Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłopotana25

Moje małżeństwo to pomyłka

Polecane posty

Gość Azytromycyna
fcweqrcfqe - odnośnie dzieci mówię ogólnie, podaję kolejny argument na jego niekorzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghghgjh
no własnie, azytromycyna ciągle gada cos innego, i nie odpowida na pytania. skoro rzeczywiscie mialas wklad finansowy w firme ktora jest w calosci na faceta to zwyczjanie jestes GŁUPIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8i49353453
nie pierdziel że miałas jakikolwiek wkłąd finansowy bo niby skąd skoro nie pracowałąs? teraz sie uczysz, wczensiej pewnie szkole srednia skonczyłas, masz ojca naziste, brat ma cie gdzies, no więc niby skad ta kasa? wygralas w totolotka? watpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afwgwrh
Było trudno ze względu na dziecko. Bardzo trudno. Dawałam szanse. Ale było kilka dni dobrze po czym historia zaczęła się powtarzać. Mieszkaliśmy u moich rodziców. Później z nimi zostałam. To była trudna decyzja. Dobrze mieć kogoś zaufanego komu zalimy się, która widzi jak jest, jak sie czujemy, patrzy na to z boku i może coś doradzić. Ja miałam taką osobę która otworzyła mi oczy(ciocię) i dlatego byłam silniejsza. Próbował wrócić, rozmawiać. Nic z tego. Bałam się najbardziej o dziecko i byłam skonna wrócić. Mówiłam nie a myślałam tak, ale bałam się, że będzie dalej tak samo. W końcu nawet przed ślubem blagał... Po ślubie błagał... a nic go to nie nauczyło. Więc cóż... Złożyłam papiery rozwodowe 4 miesiące po wyrzuceniu go z domu. I wiecie co? NIE ŻAŁUJĘ. Długo płakałam zastanawiałam czy to dobrze, w końcu mamy dziecko.. Śliczne malutkie które bedzie musiało się wychowywac bez ojca. Jednak teraz z perspektywy minionego czasu i tego co się wydarzayło uwazam że dobrze zrobiłam. Przez pierwsze 2 miesiące nie pisał, nie dzwonił nie zapytał o synka! A teraz pozwala bluzgać na niego swojej rodzinie-długa historia ale z małym jest wszystko OK. Tak więc co to za ojciec.. Mężem był jeszcze gorszym. Obecnie ułożyłam sobie życie. Zaczęłam wychodzić do ludzi po 2 latach siedzenia w domu i zajmowania się nim i dzieckiem codziennie. Zaczęłam się spotykać z przyjacielem ktory "nie chciał mi sie narzucać" (zabawne;) ) i zostaliśmy już razem. Obecnie ejstem w 6 mscu ciąży, mieszkamy w jego mieszkaniu on zajmuje się moim synkiem lepiej niż jego własny ojciec. Tak więc Kobietki... Trzeba mieć w sobie duuużo siły... Rozumiem że zwlekacie. To bardzo trudna decyzja. Ale czasem to wychodzi na lepsze, wierzcie. Wy nie macie nic do stracenia, nie żyjecie z poczuciem zniszczenia dziecku rodziny. Ja tak, choć wiem, że jest lepiej. Warto zmienić coś. Warto dać sobie szanse. Szanse na nowe lepsze życie, na MIŁOŚĆ. Gdyby nie ciocia pewnie bym się mordowała z tym gnojkiem do dziś o ile nie wyladowalibyśmy pod mostem bo później okazało się że ma w cholerę długów i komorników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azytromycyna
hghghgjh - gówno wiesz! Skoro jesteśmy małżeństwem to jest normalne, że robi się coś wspólnie żeby się rozwijać. A jak kobiety biorą kredyt na 30 lat ze swoimi mężami to też są głupie? Wiesz ile kosztuje ZUS dla przedsiębiorcy? Ponad 900 zł. Przy spółce cywilnej każdy wspólnik płaci ZUS za siebie czyli 1800 zł razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8i49353453
azytromycyna odpowiedz na pytanie dlaczego firma jest na faceta skoro ty mialas tez swoj wklad finansowy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghghgjh
chyba nie zrozumiałaś. chodziło o to że skoro miałas swój wkłąd finansowy to firma powinna być na was oboje a dochody dzielicie po równo, a nie że on ci nie daje ani grosza na kosmetyki itp!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcweqrcfqe
azytromycyna, to napisz o co ci wlasciwie chodzi? Co w twoim męzu jest nie tak? Od kiedy tak jest, czy rozmawiacie na ten temat. Możesz odpowiedziec na to pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcweqrcfqe
czyli przyszłaś sobie ponarzekać na meżulka, ale nie potrafisz powiedziec co z nim jest nie tak? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno powiedz co cię trzyma przy nim weź się zastanów naprawdę nad tym co robisz bo cierpisz on cię bije tak jak mówisz i ty jeszcze to wytrzymujesz nie rozumiem jak można być z facetem który bije tak brutalnie kobietę jaja bym mu za to wyciął szczerze jesteś niezdecydowana i potrzebujesz czułości żeby ktoś cię przytulił i wszystko a założe się że u niego tego nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×