Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2 miesiace i juz...

2 miesiące związku i już nie ma tych motyli w brzuchu, to normalne?

Polecane posty

Gość 2 miesiace i juz...

to normalne? troche mnie to martwi ze juz nie mysle o nim tak obsesyjnie. Jest fajnie, seks jest boski ale juz nie ma tych emocji ktore były na poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 miesiace i juz...
dzis mamy sie zoabczyć a ja już nie czekam jak kiedyś. Ciesze się ale to już nie te emocje co kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 miesiace i juz...
Juz nie chce mi sie pisac takich fajnych smsów do niego jak kiedyś, już nie chce mi się dzownić tak czesto i z nim rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pada i pada ten mokry śnieg
dla mnie jakoś za szybko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 miesiace i juz...
czyli to zły znak?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego niektore osoby ciagle flirtuja , na lewo i prawo, zeby troche bylo ciekawiej.Mozna sie uzaleznic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 miesiace i juz...
Nie lubie rpzelotnych zwiazków, ale martwi mnie bo jeszcze niedawno myslalam o nim non stop, nie spałam, czekałam na jego telefon. A teraz juz nie ma takich emocji we mnie. Jest fajnie, tak normalnie, miło, chce z nim być, uwielbiam z nim spedzać czas ale to juz nie jest to co na poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pada i pada ten mokry śnieg
2 lata to byłoby ok, ale miesiące? No, nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoko185
ja jestem z moim już teraz meżem ponad 12 lat. 8 lat przed slubem i zawsze chciało się mi n niego czekać i nadal chce z chęcią z nim rozmawiam i się przytulam, Motyle to już raczej zadrzają się tylko podczas seksu i pieszczot. Ale spędzamy ze sobą dużo czasu. Każdy wieczór, obiad,śniadanie są nasze wspólne i dzieci oczywiście. Zastanów się dobrze i nie czekaj na motyle tylko pomysl. Ja po takim czasie nie widziam żadnych wad i wszystko mi się w nim podobało z czasem trochę zdanie zmieniłam ale kocham go strasznie i cieszę się że tak trafiłam. Jak teraz ci się niechce to co będzie za 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Bo tak to jest,gdy ludzi laczy tylko sex,myla pojecie zauroczenia z miloscia....nie maja wspolnych zainteresowan,nie sluchaja Siebie,ot szara rzeczywistosc sie zaczyna...witaj w swiecie realnym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoko185
Może porostu potzrebujesz nowych emocji w związku. Coś spontanicznego, niezwykłego innego niz codzienność. Porozmawiaj z nim jeśli jest pomysłowy napewno cos wymyśli. Taki rzeczy ozywiają związek, wiem cos otym. Gorzej jeśli jemu tez się nie chce...to trochę zbyt wsześnie. Ja jestem 12lat z moim facetem i jaest bosko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 miesiace i juz
motyli w brzuchu nie ma , ale za to jest parówka w ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoko185
muchacece. masz rację, jeśli łączy tylko sex, na początku emocje są duże, ale szybko opadają. Autorko moim zdaniem to raczej zauroczenie. Niestety. Moż się mylę, ale myślę że zakochani nie zachowują się tak po dwóch miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raijia
To normalne. Też tak miałam na poczatku, później miałam chwile wątpliwości, ale nic z tym nie robiłam i nie żałuję :-) w naszym przypadku po trzech mies. zamieszkalismy razem i też nie żałuję. związek wydaje sie byc bardziej dojrzalszy. Myślę autorko ze czegoś ci w związku brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Rokoko,wiesz mlodzi czasem ida na latwizne,nie szukaja sposobu,by sie odnalezc na nowo.Ja jestem przekonana,ze w ich zwiazek byl oparty jedynie na emocjach,i stad teraz juz te emocje opadaja,zaczyna sie nuda,poszukiwanie nowych byc moze.Zycie to nie tylko sex,kolacje przy swiecach,czule slowka.Wszelkie przeciwnosci ktore razem sie pokonuje,to jest wlasnie uczucie.Bycie z kims na dobre i zle,wspomaganie sie,zrozumienie,lojalnosc,to wszystko jest odpowiednikiem doroslego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×