Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dalija.

Zdrowe dziecko, a pokrewieństwo rodzicow!

Polecane posty

Gość mhhhhh
komentarz powyzej przeszkadza ci kto z kim sypia? a jaki to ma wplyw na twoje zycie, dziwne podejscie, przypomne ze juz od zarania dziejow ludzie wiazali sie w pary nie szukajac daleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie, że to bliska rodzina!
dziwne? dla normalnego człowieka, który ma równo pod kopułą kazirodztwo nie jest normalne i zawsze wprawia w osłupienie- to obrzydliwe. a czy mi to przeszkadza? wiesz, takie dzieci są bardzo obciążone i potem z kasy podatnika trzeba takie cięzko upośledzone dziecko rehabilitować bo rodzice są totalnymi pólmózgami pozbawionymi wyobraźni (przecież wiadomo jak to się moze skończyć dla dzieci a jak nie dla dzieci to dla wnuków) i elementarnej moralności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhh
mozliwe, ale zwroc uwage na to ile dzieci chorych rodzi sie w zwiazkach dla ciebie normalnych, kazirodztwo dla mnie to zwiazek miedzy rodzina w pierwszej linii, masz naprawde problem, zaopatrz sie w kalasznikow czy co tam chcesz i powystrzelaj tych ktorych uwazasz za zboczonych i nienormalnych, moze ci ulzy, taki zwiazki byly, sa i beda, nie zmienisz tego, tak na serio: musisz nauczyc sie z tym zyc, zycie niekiedy jest dziwne, ale nie zmienisz tego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgghjgfh
ja w wieku 19 lat mialam romans z bliskim kuzynem. tz. moja mama i jego to siostry. nie uwazam sie za zboczona czy dewiantke. tym bardziej, ze sie nie znalismy.pojechalam na d4ugi koniec polski do. cioci na wakacje i go poznalam. wczesniej widzialam go moze 3 razy w zyciu. od poczatku miedzy nami byla chemia i poniolso nas. to byly jedne z najlepszych wakacji w moim zyciu ;p po miesiacu, kiedy wyjezdzalam on chcial kontynuowac znajomosc, poczul do mnie cos powazniejszego, ale ja wolalam to zdusic w zarodku... balam sie obciazen genetycznych. gdybym byla w sytuacji autorki to chyba bym zaryzykowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e55888e
faktycznie, to bardzo bliskie pokrewieństwo. Autorko, pozostaje ci tylko zrobienie dokładnych badań. Myślę, że ryzyko urodzenia dziecka z wadą genetyczną w waszym przypadku jest niestety duże. Ale życzę wam powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie, że to bliska rodzina!
posłuchaj, mi to wisi- to Oni później będa całe życie wychowywać upośledzone dziecko, spieprzą zycie i sobie i jemu. Wiesz zoofile i nekrofile też istnieją co nie znaczy, ze normalny człowiek to akceptuje- jest to dewiacja taka sama jak sypianie z kuzynem! dla Ciebie kazirodztwo moze tyczyć się tylko 1 linii, nie interesuje mnie to. dla mnie kazirodztwem jest sypianie z bliską rodziną,do 3 linii to jest bliska rodzina. jesli mowa o jakiejś 10 wodzie po kisielu to mozna to zaakceptować, ale tak to jest to dewiacja i zboczenie. niech sobie żyją, nie mam zamiaru ich ścigać z kalachem, taka samo jak nie ścigam zoofilii i nekrofilii- co nie zmienia faktu ze wszyscy wyżej wymienieni są zboczencami i dewiantami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm. Sprawa jest trudna. Moi teściowie są kuzynami. Ich babki to siostry. Dzieci urodziły się zdrowe. Ale niestety te dzieci maja problemy z płodnością :/ i to poważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole bym nie brala pod uwage zwiazku z kims z rodziny. dla mnie to wariactwo i zboczenie. fujjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy ludzie gadacie normalnie jak poczytam to to debile co z tego że sa kuzynami to jest 3 pokolenie mają wspólnego bradziada czyli 4pokolenie wieć Kościół pozwala brac ślub. Chodzi o dzieci jedynie ale to każdy jest narażony w małżeństwie że może byc coś nie tak .. genetyka choroby w rodzinnie itd. jak czytam te wypowiedzi to żal mi sie robi tych ludzi ciemnota że szok !!!! kaziroctwo? poczytajcie sobie najpierw co to jest . zwykły przykład: spotykasz chłopaka dziewczynę Kochacie Się cały świat jest wasz a tu dowiadujesz sie że to kuzynka kuzyn,bo dziadkowie rodzice nie powiedzieli o rodzinnie dalszej Nic sie nie zmienia jak się Kochają i chcą być razem będą :) z mojej strony życze wam szczęścia i wszystkiego naj ..a ludziom którzy nic nie wiedza na ten temat żeby nie pisali głupot ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] ex-D.Bill to bardzo bliskie pokrewieństwosmutas.gif w rodzinie mojego ojca były takie krzyżówki - jak zrobiłam drzewko to mi wyszło, że każda kobieta miała teściową, która miała panieńskie nazwisko takie same jak ona, pomijając, że te nazwiska rózniły się tylko jedną literą, więc kombinowali nieźle, a to tylko w linii prostej mojego ojca, natomiast wiem, że i w 'odnogach' tak było; wiem o dwóch dalekich kuzynkach, które są niepełnosprawne z tego powodu - częściowy paraliż ujawnił się przed 20 urodzinami; mój ojciec jest chory psychicznie, ale to juz trudno stwierdzić od czego, reszta raczej normalna; niestety nikt niczego pewnego Ci nie powie, bo się nie da, najwyżej określi prawdopodobieństwo X aaaaaaa to przez to taka nienormalna jesteś! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam identyczna sytuacje i maja oni 2 zdrowych synow. Wiem ze tylko jak#s krzyowke mieli przy porodach i musieli przytaczac krew ale tak to wszysko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pytam czy oni maja slub koscielny czy cywilny tylko? Przeciez koscielnego w takim wypadku zaden ksiadz nie powinien dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, to jakaś patologia, ja znam każdego wnuka i wnuczkę mojej babci rodzeństwa, to bliska rodzina, utrzymujemy z nimi kontakt i nawet nigdy nie pomyślałam o związku z bratem(tak do siebie mówimy) czy siostrą, sama mam 2 starszych braci, babci rodzeństwa wnuki mówią, że jesteśmy biska rodzina, wpadają na święta i zapraszają na różne okoliczności, to jakaś patologia, jakby np jeden czy drugi mój brat albo sama ja była z moim rodzeństwem, zwłaszcza, że jesteśmy do siebie podobni co ludzie potwierdzjaą!patologia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bliska rodzina, jakies to obrzydliwe jest :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, jesteście w 6 stopniu pokrewieństwa, wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam koleżankę,która jest w związku z kuzynem.Mają 2 dzieci.Córka zdrowa,syn był zdrowy do 16 roku życia.Dopiero po tym wolno zaczęła postępować choroba .Nie wiem jak się nazywa,ale chłopak ma teraz 19 rok a kręgosłupa tak krzywego i nóg w tak złym stanie to nie widziałam.Z badań wyszło ,ze sa to powikłania spowodowane genetyką .Tylko tyle wiem ,bo o więcej nie pytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuzyni typu rodzice to rodzenstwo to bliscy sa, a jak babcie to dalekie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko u nas to pod patologie podchodzi w naszym spoleczenstwie slonko kraje arabskie maja taki model od lat, tam nie ma randek ani spotykan sie mlodych ludzi, czesta aranazowane a sluby i tak mojej przyjaciolki rodzice sa citecznym rodenstwem ona ma 4 rodzenstwa i wszyscy zdrowi.NBrat ozeniony jestz siostra cioteczna i tak to sie kreci od lat jakos chorych dzieci nie widzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa.. wzorujmy się na krajach arabskich.. w końcu, to ideał pod względem organizacji społecznej i cywilizacji dla każdego Europejczyka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem dorosłą osobą i niedawno pierwszy raz w życiu ujrzałam kuzyna z zagranicy- nasi dziadkowie byli braćmi i szczerze mówiąc obrzydzenie mnie ogrania na myśl o seksie z nim, mimo że to przystojny chłopak. roumiem jeszcze jak ktoś wdaje się w krótki romans z kuzynem w końcu, to taki zakazany owoc i łamanie tabu w wersji soft, ale dziwię się jak ktoś planuje wspólne życie i dzieci w takim wsobnym chowie. ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do oosby wyżej: dokładnie. moja babcia miała 5 rodzenstwa i ja znam ich wszystkich i wnukow oraz wnuczki kadego z nich! i rzygac mi sie chce jakbysmy sie mieli miedzy soba wiazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odmienność genetyczna zwiększa szanse na spłodzenie zdrowego silnego potomstwa. wg mnie dobieranie się pary wśród krewnych, to takie działanie wbrew biologii i naturalnym instynktom. wystarczy popatrzeć na portrety dawnych monarchów, którzy kisili się w obrębie kilku dynastii i rodów- cherlawi, brzydcy. patrząc na zakazane mordy np Habsburgów można wymiotów dostać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy pokrewienstwo a zdrowe dzieci ma tu takie znaczenie ile jest par nie zpokrewnionych i dzieci mają chore ale siostrami były babcie to fakt jeszcze bliska rodzina gdyby to była siostra prababci to bym nic nie powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3aniołki
Witam! zaglada tu ktos jeszcze? Mam takie pytanie... Moi rodzice sa spokrewnieni tzn jeich dziadkowie to rodzenstwo, ja mam siostre i brata i my jestesmy zdrowi. Mam meza z ktorym od dwoch lat staramy sie o dziecko i ciagle jest cos nie tak :( pierwsza ciaze stracilam w6tyg ciaza obumarla, w drugiej ciazy corka miala bezczaszkowie, rozszczep kregoslupa i hipoteloryzm a w trzeciej ciazy w 22tyg odeszly mi wody :( czy to ze rodzice sa spokrewnieni to moglo miec wplyw na mnie teraz ? i moje ciaze? znacie takie przypadki? Jestesmy umowieni na badania genetyczne bo lekarz mowi ze to moze cos byc z genami... Czy z badan gen takie cos wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę wyjść z szoku - co za patologia?!?! tyle osób ma kazirodcze rodizny?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taki przypadek koleżanki babcia i dziadek byli rodzina 3 dzieci. Oni mieli zdrowr dzieci a ich dzieci to tak. Jedna siostraa 1dziecko jest niepełnosprawna. Ogólnie ma wiele wad. U 2 siostry 5 dzieci. 1 na wózku. 2 gluchoniema . 3 zdrowy nadpopudliwy ale ok.4 słabo słyszy .5 niewidoma. A u 3 siostry nigdy nie udalo sie mieć dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brida33
Witam. W głowie się nie mieści co niektórzy tu wypisują.... Moim zdaniem ludzie nie znający tematu w ogóle nie powinni się tutaj wypowiadać. I stwierdzenie że związki homoseksualne są bardziej moralne niż te pomiędzy kuzynami, śmiechu warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobieństwo wady genetycznej u "normalnej pary" to 3 % a u kuzynostwa w którym siostry są babciami-4% także prawie żadna różnica. To dalekie pokrewieństwo ze względów prawnych i kościelnych. Wiem bo sama jestem w takim związku i dowiadywałam się w tym temacie wszystkiego co było tylko można .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie takie pokrewieństwo jest bliskie, może dlatego, ze mam taką kuzynke (babcie były siostrami) i wychowywalysmy się w sąsiedztwie i byłyśmy przyjaciółkami a nawet jest pewne podobieństwo fizyczne, w podstawówce większość myślała, że jesteśmy siostrami. Mamy nasze były ze sobą blisko i w ogóle wszystko jak w rodzinie. A co do chorób: no wiesz, taki Fritzl zrobił kilkoro dzieci swojej córce! I chyba są zdrowe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@brida33 Owszem, związki homoseksualne nie obciążają niewinnych dzieci wadliwymi genami. Smiechu warte jest porównywanie się kazirodców do indyjskich kast, do kraju, który wiedzie prym w najróżniejszych wadach genetycznych niespotykanych w krajach Europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×