Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szczupła duchem w czerni

Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Polecane posty

Dla mnie nie jest błachy, ale dla kogoś z boku będzie błachy. My się raczej nie kłocimy tyko czasami przestajemy odzywać:-P Ja jestem w pracy, więc nie mam czasu na sen:-). Wczoraj się ważyłam i było 67,2 a dzisiaj 67,5 a diety się trzymam cały czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz na jakis czas byl u mnie za czesto- co weekend w grudniu pilam winko itepe ;) Na sylwka tak zaszalalam (negatywnie), ze postanowilam nie pic wcale ile sie da. Pozniej ew winko wlasnie, ale jeszcze z 5kg musze zrzucic, bo jak wypije chocbyz 2 lampki wina to mi chudniecie na jakis tydzien staje. Pomyslilas moj nick kochana :) x Wymyslilam rozrywke dla siebie i psa bo wyjsc z nimi na spacer nie moge- rzucam mu zabawke az do przedpokoju, a on aportuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to musi miec cos wspolnego z cyklem. Rozumiem Cie odnosnie waszego nieodzywania, w kazdym zwiazku sa tego typu akcje. U nas jest roznica taka, ze ja poplumkam co mam do powiedzenia, powrzeszcze, ON czasem tez cos tam mi nagada i sie godzimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Szczupła przepraszam " No co ty!? ;) Nawet bralam taki nick pod uwage bo pasowalby do mnie ;) LOL Jak mnie ktos poznaje i powiem, ze dzieci posiadam- ZAWSZE mysla, ze zartuje, tak samo z wiekiem. Bo wlasnie szalona to moje drugie imie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafe znow zaczyna sie wieszac, a wiec pozwole sobie zasnac ;) Dziecko moje sie bawi, klocki uklada, kolrowanki ma przygotowane, jeszcze jakiegos reksia mu puszcze i moge sie przekimac ;) Trzymaj sie kochana, napisalam tam posta na tym drugim topicku. Nie bede sie dolaczac bo juz macie swoje grono i moze kogos wkurzalabym moim gadaniem ( co sugeruja pomarancze od czasu do czasu). Podziwiam jednak, ze tak dlugo macie topic. Ten raczej tak dlugo nie pociagnie, przy takim ruchu jak jest teraz- 0 szans... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki On jest slodki ( moj synek) mowi do mnie- Mamo cos ci zbuduje, moja slodko malutka :) Nanka- ty pisalas, ze twoj synek jest na feriach sam, prawda? Nie moge w to uwierzyc, ze taki zuch! :) i Ty tez, bo ja bym mojego nie poscila nigdzie na dluzej niz dzien. Mlodszego bo straszy to juz nastolatek prawie ;) Jak trzeba to i obiad zrobi, jakby musial- moglby sam zamieszkac ;) i niezle by sobie radzil. Jest bardzo samodzielny. Jednak jego tez na dluzej niz dobe nie puszczalam nigdzie do ok.7roku zycia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jestem jestem ale wczoraj postanowiłam w końcu posprzątać dom i moja szafę !!!!! A ze i okres przyszedł to i power do sprzątania tez ( u mnie tak zawsze ). Pozniej z mężem długo oglądaliśmy TV a dziś staram sie utrzymać porządek, bawić z córka bo ma wolne i generalnie sie zrelaksować. Dietowo cieżko bo mam w domu pełno ciastek i mnie czasem wołają. X Szczupła odpoczywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny jestem ale niestety mam problem dziś z netem...;( i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja chyba sama tu zostane w koncu :P Doopy... :P :P :P ;) Martuska- mam nadzieje, ze sie nie poddalas. Blossom, DuzaMi- jak tam>? Jakie macie plany na weekend dziewczynki? Ja zadnych- noga ;) Wylenie sie za wszystkie czasy ;) Ale pocieszam sie faktem, ze coraz mniej mnie boli i nawet zaczynam chodzic. A balam sie, ze z 2msc sie nie rusze. Zle jest ze mna- gadam juz do siebie... L0L

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Czytalam poprzedni topic, ktory rozwalila L... Ja do Was z zapytaniem, u nas tez pojawila sie wredna pomarancza, czy wiecie moze jak sprawdzic, kto pisze pod pomarancza? Bede wdzieczna za rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupła weź mi odesłać pustego meila bo częściami skrzynkę i wywalilam heheh. X Karolina83 ( pewnie złe napislam) wiesz sprawdzenie nie jest trudne jak ktos wie jak to zrobic na kafe Ip adres może tylko policja poprosić moderatorow. Poza tym sam adres IP nic ci nie da bo nie mając żadnych prywatnych informacji o tej osobie bedzie bardzo cieżko a czasem niemożliwe by ja namierzyc. Wiem ze mozna prosić moderatorow o pomoc ale tyle co na codzień debili i debilek pisze ze nie ma szans na kasowanie i banowanie postów. X Od poniedziałku postanowiłam przypilnowac diety porządnie i wiecej ćwiczyć mam nadzieje ze bedzie juz po okresie a wtedy wszystko jest łatwiejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj ojjjjjjjjjjjjjj! dzis jest dzien grzeszenia :( w pracy wypilam kubek goracej czekolady, bo mi kolezanka podsunela, kawalek ciasta marchewkowego, bo mi znowu malpa jedna podsunela, a teraz wieczorem razem z chlopakiem skusilismy sie na smieciowe zarcie, w postaci mrozonej pizzy ze szpinakiem. do tego po takiej malej puszcze (o,22) coli. i teraz co? oboje mamy wyrzuty sumienia :( ja to juz wogole! (bo moj zapisal sie na silownie, chodzi jakis czas i poki co ma zapal, co mnie cieszy, bo potrafi miec go slomianego). zauwazylam, ze patrzy nawet na etykiety. po pracy spotkalismy sie w centrum, zaszlismy po drobne zakupy spozywcze, zerkal na etykiety i analizowal! jestem z niego dumna :] bo zawsze to ja sama robilam, a on mial olewke x dzis to sobie wogole dzien dziecka zrobilam, po pracy weszlam do Mango i kupilam sobie laaaadna bluzeczke :] chociaz to mnie cieszy, w porownaniu do tej pizzy :/ x wczoraj nie pisalam, bo bylam zajechala po dniu, nie mialam sily na nic... x aha, wszystkie przepisy czytam, bede sobie zapisywac na kartkach i tak z Wasza pomoca uloze sobie wstepne menu do mojej diety oczyszczajcej :) dziekuje Wam za nie i jednoczesnie prosze: dziewczyny, dawajcie mi wiecej pomyslow !! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że mnie przyjmujecie.. Mam 33 lata 160 cm i 65 kg. chciałabym dojść do 56 kg.. Od kilku dni jem 5 posiłków dziennie plus ćwiczenia, niestety w domu na razie. dzisiaj byłam u teściowej na imieninach no i niestety.. parę kieliszków oraz baaaardzo kaloryczne jedzonko. starałam się nie szaleć, ale trochę tego było. kurcze, ja jak czytam Wasze wpisy stwierdzam że całe życie bardzo dużo jadłam., po ciąży ważyłam 67 kg potem zeszłam na kopenhaskiej do 60 kg i było nieźle, potem znowu do przodu i doszłam w końcu do wniosku że muszę zaczęć się zdrowo odżywiać ciągle a nie tylko na diecie, bo co z tego że schudnę 5 kg, jak za kilka miesięcy utyję. mam najgorszy jednak problem ze słodyczami no i lubię pifko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstaawaać! Szkoda dnia:P Jestem już po spacerze i zaraz biorę się za Chodakowską. Mój pierwszy raz, więc zobaczę Szczupła, czy faktycznie działa usypiająco. Babeczka, którą polecałaś faktycznie fajna. Blossom, też wczoraj zgrzeszyłam, bo wieczorem z 10 orzeszków ziemnych zjadłam i piwka się napiłam, ale tylko parę łyków. Dlatego dzisiaj pokutujemy! Tylko, że wieczorem mam kolację rodzinną i ciężko będzie. Na szczęście słodyczy zdecydowanie mi się nie chce, tylko na syte cały czas mnie ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skalpel Chodakowskiej za mną. Faktycznie jej ton ma chyba wprowadzać w stan głębokiego relaksu, ale ćwiczenia odczułam, więc muzyczka w tle i co jakiś czas powtórzę. Wizja wieczoru mnie dobija. Już muszę zacząć ćwiczyć "Nie dziękuję",jak mi będą podtykać smakołyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo! Nareszcie! Pierwszy spadek w tym tygodniu - minus 400gram. Dobre i to, bo już zaczynałam wątpić. Spacer o tej porze? Przecież to samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agha910 dzieki za odpowiedz:) No nic, mam nadzieje, ze pomarancza sie odwali, bo teraz jakas bezczelna jest i tym razem mnie drazni.. Życze Wam powodzenia w odchudzaniu i spadków! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spacer dlatego, że nie spałam w domu i musiałam się przetransportować. Inaczej pewnie spałabym do 9.00, a tak zdążyłam poćwiczyć, wziąć kąpiel i zrobić śniadanie- sałatkę z sałatą, oliwkami, pomidorem, papryką, ogórkiem i białkiem od jajek do tego czosnek, papryka i jogurt. Tyle, że zanim zrobiłam sałatkę zjadłam kiełbaski kawałek i zaczęłam jeść jogurt, więc sałatka została odłożona na obiad. Właśnie na TVN24 pokazują zaśnieżone góry i narciarzy. Jak mi się marzą narty. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie , ja po porannym ważeniu- szału nie na, ale każdy spadek cieszy start- faza I 13.12.2012- 81,1 faza II 20.12.2012- 78,1 30.12.2012- 77,2 09.01.2013- 73,4 19.01.2013- 72,4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, kilo mniej- super. U mnie dziś, pewnie po wczorajszych orzeszkach pół kg więcej i wróciłam do 59.:/ Mam nadzieję, że to tylko na chwilę. Spadam w końcu na miasto. Jest plus tego, że jest zimno, więcej kalorii spalę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laski! :) Duza Mi- superowo, bardzo mi sie to podoba, ze sie zawzielas i jedzieeeesz! :) Cool :) x Blossom- niegrzeczna kolezanka, niegrzeczna! ;) A tak serio- super, ze sie za siebie wzieliscie - gratki dla faceta ;) Moj tez daje rade, nie mial wyjscia ;) x Martuska- czasem sa takie tygodnie, ze nie ma spadkow wcale. Nie mozna sie tym przejmowac za bardzo, tylko dalej robic swoje. Bedzie dobrze! ;) x Slodycze- jesli juz bardzo mamy ochote- warto zastapic suszonymi owocami, orzechami etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×