Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

My też siedzimy w domu i jak Alan na spacerach spał po 3 godzinki w domu cyka po 30 minut; ( marudzi płacze ehhh dobrze że mąż w domu. Ja też czas siedzenia w domu wykorzystałam na sprzątanie. Również zrobiłam selekcję z ciuchami 2 worki zostały wyniesione dla potrzebujących. Miałam pełno ubrań które są albo za małe albo za duże. Ehhh ja taka głupia jestem bo zawsze mi szkoda coś wyrzucić bo sobie mówię że to się przyda na coś a do tego schudne i tak w kółko. Ale koniec z tym nie będę się zagracać ●●●●●●●●●●●●●●●●● Knw1986 no niestety w smyku ceny są powalajace. Ja często licytuje coś używanego na allegro. Mamy już szczeniaczka uczniaczka wylicytowanego za 40 zł z przesyłką w smyku 139 zł. Mate z tym pianinkiem wylicytowalam za 50 zł. Zabawki w stanie idealnym bo nie oszukujmy się ale co dzieci w tym wieku mogą zrobić; ) Pytałaś o zdj. Skazy niestety ale nie mam takich nie robilam mu zdjęć jak był taki zsypany:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi1987 - szkoda , że nie masz zdjęć jestem ciekawa jak tak naprawdę wygląda skaza. W czwartek mam wizytę będę wiedzieć konkretnie aczkolwiek widzę poprawę z tymi policzkami. Ja chyba też będę licytować na allegro bo te fajne zabawki niestety tyle kosztują. A różnica w cenie 60 zł a 140 jest duża. Zawsze jest na mleko czy na pampersy bo tego idzie dużo. Przyjechaliśmy z zakupów mąż zabrał sobie koc i się położył oglądając TV. Muszę zrobić porządek z nim - jak mała pójdzie spać muszę z nim poważnie porozmawiać bo tak się żyć nie da. Kto nie ma tak w domu ten nie zrozumie o czym piszę. Zazdroszczę dziewczyną które mają pomoc od męża. To znaczy on pomoże ale muszę poprosić sam od siebie nie potrafi. Wszystko trzeba palcem pokazać albo krzyknąć np. zabierz śmieci bo już pampersy z kosza wychodzą. Dużo by tu było pisania na ten temat ale po co zaśmiecać forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u mnie trójka dzieci i duży dom do ogarnięcia a mój mąż od początku nie sprząta i nie gotuje.Może kilka razy po wielkiej awanturze coś tam ogarnął ale sam od.siebie tylko zakupy robi, ale oczywiście z moją listą.Dlatego uczcie i nie odpuszczajcie od początku. Wracam na dniach do pracy a Franek ni chce pić z butelki.Wymyśliłam, że jak mnie nie będzie dostanie mleko zrobione na gęsto z kleikiem tylko nie wiem ile razy dziennie może takie dostać? Najciekawsze, że przez sen pije z butelki:-) Jakie dajecie mleko? Ja muszę zacząc wprowadzać mm i nie wiem jakie wybrać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw1986 pisałyśmy kiedyś, że każda z nas tak ma lub jest podobnie; ) facet to taka rasa jak nie pokażesz nie krzykniesz to nie zorientuje się żeby coś zrobić. Mój M jak mu powiem to zrobi ale sam nigdy nie wpadnie żeby np wyrzucić śmieci lub poprasowac ciuszki Alana. Szczerze chyba już się przyzwycziłam po 7 latach ;) Czasem krzyczę czasem płaczę ale potem sama stwierdzam, że nie warto się denerwować. Ostatnio mi powiedział żebym pisała mu listę co ma zrobić . I wiecie co działa. Lista przywieszona na lodówce i sukcesywnie sobie wykresla pozycję; ) a ja się nie denerwuje. Choć czasem mam ochotę sama coś zrobić z tej listy bo mój mąż to typ flegmatyka a ja jestem cholerykiem:) mam wrażenie że jak robi jedną rzecz to ja bym w tym czasie zrobiła już 10:) ehhh takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam wczoraj hipp i całe wyrzuciłam bo nawet kleiku do buzi nie chciał wsiąść takie to mleko gorzkie.Dzisiaj kupiłam bebilon pronutra, jest dobre w smaku ale ta cena..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migra27 a bebilon pepti ? Naszemu ono smakowało. Może pogadaj z pediatrą bo normalnie kosztuje chyba 33 zł a na receptę 17 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi zabawkami to ja też na allegro kupuję albo na tablicy. Zazwyczaj używane - naprawde mozna duzo taniej kupic. Kupilam jej np. taki muzyczny ocean. To duza zabawka. W sklepie 120 zł, a ja odkupiłam używaną stan b.dobry za 35 zł. ------ Mój mąż czasami cos zrobi sam z siebie np. rozwiesi pranie, poprasuje albo poodkurza, ale to się zdarza moze raz w tygodniu.... Najczesciej trzeba pokazać palcem :( Ale nie daje za wygraną i maż ma swoje obowiązki. Napewno nie pozwole sobie na taką sytuację ze nic w domu nie bedzie robić. Kilka moich kolezanek tak przyzwyczaiły swoich partnerów i teraz cały dom mają na głowie + dzieci.... masakra. To juz nie te czasy zeby kobieta miała wszystko sama ogarniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana86 mam jeszcze pytanko jak dam ta kaszke to przez ile dni trzeba ja podawać? Tzn zeby wiedziec, ze toleruje gluten? Codziennie przez mc? Jutro daje pierwszy raz i sie zastanawiam.. Fasolka super z zumba, u nas była muza na maksa i na końcu wszyscy krzyczeli do muzyki. Jak mi to super zrobiło.. odreagowałam jak nic. U nas tez pogoda lipa. Wichura, deszcz i zero spaceru. Co do tych chusteczek to napisz co Ci w tych pampkach nie pasuje, za mokre, cena.. to moze pomozemy. Ja uzywam zielonych pampka i pasuja nam, ale mam tez rozowe babydreem i ich uzywam do kupki. Bo sa tanie, a do kupy po mleku z piersi to trzeba ich z 6 zeby ogarnąc.. i do tego najtansze sie nadaja. Ja tez kupilam zabawki na allegro. Jak nowe zesraw dobrych firm. Krowka smieszka. Grzechotki. Jablko takie duze z lusterkiem za 58. Jak nowe. Wiem ze mozna taniej.. ale mysle ze nowe razem 130 min ten zestaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chusteczki polecam z huggiesa - ale zielone - odpowiednio nasączone tak w sam raz i bardzo ładnie pachną, czasami jest promocja na nie w superpharmie albo rossmanie. Kremowe op. jest jeszcze ale jakos mi nie pasowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te zielone są dla mnie za mokre i nie mają takiego ładnego zapac*******ak byłam w ciąży zrobiłam sobie zapas i do tej pory nie kupiłam żadnych chusteczek nawilżających. Jeszcze mam 3 paczki i chcę zmienić. Używa ktoś z Nivea ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi1987 bebilon pepti jest dla alergików a Franek póki co nie ma objawów alergi.Zresztą ja kiedyś miała ten bebilon dla mojej córki bo miała skazę i nie chciała go wogóle pić i tym sposobem była na piersi przez 1, 5 roku. Franek bardzo chętnie je kaszkę Sinlac.za jakiś czas będę mu ją podawać razem z jabłuszkiem w ramach deseru.Moje córki uwielbiały :-) Na razie na tapecie mamy marchewkę i z dnia na dzień je chętniej i więcej.Jedyne co mnie martwi to jego nieumiejętność lub niechęć do picia z butelki.widzę, że niania też się tym martwi bo codziennie dostaję smsa"jak Franek i butelka":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - nie używałam ale spróbuję te które polecasz. Dzięki :) Gabrysia już śpi ? Moja poszła spać przed 20 bo dzisiaj w ciągu dnia mało spała widać , że już była zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mleka to wpadłam na taki pomysł. Jak moja nie chce pić Bebilon AR to mogę dać 2 miarki AR i 2 miarki zwykłego Bebilonu ? Żebyś coś wypiła tego na ulewanie czy to nie ma sensu jak myślicie ? Może i głupie pytanie ale kombinuje już wszystkiego , żeby piła mi te mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
A ja jak ostatnio narzekalam na luzy to mam brak czasu.....kompletnie. Co do męża to nie komantuje bo mój to poprostu jest hmmmmm. Pierdoła, Jeśli chodzi o czynnosci domowe i pomaganie przy małej-jak cos robi po raz enty tak samo zle albo nie tak jak mu powiedziałam. Jakby mózgu nie miał-np jest gorąc malej zaloży czapke grubą jak na -10. Jest ciepło to rękawiczki. Eh. Sam nie pomysli. Poprosze przynies smoczek-przynosi mi zabawke w kształcie smoka :D (mamy takiego z firmy lamaze-teraz umowiłam się ze tamten smok to tabaluga) sam z siebie robi pare rzeczy ale mało, zwykle musze palcem pokazac xxxx U nas wielki postęp. Mała super zaczeła sie przekręcac na brzuszek:) od 2 dni cały czas to robi... uffff. Rehabilitantka powiedziała ze średnia krajowa obrotów z pleców na brzuch to 6 miesiac , a 7 miesiac to obrót świadomy z brzucha na plecy i wkładanie stop do buzi. Czyli moja np. pózno jak na nasze forumowe dzieci zaczela sie obracac(ale w normie akurat średniej:) ) ale za to stopy jak miała 4 miesiace i tydzien zaczeła wkladac do buzi.-aż sie babka dziwila zawsze ze te stopy pakuje do buźki:) Nie ma co sie przejmowac :) wszystkie dzieciaczki w swoim czasie zaczną wszystko robic:) Dzis byliśmy na pobraniu krwi. Mała nawet nie kwikneła a pobierane miala na leżąco ze zgęcia w łokci tak jak dorosly. Do 2 próbówek. Zbadaliśmy jej wszystko na jednym zamachem:) -157zł wyszło. Mąż tez sobie morfologie i kilka innych zbadał bo ostatnio robił w 2007. xxxxx Co do zabawek ja kupiłam nowe grzechotki łuk i gryzaki/literki takie co sie lączy w sznur, dużo mamy z firmy sassy-kupowałam bo miały czarno biale motywy. Karuzele odkupiłam używaną -dosłownie zero jakichkolwiek oznak użytkowania. 70zł dałam a kosztuje 210.Teraz tez zamierzam uzywane. O nową mamy eduk. mate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1988Milka
Migra ja też się martwię tym ze Jas nie chce pić z butelki. Byl taki czas ze podawalam mu żelazo i pil bardzo ładnie - a teraz zatyka buzie i nie ma picia. Tylko piers. Musze go przestawić z powrotem na pooijanie butli bo niedługo rozszerzenie diety i fajnie gdyby nie było z tym problemu. Z resztą dla mnie też fajny komfort jak Jas pije z butelki bo mogę go zostawić z kimś na dłużej niż 2h. Dzisiaj mój syn zaprezentował nową umiejętność - wyciąga ręce do osób które też do niego ręce wyciągają. Ale tak super świadomie - pięknie to wygląda :) Dzisiaj dużo uśmiechu było - kichnelam a Jas wpadł w taki śmiech ze nie mógł się opanowac a my z nim razem i tak kilka minut się wszyscy smielismy :) Pogoda też kiepska u nas była - wiało padało brrrrr taka znila jesień. Byliśmy na zakupach z moja mama (kupowala Jaskowi łańcuszek na chrzciny) wiec jakiś spacerek był ale masakra jak wiało - czasami aż wózek podrywalo - Jaskowi tylko oczy widać było tak był okrecony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migra- moja mala jest na bebilonie i bardzo sobie chwale, probowalysmy kilku mieszanek, ale tylko po bebilonie nie boli jej brzuszek, ani nie ma problemu z kupka.. wwww Jesli chodzi o umiejętności to Lila przekreca sie z brzucha na pkecy od jakiegos miesiaca, a od wczoraj je swoje stopki;) z plecow na brzuszek jeszcze nie potrafi.. wwww Dziewczyny juz o to pytalam, ale zapytam jeszcze raz- czy moglabym dostac maila, co by pochwalic sie coreczka?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1988Milka
A ja kupuje wszystko nowe - ubranka zabawki - nie lubię używanych rzeczy - sama nic nie kupuje dla siebie używanego i dla dziecka też nie. Ale zgadzam się ze takie małe dzieci to większość rzeczy maja jak nowki sztuki. Moja siostra kupuje używane i powiem Wam ze czasem trafia takie perełki ze szok - ale ja nie kupuje - moze źle robie bo można sporo zaoszczędzić ale cóż... Takie urojenie mam i juz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1988Milka
Aneta - super ze jesteś na forum - bardzo się cieszymy że dołączają do nas kolejne mamusie - im nas więcej tym fajniej. ostatnio jednak mieliśmy trochę przygód z gościem który podszyl się za mamusie próbując dostać się do zdjęć naszych dzieci - jesteśmy w tym temacie zatem ostrożne (sama rozumiesz) i póki co nie udostępniamy hasla nikomu nowemu. Potrzebujemy "chwili" żeby nabrać zaufania. Mam nadzieje ze rozumiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
knw jest cos takiego co sie daje do bebilonu co sie nazywa zagęszczacz? W saszetkach chyba widziałam-bebilon nutririon.Moze wystarczy do zwyklego bebilonu jej to dodawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka- jasne rozumiem;) moze kiedys mnie zaakceptujecie i zdobede Wasze zaufanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franek właśnie na śpiku wypił 120 ml bebilonu pronutra:-) kurde no a w ciągu dnia butelki nie chce. Ja kiedyś dużo kupowała używek a teraz mi się nie chce szukać, wolę raz dwa nowe kupiç.Dla dziewczynek kupuję ciuchy głównie na endo-polecam:-) Sobie narazie nic nie kupuję, bo mam dużo kg do zgubienia i biegam głównie w leginsach, ale na buty sobie nie żałuję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie o antykoncepcję, czy któraś z Was ma lub miała założoną spiralę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi- zle sie wyraziłam, ale mniejsza z tym;) nie zdjecia najwazniejsze, chociaz nie ukrywam, ze bylam ciekawa Waszych pociech, ale co sie odwlecze... wwwww Milka- głównie chcialam zobaczyc Twoje fotki, bo pisalas, ze sie troche znasz na fotografii, ja tez, wiec chcialam zobaczyc jak to wyglada u kogos innego.. Ja zajmuje sie fotografia od ok.dwoch lat ale jeszcze duzo musze sie nauczyc.. W kazdym badz razie cierpliwie poczekam;) wwwwww Moja krolewna wlasnie zjadla mleko i smacznie spi, wiec wezme z noej przyklad i tez zmykam do wyrka. Przespanej nocy wszystkim zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Alan od początku jest na bebilonie z pronutrą i wszystko ok.Do wieczornego mleczka dodaję łyżeczkę(taką od mleka)kleiku ryżowego,po nim je za 4-4,5h a normalnie co 2-2,5h Co do używanych zabawek,ciuszków itp.ja też wolę nowe,ja i mąż kupujemy zawsze dla siebie nowe rzeczy i ubrania i dla synka tak samo,ale nie jestem przeciwko używanym :) AnetaG84,dziewczyny mają rację,cieszymy się że dołączyłaś do nas :) Ale ostatnio nie za fajnie tu było i nie rozdajemy hasła póki co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw - a czy Wiki podajesz kaszkę? Pytam ponieważ u mojej Gabi okolo 2 tyg temu wyskoczyly jakies syfki dziwne na policzkach i tak jak pamietam zdjecie od ciebie, podobni to wyglądało jak u twojej małej. Na poczatku myslalam ze to moze alergia kontaktowa, bo mialam bluzke nie upraną w proszku dla dzieci. Ale to sie dalej powiekszało. Póxniej skojarzyłam że dałam jej 4 razy kaszkę z bobvity. Tylko po 3 lyzeczki. Przestałam jakis tydzien temu i od wczoraj widzę już poprawę znaczną. Rozmawiałam też z siostrą i u jej małej też było uczulenie na kaszki. W ogóle nie mogła ich jeść przez 1 rok. Później przeszło. Tak zgaduję ale jeśli jej podajesz kaszke, odstaw na tydzien i zobacz czy bedzie jakaś różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że już któraś z was pisała o tym, ale nie chce mi się szukać w poprzednich postach.... :) Przez to że mała miała te syfki na policzkach nie wprowadzałam nic nowego. A miałam zupkę. Mozecie napisac co dodawałyście do 1 zupki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×