Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Knw- ja wierze, ze to nie Ty mnie oskarzasz.. Popytaj, moze uda Ci sie cos z tym gosciem zrobic. Powodzenia. A teraz zmykam do wyra bo zmeczyl mnie ten dzien. Czesc wszystkim ps. Milakulus gdybys chciala znac zakonczenie gry o tron to pisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość obrażający to tępa c**a, zero odwagi i charakteru. Takie zjeby genetyczne chodzą po świecie myśląc że są geniuszami zła :D oh jakie to głębokie :) hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My niedawno wstaliśmy,wyspani bardzo :) Dziś w nocy próbowałam Alana oszukać wodą,żeby nie jadł mleczka,ale nic z tego,płakał i musiałam zrobić jedzonko.Czy wy swoje dzieci karmicie w nocy,czy tylko wodę dajecie?Pediatra mówiła aby nie karmić go w nocy i nie dlatego że jest gruby,bo mówiła że jest dobrze wagowo,lecz dlatego że dziecko musi mieć 10h przerwy w jedzeniu i właśnie w nocy powinna być ta przerwa.Po szczepieniu ma dużego siniaka na nóżce,źle chyba zrobiła,bo po poprzednich śladu nie było. U nas już grzeje,jest 27,5 stopni.My jeszcze dziś cały dzień w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaAli
radmon na siniaka po szczepieniu polecam altacet junior w żelu knw - moja Ala od 3 miesiaca spi na bokach a ostatnio w nocy przekreca sie i spi na brzuchu. Nie dotykam jej wtedy i nie poprawiam bo sie wybudza. My wróciłysmy z kilkudniowego pobytu u rodziny na wsi. Wypoczeliśmy za wszystkie czasy :) nie musiłam prac ani gotować. Na wsi nie odczuwa sie az tak bardzo tych upałów, cały dzień leżałyśmy na kocyku pod orzechem. Błogie lenistwo, w lipcu pojedziemy tam znowu na dłuzej moze ze 2 tygodnie. Tate zostawimy w domku. My używamy klimatyzacji zarówno w domu jak i w mieszkaniu i Ala nie choruje. Trzeba z głową używać stopniowo. U nas nocki bez mian czyli ok 3 karmień krótkich po kilka minut- nie potrafię oduczyć jej jedzenia nocnego. Jak daje wode to sie denerwuje. Je dobrze, nadal nie lubi kaszek mleczych o smaku owocowym ale posmakowało jej kaszka manna bobovity tradycyjny posiłek oraz zbożowa pełnoziarnista. Ostatnio Ala poczyniła duzo postępów w rozwoju ruchowym. Siada sama z leznia na brzuchu, chwiejnie raczkuje do przodu ale jakos nie bardzo lubi to robic. Woli podnoscic dupke opierajac sie na stopach i dłoniach. Jak sie poloze na podłodze obok niej to wspina sie po mnie kleka na kolanach i podtrzymując sie rekami wstaje na stopy, ale nie na całe stopy tylko na boki stóp albo palce. Zębów nadal brak, już zaczynam sie niepokoić żeby nie było takiej sytuacji ze wszystkie na raz zaczną wychodzić. Nie mówi nic tylko jakies swoje odgłosy typu aaaaa, ejjjj itp ostanio spotkała mnie taka sytuacja. Tesciowa rano gdy ja spałam zajmowała sie małą, która siedziałą na dywanie i bawiła sie zabawkami. I ją zostawiała samą i poszła kupić chleb. Nie było jej ok 4 minut i ona nie widzi w tym nic złego - stwierdziła ze małą ładnie sie bawiła . Ręce mi opadły jaki brak wyobraźni. Ala teraz raczkuje sama siada jest jej wszedzie pełno- może cos połknąc , uderzyć sie przy siadaniu, pisac mozna cały dzień jakie zagrożenia są. W szoku jestem, zabroniłam jej tak robić. Gdyby to była moja mama to bym suchej nitki na niej nie zostawiła a ze to tesciowa to tylko powiedziałam ze nie wolno jej samej ani na chwiele zostawiac i juz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radmon - moja mała ma jedno karmienie w nocy mleko jej daje bo tez nie chce pic wody... :( juz dawno nie próbowałam z ta woda wiec moze tej nocy trzeba bedzie sprawdzic ... wiesz myslalam ze moze jej sie bedzie wydluzac ten czas spania bez jedzenia i karmienie samo jakos sie zlikwiduje, ale widac ze sie na to nie zanosi na razie... spi bez karmienia 4,5-5h, a pozniej juz rano. A w nocy daje jej mniej mleka bo 120 ml. W dzien dostaje 150ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiaAli - oj nie bardzo tak zostawiac dziecko... ja mała zostawiam czasami samą w pokoju na podlodze na 1-2 minuty i zawsze jak wracam jest juz gdzie indziej... To jest bardzo niebezpieczne tak jak piszesz, trzeba miec troche wyobraźni, zostawiajac tak dziecko moze sie stac naprawde wielka tragedia... moja sąsiadka usypia wnuczke i sama idzei do sklepu, nie ma jej 15-20 minut a w tym czasie moze się przeciez zadlawic czy cos i juz nie bedzie do kogo wracać, ale ona uważa że jak do tej pory było ok. to mozna tak robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, podczytuję Was od samego początku. Powiem Wam moje drogie coś o tych prywatnych kontach i forach na które wysyłane były zdjęcia. Na początku istnienia forum było konto e mail, na które wszystkie wysyłałyśmy różne rzeczy związane z wyprawką dla maluszków. Potem wyszedł pomysł prywatnego forum. Dziewczyny ograniczyły liczbę osób tylko dla stale udzielających się - i tam było to samo. Wszystkie słodziły sobie a dochodziło do wysyłania w trakcie pisania na forum prywatnych wiadomości - że ta to chyba jakaś jest nie bardzo i może ją usunąć, tej dawno nie było to tez zlikwidować jej dostęp do konta. Jakaś się chciała dopisać, to tam zaraz było obgadywanie, że niech się teraz nie udziela, skoro na kafeterii nie była aktywna. Zaraz niektóre wypisywały, bo dziewczyna się pożaliła na tym temacie - i akcja administratorka wielce jak to jej publicznie pojechała. I cieszyły się mamusie jak to się dowaliło dziewczynie. Nie wiem ile ich tam zostało na chwilę obecną, ale wiem, że były tam również dziewczyny prowokujące niesmaczne sytuacje. Ludzie są różni, nigdy nie wiecie kto siedzi po tej drugiej stronie. A niektórzy mają takie charakterki, że lubią robić zamęt.Nie przejmujcie się dziewczyny jakąś sfrustrowaną mamusią bo to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamusiaAli,dzięki może jutro podjadę kupić,dziś nie możemy,a maż do późna pracuje. Fasolka,to i tak dobrze że jedno karmienie,mój to dwa czasami trzy razy się budzi.Dziś rano po nie udanej nocy bez mleka mówiłam do męża że może właśnie mniej robić. Jeju siedzę i płaczę,bo co chwile mówią o tej trzylatce zostawionej w aucie :( :( Tragedia!!!Co te biedne dziecko musiało przeżyć...straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, dopiero teraz przeczytałam o tej tragedii... :( zmarło samo w upale, taka straszna śmierc, w męczarniach.... jak on mógł zapomniec o dziecku??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj byłam w Rybniku na basenie i każdy mówił o tej tragedii bo stało się to w/w miejscowości. Biedne dziecko , ojciec jest w Toszku wcale mu się nie dziwię. Nie umie dość do siebie. Ja po 7 godzinach jak otworzyłam samochód to od razu pomyślałam o tej dziewczynce co ona musiała czuć , jaka ta śmierć była dla niej tragedią. Cały czas myślę o tym dziecku i płakać mi się chce. Na basenie było super , mała taka zachwycona , że cały czas siedziała by wodzie. Przyjechałam zmęczona ale szczęśliwa. Tata teraz zabrał Wiki na spacer do babci a ja odpoczywam. Zabrałam prysznic i piję zimną Warkę cytrynową mmmm pychotka. Nockę mieliśmy super mała spała do 2 w łóżeczku obudziła się z płaczem leżąca na brzuszku. Zabrałam ją do nas do łóżka i smacznie spaliśmy do 06.30 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba cała Polska dziś mówi o jednym..Biedne dziecko,straszne to co ją spotkało :( Nawet nie wyobrażam sobie co przeżywała......!!!!!! Mój Alan już śpi,od paru dni zasypia przed 21 do 21,ale w dzień ma o jedną drzemkę mniej.Rano śpi godzinkę i popołudniu koło 15 z 1,5h. Jutro wreszcie będziemy mogli wyjść na spacer :) I fajnie bo ma się zrobić chłodniej :) Jakieś 25st.ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radmon czemu nie wychodziłaś na dwór? przez szczepionkę? Jak mój synek miał ok 3 msce, pytałam się pediatry czy można wychodzić na spacery to powiedział że szczepionka nie jest przeciwwskazaniem do wychodzenia z domu, chyba że pojawiłaby się gorączka, to wtedy należy zostać. Mój synek bije rekordy, dzisiaj wstał o 4:40,wesoły i uśmiechnięty zaczął brykać po łóżku więc i ja musiałam wstać :( dla mnie to jest masakra bo zawsze byłam śpiochem, o 6 oddałam go tatusiowi i troszkę odespałam ale i tak cały dzień ziewająca jestem :) Za tydzień pierwszy raz nad morze jedziemy z małym, nie mogę się doczekać :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta na zakończenie cierpliwie poczekam:), byłam ciekawa tylko co z karzełkiem, bo lubię jego postać. A ty się nie wygłupiaj i zostań z nami:), tak samo pozostałe dziewczyny. Byłam dzisiaj na spacerze z Kubą, ale przez upał nie szło wytrzymać i zawędrowaliśmy do fryzjera :), gdzie jest klimatyzacja:), a ja zrobiłam sobie przy okazji odrosty:). Mały siedział grzecznie w wózku - bawił się gazetą. Potem umówiłam się z koleżanką, ma 2 tyg młodszą córeczkę i cały dzień spędziliśmy w ogrodzie, nawet udało się trochę poopalać, jak maluchy zasnęły:). I tak dzień zleciał. Super, że od jutra ochłodzenie, mam w planach długi spacer, bo ostatnio wyglądało to tak, że większość byliśmy w sklepach gdzie jest klima i to się nazywało spacer. Przyszłamama jak dieta? Dalej jesteś na Dukanie?, czytałam, że jest kilka faz, niby jesz ile chcesz, ale tylko produkty bogate w białko czyt, głównie kurczaki. Znajomy mojego męża stosował Dukana i kiedyś przypadkiem spotkaliśmy go w centrum handlowym, oboje byliśmy w szoku jego spadkiem wagi, ubyło mu przynajmniej z 30 kg. Nie wiem jak teraz wygląda, bo to taki dalszy znajomy, ale jak stosował dietę - efekty były rewelacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytujący,tak po szczepieniu mieliśmy przez dwa dni zostać w domu,przez to że są takie upały to pediatra stwierdziła ze tak będzie bezpieczniej.Normalnie to można i podobnie jak u Ciebie mówi nam że jeśli nie gorączkuje to śmiało brać na spacer. :) mi też przydał by się fryzjer,ale muszę czekać hmm nie wiem sama do kiedy,bo nasza fryzjerka przyjeżdża do domu,zbieramy się w 4 lub więcej dziewczyn i wtedy robi każdą po kolei a że super farbuje i ścina to czekam :) Co do kg.to mi po ciąży zostały 3 kg.do zrzucenia i średnio staram się aby się ich pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my w szpitalu :( wymeczyli małego badaniami ze aż razem z nim płakałam :( teraz już po antybiotyku i nurofenie goraczka nie wraca od 18stej, zobaczymy co dalej jutro wyniki. Oj nikomu nie życzę szpitala z maluchem, koszmar. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milakulus
Undo trzymajcie się, oby Frankowi nie wróciła już gorączka i żeby szybko was wypuścili. Oglądałam właśnie kampanie reklamową: jak umiera dziecko pozostawione w samochodzie. Nie lubię się wypowiadać na takie tematy, bo bardzo emocjonalnie do tego podchodzę ( chodzi o tragedię w Rybniku), ale kampania jest zrobiona rewelacyjnie, aż mnie w gardle ścisnęło jak to oglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Undo,współczuje!Daj znać jak wyniki i czy coś konkretnie wiadomo. milakulus,też widziałam tą kampanie reklamową i aż ciarki przechodzą,aż chciało by sie iść i uratować te dziecko.. Pogoda u nas fajna,słońce nie grzeje,wiaterek wieje,ale jest trochę duszno.Dziś wychodzimy.Muszę iść zrobić zupkę dla małego i później na spacerek. Dziś w nocy 3 karmienia były..Jak podałam wodę to był płacz,nie wiem w jaki sposób mam go oduczyć nocnego jedzenia??Lekarka mówiła aby podawać wodę,i niech płaczę a po 3,4 dniach da sobie spokój bo będzie wiedział że nic nie wskóra płaczem no i że nauczy się na wodzie w nocy.No nie wiem czy umiem tak zrobić,bo dziś w nocy przez godzinę upominal się o mleko,a ja dałam wodę,ale później już zmiękłam i zrobiłam mleko,zasnął od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milakulus
Radmon to może zrób tak jak pisała chyba Aneta. Na początku zmniejszaj miarki z mlekiem: jak robisz 180 ml, to zamiast 6 miarek w nocy daj 4 i stopniowo odejmuj miarkę, aż dojdziesz do samej wody. Wydaje mi się, że pomysł fajny. U nas nie ma problemu, bo Kuba nie budzi się w nocy na mleko, daje mu na śpiocha ok 23, 24 w zależności jak idę spać. W ciągu doby wypija 480 ml mleka, czasami mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok,dzięki spróbuję.Może faktycznie w ten sposób dojdziemy do wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radmon - mi mama mówiła, że oduczała brata jedzenia w nocy wg schematu: 180 ml wody + 6 miarek mleka 180 ml wody + 5 miarek mleka 150 ml wody + 5 miarek mleka 150 ml wody + 4 miarek mleka 120 ml wody + 4 miarek mleka 120 ml wody + 3 miarek mleka 90 ml wody + 3 miarek mleka 90 ml wody + 2 miarki mleka 60 ml wody + 2 miarki mleka 60 ml wody + 1 miarka mleka 60 ml wody Tylko postaraj się mu więcej dać przed snem, bo jak będzie głodny to go nie oszukasz :) dziecko musi zjeść ile potrzebuje, więc to co mu odbierzesz w nocy dodaj mu w dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruś je przed snem 180 mleka czyli koło 19-21 (w zależności od dnia) i potem ran 210 mleka koło 6-8. Całą noc nic mu nie daję, rzadko się budzi, śpi po 9-12 godzin bez przerwy, czasem z małym przebudzeniem na przytulaska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milakulus tak jestem dalej na dukanie ale go trochę zmodyfikowałam bo niestety jak jadłam głównie nabiał a jadłam zwykle kefir, jogurt naturalny rybe indyka kurczaka i jajka oraz chlebek otrebowy własnej produkcji to mialam non stop rozwolnienie!!!! :D dziwne bo straszą zaparciami na tej diecie-chyba jadlam za dużo płynnych(kefir np) schudlam przez 5 dni 2,5kg teraz włączyłam warzywa i jeden posiłek z pełnego ziarna (czyli muesli ale nie jakieś chrunchy albo fitella tylko takie najprostsze jak pasza:P bez cukru bez dodatków np czekolady. nie jem słodyczy masła chleba owocow makaronów. Grunt to utrzymac wagę i nie rzucic schematu:) Wiesz ja nie ważyłam dużo 60kg, ale źle sie czułam (moja waga sprzed kilka msc sprzed ciąży , laparoskopi itp to 56-57kg.Jak zaszłam w ciąże ważyłam 59 kg na porodówce 72kg a po karmieniu 58,5. Wiec przybyło i musi spaśc. Kiedyś jak miałam sporo problemów schudłam do 53,5kg i najlepiej mi było(wygladalam ekstra) ale to nie moja waga nigdy takiej nie utrzymam:P Moj dukan to nie będzie taki super dukan, zalezało mi na szybkim spadku a teraz powoli waga bedzie leciała w dół. Prawidlowo powinnam miec teraz na zmiane białko plus warzywa ,samo białko bialko plus warzywa samo bialko ale ja tak nie dam rady.Musze jeśc coś pelnoziarnistego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie trochę lepsza pogoda. Jestem z tych ciepłolubnych ale upały w mieście to nic fajnego. W niedzielę mieliśmy chrzest. Bałam się jak Błażej wytrzyma w kościele ale bardzo mu się podobały wszystkie światła i tyle ludzi. Poza tym zajęty był staniem w swoim łóżeczku i nic nie marudził. Przed tygodniem strasznie go obsypało- takie suche placki na rączach, nóżkach i szyjce. Postanowiłam odrzucić wzzystko co mogło by go alergizować i byliśmy na ostrej diecie- marchew banan jabłko ryż cielęcina. Na początku było trochę lepiej ale od wczoraj przestało się poprawiać i już nie wiem co mam o tym myśleć. Wiadomo że nie możemy takiej diety długo ciągnąć i chciałam stopniowo wracać to jedzenia ale liczyłam na to że najpierw skóra się poprawi. Może to nie jedzenie ale na prawdę nie mam pomysłu co. Byliśmy dziś na szczepieniu to dostał maść robioną. Spróbujemy. Błażej waży 9440 g. Słodki ciężar :-D Ostatnie noce były ciężkie. Budził się co chwile i do piersi choć parę łyków ale w domu gorąco i zęby idą. Oby już wyszły bo się męczy Maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym ważyć 60kg :-D O tej tragedii w samochodzie staram się w ogóle nie myśleć. Straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Undo- domyślam się że w szpitalu jest strasznie, obyście szybko do zdrowia wrócili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też Wam życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Moja mała dzisiaj zrobiła nam niespodziankę spała do 3 rano w łóżeczku. Dokładnie od piątku nocki się poprawiły , nie płacze , nie jęczy śpi dłużej w łóżeczku -- a zębów dalej nie widać hihi. No i cały czas śpi na boku. Dzisiaj zrobiłam zupkę z cukinią i dodałam kaszy gryczanej bardzo jej smakowało. Już pisałam , że w sobotę z mężem mamy wychodne. Wiki zostaje u mojej mamy na całą noc. A co najważniejsze mamy ją dopiero odebrać w niedzielę o 12 w południe. Ale zabalujemy :) Będą wszyscy znajomi bo to taka duża impreza na świeżym powietrzu ( urodziny miasta ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2plus1,dzięki za rozpiskę,pomysł wydaje się sensowny.Dziś w nocy skorzystam :) Pije 150,więc dam 4 miarki mleka. My dziś popołudnie w ogrodzie spędziliśmy.Zamówiłam basen Alanowi,wczoraj przyszedł,jest fajny. Knw,mój od dłuższego czasu śpi na boku.Jak karmię w nocy to go nie wyciągam tylko kładę na bok(chyba jak skończył 4m.to tak robię)I sam przewraca się w pozycje jakie lubi,czyli z jednego boku na drugi :)A rano co pierwsze to na brzuch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaAli
hej dziewczyny a jak u was z wprowadzeniem jajek do diety? u nas były dwa podejścia i coś opornie nam idzie bo za każdym razem była wysypka. Ale nie wiem czy to od jajek czy potówki, raz ja tata wycałował nieogolony i może tez od tego miała krostki. u nas niedługo chrzciny- nie mam pojecia w co sie ubrać jakies sugestie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daję co drugi dzień pół żółtka do zupki. Nic małej nie jest :) Co do chrzcin to ja proponuję przewiewną sukienkę białą z dodatkami jak będzie trochę chłodniej to możesz założyć bolerko i cienkie rajstopki. Kolejna nocka ładna .... modle się, żeby jej tak zostało hihi. Moja sobie zrobiłam drzemkę a ja jem truskawki no i po 11 idziemy na dwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie odnosnie Kary Ubezpieczenia europejkiego wydawanej przez NFZ. Na jaki okres ją wyrabiałyście- myslalm ze to jest na kika lat ale widze ze trzeba we wniosku wpisac kraj do którego sie jedzie i okres na jaki czas ma byc wydana karta. Co wpisac zeby była wazna jak najdłuzej? a moze te karty wyrabia sie przed kazdym wyjazdem nową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×