) Może i jestem głupia i naiwna ale nic tak nie daje chęci do życia jak miłość. No dosłownie nie myślę o jedzeniu jak wcześniej. Teraz chciałam sobie zrobić kromkę chleba...ale za chwile myślę 'a na co mi taka wielka kromka jak moge zjeść pół...przecież nie jestem niewiadomo jaka głodna'. Ciągle o nim myśle. Ale myślę sobie że dobrze,może w końcu schudne :D A jeśli będzie chciał do mnie wrócić? Chyba oszaleje z radości :D Nigdy nikogo tak nie kochałam jak jego. Przez te wszystkie lata od rozstania byłam sama bo nikt inny mi sie już nie podobał tak jak mój eks. Kurcze,troche polamentowałam ale co tam :D musze się gdzieś wygadac. Tydzien temu w niedziele robiłam aerobik 40 minut z youtube,ale 4-5 dni chodzić potem nie umiałam,straszne zakwasy miałam. Ale myślę że dziś powtórzę sobie wieczorem. Z czasem będzie boleć mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtorz, powtorz- apotem sie porozciagaj i kolejnego dnia tez. Wtedy troche mniejsze bedziesz miala zakwasy;) A z jakiego powodu sie rozstaliscie>? Ja jestem pochlonieta praca, dziecmi, zalatwianiem, psami i domem. Do tego staram sie codziennie cwiczyc, ale mam malo energii strasznie- pewnie z powodu tarczycy :( Moglabym spac caly czas. A co tam u reszty>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie głupio sie to wszystko potoczyło. Wpadłam z nim jak miałam 18 lat,on po prostu stchórzył i zaczął mnie unikać. Ja też nie chciałam go wtedy oglądać i prosić się o łaske. Szala goryczy się przelała jak się z nim pokłóciłam i on mnie zwyzywał że to nie jego dziecko i chce go wrobić ;/ Dupek. No ale co zrobić. Odcięłam się od niego. Teraz nagle chce sie tatusiem robić jak go o alimenty podałam,córka dostała od niego prezent i on chce się z nią zobaczyć. Zobaczymy co z tego będzie. Nie należe do osób mściwych. Potrafie wybaczyć i to chyba moja wada :) No ale cóż,a niech sobie jest ta miłość,bynajmniej może schudne hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lateksova- Każdy powód dobry by schudnąć baaa ja sama kiedyś się odchudzałam dla faceta :) a potem znowu przytyłam hehe Teraz chce zrobić to sama dla siebie ;-) A miłość cóż nie wybiera tylko pamiętaj kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki. U mnie dziś 4 dzionek PW- ważenie w piątek. start- faza I 13.12.2012- 81,1 faza II 20.12.2012- 78,1 30.12.2012- 77,2 09.01.2013- 73,4 19.01.2013- 72,4 29.01.2013- 69,8 08.02.2013- ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Po masakrycznie długim czasie odzywam się :) chwała wam za rozprawienie się z dwulicową, parszywą dyktatorką ;) zniknęłam z jej powodu ale z ciekawości zajrzałam na stary temat - cieszę się że moje podejrzenia się sprawdziły i wyszło szydło z worka ;) Nienawidzę zakłamania i prób dowartościowania się przez fałsz w internecie:) A te jej maile do mnie po tym jak przestałam się udzielać... W temacie: Pamiętacie kiedy zaczynałam ? Początek listopada - ważyłam wtedy 92 kg. W tej chwili ważę 76 kg. Musiałam delikatnie zwiększyć ilości jedzenia gdyż do zgubienia zostało mi 10 kg a nie chcę mieć potem efektu jojo. Jem teraz 1400-1500 kcal dziennie i chudnę 0,5 kg tygodniowo i to tempo bardzo mi odpowiada:) Mam nadzieję że wszystko u was ok ? Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała poprawka, bo w ostatnim poście trochę namieszałam- u mnie dziś 3 dzionek P- ważenie w piątek. PetiBi- imponujący wynik, gratulacje- tak trzymaj:) start- faza I 13.12.2012- 81,1 faza II 20.12.2012- 78,1 30.12.2012- 77,2 09.01.2013- 73,4 19.01.2013- 72,4 29.01.2013- 69,8 08.02.2013- ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PetitBi - a nie przejmuj się jakąś tam babą. Powiedz mi co ty jesz że tyle schudłaś? JA kiedyś miesiąc byłam na diecie 1000 kcal i gówno,nic nie schudłam. Może jedzenie nie takie dobrałam? Wsuwałam sałate z pomidorów,ogórków,oliwkami,oregano, sałatą. Czasem feta (wiem,tuczące). I jadłam dużo pomarańczy,bananów (wiem,wiem :D ), ale liczyłam tak żeby się zmieścić w tych 1000 kcal. Czasem było ok 1300 jak sie nie mogłam powstrzymać. Piłam jakiś proszek co sie w wodzie rozpuszcza z ananasem do picia na odchudzanie i nici. Zero poprawy. Dla mnie to chyba głodówka najlepsza. Dziś popędziłam na pocztę i wysłałam list eksowi :D Ćórka narysowała dla niego rysunek przedstawiającą nas wszystkich razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! czy moge sie do Was dolaczyc?? dzisiaj postanowilam ze musze sie zabrac za siebie... we wrzesniu urodzilam synka... karmilam piersia i kg ladnie same spadaly... niestety 2 tygodnie temu musialam przrwac karmienie i juz jest 2 kg na plusie... musze zabrac sie za siebie zeby przed wakacjami wygladac ladnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skubi du
hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skubi du
Czy mogę chudnąć z wami ? ZACZYNAM 2 dietę .pierwsza była ze 3 lata temu ,ładnie schudłam z 74 na 63 kg.Od lutego do lipca.ALe wpadłam w taki samozachwyt że zaczełam Normalnie jeść i dziś jest 76kg,Wazenie jutro rano -po siusianiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy i zapraszamy do wspólnych zmagań:) w grupie zawsze raźniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×