Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szczupła duchem w czerni

Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Polecane posty

Dziewczyny jeśli widzicie tu obce osoby to nie dajcie sie nabrać na ten ich tani chwyt marketingowy. Mam dobre wieści. W niedziele ide juz do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki, po dłuższej nieobecności- byłam zabiegana i chwalić się nie było czym. Dopadł mnie mega zastój, ale walczyłam dzielnie... nie ułatwiłam sobie sprawy- rozstając się dn. 1 marca z papierosami. Zapewne co niektóre z Was wiedza jak to jest i z dietka nie koniecznie idzie to w parze. Co najważniejsze dietkuję dalej, powiem więcej jak do tej pory nie zgrzeszyłam. Dziś waga była dla mnie łaskawsza start- faza I 13.12.2012- 81,1 faza II 20.12.2012- 78,1 30.12.2012- 77,2 09.01.2013- 73,4 19.01.2013- 72,4 29.01.2013- 69,8 08.02.2013- 68,8 18.02.2013-zastój 09.03.2013- 67,7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula13 ważne żeby się nie poddawać :) Dalej palisz? Gdzie reszta dziewczyn? Ja dzisiaj troszke pogrzeszyłam,ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Jutro mam cholernie ciężki dzień. Od rana szkoła a potem zaraz po szkole jadę do pracy i wracam dopiero w poniedziałek rano :( Ale przynajmniej nie będe siedzieć bezczynnie w domu na dupie. Dziś spotkałam się z eksem. Kurcze,ja niby już tyle lat a dalej jakaś taka nieśmiała. Strasznie się krępuje,rozmowa nie za dobrze szła bo o czym rozmawiać po tylu latach? Ale dostałam buziaka :) Jutro ma zadzwonić. Pytał czy jest szansa żebyśmy razem byli. Mi te słowo przez gardło nie chciało przejść ale wydusiłam w końcu z siebie :D Mam taką straszną ochote go dopaść i wyżyć sie za wszystkie czasy ale na razie niech się jeszcze pomęczy w niepewności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lateksowa nie palę jak na razie, acz to dopiero początek więc się nie zarzekam:) Kobietki gdzie wy się podziewacie? Wstawać, za oknem taki piękny dzień;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie panie dość weekendowego lenistwa, wracać mi tu szybciutko i chwalić się jak wam idzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy dzień a właściwie noc pracy za mną. Godzine spałam w autokarze i godzine w domu bo musiałam dziecko do szkoły zaniesc. Tak mi sie nie chciało a nawet byłam skłonna ją zostawić w domu ale musiałam się wygramolić jakoś. Na wadze 81,5 kg. Wzrost 168. Jeszcze troche drogi zostało do bycia laską :) A teraz grzesze i jem delicje :) taka jakaś słaba jestem. Musze się wyspać. Pozdrawiam was dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Co tu taka cisza? Skubi Du co u ciebie? Moja waga stoi w miejscu bo nie przykładam się za bardzo. Zdarza się batonik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny gdzie jesteście? No chyba wszystkie nie zrezygnowałyście z dietki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że chyba zrezygnowały :( szkoda. Ja tam agula jestem cały czas jakby co. Nie poddaje się nawet jak 2-3 dni z rzędu zawale. Zdarza się. Szkoda że dziewczyny się tak łatwo poddały. Oby tylko nie zajadały smutki kaloriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem moja waga stoi dziś wróciłam do biegania :) a nie pisze bo nikt nie pisze :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczupła duchem w pomaranczy
Hey laski, ja nie pisze bo czasu brak i nawet na kafe nie wchodze, a jak czaasem wejde tu nikt nie pisze wiec bezsensu. Jednak jesli chodzi o zdrowy styl zycia, nie wiem jak inne osoby, ja nie nie zrezygnuje nigdy. Od lat zdrowo sie odzywiam i nie potrafie juz inaczej ;) Z cwiczen tez nie umiem zrezygnowac, pomalu do przodu Agha tez zaczelam z bieganiem, ale znow mroz wrocil i wybieram rower lub orbitrek, no i basennn ;) Tylko czasu brak. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj było 81 kg a myslałam ze przytylam bo cos metabolizm nie bardzo. Dzis wacha sie miedzy 82-83 bo dostałam okres więc normalne. Czuje się ociężała. Was tez boli za kolanami w czasie okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś moje 2 bieganie było i ledwo laze bo zakwasy straszne ...jutro dla relaksu na basen. Odkąd moja 4 latka poszła do szkoły 2 tyg temu mam duzo wiecej czasu dla siebie. Na wadze dziś 60,2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczupła duchem w pomaranczy
Ja wlasnie dostalam okres :) Ale nie, nie boli mnie za kolanami i nigdy nie bolalo. A co tam z exem latesova? :) Agha- a jak Mala sie czuje w szkole?> :) Moj niedlugo tez wybywa, ale on mial biedny przescia w przedszkolu takie, ze musialam go do opiekunki wrocic.. i teraz sie boi isc do szkoly, a byl tak otwarty i chetny wczesniej, ze sam poprosil o to przedszkole. Chodzil kilka tyg na 3 godz i chcioal na dluzej, ale ogrommnie niemile panie zmienily to w ciagu paru dni i teraz mamy problem bo dziecko sie boi isc do szkoly :( Niekompetecja bab tam pracujacych jest masakryczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupła Miska ze szkoły nie chce wracać do domu !!!!!! Tylko pani powiedziała to i tamto i w wekend ....kiedy do szkoły ????? A co do pływania dziś ...yyyyyyy podjezdzam pod basen a tam ....NIC NIE MA puste pole zero budynku !!!!! Moja mina bezcenna :))))) Trudno jutro szykuje sie rano na bieganie ale teraz tak wieje ze szok ...musze rower schować a tak sie nie chce wyjść z domu na minutę ze nie pytajcie taki ziab ...WIOSNA ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agha910 - jak to 4latka może chodzić do szkoły? :D Szczupła duchem... - eks dalej dzwoni i pisze ale tak jakoś minął u mnie okres zachwytu. Zastanawiam się czy to wogóle wypali. Mam coraz więcej obaw. Niby zgodziłam się spróbować z nim ale ciągle mam wątpliwości. Tutaj chodzi raczej w większości o niego bo jest bardziej ześwirowany ode mnie. Niby się leczy,ale co jak sięgnie po alkohol i odbije mu szajba? Wtedy wiem że poleci z hukiem na zbity pysk. Nie cackam się z facetami. Ale troche się boje że tylko marnuje czas i znowu się zaangażuje a on mnie rozczaruje kolejny raz. Zarzeka się że wszystkim udowodni że potrafi się zmienić,ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwiążę Wasze problemy nieskutecznego odchudzania. Skoro wiosna w tym roku zaskoczyła Was to i Wy zaskoczcie wiosnę, -> Schudnijcie ZDROWO I TRWALE do lata ! Kontakt: Wyzwanie_na_odch udzanie@wp.pl lub pod nr telefonu 505 964 635 Czekm na tych którym znudziły się męczące diety i frustracja przy kolejnym efekcie jojo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miał zadzwonić dzisiaj. Ehh,kocham tego dupka i już tęsknie. W czwartek się widzimy. Chyba nie wytrzymam i coś mu zrobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam jak biegać bo mi płuca zamraza !!!!! Próbowałam w sobotę niby -2 ale odczucia przez wiatr -14 ... Nie dałam rady :( od tego czasu taki wiatr ze tragedia ledwo na rowerze daje radę po mała do szkoły jak maz w pracy ...niech juz bedzie ciepło póki mam motywacje !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok widzę ze nikt nie pisze to inna sie pożegnać przyszłam :) życzę wam wszystkim dobrniecia i utrzymania wymarzonej wagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Kurde,ale te dziewczyny łatwo odpuściły. Ja tam ostatnio zaczęłam jeść chleb :( masakra,a jutro sie zacznie. Siostrze zachciało się 2 ciasta piec i jakiś obfity obiad. Musze zacząć środki przeczyszczające brać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla duchem z innego kompa
ja tez sie pozegnam, wszystkim wszystkiego dobrego zycze :) Agha jak cos mamy maile- czasem sie odezwij :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jak tam po długiej przerwie? Żyjecie czy przegrałyście z dietowaniem? Ja odpuściłam sobie ale wage mam bez zmian 81 kg przy 168 wzr. Powoli szykuje się na kolejny etap. Sama czy nie...będe tu zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładne rzeczy :P Chciałam po raz kolejny zacząć dietę a tutaj pustki :( Miałam tyle rzeczy na głowie, że nie miałam czasu ani na dietę ani na net. A teraz muszę się wziąć za siebie na serio. Po imprezach, weselach mam oponkę i patrzeć na siebie nie mogę... Laski, no to jak? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój plan jest taki: 1 tydz. ograniczenie jedzenia: jem tylko 2 posiłki o godz.16.00 i 19.00 Ten pierwszy to mięso lub ryba i warzywa. drugi to sałatka np. grecka albo z mozarellą albo twarożkiem. Ćwiczenia 0,5 godz. 2 tydz. 4 posiłki: śniadanie typu mussli lub owsianka. II śniad. owoc lub sok. A potem w zależności od efektów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×