Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Ja jestem na etapie wprowadzania żółtka - na razie wszystko ok. Jak długo trzeba te zoltko do zupki dodawac? Knw - ja też kupiłam dzisiaj cukinie. Jutro ugotuje małej zupkę z niej. Co dodałas jeszcze? ziemniak, marchewka i cukinia czy cos jeszcze? U nas nocki na razie w miarę ok. Dzisiaj skorzystałam z waszych rad co do zmiejszania porcji mleka. I podałam 120 ml + 3 marki mleka. Wypiła normalnie, ale obudzila sie pol h wczesniej niz zwykle... mimo to bede tak robic na razie kilka dni i zobacze czy bedzie poprawa. Mam pytanie : Czy deserki robicie same czy dajecie sloiczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do karty, to ja podalam faktyczny okres wyjazdu (tydzien) a wydali mi na pol roku. Nie wiem czy mozna na dłuzej wyrobic, zapytaj w NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypróbowaliśmy sposób karmienia.Zmniejszyłam ilość mleka i właśnie budził się do następnego jedzenia przed czasem,ale mimo tego nie rezygnuję,może po kilku nocach oduczy się!Jestem dobrej myśli i jestem gotowa poświęcić kilka nocek aby się oduczył,to dla jego dobra. Alan też dostaje co drugi dzień pół żółtka do zupki,jajko gotuję osobno i dodaję,piszę bo wiem że niekiedy mamy wbijają żółtko bezpośrednio do zupy.Nic mu nie dolega. Z cukinii robiłam zupę,dodałam do niej marchewkę,pietruszkę i ziemniaczka,smakowała bardzooo. Od 3 dni Alan ma zbite kupki i właśnie nie wiem po czym,wczoraj zrezygnowałam z zupy i dałam mu kawałek ryby,dziś rano zrobił rzadką kupę,taką jak zawsze robi. Spi teraz,ja ogarnęłam dom trochę,później idziemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) na szczęście moja Kaja sie nie budzi na jedzenie już w nocy tzn jak zje o 20 to np dziś o 5 sie obudziła i spala do 7.20:) Za to ze mną gorzej, od 5 dni codziennie boli mnie glowa i pomaga tyku nurofen paracetamol nie starcza. Boli strasznie...nie wiem od czego, jeszcze jak w weekend nie przejdzie w poniedziałek ide do lekarza. Dla karmiacych mleczkiem HIPP w rosmanie z karta rossne po 34zł. (bez promocji po 41 lub 46zł w różnych sklepach)Można wziąc tyle puszek ile jest. xxxxx Fasolka ja jabłko i banana daje swoje ale deserki też. Zupki tez pół na pół.Mojej po zółtku też nic nie jest. xxxxx Dziewczyny wczoraj jak byłam w rossmanie to byla tam znajoma polożna z akcji promuje enfamil i ona mi powiedziala że krostki wyskakujące np na plecach karku itp jesli są male i wyczuwalne pod palcami takie grudkowate to na pewno potówki a nie alergia. alergia bylaby widoczna w postaci czerwonych drobnych kropek ale nie grudkowatych, reczej coś jak plamki. Pytałam bo Kajka dostała mi czegoś na plecach -jak były upały zaczełam jej dawac jogurciki z nestle a one są na pełnym mleku. Ale też mi się pociła.Więc albo uczulenie albo potówki. Wyszło że potowki.A spała w koszulce z kr rękawkiem i pampersie...ehh. xxxxx Aha i mamy zapalenie spojówek i krople Tobrex. Spuchło jej oczko i albo sobie zatarła (mozliwe bo bardzo częśto trze oczy) albo zawiało na spacerze bo wiało wczoraj. Ropka rano też była. wiecie jakie chamstwo?! Bylam na IP okulistycznej bo pediatra kazała tam od razu jechac i tam już na miejscu babka z recepcji mowi ze bez kolejki mam wejsc z nagłym przypadkiem. A było z 20 starych bab w kolejce i nie chciały mnie przepuścic z tekstem że przychodzą ludzie z małymi dziecmi i czekają w kolejce!!! Nosz kuźwa myslałam że rozszarpie i poprostu sie wepchneliśmy. Przyszła jakaś pani po przeszczepie rogówki z zaklajstrowanym okiem na pół twarzy i też jej wpuścic nie chciały!!!! Na szczęście lekarka najpierw ją a potem nas sama poprosiła po nazwisku.To potem jeszcze coś jęczały te baby po naszym wyjściu! Masakra:O xxxxx Kajka spi na boku i na brzuchu od jakiś 3 miesięcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze z telefonu nie umiem sie zalogowac. Ja dalam cukinie , ziemniaka , marchew , pietruszka , kasza gryczana i pol zoltka :) szybko Wasze dzieciaczki spia na boczku moja od tygodnia. Mialam pytac czy ktos spuscil juz lozeczko ? Moja dzisiaj sama wstala z pozycji siedzacej zalapala sie tapczana i hop na nogi. Ja jestem na dzialce pogoda idealna sloneczko swieci i wiaterek wieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Mój synek śpi na boczku od jakichś 2-3 mscy, na brzuszku od miesiąca. Materac w łóżeczku obniżyliśmy już bo jak wstawał to barierka sięgała mu do brzuszka. Chcieliśmy się starać o drugiego dzidziusia ale mam tarczyce chorą i tsh wyszło mi ponad 6,2 także o wiele za dużo :( a no i endokrynolog mi powiedziała że jak karmię w nocy piersią to raczej w ciąże nie zajdę bo to stopuje owulacje, oczywiście zdarzają się wyjątki :) także jeszcze chwilkę poczekamy :) Ja żółtko podaje co drugi dzień ale nie do zupki a normalnie "na sucho" :) do buzi, bardzo mu smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Knw pisze jako gość. I wypowiedź powyżej i te obraźliwe komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dziewczyny wyżej to ja Knw. Jak pisze z telefonu to nie umiem się zalogować także pisze jakoś gość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiki właśnie zasnęła. Ja zaraz zabieram się za prasowanie. No i musimy łóżeczko opuścić bo boję się , że mała wstanie. A dzisiaj pokazała na co ją stać. Wieczorem jak mąż będzie karmił małą jadę na zakupy. Muszę zrobić zapas mleczka i kosmetyków dla małej. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dziś chłodno,właśnie wróciliśmy ze spaceru i zmarzłam trochę..Alan nie bo miał kocyk i był ciepło ubrany. Przyszła mama,tak to jest ze starszymi osobami,mają mnóstwo wolnego czasu a w kolejce do lekarza nikogo nie puszą,ale jak one przychodzą to chcą aby każdy przepuszczał bo starsza osoba..ale z małym dzieckiem też powinno się ustąpić... Czy wasze dzieci mają obrzęk po szczepieniu?Alan nie ma spuchniętej nóżki,siniak zszedł ale jak dotykam nóżkę to wyczuwam takiego jak by guza,jest spore i bardzo twarde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radmon - moja nic nie miała po szczepieniu. Odczekaj kilka dni jak dalej to będzie to zadzwoń do przychodni i zapytaj. Mój mąż z małą oglądają mecz. Ja sobie poprasowałam , zabrałam prysznic. Idę zaraz wysuszyć włosy i koło 19.30 jadę na zakupy. U nas dzisiaj do południa było ładnie słonecznie ale wiał wiaterek ale za to teraz jest ponuro , szaro i chyba będzie padał deszcz. Jutro i w niedzielę dość zimno od 12 do 15 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest na to paragraf że dzieci do roku czasu wchodzą bez kolejki wszędzie do każdego specjalisty !!! i w każdym szpitalu!!!nie dajcie się!!!a te stare raszple mogą cmoknąć w d**ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Któraś na pocztę wysyłała link z fajnymi bluzeczkami na panieński/kawalerski.Mogę prosić o stronkę?Za tydzień idziemy z mężem na wieczorki i muszę coś kupić,a nie chcę jakiś beznadziejnych prezentów tylko coś oryginalnego,wyjątkowego :) Milka,co z Tobą,czemu nie piszesz?Anety też brakuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja znowu wiele do tylu nie jestem na bierzaco o czym gadacie ale w paru slowach powiem co u nas. u nas u jednej klopoty z nawracajacymi infekcjami moczu usg wyszlo zle ma jakas przerwe ciekawe co na to lekarz ogolny bo ten od usg brzucha stwierdzil zeby do roku nic nie robic ze moze zarosnie skoro to wczesniak ale mimo to lipa bo prawdopodobnie moze to byc refluks czesc moczu podczas siuisiania wraca i sa infekcje ale ogolnie wyglada jakby nic jej nie bylo a chyba ma to od urodzenia tylko kto mogl przypuszczac. A tak pozatym to w te upaly sa marudne malo jedza nie moga spac koszmar. My dajemy desery ze sloika a obiadki mieszam bo moich nie chca jesc wiec troche je oszukuje po malu zmiejszajac sloiczki. my lozko obnirzylismy ale mamy klopot bo mimo oslonek dziewczyny ciagle wyciagaja nogi za szczebelki czasem do kolana martwie sie zeby sobie nic nie zrobily. my zebow nie mamy jeszcze ale jak juz je posadze to siedza czasem tylko sie zachwieja wiec u nas to jakis postep ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam z zakupów. Kupiłam mleczko , kosmetyki dla małej , kapelusik no i parę drobnych rzeczy. U nas właśnie sąsiadka robi awanturę chyba tłumacze męża szkłem bo jest taki hałas , że masakra. Dobrze , że to od strony dużego pokoju , więc mała nie słyszy. Chyba będziemy dzwonić na policję ! mamamagdalena - będzie dobrze :) radmon - dziewczyny już się żegnały ale jestem pewna , że nasz czytają dlatego apeluję napiszcie , nie przejmujcie się gościem piszemy dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw,tak,tak wiem ze się żegnały,ale myślałam że od czasu do czasu napiszą,co u nich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje sąsiadów! Nie fajnie siedzieć i wysłuchiwać awantury..Jak ja się cieszę że nie mam sąsiadów za ścianą!!Ale kiedyś miałam i różnie bywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milakulus
Przyszłamama dzięki za info odnośnie mleka - kupiłam 4 puszki:). Pożyczyłam kartę od koleżanki i dzisiaj założyłam sobie też swoją. Zauważyłam, że ostatnio ciężko jest dostać Hipp2, albo u mnie w sklepach jakieś braki mają. Zazwyczaj kupuję w Kauflandzie za 37 zł, ale teraz same Hipp5 zostały. Radmon Kuba po szczepieniu też miał takie zgrubienie pod skórą, w miejscu wkłucia. Zgłaszałam pediatrze, ale olał temat. Po około miesiącu samo znikło. Knw łóżeczko jakiś czas temu też obniżyliśmy. Mały od wczoraj zaczął wstawać, upadki też zaliczone. Chyba lepiej jakbyśmy mieli turystyczne, nie byłoby płaczu. Idę jutro do pracy na jeden dzień, koleżanki mi dzwoniła czy nie chcę dorobić i razem z nią jedziemy na targi, gdzie firmy, głownie knajpy wystawiają swoje produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annazuzanna19832013
Hipp2 ostatnio byl w promocji w auchan za 33 zl, a we wtorek kupilam za 34, wiec w sumie najlepsza cena jaka znalazlam! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj cały dzień w domku bo brzydka pogoda raz pada raz świeci słońce. Właśnie idę się szykować bo po 18 nie mamy już małej i idziemy na imprezkę. Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już bez małej. Ale cisza w tym domu już tęsknie hihi. Ale tu dzisiaj cisza nikt nie pisze . U na się rozpogodziło świeci słoneczko oby tylko nie padało. Ciekawe jak Wiki będzie spała u mojej mamy. Jutro mamy niedzielę aktywną zamierzamy dłużej pospać do 10 , potem odbieram małą i idziemy do teściowej na obiadek. Potem wszyscy na odpust i robimy grilla także weekend fantastyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie można brać od tego sprzedawcy jest promocja na bebilon knw ty chyba też bebilon dajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu dalej cisza. Chciałam dłużej pospać jak nie mamy dziecka ale nie da się. Czuje się wyspana , wypoczęta mimo , że poszłam spać o 3 rano. Ale było super pogoda nam się udała , wszyscy znajomi przyszli. Dzwoniłam do mamy , mała ładnie spała. Idę zabrać prysznic , ogarnąć siebie i odbieram małą. Miłego dnia. Gość - tak moja pije Bebilon. Dzięki za linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Knw1986 mówi/pisze się wziąć prysznic, a nie zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cisza,cisza..co to się dzieje to nie wiem! Knw,super że imprezka się udała,fajnie że macie z kim zostawić małą :) Ja za tydzień idę na panieński,mąż zostaje z małym,bo on w piątek idzie na kawalerski,a ja w sobotę.Gdyby było to w jednym dniu to pewnie bym nie poszła,bo nie miała bym z kim zostawić Alana. Wczoraj wydarzyło się coś strasznego,Alan spadł mi z łóżka..Na szczęście nic się nie stało..Leżeliśmy razem i nagle on taki dość mocny i szybki obrót zrobił,do końca łóżka miał spory kawałek,bo mamy w sypialni 200x180 łóżko,a on na środku leżał ja szybko się podniosłam aby go łapać,a to była sekunda i poleciał :( Co najgorsze to ani nie płakał,ani nic,nie wiedziałam jak go podnieść i czy w ogóle go ruszać..Wzięłam na ręce,płakałam strasznie,a on nic,za chwile śmiał się.Zadzwoniłam szybko po męża,pojechaliśmy na IP aby lekarz go obejrzał i powiedział że wszystko jest ok,że dzieci mają "gumowe"ciało i takie upadki nie są groźne.Główki nie prześwietlali bo uznali że nie ma takiej potrzeby,chyba ze miał by dużego siniaka lub obtarcie na głowie,a on nic co znaczy ze główką się nie uderzył.Matko!!Co ja przeżyłam wczoraj-koszmar!!Cały dzień płakałam,wszystko mnie bolało..On upadł a ja odczuwałam ból..Ale mówię wam,to była sekunda!Nie mogę sobie wybaczyć że takie coś miało miejsce!!Mąż mówi że to nie moja wina,i ze pewnie jeszcze nie raz będzie jakiś upadek,ale ja ciągle mówię ze moja wina,bo byłam obok i nie zdążyłam go złapać..ja za niego odpowiadam!Dzięki Bogu że jest cały!!A lekarz na IP powiedział,że takie upadki to norma u takich maluszków,bo teraz robią się bardziej aktywne,żebym się nie martwiła. Mąż gotuje rosołek,Alan śpi.Zaraz jedziemy gdzieś na wycieczkę Miłej niedzieli!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radmon wiem co czujesz, mi też zdarzyła się taka sytuacja, ale mąż dobrze mówi.. to nie Twoja wina, najważniejsze że wszystko ok, także spokojnie :) Nie wiem co to za akcja ale w Biedronce kupiłam dzisiaj deserki Gerbera za 1. 35 jeden :D są też obiadki w niższej cenie ale nie pamiętam dokładnie po ile bo interesowały mnie tylko deserki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×