Co to oznacza, gdy facet nie umawia się na randki

z wyprzedzeniem? Tylko dzwoni lub pisze smsa w danym dniu i pyta czy zobaczymy się itp. Czy to znaczy, że tak naprawdę nie zależy mu na kobiecie? Bo przecież teoretycznie ona mieć juz inne plany, skąd miała wiedzieć, że on sie odezwie z taką propozycją? Czy to znaczy, że on sprawdza na ile ona jest dostępna ? Czy chce się przekonać, że ona rezerwuje potencjalny czas dla niego? Schemat sie powtarza i dotyczy on weekendów.

1 I ujrzałem innego potężnego anioła, zstępującego z nieba, obleczonego w obłok, tęcza1 była nad jego głową, a oblicze jego było jak słońce, a nogi jego jak słupy ogniste, 2 i w prawej ręce miał otwartą książeczkę2. Nogę prawą postawił na morzu, a lewą na ziemi. 3 I zawołał donośnym głosem tak, jak ryczy lew. A kiedy zawołał, siedem gromów przemówiło swym głosem. 4 Skoro przemówiło siedem gromów, zabrałem się do pisania, lecz usłyszałem głos mówiący z nieba: Zapieczętuj to3, co siedem gromów powiedziało, i nie pisz tego! 5 Anioł zaś, którego ujrzałem stojącego na morzu i na ziemi, podniósł ku niebu prawą rękę 6 i przysiągł na Żyjącego na wieki wieków, który stworzył niebo i to, co w nim jest, i ziemię, i to, co w niej jest, i morze, i to, co w nim jest4, że już nie będzie zwłoki4, 7 ale w dniach głosu siódmego anioła, gdy będzie miał trąbić, misterium Boga się dokona, tak jak podał On dobrą nowinę sługom swym prorokom5. 8 A głos, który słyszałem z nieba, znów usłyszałem, jak zwracał się do mnie w słowach: Idź, weź księgę otwartą w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi!. 9 Poszedłem więc do anioła, mówiąc mu, by dał mi książeczkę. I rzecze mi: Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą, lecz w ustach twych będzie słodka jak miód. 10 I wziąłem książeczkę z ręki anioła i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności6. 11 I mówią mi: Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach.

Co sądzicie o tym, gdy facet nie umawia się z kobietą z wyprzedzeniem? Nikt nie ma zdania na ten temat? Żaden facet tak nie robi? Żadna dziewczyna/kobieta nie spotkała się z takim zachowaniem?

niestety raczej mu nie zależy :( sama byłam, a właściwie chyba dalej jestem w takiej sytuacji :o

Też tak właśnie myślę, bo przecież istnieje ryzyko, że tak się umawiając nie zobaczy się ze mną jednak, bo mogłam juz zaplanować coś innego. Nie żal mu widać, że tak się może stać. I ten proceder tak się ciągnie dość długo już.Moim błędem było pokazaniu mu, że tak może i ustalenie pewnego schematu zachowań. Chyba powinnam dzisiaj powiedzieć, że "chętnie, ale mam inne plany". I pojadę sobie na zakupy z koleżanką.

jest nie zorganizowany robi wszystko na ostatnią chwilę nie zależy mu jedna z tych opcji (lub wszystkie)

ja planuję zrobić tak, że jak zaprosi mnie następnym razem to właśnie powiem, że sory, ale już mam zaplanowane i nie mogę przenieść. Tylko z II-ej strony chciałabym się spotkać, bo go baardzo lubię :D

sexi ubierac! kup sobie obcisle skórzane spodnie to sie z toba umowi!

on chce byście wy kombinowały i organizowały weekend tak by móc się z nim spotkać wy jesteście w niepewnej sytuacji, on jest jej panem

Skończyło się babci sranie :)

akurat umówienie się mna w tygodniu nie wchodzi w rachubę, z racji na pracę. Ale to nie znaczy, że każdą sobotę i niedzielę rezerwuję dla niego. Ilekroć ja dzwoniłam do niego by się umówić to np. w pt i on wtedy zawsze dostosowuje się albo do soboty albo niedzieli, jak mnie pasuje. Ale ostatnio ja mu nie proponuję spotkań. Może to tez błąd z mojej strony. Niemniej uważam, że nie powinnam być zawsze na miejscu, gdy po mnie sięga. Nie od dziś, na pewno.

On wiedzie bardzo spokojny i ustabilizowany tryb życia, więc nie kwestia braku organizacji. Po prostu przywykł, że spotykamy się zawsze weekendy. No ok, inaczej nie mogę. Ale niech się umawia wcześniej. Chyba że on sądzi, że po prostu w weekend musimy mieć czas dla siebie? Znamy się ok.8m.

a on właśnie zakłada temat "przestałą inicjować spotkania - nie zależy jej?" no i oczywiście dostaje rade z kafe "olej ją" :D

A nie możesz mu po prostemu powiedzieć, że chcesz się ustawiać z wyprzedzeniem, bo masz też swoje życie?

Tak czy inaczej moim zdaniem świadczy to niedobrze o jego stosunku do mnie. Koniec z tym. :)

Kiedyś właśnie mu już powiedziałam o tym, ale bez zmian.

a jak zaczniesz nim w ten sposób manipulować zamiast powiedzieć o co Ci chodzi to będzie dobrze świadczyć o Twoim stosunku do niego?

No to odmów mu bezpośrednio podając przyczynę "nie bo nie ustaliłeś tego wcześniej, jak Cie prosiłam"

No mogę mu powiedziec, że myślałam, że coś sobie planuje skoro nie odzywał się, i już umówiłam się z koleżanką.

Traktuje Cie lekko. Nie szanuje twojego czasu. Sprawdza czy jetes zdesperowana i zyjesz i myslisz tylko o nim i czekasz az jasnie pan sie odezwie. jesli tak jest to bedzie mial nad toba kontrole i to co powie to zrobisz. Generlanie, dla mnie to patologia taki koles. A laska ktora na takie cos idzie jeszcze gorsza. CZy jestes az tak zdesperowna zeby sie interesowac takim typem ?

ja też tak mam..ja na przykład z nikim nie jestem umowiona a tu nagle jakis do mnie sie odzywa i chce ze mna sie spotkac..bo on sie nudzi...ja juz nieraz miałam takie sytuacje..ja juz sie z tym pogodziłam

I umówiłam się z koleżanką. Widać jak jestem to dobrze, a jak mnie nie ma też niewielka strata :( Przykre.

Ale to nie że JAKIŚ do mnie się odzywa. Tylko my się spotykamy regularnie.

"I ten proceder tak się ciągnie dość długo już.Moim błędem było pokazaniu mu, że tak może i ustalenie pewnego schematu zachowań. Chyba powinnam dzisiaj powiedzieć, że "chętnie, ale mam inne plany". I pojadę sobie na zakupy z koleżanką. " bardzo dobrze myslisz-takwlasnie zrob, po prostu nauczylas go ze jestes na kazde jego zawolanie - ja zrobilam niestety to samo, ale da sie to odkrecic, poczytaj ksiazke Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy - dobra lektura polecam :) ps.ja uwazam ze mu na tobie zalezy tylko teraz ty musisz dac mu psryczek w nos-niech teraz on za toba troche pogoni ;) faceci to lowcy,nie lubia miec dziewczyny na tacy ,chca polowac zdobywac :)

ona90, udało Cię się odkręcić tę sytuację u Ciebie? Zobaczymy, jak to będzie- czas pokaże.

Coś się kafe tnie:o Zaraz pewnie 2 posty wyświetlą się, jakby jeden nakręcał drugi :O ONA90--> pytałam czy i jak u Ciebie taka metoda podziałała?

"kultura osobista", stad te szybkie propozycje i nie zastanawia sie czy mozesz miec inne plany .. Mozlwie tez, ze poprostu wypadlo mu spotkanie z jakas inna laska, i chce sobie to zrekompensowac Twoja szybka i chetna zgodą na nią. ;) :P Poza tym mozesz mu przeciez powiedziec z gory, ze chetnie sie z nim umowisz, z jakims wyprzedzeniem dziennym bo przeciez w krotzym czasie nie uda sie zrobic na bostwo dla takiego przystojniaka :D

i jak inna odwoła randkę, to dzwoni do ciebie proste

powiem tak- to byl mo jpierwszy chlopak, dalam sobie wejsc na glowe,bo strasznie mi na nim zalezalo- pierwsza milosc i w ogole :) w pewnym momencie nie wtrzymalam,juz nie dawalam rady byc zawsze dla niego, po klotni rozstalismy sie,ale wracamy do siebie ponownie, jednak on duzo w sobie zmienil ,bierze pod uwage moje zdanie itd jest duzo lepiej i ja tez bardziej odwaznie wyrazam swoje zdanie, powiedz mu wprost czego oczekujesz-jesli jemu zalezy-a mysle ze tak jest-to on w sobie jest w stanie sporo zmienic dla ukochanej dziewczyny - ja przynajmniej mam takie doswiadczenie , powodzenia! :)

To kiepsko mu idzie w tych randkach, skoro widujemy się co tydzień.